Modified some books.
[wolnelektury.git] / books / 01 / shakespeare_romeo_i_julia.xml
index e7f78fb..0dce125 100755 (executable)
@@ -537,7 +537,7 @@ Jest w nim co złego, my usuniem błędy...</strofa>
        <kwestia>
                <strofa>Nieraz o świcie już go tam widziano/
                Łzami poranną mnożącego rosę,/
-               A chmury - swego oblicza chmurami,/
+               A chmury --- swego oblicza chmurami,/
                Aliści ledwo na najdalszym wschodzie/
                Wesołe słońce sprzed łoża Aurory<pr><slowo_obce>Aurora</slowo_obce> --- jutrzenka.</pr>/
                Zaczęło ściągać cienistą kotarę,/
@@ -866,7 +866,7 @@ Jest w nim co złego, my usuniem błędy...</strofa>
 
 <naglowek_osoba>BENWOLIO</naglowek_osoba>
        <kwestia>
-               <strofa>Najpraktyczniejszą - życie w zastaw kładę.</strofa>
+               <strofa>Najpraktyczniejszą --- życie w zastaw kładę.</strofa>
        </kwestia>
 
 
@@ -1939,10 +1939,10 @@ Jest w nim co złego, my usuniem błędy...</strofa>
        <kwestia>
                <strofa><wers_cd>Cicho! burdą jesteś.</wers_cd>/
                Z tą porywczością doigrasz się waszmość./
-               Zawsze mi musisz się sprzeciwiać! - Brawo,/
-               Kochana młodzi! - Urwipołeć z waści!/
-               Siedź cicho albo... Hola! Więcej światła! -/
-               Ja cię uciszę. Patrz go! - Żwawo, chłopcy!</strofa>
+               Zawsze mi musisz się sprzeciwiać! --- Brawo,/
+               Kochana młodzi! --- Urwipołeć z waści!/
+               Siedź cicho albo... Hola! Więcej światła! ---/
+               Ja cię uciszę. Patrz go! --- Żwawo, chłopcy!</strofa>
        </kwestia>
 
 
@@ -2317,7 +2317,7 @@ Wielką im radość czas zgotuje w duszach.<end id="e1191324309503"/></strofa>
 <naglowek_osoba>BENWOLIO</naglowek_osoba>
        <kwestia>
                <strofa><begin id="b1189499513046"/><motyw id="m1189499513046">Miłość</motyw>Pójdź! skrył się owdzie pomiędzy drzewami,/
-               By się tam zbratał z tajemniczą nocą<pr><slowo_obce>z tajemniczą nocą</slowo_obce> --- w oryg.: <slowo_obce>humorous night</slowo_obce> --- wilgotna, czyli zmienna noc.</pr>---/
+               By się tam zbratał z tajemniczą nocą<pr><slowo_obce>z tajemniczą nocą</slowo_obce> --- w oryg.: <slowo_obce>humorous night</slowo_obce> --- wilgotna, czyli zmienna noc.</pr> ---/
                Ślepym w miłości ciemność jest najmilsza.<end id="e1189499513046"/></strofa>
        </kwestia>
 
@@ -2328,7 +2328,7 @@ Wielką im radość czas zgotuje w duszach.<end id="e1191324309503"/></strofa>
                Teraz usiądzie sobie pod jabłonką/
                I będzie wzdychał, by jego kochanka/
                Była owocem, który młode panny,/
-               Kiedy są same - nazywają figą./
+               Kiedy są same --- nazywają figą./
                Oby, Romeo, była, oby była 
                Taką otwartą figą, a ty chłopcze,/
                Obyś był gruszką!<end id="e1191325220996"/> Dobranoc, Romeo!/
@@ -4785,7 +4785,7 @@ Wielką im radość czas zgotuje w duszach.<end id="e1191324309503"/></strofa>
                Chętnie bym o tym zapomniała, ale/
                To coś wcisnęło się tak w moją pamięć/
                Jak karygodny czyn w umysł grzesznika./
-               Tybalt nie żyje - Romeo wygnany!/
+               Tybalt nie żyje --- Romeo wygnany!/
                To jedno słowo: wygnany, zabiło/
                Tysiąc Tybaltów. Śmierć Tybalta była/
                Sama już przez się dostatecznym ciosem;/
@@ -4931,7 +4931,7 @@ Wielką im radość czas zgotuje w duszach.<end id="e1191324309503"/></strofa>
                Błąd twój pociąga z prawa śmierć za sobą:/
                Książę, ujmując się jednak za tobą,/
                Prawo życzliwie usuwa na stronę/
-               I groźny wyraz: śmierć - w wygnanie zmienia,/
+               I groźny wyraz: śmierć --- w wygnanie zmienia,/
                Łaska to, i ty tego nie uznajesz?</strofa>
        </kwestia>
 
@@ -5717,7 +5717,7 @@ Wielką im radość czas zgotuje w duszach.<end id="e1191324309503"/></strofa>
                Starać się o mnie, nim mi się dał poznać?/
                Proszę cię, matko, powiedz memu ojcu,/
                Że jeszcze nie chcę iść za mąż, a gdybym/
-               Koniecznie miała iść, to bym wolała 
+               Koniecznie miała iść, to bym wolała/
                Pójść za Romea, który, jak wiesz dobrze,/
                Jest mi z całego serca nienawistny,/
                Niż za Parysa. Ha! to mi nowina!</strofa>
@@ -5933,7 +5933,7 @@ Wielką im radość czas zgotuje w duszach.<end id="e1191324309503"/></strofa>
                Po opuszczeniu ziemi? Daj mi radę./
                Niestety! Że też nieba mogą nękać/
                Tak mdłą istotę jak ja! Nic nie mówisz?/
-               <begin id="b1191410957646"/><motyw id="m1191410957646">Zdrada</motyw>Nie maszże żadnej pociechy, żadnego 
+               <begin id="b1191410957646"/><motyw id="m1191410957646">Zdrada</motyw>Nie maszże żadnej pociechy, żadnego/
                Na to lekarstwa?</strofa>
        </kwestia>
 
@@ -6560,7 +6560,7 @@ Wielką im radość czas zgotuje w duszach.<end id="e1191324309503"/></strofa>
                Co mi na jutro może być potrzebne./
                Pozwól, bym teraz sama pozostała,/
                I niechaj Marta spędzi tę noc z tobą./
-               Pewnam, że wszyscy macie dość roboty 
+               Pewnam, że wszyscy macie dość roboty/
                Przy tym tak nagłym obchodzie.</strofa>
 </kwestia>
 
@@ -6907,7 +6907,7 @@ Wielką im radość czas zgotuje w duszach.<end id="e1191324309503"/></strofa>
                Śmierć zaślubiła twą oblubienicę./
                Patrz, oto leży ten kwiat w jej uścisku./
                Śmierć jest mym zięciem, śmierć jest mym dziedzicem./
-               Umrę i wszystko jej oddam, bo wszystko 
+               Umrę i wszystko jej oddam, bo wszystko/
                Oddaje śmierci, kto oddaje ducha.<end id="e1191486500602"/></strofa>
 </kwestia>