Added themes.
[wolnelektury.git] / books / 01 / kasprowicz_hymny_salome.xml
1 <?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
2 <utwor><rdf:RDF xmlns:rdf="http://www.w3.org/1999/02/22-rdf-syntax-ns#" xmlns:dc="http://purl.org/dc/elements/1.1/">
3 <rdf:Description rdf:about="http://wiki.wolnepodreczniki.pl/Lektury:Kasprowicz/Hymny/Salome">
4 <dc:creator xml:lang="pl">Kasprowicz, Jan</dc:creator>
5 <dc:title xml:lang="pl">Salome</dc:title>
6 <dc:relation.isPartOf xml:lang="pl">http://www.wolnelektury.pl/lektura/hymny</dc:relation.isPartOf>
7 <dc:contributor.editor xml:lang="pl">Sekuła, Aleksandra</dc:contributor.editor>
8 <dc:contributor.technical_editor xml:lang="pl">Sutkowska, Olga</dc:contributor.technical_editor>
9 <dc:publisher xml:lang="pl">Fundacja Nowoczesna Polska</dc:publisher>
10 <dc:subject.period xml:lang="pl"> Modernizm</dc:subject.period>
11 <dc:subject.type xml:lang="pl">Liryka</dc:subject.type>
12 <dc:subject.genre xml:lang="pl">Hymn</dc:subject.genre>
13 <dc:description xml:lang="pl">Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.</dc:description>
14 <dc:identifier.url xml:lang="pl">http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/hymny-salome</dc:identifier.url>
15 <dc:source.URL xml:lang="pl">http://www.polona.pl/Content/5961</dc:source.URL>
16 <dc:source xml:lang="pl">Kasprowicz, Jan (1860-1926), Hymny, ”Bibljoteka Polska“, Warszawa, 1922</dc:source>
17 <dc:rights xml:lang="pl">Domena publiczna - Jan Kasprowicz zm. 1926</dc:rights>
18 <dc:date.pd xml:lang="pl">1926</dc:date.pd>
19 <dc:format xml:lang="pl">xml</dc:format>
20 <dc:type xml:lang="pl">text</dc:type>
21 <dc:type xml:lang="en">text</dc:type>
22 <dc:date xml:lang="pl">2008-09-15</dc:date>
23 <dc:audience xml:lang="pl">L</dc:audience>
24 <dc:language xml:lang="pl">pol</dc:language>
25 </rdf:Description>
26 </rdf:RDF>
27 <liryka_l>
28
29 <autor_utworu>Jan Kasprowicz</autor_utworu>
30
31 <dzielo_nadrzedne>Hymny</dzielo_nadrzedne>
32
33 <nazwa_utworu>Salome<pe>Salome --- żydowska księżniczka z dynastii herodiańskiej (wnuczka Heroda Wielkiego); według legendy biblijnej, gdy jej ojczym, Herod Antypas, władca Galilei, zachwycony tańcem dziewczyny obiecał spełnić każde jej życzenie, Salome za namową swej matki Herodiady zażądała głowy Jana Chrzciciela, przyczyniając się w ten sposób bezpośrednio do śmierci proroka.</pe></nazwa_utworu>
34
35
36
37 <strofa><begin id="b1212608225557"/><motyw id="m1212608225557">Kobieta demoniczna, Miłość silniejsza niż śmierć, Pożądanie</motyw>O przyjdź!/
38 O boski przyjdź proroku!/
39 Salome ciebie woła z płomieniami w oku!/
40 Na tę słoneczną miłości polanę,/
41 pomiędzy żądz rozkwitłe czarodziejskie zioła/
42 Salome cię woła!/
43 O przyjdź!.../
44 Salome, kłęby włosów rozwiawszy miedziane,/
45 niby wieków pożaru krwawiące się łuny,/
46 w złocistej harfy uderzyła struny/
47 i śpiewa.../
48 O przyjdź!.../
49 O przyjdź, proroku blady!/
50 Ogień żywy obleje twe liliowe skronie,/
51 ogień żywy na licu--ć przygasłym zapłonie/
52 od mych gorących warg!/
53 <begin id="b1212605629033"/><motyw id="m1212605629033">Grzech, Raj, Drzewo, Kobieta</motyw>Salome, białolistny kwiat Herodiady,/
54 zerwany ręką grzechu z świadomości drzewa,<end id="e1212605629033"/>/
55 w pożarne wieków łuny rzuca pieśń swą krwawą,/
56 swą nieskończoną pieśń ---/
57 i woła cię, proroku! Przyjdź!.../
58 W królewskiej komnacie/
59 kazałam służebnicom rozesłać kobierce,/
60 utkane z miękkiej wełny owiec z Galaadu;/
61 majestat ciężkich kotar otula me łoże,/
62 moje łabędzie puchy!.../
63 Ach! jak się trwożę!/
64 Jak lęka się ma dusza, aby promyk złoty/
65 nie przedarł się zuchwale do mojej tęsknoty!/
66 By jakiś listek mirtowy,/
67 gdy wiatr z kryjówek gaju ciche szumy płoszy,/
68 nie zadrżał, posłyszawszy stłumione rozmowy/
69 naszej mdlejącej rozkoszy!.../
70 Nie wejdzie nikt, prócz ciszy, w ten przybytek głuchy,/
71 prócz ciszy i prócz żaru mojego pragnienia,/
72 co mi rozdźwięcza serce,/
73 że śpiewa pieśń, idącą w wieków majestacie/
74 przez świat, ogromny świat ---/
75 tę nieskończoną pieśń:/
76 O przyjdź, proroku, przyjdź!...</strofa>
77
78 <strofa><begin id="b1212608276730"/><motyw id="m1212608276730">Ciało, Dziewictwo</motyw>Skąpałam swą dziewiczość w przejrzystym marmurze,/
79 gdzie zdrój różanej wody z kształtnych dziobów tryska,/
80 a słońce przez zazdrosne ciśnie się kryształy,/
81 ażeby rozcałować mych biódr<pe><slowo_obce>biódr</slowo_obce> --- bioder.</pe> marmur biały,/
82 mej piersi oroszone, wpółzamknięte róże.../
83 Kazałam się namaścić maściami wonnymi,/
84 a uśmiech ubezwładniał me rozwarte usta/
85 w przeczuciu nieznanej pieszczoty,/
86 gdy Jezabel, ta płocha, ta dziewczyna pusta,/
87 namaszczająca me łono/
88 i mleczną szyję mą,/
89 szeptała mi do duszy, żem ja winne grono,/
90 najwyborniejsze z gron!/
91 Ach! złocę się w słonecznym, błękitnym przestworzu/
92 i czekam na winnicach engaddyjskiej ziemi,/
93 aż przyjdzie pragnący On,/
94 aż przyjdzie żniwiarz wybrany/
95 i niecierpliwą dłoń/
96 wzniesie po owoc ten złoty.../
97 Ach! przyjdź!.../
98 Na oceany/
99 niewyczerpanych żądz/
100 rzuć swoich żagli płótna/
101 i płyń!...<end id="e1212608276730"/>/
102 Ach! przyjdź!.../
103 Czekam na ciebie smutna.../
104 Ach! przyjdź!.../
105 Czekam na ciebie wesoła, radosna/
106 onym pragnieniem, co się spełnić ma,/
107 jako ta kwieciem pękająca wiosna!/
108 Ach! przyjdź!/
109 Powieki mi się kładły na przepastne głębie/
110 moich senliwych<pe><slowo_obce>senliwych</slowo_obce> (neol.) --- sennych.</pe> ócz,/
111 gdy gdzieś, na dnie ich, wielkim, jak za krańcem świata/
112 nieogarnięta oceanów toń,/
113 kąpały się obrazy, rozkoszne, jak woń,/
114 płynąca z Raju, gdzie --- brat zabił brata!.../
115 A były--ć w swej rozkoszy zabójcze, jak śmierć,/
116 co na tę misę rzeźbioną/
117 rzuciła mi w swym szale lubieżnym twą skroń,/
118 owitą w włosów krucz<pe><slowo_obce>krucz</slowo_obce> --- czerń, czarna barwa.</pe>,/
119 ociekających krwią.../
120 Ach przyjdź!...</strofa>
121
122 <strofa>Jak twe źrenice, choć umarłe, płoną!</strofa>
123
124 <strofa><begin id="b1212608588649"/><motyw id="m1212608588649">Kochanek, Miłość, Śmierć, Trup</motyw>O ty kochanku mój!/
125 O mój jedyny kochanku!/
126 Rozpalę w alabastrach kosztowne oleje,/
127 otoczę światłościami jedwabiste łoże,/
128 z nocy dzień biały stworzę!/
129 Niech tych światłości zdrój/
130 oblewa naszą miłość, by lśniła, jak zorze/
131 konającego dnia!.../
132 O Jezabel<pe><slowo_obce>Jezabel</slowo_obce> --- w kulturze żydowskiej synonim kobiety próżnej, sztucznie poprawiającej swą urodę.</pe>, ty płocha, ty dziewczyno pusta!/
133 O Jezabel, przed tobą ma się dusza śmieje/
134 i moje wargi drżą,/
135 moje rozwarte usta!.../
136 Lub zgaszę w drogich czarach płonące pochodnie,/
137 szkarłatem, jak mrok gęstym, łożnicę osłonię,/
138 promieniom gwiazd przystępu w ten kościół zabronię,/
139 niech nasza miłość utonie/
140 w wieczystej, nieodgadłej, niezgłębionej nocy!.../
141 A z tajemniczych uścisków,/
142 gdy dusza twa, proroku, mą duszę pochłonie,/
143 gdy w oczach twych przymkniętych czar twojej Salomy/
144 urośnie w niespodzianej rozkoszy ogromy,/
145 gdy świat się cały zamknie w pragnienia wszechmocy,/
146 a ty gdy cały zginiesz w nasyceń powodzi,/
147 niech się zbawiciel narodzi/
148 lub szatan, co po wszystkie globów widnokręgi/
149 rozepnie wiekuistą, nieśmiertelną zbrodnię!.../
150 Niech płynie głos triumfu po życia odmętach,/
151 lub jęk i żal, w skazańców wychowany pętach,/
152 niech bije w bramy śmierci swym rozpaczy młotem,/
153 niech dźwiga się po krzyżach, szubienicach, palach,/
154 ku niemym stropom niebios, w chmury czy błękity,/
155 a ty, proroku, niesyty ---/
156 ty słuchaj mojej pieśni, nieskończonej pieśni,/
157 rozbrzmiewającej po bezbrzeżnych dalach,/
158 i przyjdź!/
159 Niechaj się łamią potęgi,/
160 niechaj się w gruzy rozpada/
161 ten tron, na którym twórcza nieśmiertelność siada;/
162 ta ziemia i te gwiazdy, słońca i księżyce/
163 niech się rozprysną w mgławice;/
164 niech sen wiekuistości jako sen się prześni,/
165 ty słuchaj mojej pieśni/
166 i przyjdź!/
167 O ty kochanku mój!/
168 O ty jedyny kochanku!...</strofa>
169
170 <strofa><begin id="b1212608697385"/><motyw id="m1212608697385">Oko</motyw>Jak twe źrenice, choć umarłe, płoną!<end id="e1212608697385"/></strofa>
171
172 <strofa><begin id="b1212608892496"/><motyw id="m1212608892496">Pocałunek</motyw>A o poranku,/
173 o świcie któż mnie budzi całowaniem w oczy?/
174 To on, to prorok boży!/
175 Kto pieści miedź złotawą rozwitych warkoczy/
176 i budzi całowaniem z słodkich snów omdlenia?/
177 To on, to prorok boży!/
178 Któż głowę mą podnosi i do ust przyciska/
179 i znowu ją na puchach jedwabnych położy/
180 i budzi całowaniem i sen mój przemienia/
181 w rozkoszną, słodką jawę?/
182 To on, to prorok boży!/
183 Ach! przyjdź!/
184 Któż piersi me odsłania i z swego ogniska,/
185 z ogniska żądnej duszy sypie iskry krwawe/
186 na moje łono białe,/
187 na moje włosy złotawe,/
188 na oczy, z rozkosznego zdumienia rozwarte,/
189 i budzi całowaniem zdumienie rozkoszy?/
190 To on, to prorok boży!/
191 Któż sen mi płoszy?<end id="e1212608892496"/>/
192 <begin id="b1212608945682"/><motyw id="m1212608945682">Wampir</motyw>Któż sen mi całowaniem płoszy na wiek wieków,/
193 ażebym wieki wieków tuląc twoją szyję/
194 w uścisku drżących ramion i do twego łona,/
195 jak jemioła do dębu, ciałem przylepiona/
196 i duszą, z rozwartymi wciąż śniła oczyma,/
197 że twoją duszę piję,/
198 że twym się ciałem sycę!<end id="e1212608945682"/>/
199 <begin id="b1212612056191"/><motyw id="m1212612056191">Kobieta, Mężczyzna, Miłość, Pan, Sługa, Władza</motyw>Że duszę twą i ciało miłość moja trzyma,/
200 ażeby nie wybiegły za przybytku progi,/
201 gdzie ja, gdzie moja miłość ogniem ogniów skrzy się!/
202 Gdzie ja, gdzie twoja luba, twa droga, wybrana,/
203 twa jedna i jedyna ma swojego pana/
204 i swego sługę w tobie, <begin id="b1212612128254"/><motyw id="m1212612128254">Gotycyzm, Trup</motyw>o luby, o drogi,/
205 o słodki, o wybrany, o jeden jedyny<end id="e1212612056191"/>,/
206 o na złocistej położony misie/
207 w czerwieni krwi najdroższej, krwi najkosztowniejszej!/
208 Któż mnie, kochanku,/
209 o srebrnym budzi poranku,/
210 że mogę twoje blade rozcałować lice,/
211 że mogę wyczesywać z włosów krew zakrzepłą!?/
212 Że mogę tą źrenicą, z rozkoszy oślepłą,/
213 spoglądać w twoje źrenice ---/
214 jak twe źrenice, choć umarłe, płoną!/
215 Że mogę twe powieki rozwierać palcami,/
216 tą ręką, którą krew twa przekosztowna plami,/
217 i patrzeć w twoje źrenice ---/
218 jak twe źrenice, choć umarłe, płoną!/
219 Jak one płoną ogromnie!<end id="e1212612128254"/>/
220 <begin id="b1212612257691"/><motyw id="m1212612257691">Gotycyzm, Krew, Taniec</motyw>O moje wy służebne! przyjaciółki moje!/
221 Na oścież otwierajcie pałacu podwoje!/
222 Rozsuńcie nad posłaniem oponę czerwoną!/
223 Kochanek zbliża się do mnie!/
224 Uderzcie w lutnie i harfy!/
225 Zatańczcie! niech radosny korowód się złoży!/
226 Przy mnie kochanek mój!/
227 Przy mnie jest prorok boży!/
228 W tym wirze,/
229 w którym ach! wszystek świat wiruje ze mną,/
230 krew cieknie z misy, cieknie strugą ciemną!/
231 Zedrzyjcie ze mnie te szarfy!/
232 Zedrzyjcie drogie powłoki!/
233 Niech krew ta cieknie po mym łonie białem!/
234 Niech się spokrewni z mym ciałem/
235 ten przekosztowny zdrój!<end id="e1212612257691"/>/
236 O święte objawienie mej boskiej urody!/
237 Te oczy,/
238 w które wpatrywać się będzie/
239 ten mój kochanek młody,/
240 aż mu się z szału wszystek świat zamroczy!/
241 Ach! przyjdź!.../
242 Te moje włosy miedziane,/
243 w które on rękę zanurzy/
244 i będzie na swej dłoni ich sypkość promienną/
245 z rozkosznym ważył uśmiechem!/
246 Ach! przyjdź!.../
247 Te usta, szkarłatem zlane,/
248 barwami od świtowych ros wilgotnej róży!/
249 Ach! przyjdź!/
250 <begin id="b1212612191916"/><motyw id="m1212612191916">Pocałunek</motyw>Te moje piersi drzemiące!/
251 Z parą łabędzi porówna je senną/
252 i potem je pożarem całunków przebudzi,/
253 aż spłomienieją od rozkosznych znamion!<end id="e1212612191916"/>/
254 Ach! przyjdź!.../
255 Te biodra, które zamknie pierścieniem swych ramion!/
256 Ach! przyjdź!.../
257 Ach! przyjdź, kochanku, przyjdź!...<end id="e1212608588649"/></strofa>
258
259 <strofa>Dlaczego głos mój w pustym rozbrzmiewa przestworzu?/
260 Dlaczego mu potężnym nie odpowie echem/
261 głos twój, proroku, by wieścił przemianę/
262 okręgów świata pod mocą/
263 miłości mojej niesytej?/
264 Proroku! niebios błękity/
265 złączą się z ziemią, przez ciebie wezwane,/
266 w tajemnic jeden cud/
267 i ty objąłeś istotę stworzenia,/
268 objąwszy miłość mą!<end id="e1212608225557"/>/
269 O! jakie blaski w twoich oczach drżą!/
270 W jakąż muzykę głos się twój przemienia!/
271 Jak rozkrysztala się w srebrnych oparach!/
272 Jak z światów cudotwórczym zlewa się oddechem!/
273 Głos twój, przy moich zająwszy się żarach,/
274 błyskawicami moich żądz brzemienny,/
275 huczący grzmotem namiętnego szału,/
276 który od końca do końca/
277 przenika głębie, moją przepełnione duszą,/
278 wstrząśnie tej ziemi macierzystym łonem/
279 i nowe siły wywiedzie z jej wnętrza./
280 Z przepaści ciemnie się ruszą/
281 i jutrznie, owinięte obrzeżem czerwonem!/
282 Do boju stanie dzień z nocą;/
283 pomrok ucieknie, jak tchórz;/
284 łyskliwe wody zagrają pieśń fal/
285 pod tchnieniem rannych zórz,/
286 pod lubieżnymi całunkami słońca,/
287 które powstanie, rozbudzone głosem/
288 twojej natchnionej, a mnie pełnej pieśni./
289 O wskrześnij, wiosno, o wskrześnij!/
290 <begin id="b1212612561838"/><motyw id="m1212612561838">Kobieta, Kochanek, Miłość, Natura</motyw>Po łąk kwitnących obszarach/
291 rozpromienieją się rosy,/
292 a ty je strącać będziesz stopy swemi,/
293 przed siebie idąc z głową, wzniesioną w niebiosy,/
294 dumny, że z stworzeń najpierwsza,/
295 że ta najczystsza i ta najgorętsza/
296 na niewolnika wzięła cię swej wielkiej,/
297 swej wszechpotężnej miłości,/
298 która jest jedną na niebie i ziemi,/
299 która stworzyła te jutrznie, te zorze,/
300 te słońca i te rosy słoneczne kropelki/
301 i to rozkwitłe zboże,/
302 uginające przed tobą swe kłosy.../
303 Las się rozszumi, a ty, o proroku,/
304 jeden na ziemi i niebie,/
305 słuchać go będziesz i, idąc przed siebie,/
306 wciąż zasłuchany w tę szumiącą dal,/
307 zgłębisz tę głębię szumu,/
308 ujrzysz w nim duszę Salomy/
309 i śpiewać będziesz jej chwałę,/
310 że była przedtem, nim w wierzchołkach drzew/
311 ten tajemniczy zaszeleścił śpiew.../
312 Przeze mnie, przeze mnie/
313 przenikniesz wieków ciemnie/
314 i rozsłonecznisz to, co legło w mroku!/
315 Przeze mnie, przeze mnie/
316 rozpoznasz związek pomiędzy obłoku/
317 rozsłonecznioną urodą,/
318 a szmaragdową jętką, co nad wodą,/
319 nad szeleszczącą trzciną skrzydły przejrzystemi/
320 lśni w promienistym słońcu/
321 i nad wieczności zagadką przelata,/
322 nad życiem i śmiercią ziemi./
323 Przeze mnie, przeze mnie/
324 poznasz, co w gwiazd się kryje milionie,/
325 a onym kurzu, który wiatr południa/
326 wzrusza po drogach i rzuca na świeże,/
327 po burtach rowów i miedzach rosnące/
328 kępy krwawników i śniade szaleje!/
329 Przeze mnie, przeze mnie/
330 rozpoznasz związek pomiędzy spokojem/
331 w tę północ letnią, a drganiem powietrza/
332 nad rozległymi rżyskami/
333 w sierpniowy skwar,/
334 gdy słońce stanie na szczycie./
335 <begin id="b1212612410250"/><motyw id="m1212612410250">Miłość, Śmierć, Taniec</motyw>Przeze mnie, przeze mnie/
336 rozpoznasz związek między pluskiem ryby,/
337 zostawiającej kręgi na jeziorze,/
338 a wulkanicznym ogniem, który w łonie/
339 rodzącej ziemi płonie/
340 i wre i huczy i lawy/
341 wyrzuca potok krwawy,/
342 że ziemia z grzmotem pęka i walą się miasta/
343 i giną miłości nadzieje,/
344 a w śmierci pełnej pustce rozpacza niewiasta!<end id="e1212612561838"/>/
345 I nic nie widzi, tylko oczu dwoje,/
346 płonące ogniem wulkanu!/
347 I nic nie słyszy, tylko wrzące tchnienie/
348 swej rozszalałej piersi!/
349 I nic nie liczy tylko one chwile,/
350 kiedy na świata mogile/
351 stanie z tą misą złocistą/
352 i krąg szalony zatoczy ---/
353 ten krąg radości i bólu...<end id="e1212612410250"/>/
354 <begin id="b1212612707127"/><motyw id="m1212612707127">Dziewictwo, Król, Taniec</motyw>A ty, o królu Herodzie,/
355 życia i śmierci barbarzyński królu:/
356 w taniec przed tobą pójdzie wstyd dziewiczy,/
357 tylko mi pozwól wziąć/
358 głowę bożego proroka!.../
359 A wy służebne! przyjaciółki moje!/
360 Słuchajcie dźwięków mej harfy!/
361 Zedrzyjcie ze mnie te szarfy!/
362 Niech padnie ta droga powłoka,/
363 niech barbarzyński król życia i śmierci/
364 moim się ciałem upije!/
365 <begin id="b1212612743058"/><motyw id="m1212612743058">Żywioły</motyw>Niech go powali ten taniec/
366 zapamiętałych żywiołów!/
367 Niech wie, że chociam z popiołów/
368 i popiołami żyję,/
369 przy mnie jest prorok boży,/
370 przy mnie kochanek mój!<end id="e1212612707127"/></strofa>
371
372 <strofa>Czemu nie idziesz? czemu?/
373 Salome, białolistny kwiat Herodiady,/
374 zerwany ręką grzechu z świadomości drzewa,/
375 pieśń żywiołów śpiewa...<end id="e1212612743058"/></strofa>
376
377 <strofa>Przyjdź!</strofa>
378
379 <strofa>Przyjdź!... Pośpieszymy/
380 w miesięczną noc do gaju, gdzie cyprysów cienie/
381 rosną pod srebrnym księżyca zaklęciem/
382 w jakieś tajemne olbrzymy,/
383 że po nich stopa człowieka/
384 kroczyć się lęka.../
385 Ale ode mnie trwoga jak daleka,/
386 gdy twa powiedzie mnie ręka,/
387 gdy przy mnie Salomy wybraniec/
388 z księgą tajemnic, w której zapisano/
389 w spełnienia rano,/
390 co między cieniem cyprysu,/
391 a między krągiem<pe><slowo_obce>krągiem</slowo_obce> --- dziś popr.: kręgiem.</pe> księżyca/
392 zmieściło wielkie spełnienie!.../
393 <begin id="b1212613759230"/><motyw id="m1212613759230">Wizja, Władza</motyw>Albo się wspniemy na stromość opoki,/
394 przeszywającej obłoki,/
395 <begin id="b1212613795041"/><motyw id="m1212613795041">Morze </motyw>i, mając głębie mórz u naszych stóp,/
396 opanujemy los świata...<end id="e1212613795041"/>/
397 I wielkie zbiorą się rzesze,/
398 przyjdą mocarze i króle/
399 z swojego życia zawrócą się dróg/
400 i wszystkie skarby rozsypią przed tobą,/
401 byś był, jak oni,/
402 byś się w ich ubrał purpury/
403 i na ich tronach siadł/
404 i z niebotycznej rozkazywał góry,/
405 byś opanował miecze i lemiesze/
406 i dzierżył je do końca niezliczonych lat./
407 Byś serca z łon królewskich wydzierał skrwawione/
408 i w swojej mocy/
409 na misy je rzucał złociste!/
410 A ty nad życia żałobą/
411 i ponad życia radością,/
412 nad jego blaskiem i wonią,/
413 nad jego nocą i dniem/
414 podniesiesz swą prorocką, niedosięgłą wzgardę/
415 i, uderzywszy dłonią/
416 w pomarłe głazy twarde,/
417 że dźwięk wydadzą krwawy,/
418 a dotąd niesłyszany w istnienia obrębie,/
419 rozpoczniesz wieścić sprawy,/
420 będące ponad istnieniem,/
421 nad tym, co się mieści,/
422 w rozkoszy czy boleści,/
423 między cyprysu cieniem,/
424 a krągiem srebrnego miesiąca.<end id="e1212613759230"/>/
425 <begin id="b1212613868647"/><motyw id="m1212613868647">Morze </motyw>A morze, nad bezdenne wychyliwszy głębie/
426 swą rozwichrzoną, niepomierną głowę,/
427 na której każdy włos,/
428 srebrzystą pianą zlany,/
429 dźwiga wieczności głośne oceany,/
430 słuchać cię będzie z poszumem,/
431 co najgłośniejszy ból światów przygłuszy!/
432 <begin id="b1212613647619"/><motyw id="m1212613647619">Szatan</motyw>Lecz ponad morza szum/
433 pójdzie ten głos,/
434 który się wyrwie z twej duszy.../
435 Lewiatan<pe>Lewiatan --- nazwa wspominanego w kilku miejscach w Biblii mitycznego potwora, będącego uosobieniem zła; mówi się o nim jako o wężu, smoku o kilku głowach, wielorybie lub też jednej z kochanek samego Lucyfera; istniały legendy millenijne (żywe ok. roku 1000 n.e.), według których Lewiatan został uwięziony pod Lateranem, siedzibą papieży, a jego wyzwolenie się z tego więzienia miało przynieść koniec światu.</pe> się ruszy/
436 i oczy swe globowe z zdumienia otworzy/
437 i paszczę, która chłonie wieków straszny żer,/
438 do twej wyciągnie Salomy./
439 Pragnie ją pożreć, że twemu wieszczeniu/
440 dała tę wielką moc,/
441 która nad wszystkie idzie Lewiatany!<end id="e1212613868647"/>/
442 Ale w szatańską noc,/
443 gdy błyskawice i gromy/
444 z krzykiem owijać będą swymi wstęgi/
445 i żreć swoimi ogniami/
446 wieczysty byt,/
447 ona płomiennym mieczem swej potęgi,/
448 która ci duszę rozżegła/
449 do wieczystego płomienia,/
450 odetnie głowę potwora/
451 i na złocistej ją misie/
452 przed tobą rozkosznie złoży<end id="e1212613647619"/>,/
453 o ty cyprysie,/
454 cień rzucający olbrzymi!.../
455 O ty proroku boży!/
456 O ty kochanku mój!.../
457 Ach przyjdź!</strofa>
458
459 <strofa>Czemu twe oczy umarłe tak płoną/
460 w konającego dnia zorzę czerwoną?/
461 Przyjdź!/
462 <begin id="b1212613403628"/><motyw id="m1212613403628">Kobieta "upadła", Pożądanie, Szantaż, Sługa</motyw>Libijczyk, królewskiego strzegący pałacu,/
463 śmiał ku mnie sięgnąć swym okiem!/
464 Zakradał się z wieczora pod białe me ściany/
465 aby, z westchnieniem głębokiem,/
466 zobaczyć twojej wybranej/
467 ten obnażony cud,/
468 ścielący się na miękkie jedwabiów dywany,/
469 pomiędzy rozsunięte miłości osłony,/
470 na łoże płonących żądz./
471 Ach! przyjdź!/
472 Libijczyk do przybytku wejdzie nieproszony,/
473 westchnieniem miłość mą kupi,/
474 na jego czaszce trupiej/
475 me rozżarzone położą się ręce!/
476 Do jego czarnej brody/
477 przylgnie ten dziwny kwiat,/
478 który w pożądań niweczącej męce/
479 zabójczym mieczem wykwita/
480 z mej twarzy młodej ---/
481 jak twe źrenice, choć umarłe, płoną/
482 w cichej bladości na tej misie złotej!/
483 Ach! przyjdź!/
484 Przyjdźże z tym głosem bożym,/
485 który rozbrzmiewa w świątyni/
486 nad lud ten tłumny,/
487 o marmurowe łamie się kolumny/
488 i o sklepienia odbija się gromem/
489 i jehowiczne łoskoty/
490 na całopalne rozlewa ołtarze!/
491 Libijczyk zwiędłoczoły opuści z mym sromem/
492 mojego domu próg...<end id="e1212613403628"/>/
493 Ach! przyjdź!/
494 Salome cię woła.../
495 Salome, kłęby włosów rozwiawszy miedziane,/
496 niby wieków pożaru krwawiące się łuny,/
497 w wieczystej harfy uderzyła struny/
498 i śpiewa ---/
499 i wzywa cię, proroku: przyjdź! ach! przyjdź! ach! przyjdź!/
500 <begin id="b1212613566162"/><motyw id="m1212613566162">Obrzędy</motyw>Weź mnie do swego kościoła!/
501 W ręku trzymając palmy,/
502 zerwane z wiosennego zmartwychwstania drzewa,/
503 nucić będziemy psalmy,/
504 wielbić będziemy Boga,/
505 jako jest jeden Bóg,/
506 który miłości pragnienie/
507 w twoją Salome wlał./
508 Mirę będziemy sypać w trybularze<pe><slowo_obce>trybularz</slowo_obce> --- kadzielnica.</pe>,/
509 do ognia dokładać drew,/
510 niech Abrahama spełni się ofiara!/
511 Niech głowa bożego proroka,/
512 który ten zrodził śpiew,/
513 ten śpiew wieczysty,/
514 spocznie na misie złocistej!<end id="e1212613566162"/>/
515 <begin id="b1212613471616"/><motyw id="m1212613471616">Bunt </motyw>Albo wszechmożny podniesiemy bunt!/
516 Podważym świątynny mur ---/
517 niech runie u naszych stóp/
518 wraz z Bogiem, który w piersi najprzedniejszej z cór/
519 zbudził rozpaczny głos,/
520 ciemny, jak grób,/
521 rozbrzmiewający nad wielką nicością,/
522 idący w zorzę czerwoną/
523 konającego Żywota,/
524 nad tymi oczy<pe><slowo_obce>nad tymi oczy</slowo_obce> --- nad tymi oczami.</pe>, co tak strasznie płoną!...<end id="e1212613471616"/></strofa>
525
526 <strofa><begin id="b1212607116702"/><motyw id="m1212607116702">Taniec</motyw>Miso wybrana! o miso ty złota!/
527 wieczysta struno mej harfy!...</strofa>
528
529 <strofa>Ach! przyjdź, proroku, przyjdź!.../
530 A wy, o moje służebne,/
531 zedrzyjcie ze mnie te szarfy ---/
532 i tańczcie... i tańczcie!... i tańczcie!...</strofa>
533
534 <strofa>Miso wybrana! o miso ty złota!...<end id="e1212607116702"/></strofa>
535
536 </liryka_l></utwor>