Added import book form to admin.
[wolnelektury.git] / books / 01 / zapolska_moralnosc_pani_dulskiej1.2.xml
1 <utwor>
2     
3     <rdf:RDF xmlns:rdf="http://www.w3.org/1999/02/22-rdf-syntax-ns#" xmlns:dc="http://purl.org/dc/elements/1.1/">
4     <rdf:Description rdf:about="http://wiki.wolnepodreczniki.pl/Lektury:Zapolska/Moralność_pani_Dulskiej">
5     <dc:creator xml:lang="pl">Zapolska, Gabriela</dc:creator>
6     <dc:title xml:lang="pl">Moralność pani Dulskiej</dc:title>
7     <dc:contributor.editor xml:lang="pl">Sekuła, Aleksandra</dc:contributor.editor>
8     <dc:contributor.technical_editor xml:lang="pl">Sutkowska, Olga</dc:contributor.technical_editor>
9     <dc:publisher xml:lang="pl">Fundacja Nowoczesna Polska</dc:publisher>
10     <dc:subject.period xml:lang="pl">Modernizm</dc:subject.period>
11     <dc:subject.type xml:lang="pl">Dramat</dc:subject.type>
12     <dc:subject.genre xml:lang="pl">Tragifarsa</dc:subject.genre>
13     <dc:subject.genre xml:lang="pl">Komedia</dc:subject.genre>
14     <dc:description xml:lang="pl">Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.</dc:description>
15     <dc:identifier.url xml:lang="pl">http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/moralnosc-pani-dulskiej</dc:identifier.url>
16     <dc:source.URL xml:lang="pl">http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id=582&amp;from=&amp;from=generalsearch&amp;dirids=1&amp;lang=pl</dc:source.URL>
17     <dc:source xml:lang="pl">Zapolska, Gabriela (1857-1921), Moralność pani Dulskiej: komedya w trzech aktach, Tow. Akc. S. Orgelbranda S-ów, Warszawa, 1907</dc:source>
18     <dc:rights xml:lang="pl">Domena publiczna - Gabriela Zapolska, herbu Korwin, właśc. Maria Gabriela Korwin-Piotro, zm. 17 grudnia 1921</dc:rights>
19     <dc:date.pd xml:lang="pl">1921</dc:date.pd>
20     <dc:format xml:lang="pl">xml</dc:format>
21     <dc:type xml:lang="pl">text</dc:type>
22     <dc:type xml:lang="en">text</dc:type>
23     <dc:date xml:lang="pl">2007-11-10</dc:date>
24     <dc:audience xml:lang="pl">G</dc:audience>
25     <dc:audience xml:lang="pl">L</dc:audience>
26     <dc:language xml:lang="pl">pol</dc:language>
27     </rdf:Description>
28     </rdf:RDF>
29
30 <dramat_wspolczesny>
31
32
33
34 <extra><!--<elementy_wstepne>--></extra>
35
36
37 <autor_utworu>Gabriela Zapolska</autor_utworu>
38
39 <nazwa_utworu>Moralność Pani Dulskiej</nazwa_utworu>
40
41 <podtytul>Komedia w trzech aktach</podtytul>
42
43
44 <lista_osob>
45         <naglowek_listy>OSOBY:</naglowek_listy>
46         
47         <lista_osoba>PANI DULSKA</lista_osoba>
48         <lista_osoba>PAN DULSKI</lista_osoba>
49         <lista_osoba>ZBYSZKO DULSKI</lista_osoba>
50         <lista_osoba typ="DULSKIE">HESIA</lista_osoba>
51         <lista_osoba typ="DULSKIE">MELA</lista_osoba>
52         <lista_osoba>JULIASIEWICZOWA Z DULSKICH</lista_osoba>
53         <lista_osoba>LOKATORKA</lista_osoba>
54         <lista_osoba>HANKA</lista_osoba>
55         <lista_osoba>TADRACHOWA</lista_osoba>
56 </lista_osob>
57
58
59 <miejsce_czas>Rzecz dzieje się w mieście</miejsce_czas>
60
61
62 <extra><!--</elementy_wstepne>--></extra>
63
64
65 <extra><!--<tekst_glowny>--></extra>
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76 <naglowek_akt>AKT I</naglowek_akt>
77
78
79 <didaskalia><begin id="b1192562734879"/><motyw id="m1192562734879">Mieszczanin</motyw>Scena przedstawia salon w burżuazyjnym domu. --- Dywany --- meble solidne --- na ścianach w złoconych ramach premia i Bóg wie jakie obrazy. --- Rogi obfitości --- sztuczne palmy --- landszaft haftowany za szkłem. --- Pomiędzy tym stara, piękna serwantka mahoniowa i empirowy ekranik. ---Lampa z abażurem z bibuły --- stoliki, a na nich fotografie.<end id="e1192562734879"/> --- Rolety pospuszczane --- na scenie ciemno. --- Gdy zasłona się podnosi, zegar w jadalni bije godzinę szóstą. --- W czasie pierwszych scen powoli rozwidnia się --- wreszcie rozwidnia się zupełnie, gdy story podniosą.</didaskalia>
80
81
82
83
84
85 <naglowek_scena>SCENA I</naglowek_scena>
86
87
88
89
90
91 <didaskalia>Chwilę scena pozostaje pusta. <begin id="b1192562058807"/><motyw id="m1192562058807">Gospodyni, Kobieta, Dom</motyw>Słychać za kulisami szłapanie pantofli. Z lewej (sypialnia małżeńska) wchodzi <osoba>Dulska</osoba> w stroju niedbałym. Papiloty --- z tyłu cienki kosmyk --- kaftanik biały wątpliwej czystości --- halka włóczkowa krótka, poddarta na brzuchu. Idzie, mrucząc --- świeca w ręku. Stawia świece na stole --- idzie do kuchni.</didaskalia>
92
93
94 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
95         <kwestia>
96                 <strofa>Kucharka! Hanka! wstawać!...</strofa>
97         </kwestia>
98         
99         <didaskalia>Mruczenie w kuchni.</didaskalia>
100         
101         <kwestia>
102                 <strofa>Co? jeszcze czas? Księżniczki! Nie z waszym nosem, a już wstałam... Cicho kucharka --- nie rezonować. Palić pod kuchnią. Hanka! chodź palić w piecu w salonie. A żywo!...</strofa>
103         
104                 <didaskalia>idzie ku drzwiom na prawo</didaskalia>
105                 
106                 <strofa>Heśka! Mela! wstawać! lekcje przepowiedzieć --- gamy do grania... prędzej... nie gnić w łóżkach!...</strofa>
107         </kwestia>
108
109
110 <didaskalia>Chwilę chodzi po scenie, mrucząc. Idzie do pierwszych drzwi na prawo --- zagląda --- łamie ręce, wchodzi do pokoju ze świecą.<end id="e1192562058807"/></didaskalia>
111
112
113
114
115
116
117 <naglowek_scena><begin id="b1192561933407"/><motyw id="m1192561933407">Pan, Sługa</motyw>SCENA II</naglowek_scena>
118
119
120
121
122
123 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
124
125
126 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> bosa --- spódnica ledwo zawiązana, koszula, kaftanik narzucony --- niesie smolaki i trochę węgli. Przykuca przy piecu --- rozpala --- podciąga nosem --- wzdycha. Wchodzi <osoba>Dulska</osoba> zła.</didaskalia>
127
128
129 <naglowek_osoba><begin id="b1192561981345"/><motyw id="m1192561981345">Gospodyni, Mieszczanin</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
130         <kwestia>
131                 <akap>Jak palisz? jak palisz? skaranie Boże z tym tłomokiem. Do krów, do krów, nie do pańskich pieców. Czego niszczysz tyle smolaków! Czekaj, ustąp się, ty do niczego --- ja ci pokażę.</akap>
132         
133                 <didaskalia>przykuca sama i pali w piecu</didaskalia>
134                 
135                 <akap>Ruszaj zbudzić panienki, a jak nie zechcą wstać, to pościągaj kołdry.</akap>
136         </kwestia>
137         
138         
139         <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> idzie do pokoju dziewcząt, <osoba>Dulska</osoba> pali w piecu i dmucha, jaskrawy płomień oświetla jej twarz tłustą i nalaną --- wraca <osoba>Hanka</osoba>.</didaskalia>
140         
141         
142         <kwestia>
143                 <akap>Cóż panny? wstają?</akap>
144         </kwestia>
145
146
147 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
148 <kwestia><akap>Pościągałam kołdry. Panna Hesia kopnęła mnie w brzucho.</akap></kwestia>
149
150
151 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
152 <kwestia><akap>Wielka afera --- zgoi się do wesela.</akap></kwestia>
153
154
155 <didaskalia>Chwila milczenia.</didaskalia>
156
157
158 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
159 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani...</akap></kwestia>
160
161
162 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
163 <kwestia><akap>Widzisz, jak się w piecu pali?</akap></kwestia>
164
165
166 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
167 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani...</akap></kwestia>
168
169
170 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
171 <kwestia><akap>Ja o wszystkim myśleć muszę. Niedługo przez was to zejdę do grobu.<end id="e1192561981345"/></akap></kwestia>
172
173
174 <naglowek_osoba><begin id="b1192603448415"/><motyw id="m1192603448415">Miasto</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
175 <didaskalia>całuje ją w rękę</didaskalia>
176
177 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani! Ja chciałam prosić, że ja już od pierwszego pójdę sobie.</akap></kwestia>
178
179
180 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
181 <kwestia><akap>Co? jak?</akap></kwestia>
182
183
184 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
185 <didaskalia>ciszej</didaskalia>
186
187 <kwestia><akap>Pójdę sobie.</akap></kwestia>
188
189
190 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
191 <kwestia><akap>Ani mi się waż. Ja za ciebie zapłaciłam w kantorze. Musisz dalej służyć. A to mi się podoba!</akap></kwestia>
192
193
194 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
195 <kwestia><akap>Ja dam na swoje miejsce.</akap></kwestia>
196
197
198 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
199 <kwestia><akap>Patrzcie ją! jak się odgryzła. Już jej się w głowie przewróciło. O! już miasto na nią działa... Może na pannę służącą się śpieszy? co?<end id="e1192603448415"/></akap></kwestia>
200
201
202 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
203 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani, to... przez panicza.</akap></kwestia>
204
205
206 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
207 <kwestia><akap>A...</akap></kwestia>
208
209
210 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
211 <kwestia><akap>Tak... ja nie chcę --- bo to...</akap></kwestia>
212
213
214 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
215 <kwestia><akap>Znowu?</akap></kwestia>
216
217
218 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
219 <kwestia><akap>Ciągle --- a to to --- a to tak... a ja przecież...</akap></kwestia>
220
221
222 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
223 <didaskalia>nie patrząc na nią</didaskalia>
224
225 <kwestia><akap>No --- dobrze.  Ja mu powiem.</akap></kwestia>
226
227
228 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
229 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani --- to na nic. Przecież wielmożna pani już nie raz, nie dwa mówiła, że mówiła...</akap></kwestia>
230
231
232 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
233 <kwestia><akap>No --- ale teraz to pomoże.</akap></kwestia>
234
235
236 <naglowek_osoba><begin id="b1192562110691"/><motyw id="m1192562110691">Ksiądz</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
237 <kwestia><akap>Bo ksiądz mówił żeby odejść.</akap></kwestia>
238
239
240 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
241 <kwestia><akap>Czy ty u księdza służysz, czy u mnie?</akap></kwestia>
242
243
244 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
245 <kwestia><akap>Ale ja księdza muszę słuchać.<end id="e1192562110691"/></akap></kwestia>
246
247
248 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
249 <kwestia><akap>Idź po mleko i po bułki.</akap></kwestia>
250
251
252 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
253 <kwestia>
254         <akap>Idę, proszę wielmożnej pani</akap>
255
256         <didaskalia>wychodzi<end id="e1192561933407"/></didaskalia>
257 </kwestia>
258
259
260 <naglowek_osoba><begin id="b1192562238055"/><motyw id="m1192562238055">Córka, Dom, Gospodyni, Matka, Mąż, Syn, Żona</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
261 <didaskalia>idzie ku drzwiom sypialni małżeńskiej</didaskalia>
262
263 <kwestia>
264         <akap>Felicjanie! Felicjanie! wstawaj!... spóźnisz się do biura...</akap>
265
266         <didaskalia>idzie do drzwi sypialni córek</didaskalia>
267         
268         <akap>Hesia! Mela! spóźnicie się na pensję...</akap>
269 </kwestia>
270
271
272 <naglowek_osoba>GŁOS HESI</naglowek_osoba>
273 <kwestia><akap>Mamuńciu, tak zimno! troszkę ciepłej wody...</akap></kwestia>
274
275
276 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
277 <kwestia><akap>Jeszcze czego? Hartujcie się... Felicjan! wstajesz? Wiesz? ten błazen, twój syn, nie wrócił jeszcze do domu! Co? nic nie mówisz? naturalnie. Ojciec toleruje. Niedaleko padło jabłko od jabłoni. Ale jak będą dłużki małe --- nie zapłacę.</akap></kwestia>
278
279
280 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
281 <didaskalia>uchyla drzwi od kuchni</didaskalia>
282
283 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani --- stróż przyszedł o meldunki tych państwa, co się sprowadzili.</akap></kwestia>
284
285
286 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
287 <kwestia>
288         <akap>Idę! Hesia! Mela! Felicjan! a to śpiąca familia. No! no! z torbami poszlibyśmy, żeby nie ja...</akap>
289
290         <didaskalia>wchodząc do kuchni</didaskalia>
291         
292         <akap>Dlaczego stróż zostawia na dziedzińcu nową miotłę? Deszcz leje...</akap>
293 </kwestia>
294
295
296 <didaskalia>Zamyka drzwi. Głos ginie.<end id="e1192562238055"/></didaskalia>
297
298
299
300
301
302 <naglowek_scena><begin id="b1192563394227"/><motyw id="m1192563394227">Córka, Dorosłość, Dziecko, Siostra</motyw>SCENA III</naglowek_scena>
303
304
305
306
307
308 <didaskalia><osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Mela</osoba></didaskalia>
309
310
311 <didaskalia><osoba>Hesia</osoba>, <osoba>Mela</osoba> wybiegają ze swego pokoju --- krótkie spódniczki jednakowe --- barchanowe kaftaniki --- włosy rozpuszczone --- biegną do pieca --- przykucają przed drzwiczkami.</didaskalia>
312
313
314 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
315 <kwestia><akap>Chodź! chodź!</akap></kwestia>
316
317
318 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
319 <kwestia><akap>Nie ma jej?</akap></kwestia>
320
321
322 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
323 <kwestia><akap>Nie ma --- słyszysz przecież, jak myje głowę stróżowi. Ha! jak miło ogrzać się trochę.</akap></kwestia>
324
325
326 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
327 <kwestia><akap>No! nie pchaj się --- ja także...</akap></kwestia>
328
329
330 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
331 <kwestia><akap>Czekaj... poprawię. A teraz daj grzebień, to cię uczeszę.</akap></kwestia>
332
333
334 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
335 <kwestia><akap>Daj spokój! Jak zobaczy, będzie krzyk.</akap></kwestia>
336
337
338 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
339 <kwestia><akap>Niech krzyczy. Ja się nie boję.</akap></kwestia>
340
341
342 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
343 <kwestia><akap>Ale ja się boję. To tak nieprzyjemnie, jak kto głośno krzyczy.</akap></kwestia>
344
345
346 <naglowek_osoba><begin id="b1192563513549"/><motyw id="m1192563513549">Sługa</motyw>HESIA</naglowek_osoba>
347 <kwestia><akap>Bo ty jesteś sentymentalna. Ty się wdałaś w ojca. Lelum polelum...</akap></kwestia>
348
349
350 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
351 <kwestia><akap>Skąd ty wiesz, jaki jest ojciec? przecież ojciec nic nie mówi.</akap></kwestia>
352
353
354 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
355 <kwestia><akap>E! już ja wiem. Zresztą masz jego nos.</akap></kwestia>
356
357
358 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
359 <kwestia><akap>To dziwne.</akap></kwestia>
360
361
362 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
363 <didaskalia>czesze ją</didaskalia>
364
365 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
366
367
368 <naglowek_osoba><begin id="b1192563779721"/><motyw id="m1192563779721">Grzech, Nauka, Wiedza</motyw>MELA</naglowek_osoba>
369 <kwestia><akap>Niby że dziecko podobne do ojca albo do matki. Jak to się dzieje?</akap></kwestia>
370
371
372 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
373 <kwestia><akap>A ja wiem! a ja wiem...</akap></kwestia>
374
375
376 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
377 <didaskalia>nieśmiało</didaskalia>
378
379 <kwestia><akap>Wiesz?... powiedz...</akap></kwestia>
380
381
382 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
383 <kwestia><akap>Nie ma głupich --- nie powiem --- ale wiem.</akap></kwestia>
384
385
386 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
387 <kwestia><akap>Kto ci powiedział?</akap></kwestia>
388
389
390 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
391 <kwestia><akap>Kucharka.</akap></kwestia>
392
393
394 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
395 <kwestia><akap>O! kiedy?</akap></kwestia>
396
397
398 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
399 <kwestia>
400         <akap>Wczoraj --- jak mama poszła do teatru, a nas nie wzięła, bo to niemoralna sztuka. Poszłam do kuchni i tam Anna mi powiedziała! och! Melu!... och, Melu!...</akap>
401
402         <didaskalia>tarza się po dywanie, śmiejąc się</didaskalia>
403 </kwestia>
404
405
406 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
407 <kwestia><akap>Hesia! Ja myślę, że to grzech.</akap></kwestia>
408
409
410 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
411 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
412
413
414 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
415 <kwestia><akap>Mówić z kucharką o takich rzeczach.</akap></kwestia>
416
417
418 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
419 <kwestia><akap>Kiedy to prawda. Tak jest naprawdę.</akap></kwestia>
420
421
422 <naglowek_osoba><begin id="b1192563618490"/><motyw id="m1192563618490">Dziecko, Matka</motyw>MELA</naglowek_osoba>
423 <kwestia><akap>Gdyby to mama wiedziała.</akap></kwestia>
424
425
426 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
427 <kwestia><akap>No to co? Krzyczałaby --- ona wiecznie krzyczy.<end id="e1192563618490"/><end id="e1192563513549"/></akap></kwestia>
428
429
430 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
431 <didaskalia>po chwili</didaskalia>
432
433 <kwestia><akap>A mnie nie powiesz?</akap></kwestia>
434
435
436 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
437 <kwestia><akap>Nie. Nie chcę cię brać na swe sumienie. Nie gorsz malutkich!...<end id="e1192563779721"/></akap></kwestia>
438
439
440 <didaskalia>Chwilę milczą. <osoba>Hesia</osoba> wstaje i na palcach idzie do sypialni <osoba>Zbyszka</osoba> --- zagląda i wraca do pieca --- wpół drogi spotyka ją <osoba>Mela</osoba> --- siadają: <osoba>Hesia</osoba> na fotelu, a <osoba>Mela</osoba> zaplata jej włosy w warkocze.</didaskalia>
441
442
443 <kwestia><akap>No! zrób teraz ze mnie dziewczę z czarną kosą spod wiejskiej strzechy...</akap></kwestia>
444
445
446 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
447 <kwestia><akap>To nie kręć się.</akap></kwestia>
448
449
450 <naglowek_osoba><begin id="b1192563961463"/><motyw id="m1192563961463">Brat, Flirt, Miłość, Sługa</motyw>HESIA</naglowek_osoba>
451 <kwestia><akap>Wiesz! Zbyszko znów poszedł na lumpkę.</akap></kwestia>
452
453
454 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
455 <kwestia><akap>Nie ma go?</akap></kwestia>
456
457
458 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
459 <kwestia><akap>Nie ma. Coś bym ci powiedziała, ale przysięgnij się, że nikomu nie powiesz... nachyl się... Zbyszko lata za Hanką.</akap></kwestia>
460
461
462 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
463 <kwestia><akap>Po co?...</akap></kwestia>
464
465
466 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
467 <kwestia><akap>E... bo ty... co z tobą gadać!... no, powiedz sama, czy można z tobą gadać?</akap></kwestia>
468
469
470 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
471 <kwestia><akap>No, bo mówisz, że lata.</akap></kwestia>
472
473
474 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
475 <kwestia><akap>No --- lata --- czy zaczepia --- czy kocha się --- czy jak...</akap></kwestia>
476
477
478 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
479 <kwestia><akap>Och, Hesiu! Zbyszko?</akap></kwestia>
480
481
482 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
483 <kwestia>
484         <akap>No co? nie byłaś na <tytul_dziela>Halce</tytul_dziela>? nie wiesz, jak to się dzieje? Panicz, no i nieszczęsna Halka gwałtem tu idzie...</akap>
485
486 <didaskalia>śmieje się serdecznie</didaskalia></kwestia>
487
488
489 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
490 <kwestia><akap>Ale to na scenie... potem<pe><slowo_obce>potem</slowo_obce> --- tu: poza tym.</pe>, to było wtedy, jak takie kontusze nosili --- ale Zbyszko... och, Hesiu!...</akap></kwestia>
491
492
493 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Hanka</osoba> --- klęka przy piecu.</didaskalia>
494
495
496 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
497 <kwestia><akap>O, Hanka!... ja się jej zapytam. Zobaczysz, czy ja kłamię.</akap></kwestia>
498
499
500 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
501 <didaskalia>ze strachem</didaskalia>
502
503 <kwestia><akap>Hesiu! nie pytaj się --- ja... proszę!...</akap></kwestia>
504
505
506 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
507 <kwestia><akap>Dlaczego? to swoja rzecz... zresztą mama nie słyszy.</akap></kwestia>
508
509
510 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
511 <kwestia><akap>Hesiu!... mnie czegoś przed Hanką wstyd.</akap></kwestia>
512
513
514 <didaskalia>Milczenie.</didaskalia>
515
516
517 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
518 <didaskalia>cicho</didaskalia>
519
520 <kwestia><akap>No, to się nie będę pytać, ale ja widziałam wczoraj, jak on ją tu a tu szczypał.</akap></kwestia>
521
522
523 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
524 <kwestia><akap>A mówisz, że się w niej kocha.</akap></kwestia>
525
526
527 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
528 <kwestia><akap>No... no właśnie.</akap></kwestia>
529
530
531 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
532 <kwestia><akap>Przecież gdyby się w niej kochał, to by ją nie szczypał.<end id="e1192563961463"/></akap></kwestia>
533
534
535 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
536 <kwestia><akap>Wiesz co? ciebie pod klosz... no! no!</akap></kwestia>
537
538
539 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
540 <kwestia><akap>Za co, Hesiu, pod klosz.</akap></kwestia>
541
542
543 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
544 <kwestia><akap>Za twoją głupotę!</akap></kwestia>
545
546
547 <didaskalia>Chwila. Nagle.</didaskalia>
548
549
550 <kwestia><akap><begin id='b1223035615717' /><motyw id='m1223035615717'>Nauka, Wiedza</motyw>Ach! chciałabym wiedzieć, gdzie ten Zbyszko tak nocami chodzi?</akap></kwestia>
551
552
553 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
554 <didaskalia>naiwnie</didaskalia>
555
556 <kwestia><akap>Może do parku na spacer --- teraz tak ładnie...</akap></kwestia>
557
558
559 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
560 <kwestia>
561         <akap>Głupia jesteś...</akap>
562
563         <didaskalia>nagle do Hanki</didaskalia>
564         
565         <akap><begin id="b1192563161242"/><motyw id="m1192563161242">Sługa</motyw>Hanka! nie wiesz ty, gdzie tak panowie po nocach chodzą?</akap>
566 </kwestia>
567
568
569 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
570 <kwestia><akap>Skądże ja?...</akap></kwestia>
571
572
573 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
574 <kwestia><akap>No --- tak, jak pan Zbyszko... do rana prawie co dzień.</akap></kwestia>
575
576
577 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
578 <kwestia><akap>A no musi gdzieści...</akap></kwestia>
579
580
581 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
582 <kwestia><akap>Pytałam się go --- mówił: na lumpkę --- a kucharka śmiała się także i mówiła, że to do nocnych kawiarni. Ach, Boże! kiedy ja się już naprawdę czegoś porządnie dowiem! kiedy ja już będę duża! kiedy nie będzie przede mną tajemnic.<end id="e1192563161242"/></akap></kwestia>
583
584
585 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
586 <kwestia><akap>A ja tak wolę.</akap></kwestia>
587
588
589 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
590 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
591
592
593 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
594 <kwestia><akap>Nie wiedzieć o niczym. To tak jakoś miło. Ja wolę nic nie wiedzieć.</akap></kwestia>
595
596
597 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
598 <kwestia><akap>Tuman!...<end id='e1223035615717' /><end id="e1192563394227"/></akap></kwestia>
599
600
601
602
603
604 <naglowek_scena>SCENA IV</naglowek_scena>
605
606
607
608
609
610 <didaskalia>Też same --- <osoba>Dulska</osoba></didaskalia>
611
612
613 <didaskalia>Przez scenę jak huragan przelatuje <osoba>Dulska</osoba>.</didaskalia>
614
615
616 <naglowek_osoba><begin id="b1192564114503"/><motyw id="m1192564114503">Córka, Matka, Sługa</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
617 <kwestia>
618         <akap>Czego wy tu? co to? ubierać się... Hanka sprzątać... Mela gamy!... Felicjanie!...</akap>
619
620         <didaskalia>wpada do sypialni małżeńskiej</didaskalia>
621 </kwestia>
622
623
624 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
625 <didaskalia>do <osoba>Meli</osoba></didaskalia>
626
627 <kwestia><akap>Zostań jeszcze --- już wicher przeleciał. Felicjanie!</akap></kwestia>
628
629
630 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
631 <kwestia><akap>Hesiu!...</akap></kwestia>
632
633
634 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
635 <kwestia><akap>Co? rodzicielka! e!... przesądy.</akap></kwestia>
636
637
638 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
639 <didaskalia>zgorszona</didaskalia>
640
641 <kwestia><akap>Hesiu! patrz, Hanka się śmieje.</akap></kwestia>
642
643
644 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
645 <kwestia>
646         <akap>No to co? Niech się śmieje? Cóż to ja nie mam własnego sądu?</akap>
647
648         <didaskalia>do <osoba>Hanki</osoba></didaskalia>
649         
650         <akap>Czego się śmiejesz, idiotko? --- sprzątaj! Albo czekaj. <begin id='b1223035814084' /><motyw id='m1223035814084'>Nauka, Wiedza</motyw>Byłaś kiedy w nocnej kawiarni?</akap>
651 </kwestia>
652
653
654 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
655 <kwestia><akap>Hi! hi! panienka też. Ja nawet nie wiem, gdzie to jest.</akap></kwestia>
656
657
658 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
659 <kwestia><akap>Boś głupia. Kucharka była, jak była młoda. Mówi, że tam panowie siedzą, piją likiery i że tam bardzo wesoło. Kucharka mówiła, że tam są młode, ładne panny i że...</akap></kwestia>
660
661
662 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
663 <kwestia><akap>Cicho, Hesia! Jeszcze mama usłyszy.</akap></kwestia>
664
665
666 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> wychodzi.<end id="e1192564114503"/></didaskalia>
667
668
669 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
670 <kwestia><akap>Idź! idź! to nie dlatego, że mama, tylko że ty nie chcesz, żeby ci się w głowie rozświetliło.</akap></kwestia>
671
672
673 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
674 <kwestia><akap>Mówiłam ci --- wolę nie wiedzieć.<end id='e1223035814084' /></akap></kwestia>
675
676
677 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
678 <kwestia><akap>Przed chwilą się sama pytałaś.</akap></kwestia>
679
680
681 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
682 <kwestia><akap>O co?</akap></kwestia>
683
684
685 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
686 <kwestia><akap>O te... dzieci...</akap></kwestia>
687
688
689 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
690 <kwestia><akap>To co innego.</akap></kwestia>
691
692
693 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
694 <kwestia><akap>Dlaczego?</akap></kwestia>
695
696
697 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
698 <kwestia><akap>Bo tamto o dzieciach to ciekawe, a to... brzydkie.</akap></kwestia>
699
700
701 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
702 <kwestia><akap>Wcale nie --- to jeszcze ciekawsze.</akap></kwestia>
703
704
705 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
706 <kwestia><akap>Może być --- ale mnie to zaraz potem smutno.</akap></kwestia>
707
708
709 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
710 <kwestia><akap>O!... idzie lump!...</akap></kwestia>
711
712
713
714
715
716 <naglowek_scena>SCENA V</naglowek_scena>
717
718
719
720
721
722 <didaskalia><begin id="b1192564517012"/><motyw id="m1192564517012">Brat, Obyczaje, Rodzina, Siostra</motyw><osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
723
724
725 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> --- kołnierz podniesiony, twarz zmięta, zmarznięty, skrzywiony. Młode to, a już niemożliwe, choć chwilami coś w głębi źrenic się przewija.</didaskalia>
726
727
728 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
729 <kwestia><akap>Gdzie byłeś? gdzie byłeś?</akap></kwestia>
730
731
732 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
733 <didaskalia>odsuwa ją laską</didaskalia>
734
735 <kwestia><akap>Poszła!...</akap></kwestia>
736
737
738 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
739 <kwestia><akap>Gdzie byłeś? lumpowałeś się? mój złoty, powiedz... powiedz... ja nic nie powiem mamie.</akap></kwestia>
740
741
742 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
743 <kwestia><akap>Poszła...</akap></kwestia>
744
745
746 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
747 <kwestia><akap>Ładnie się wyrażasz... Nie powiesz --- a ja wiem. W nocnej kawiarni byłeś --- likiery piłeś --- ładne panny były... tak ładnie śmierdzisz cygarami... u, u!... jak ja to lubię...</akap></kwestia>
748
749
750 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
751 <kwestia><akap>Mówię ci... poszła!</akap></kwestia>
752
753
754 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
755 <kwestia><akap>Hesiu! daj spokój!</akap></kwestia>
756
757
758 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
759 <kwestia>
760         <akap>Tak? to tak ze mną? poczekaj! ja też dorosnę --- ja też pójdę na lumpę --- ja też będę chodziła po kawiarniach i będę pić likiery... po nocnych kawiarniach, jak ty --- jak ty!</akap>
761
762         <didaskalia>skacze przed nim na jednej nodze</didaskalia>
763 </kwestia>
764
765
766 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
767 <kwestia><akap>Ładna edukacja!... ślicznie się zapowiadasz...</akap></kwestia>
768
769
770 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
771 <kwestia>
772         <akap>A teraz, żeby cię nauczyć grzeczności w kole rodzinnym...</akap>
773
774         <didaskalia>woła</didaskalia>
775         
776         <akap>Mamciu! Mamciu!... Zbyszko powrócił...<end id="e1192564517012"/></akap>
777 </kwestia>
778
779
780 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
781 <kwestia><akap>Cicho bądź!</akap></kwestia>
782
783
784 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
785 <didaskalia>wpada jak bomba</didaskalia>
786
787 <kwestia><akap>Jesteś?</akap></kwestia>
788
789
790 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
791 <kwestia><akap>Jestem i znikam. Idę się przespać przed biurem.</akap></kwestia>
792
793
794 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
795 <kwestia><akap>Nie! --- zostaniesz tu. Mam z tobą do pomówienia.</akap></kwestia>
796
797
798 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
799 <kwestia><akap>A!... lecę z nóg.</akap></kwestia>
800
801
802 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
803 <didaskalia>surowo</didaskalia>
804
805 <kwestia>
806         <akap>Wierzę!...</akap>
807
808         <didaskalia><begin id="b1192604889986"/><motyw id="m1192604889986">Córka, Kobieta, Matka</motyw>do dziewcząt</didaskalia>
809         
810         <akap>Proszę iść się ubrać. Mela do gam.</akap>
811 </kwestia>
812
813
814 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
815 <kwestia><akap>Już nie ma czasu.</akap></kwestia>
816
817
818 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
819 <kwestia><akap>Pięciopalcówki --- na to starczy. Hesia znów podarła kalosze.</akap></kwestia>
820
821
822 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
823 <kwestia><akap>Nie ma tu gdzie czarnej kawy?</akap></kwestia>
824
825
826 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
827 <kwestia><akap>Nie ma, mój panie! Hesia nic nie szanuje. Nigdy z ciebie nie będzie kobieta jak należy.</akap></kwestia>
828
829
830 <didaskalia>Dziewczęta wybiegają.<end id="e1192604889986"/></didaskalia>
831
832
833 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
834 <kwestia><akap>Nie ma czarnej kawy w tym zakładzie?</akap></kwestia>
835
836
837 <naglowek_osoba><begin id="b1192565490061"/><motyw id="m1192565490061">Kobieta, Matka, Mężczyzna, Syn, Rodzina</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
838 <kwestia><akap>Gdzie byłeś?</akap></kwestia>
839
840
841 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
842 <kwestia><akap>He?</akap></kwestia>
843
844
845 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
846 <kwestia><akap>Gdzie byłeś do tej pory?</akap></kwestia>
847
848
849 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
850 <kwestia><akap>Gdybym mamci powiedział, to by mamcia tak skakała.</akap></kwestia>
851
852
853 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
854 <kwestia><akap>O!...</akap></kwestia>
855
856
857 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
858 <kwestia><akap>Najlepiej więc nie pytać.</akap></kwestia>
859
860
861 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
862 <kwestia><akap>Jestem matką.</akap></kwestia>
863
864
865 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
866 <kwestia><akap>Właśnie dlatego.</akap></kwestia>
867
868
869 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
870 <kwestia><akap>Muszę wiedzieć, na czym trawisz czas i zdrowie.</akap></kwestia>
871
872
873 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
874 <kwestia><akap>Widzi mamcia, co mam pod nosem? Wąsy a nie mleko --- a więc...</akap></kwestia>
875
876
877 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
878 <didaskalia>łamiąc ręce</didaskalia>
879
880 <kwestia><akap>Jak ty wyglądasz!</akap></kwestia>
881
882
883 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
884 <kwestia><akap>E!</akap></kwestia>
885
886
887 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
888 <kwestia><akap>Jesteś zielony.</akap></kwestia>
889
890
891 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
892 <kwestia><akap>To modny kolor. Mamcia kazała także balkony i okna pomalować na zielono.</akap></kwestia>
893
894
895 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
896 <kwestia><akap>Która panna cię weźmie, jak będziesz tak wyglądał.</akap></kwestia>
897
898
899 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
900 <kwestia><akap>Jeszcze gorszych biorą. Nie ma czarnej kawy w tym zakładzie?</akap></kwestia>
901
902
903 <naglowek_osoba><begin id="b1192565564087"/><motyw id="m1192565564087">Obyczaje, Kobieta "upadła", Pieniądz</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
904 <kwestia><akap>Wyrażaj się inaczej. Ciągle myślisz, że jesteś w towarzystwie kokocic.</akap></kwestia>
905
906
907 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
908 <kwestia><akap>Takie dobre towarzystwo, jak i inne. A potem co mamcia wydziwia na kokotki<pe><slowo_obce>kokotka</slowo_obce> (a. <slowo_obce>kokota</slowo_obce>) --- prostytutka.</pe>. Niby to i u nas nie ma kokot w kamienicy. Sama mamcia wynajmowała tej z pierwszego piętra.</akap></kwestia>
909
910
911 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
912 <didaskalia>z godnością</didaskalia>
913
914 <kwestia><akap>Ale się jej nie kłaniam.</akap></kwestia>
915
916
917 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
918 <kwestia><akap>Ale pieniążki za czynsz mamcia bierze od niej, że aż ha...</akap></kwestia>
919
920
921 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
922 <kwestia><akap>Przepraszam, to ja <wyroznienie>takich</wyroznienie> pieniędzy dla siebie nie biorę.</akap></kwestia>
923
924
925 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
926 <kwestia><akap>A co mamcia z nimi robi?</akap></kwestia>
927
928
929 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
930 <didaskalia>majestatycznie</didaskalia>
931
932 <kwestia><akap>Podatki nimi płacę.<end id="e1192565564087"/></akap></kwestia>
933
934
935 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
936 <kwestia><akap>Ha... no... A ja idę spać.</akap></kwestia>
937
938
939 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
940 <kwestia><akap>Czy ty się przestaniesz lampartować?</akap></kwestia>
941
942
943 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
944 <kwestia><akap>Jamais!<pe><slowo_obce>Jamais!</slowo_obce> (fr.) --- nigdy.</pe></akap></kwestia>
945
946
947 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
948 <kwestia><akap>Ja długów płacić nie będę.</akap></kwestia>
949
950
951 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
952 <kwestia><akap>E! to już o tym później.</akap></kwestia>
953
954
955 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
956 <kwestia><akap>Zbyszko! Zbyszko! na tom cię mlekiem swym karmiła, żebyś nasze uczciwe i szanowane nazwisko po kawiarniach i spelunkach włóczył.</akap></kwestia>
957
958
959 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
960 <kwestia><akap>Było mnie chować mączką Nestle'a --- podobno doskonała.</akap></kwestia>
961
962
963 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> siada przy stole, zgnębiona. <osoba>Zbyszko</osoba> podchodzi, siada na stole i mówi do niej poufale.</didaskalia>
964
965
966 <kwestia><akap>No... nie martwiuchny się, pani Dulska. Ale co mamcia chce, żebym ja tu z wami w domu robił? Nikt nie bywa... żyjemy jak ostatnie sobki.</akap></kwestia>
967
968
969 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
970 <kwestia><akap>Ciężkie czasy --- nie ma na przyjęcia.</akap></kwestia>
971
972
973 <naglowek_osoba><begin id='b1222760601687' /><motyw id='m1222760601687'>Cmentarz, Dom</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
974 <kwestia><akap>E! człowiek jest zwierzęciem towarzyskim. Musi od czasu do czasu myśl wymienić. O! widzi mamcia, myśl --- to wielkie słowo. Choć ono się stąd gna, to przecież tu i ówdzie się jeszcze kręci...</akap></kwestia>
975
976
977 <naglowek_osoba><begin id='b1223043329113' /><motyw id='m1223043329113'>Czas </motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
978 <kwestia><akap>Ja tam nie mam czasu myśleć...<end id='e1223043329113' /></akap></kwestia>
979
980
981 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
982 <kwestia><akap>Właśnie, właśnie. Więc też ja myk z domu, bo w domu właściwie cmentarz. A czego? Myśli --- swobodnej, szerokiej myśli.</akap></kwestia>
983
984
985 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
986 <kwestia><akap>A więc do kawiarni, do...</akap></kwestia>
987
988
989 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
990 <kwestia><akap>Tak --- tak! do... Co mamcia może wiedzieć, którymi to drogami chadza ludzka myśl, nawet takiego jak ja kołtuna.<end id='e1222760601687' /></akap></kwestia>
991
992
993 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
994 <kwestia><akap>Jesteś głupi. Ty i twój ojciec --- to jedna dusza. On co dzień w cukierni, a ty --- Bóg wie gdzie...<end id="e1192565490061"/></akap></kwestia>
995
996
997
998
999
1000 <naglowek_scena><begin id="b1192565728784"/><motyw id="m1192565728784">Mąż, Żona</motyw>SCENA VI</naglowek_scena>
1001
1002
1003
1004
1005
1006 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Dulski</osoba> --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
1007
1008
1009 <didaskalia><osoba>Dulski</osoba>, zasuszony urzędnik, wchodzi ubrany bardzo porządnie, do wyjścia --- czyści kapelusz.</didaskalia>
1010
1011
1012 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1013 <kwestia><akap>No, wreszcie...</akap></kwestia>
1014
1015
1016 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
1017 <didaskalia>poprawia kołnierzyk przed lustrem</didaskalia>
1018
1019
1020 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1021 <kwestia><akap>Dzień dobry ojcu!</akap></kwestia>
1022
1023
1024 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
1025 <didaskalia>gestem wita syna</didaskalia>
1026
1027
1028 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1029 <didaskalia>do męża</didaskalia>
1030
1031 <kwestia><akap>Dziś fasujesz<pe><slowo_obce>fasować</slowo_obce> (z niem. <slowo_obce>fassen</slowo_obce>: pobierać, otrzymywać) --- tu: odbierać pensję.</pe>!</akap></kwestia>
1032
1033
1034 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
1035 <didaskalia>kiwa głową</didaskalia>
1036
1037
1038 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1039 <kwestia><akap>A uważaj, żebyś nie zgubił. Na co czekasz? A! cygaro... Zbyszko --- daj cygaro ojcu znad pieca.</akap></kwestia>
1040
1041
1042 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
1043 <didaskalia>bierze cygaro, które <osoba>Zbyszko</osoba> zdjął znad pieca --- próbuje je</didaskalia>
1044
1045
1046 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1047 <kwestia><akap>A czy wiesz, o której twój synek do domu wrócił?</akap></kwestia>
1048
1049
1050 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
1051 <didaskalia>wzrusza ramionami, że mu to obojętne, i wychodzi środkowymi drzwiami</didaskalia>
1052
1053
1054 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1055 <kwestia><akap>Zwariować można z tym człowiekiem.</akap></kwestia>
1056
1057
1058 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1059 <kwestia><akap>Tak go mama wychowała.<end id="e1192565728784"/></akap></kwestia>
1060
1061
1062 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1063 <kwestia><akap>Nie --- to już zanadto.</akap></kwestia>
1064
1065
1066 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1067 <kwestia><akap>Dobranoc. Idę się zdrzemnąć.</akap></kwestia>
1068
1069
1070 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1071 <kwestia><akap>A biuro?</akap></kwestia>
1072
1073
1074 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1075 <didaskalia>ziewając</didaskalia>
1076
1077 <kwestia><akap>Nie ucieknie.</akap></kwestia>
1078
1079
1080 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1081 <didaskalia>zatrzymując go</didaskalia>
1082
1083 <kwestia><akap>Zbyszko! przyrzeknij mi, że się poprawisz.</akap></kwestia>
1084
1085
1086 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1087 <kwestia><akap>Nigdy --- wolę raczej zdać egzamin państwowy.</akap></kwestia>
1088
1089
1090 <didaskalia>Wychodzi do swego pokoju.</didaskalia>
1091
1092
1093
1094
1095
1096 <naglowek_scena>SCENA VII</naglowek_scena>
1097
1098
1099
1100
1101
1102 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba> --- potem <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
1103
1104
1105 <naglowek_osoba><begin id="b1192565878009"/><motyw id="m1192565878009">Sługa</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
1106 <kwestia><akap>Zetrzyj fortepian --- popraw w piecu. Czy kucharka ubrana do miasta?</akap></kwestia>
1107
1108
1109 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1110 <kwestia><akap>Tak, proszę pani.</akap></kwestia>
1111
1112
1113 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> wychodzi do kuchni. <osoba>Hanka</osoba> chwilę sprząta. --- <osoba>Zbyszko</osoba> wychyla się ze drzwi</didaskalia>
1114
1115
1116 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1117 <kwestia><akap>Hanka? jesteś sama?</akap></kwestia>
1118
1119
1120 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1121 <kwestia><akap>Daj mi pan spokój!</akap></kwestia>
1122
1123
1124 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1125 <kwestia><akap>Cóż ci za mucha na nos siadła?</akap></kwestia>
1126
1127
1128 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1129 <didaskalia>milczy</didaskalia>
1130
1131
1132 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1133 <kwestia><akap>Chodź tu! pokaż mordeczkę! czegoś zła?...</akap></kwestia>
1134
1135
1136 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1137 <didaskalia>milczy, tylko coraz energiczniej sprząta --- widać w niej walkę wewnętrzną</didaskalia>
1138
1139
1140 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1141 <kwestia><akap>Taka jesteś brzydka, jak się nadmiesz.</akap></kwestia>
1142
1143
1144 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1145 <didaskalia>nagle</didaskalia>
1146
1147 <kwestia><akap>Pewnie... te panny, co pan od nich wraca, to ładniejsze.</akap></kwestia>
1148
1149
1150 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1151 <kwestia><akap>A! tędy cię wiedli. O to ci chodzi.</akap></kwestia>
1152
1153
1154 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1155 <kwestia><akap>Mnie o nic nie chodzi --- tylko nie chcę, żeby mnie pan sekował<pe><slowo_obce>sekować</slowo_obce> (wł. <slowo_obce>seccare</slowo_obce>) --- dręczyć, nękać, prześladować, dokuczać komuś.</pe>.</akap></kwestia>
1156
1157
1158 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1159 <kwestia><akap>Jak będziesz dla mnie lepsza, to będę w domu siedział.</akap></kwestia>
1160
1161
1162 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1163 <kwestia><akap>Ja ta nie potrzebuje. Może se pan iść do tych pannów.</akap></kwestia>
1164
1165
1166 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1167 <kwestia><akap>Albo to prawda! Aż się za mną trzęsiesz.</akap></kwestia>
1168
1169
1170 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1171 <kwestia><akap>Niech pan idzie, bo jeszcze starsza pani wejdzie.</akap></kwestia>
1172
1173
1174 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1175 <kwestia><akap>Ale o... Pocałuj pana w rękę, za to, żeś go rozgniewała.</akap></kwestia>
1176
1177
1178 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1179 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
1180
1181 <kwestia>
1182         <akap>Figa!</akap>
1183
1184         <didaskalia>uderza go po łapie</didaskalia>
1185
1186 </kwestia>
1187
1188
1189 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1190 <kwestia><akap>A ty szelmo...</akap></kwestia>
1191
1192
1193 <didaskalia>Chce ją objąć --- wchodzi <osoba>Mela</osoba>, która wydaje lekki okrzyk --- potem zaczerwieniona, z oczyma spuszczonymi idzie do fortepianu --- <osoba>Hanka</osoba> ucieka ---<end id="e1192565878009"/> <osoba>Mela</osoba> siada i gra ćwiczenia pięciopalcowe. Gdy <osoba>Mela</osoba> zostaje sama, chwilkę gra --- potem wstaje, idzie do pokoju <osoba>Zbyszka</osoba> i puka.</didaskalia>
1194
1195
1196 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1197 <kwestia><akap>Zbyszko!</akap></kwestia>
1198
1199
1200 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1201 <didaskalia>wychyla głowę ze drzwi --- nieubrany</didaskalia>
1202
1203 <kwestia><akap>Czego?</akap></kwestia>
1204
1205
1206 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1207 <didaskalia>tajemniczo</didaskalia>
1208
1209 <kwestia><akap>Nie bójcie się... ja nic mamci nie powiem.</akap></kwestia>
1210
1211
1212 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1213 <kwestia><akap>Na czysto zwariowała.</akap></kwestia>
1214
1215
1216 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1217 <kwestia><akap>Bo przecież to nie wasza wina.</akap></kwestia>
1218
1219
1220 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1221 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
1222
1223
1224 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1225 <didaskalia>nieśmiało</didaskalia>
1226
1227 <kwestia><akap>No... Hanka i ty... jeżeli wy...</akap></kwestia>
1228
1229
1230 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1231 <kwestia><akap>A fe! mówić o takich rzeczach? Wstydź się... majtki widać, a --- taka popsuta...</akap></kwestia>
1232
1233
1234 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1235 <kwestia><akap>Ja? ależ Zbyszko --- ja właśnie myślę przeciwnie... ja...</akap></kwestia>
1236
1237
1238 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1239 <kwestia><akap>Daj mi spokój!</akap></kwestia>
1240
1241
1242 <didaskalia>Chowa się. <osoba>Mela</osoba> stoi smutna i zamyślona --- podchodzi do fortepianu i zaczyna grać --- w tej chwili wpada <osoba>Hesia</osoba> w płaszczyku i kapeluszu. Taki sam płaszczyk i kapelusz ma w ręku dla <osoba>Meli</osoba> --- na ziemię rzuca książki w paskach.</didaskalia>
1243
1244
1245
1246
1247
1248 <naglowek_scena>SCENA VIII</naglowek_scena>
1249
1250
1251
1252
1253
1254 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
1255
1256
1257 <naglowek_osoba><begin id="b1192566135168"/><motyw id="m1192566135168">Córka, Kobieta, Obyczaje</motyw>HESIA</naglowek_osoba>
1258 <kwestia><akap>Ubieraj się, Ofelio! żywo! już chłopcy idą do szkoły.</akap></kwestia>
1259
1260
1261 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1262 <didaskalia>wstaje --- kładzie płaszczyk i kapelusz</didaskalia>
1263
1264 <kwestia><akap>Hesiu! ty nie będziesz tak strzelała oczami na tego wysokiego studenta.</akap></kwestia>
1265
1266
1267 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
1268 <kwestia><akap>Będę robiła, co mi się podoba.</akap></kwestia>
1269
1270
1271 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1272 <kwestia><akap>Mnie za ciebie wstyd.</akap></kwestia>
1273
1274
1275 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
1276 <kwestia><akap>To się wstydź! A spróbuj co powiedzieć przed mamą, to ja zaraz powiem, że ty zamiast spać w nocy, wzdychasz. Mama się będzie za to więcej gniewała, jak za studenta.</akap></kwestia>
1277
1278
1279 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1280 <kwestia><akap>To wątpię.</akap></kwestia>
1281
1282
1283 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
1284 <kwestia><akap>Ale ja nie. Mama mnie zna i wie, że ja znam granice i że <wyroznienie>ja się nie zapomnę</wyroznienie>...</akap></kwestia>
1285
1286
1287 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1288 <kwestia><akap>Jak ty to rozumiesz?</akap></kwestia>
1289
1290
1291 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
1292 <kwestia><akap>Ja już wiem, co mówię, o lelijo z pól rodzinnych!</akap></kwestia>
1293
1294
1295 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1296 <kwestia><akap>Hanka! chodź odprowadzić panienki.</akap></kwestia>
1297
1298
1299 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1300 <didaskalia>w kuchni</didaskalia>
1301
1302 <kwestia><akap>Idę!</akap></kwestia>
1303
1304
1305 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1306 <kwestia>
1307         <akap>Macie parasol? iść prosto --- nie oglądać się. Pamiętać: skromność --- skarb dziewczęcia.</akap>
1308
1309         <didaskalia>do <osoba>Hesi</osoba></didaskalia>
1310
1311         
1312         <akap>Nie garb się...<end id="e1192566135168"/></akap>
1313 </kwestia>
1314
1315
1316 <didaskalia><begin id="b1192566191960"/><motyw id="m1192566191960">Sługa</motyw><osoba>Hanka</osoba> wchodzi w chustce.</didaskalia>
1317
1318
1319 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
1320 <didaskalia>rzuca jej książki</didaskalia>
1321
1322 <kwestia><akap>Bierz, ciużmo pokręcona. Do widzenia mamci!</akap></kwestia>
1323
1324
1325 <didaskalia>Dziewczęta wychodzą z <osoba>Hanką</osoba>. <osoba>Dulska</osoba> chodzi, ściera prochy ---<end id="e1192566191960"/> wzdycha --- dzwonek w przedpokoju --- <osoba>Dulska</osoba> idzie otwierać ostrożnie --- zobaczywszy lokatorkę, cofa się.</didaskalia>
1326
1327
1328
1329
1330
1331 <naglowek_scena>SCENA IX</naglowek_scena>
1332
1333
1334
1335
1336
1337 <didaskalia><osoba>Lokatorka</osoba> --- <osoba>Dulska</osoba></didaskalia>
1338
1339
1340 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1341 <kwestia><akap>Przepraszam... jestem nieubrana. Proszę panią --- zaraz wrócę.</akap></kwestia>
1342
1343
1344 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1345 <kwestia><akap>Ja tylko na chwilkę. Niech się pani gospodyni nie krępuje.</akap></kwestia>
1346
1347
1348 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1349 <kwestia>
1350         <akap>Tak --- tak --- wrzucę tylko co na siebie.</akap>
1351
1352         <didaskalia>biegnie do swego pokoju. <osoba>Lokatorka</osoba> wchodzi powoli. Jest bardzo blada i smutna. Widocznie przeszła jakąś ciężką chorobę i moralne zmartwienie. Siada na najbliższym krześle --- patrzy w ziemię i siedzi nieruchoma. Po chwili wchodzi <osoba>Dulska</osoba>, odziana w barchanowy, dostatni szlafrok.</didaskalia>
1353
1354         
1355         <akap>Proszę panią na kanapę.</akap>
1356 </kwestia>
1357
1358
1359 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1360 <kwestia>
1361         <akap>Dziękuję. Tylko parę słów. Dostałam list pani...</akap>
1362
1363         <didaskalia>urywa. Milczenie.</didaskalia>
1364
1365 </kwestia>
1366
1367
1368 <naglowek_osoba><begin id="b1192566744344"/><motyw id="m1192566744344">Samobójstwo, Odwaga, Tchórzostwo, Cierpienie</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
1369 <kwestia><akap>Pani już zupełnie wyszła ze szpitala?</akap></kwestia>
1370
1371
1372 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1373 <kwestia><akap>Tak. Pozawczoraj mnie mama przywiozła.</akap></kwestia>
1374
1375
1376 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1377 <kwestia><akap>Widzę, że pani zdrowa.</akap></kwestia>
1378
1379
1380 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1381 <didaskalia>ze smutnym uśmiechem</didaskalia>
1382
1383 <kwestia><akap>O! jeszcze daleko!</akap></kwestia>
1384
1385
1386 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1387 <kwestia><akap><begin id="b1192566819743"/><motyw id="m1192566819743">Kobieta, Dom</motyw>Och! w domeczku swoim wróci pani szybko do sił. Dla kobiety nie ma jak dom. Ja zawsze to powtarzam.</akap></kwestia>
1388
1389
1390 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1391 <kwestia><akap>Tak, skoro ktoś ma ten dom.</akap></kwestia>
1392
1393
1394 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1395 <kwestia><akap>Wszakże pani ma męża, stanowisko.<end id="e1192566819743"/></akap></kwestia>
1396
1397
1398 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1399 <kwestia>
1400         <akap>Tak... ale...</akap>
1401
1402         <didaskalia>milczenie. Z wysiłkiem.</didaskalia>
1403
1404         
1405         <akap>Proszę pani. Czy to rzeczywiście konieczne, ażebym na przyszłego pierwszego się wyprowadziła?</akap>
1406 </kwestia>
1407
1408
1409 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1410 <kwestia><akap>Proszę pani... ja mieszkania pani koniecznie potrzebuję dla krewnych.</akap></kwestia>
1411
1412
1413 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1414 <kwestia><akap>Wolałabym pozostać. Trudno będzie znaleźć w zimie.</akap></kwestia>
1415
1416
1417 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1418 <kwestia><akap>Ach, to niemożliwe. Powtarzam pani, niemożliwe.</akap></kwestia>
1419
1420
1421 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1422 <kwestia><akap>Przecież przy dobrej woli. Wiem, że pani kazała kartę na mieszkanie wywiesić, a więc krewni pani się nie sprowadzają.</akap></kwestia>
1423
1424
1425 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1426 <didaskalia>sznurując usta</didaskalia>
1427
1428 <kwestia><akap>Ach! niech pani nie zmusza mnie do sprawienia jej przykrości.</akap></kwestia>
1429
1430
1431 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1432 <kwestia><akap>Czy pani ma mi co do zarzucenia?</akap></kwestia>
1433
1434
1435 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1436 <didaskalia>z wybuchem</didaskalia>
1437
1438 <kwestia><akap>A! proszę pani, to już przechodzi granice! A skandal, który pani przez swe otrucie wywołała!</akap></kwestia>
1439
1440
1441 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1442 <kwestia><akap>A więc o to chodzi?</akap></kwestia>
1443
1444
1445 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1446 <kwestia><akap>A o cóż innego? Płacili mi państwo czynsz --- dzieci i psów nie mieli, ostatecznie tyle co o te ranne trzepanie dywanów się rozchodziło. I mogliby państwo mieszkać nadal, aż tu... skoro o tym pomyślę, pąsy na mnie biją. Pogotowie ratunkowe przed moją kamienicą!!! Pogotowie! jak przed szynkiem, gdzie się pobiją.</akap></kwestia>
1447
1448
1449 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1450 <kwestia><akap><begin id='b1223043949293' /><motyw id='m1223043949293'>Pozycja społeczna</motyw>Ależ, proszę pani, wypadek może się zdarzyć wszędzie.</akap></kwestia>
1451
1452
1453 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1454 <kwestia><akap>W porządnej kamienicy wypadki się nie trafiają. Czy pani widziała kiedy przed hrabską kamienicą Pogotowie? Nie! A potem ta publika w gazetach!<end id='e1223043949293' /> Trzy razy wymienione nazwisko Dulskiej --- nazwisko moich córek przy takim skandalu...</akap></kwestia>
1455
1456
1457 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1458 <kwestia><akap>Ależ, proszę pani --- chyba pani zna przyczyny i...</akap></kwestia>
1459
1460
1461 <naglowek_osoba><begin id="b1192567074890"/><motyw id="m1192567074890">Małżeństwo, Mąż, Mężczyzna, Obyczaje, Zdrada, Żona</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
1462 <kwestia><akap>Wielka afera, że pani mąż, no i ta dziewczyna... to swoja rzecz...</akap></kwestia>
1463
1464
1465 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1466 <kwestia><akap>Ależ to była moja sługa. To szkaradztwo. Ja tego znieść nie mogłam. Skoro się przekonałam...</akap></kwestia>
1467
1468
1469 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1470 <kwestia><akap><begin id='b1222765337979' /><motyw id='m1222765337979'>Trucizna, Śmiech</motyw>Zażyła pani zapałek... taka trywialna trucizna... Ludzie się śmieli. I jeszcze jak się to skończyło. Cała komedia --- gdyby pani była umarła --- no...<end id='e1222765337979' /></akap></kwestia>
1471
1472
1473 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1474 <kwestia><akap>Sama żałuję.</akap></kwestia>
1475
1476
1477 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1478 <kwestia><akap>Nie mówię dlatego --- tylko że to niby śmierć, to zawsze coś niby... ale tak... no... powiadam pani, śmieli się. Kiedyś jadę tramwajem --- przejeżdżamy koło mej kamienicy, bo przystanek trochę dalej --- a jacyś dwaj panowie pokazują na mój dom i mówią --- patrz! to ten dom, co się ta zazdrosna żona truła... I zaczęli się śmiać. Myślałam, że tam na miejscu zostanę w tym tramwaju.</akap></kwestia>
1479
1480
1481 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1482 <didaskalia>pokornie</didaskalia>
1483
1484 <kwestia><akap>Ja panią bardzo przepraszam za te nieprzyjemności.</akap></kwestia>
1485
1486
1487 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1488 <kwestia><akap>E! moja pani --- publika została publiką.</akap></kwestia>
1489
1490
1491 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1492 <kwestia>
1493         <akap><begin id='b1222765649057' /><motyw id='m1222765649057'>Grzech, Szaleństwo</motyw>Ja bardzo to przechorowałam. Zresztą ja nie wiedziałam co robię. Ja byłam wtedy jak szalona...</akap>
1494
1495         <didaskalia>płacze cicho</didaskalia>
1496
1497 </kwestia>
1498
1499
1500 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1501 <kwestia><akap>Pewnie, moja pani. Każdy samobójca musi być szalony i stracić poczucie moralności i wiary w obecność Boga. To, to jest tchórzostwo. Tak jest --- tchórzostwo. A potem zagłada własnej duszy. Dobrze, że samobójców chowają osobno. Niech się nie pchają między porządnych ludzi. Zabijać się!... I dla kogo? Dla mężczyzny. A żaden mężczyzna, moja pani, nie jest wart, aby przez niego iść na potępienie wieczne.<end id='e1222765649057' /></akap></kwestia>
1502
1503
1504 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1505 <kwestia><akap>Proszę pani, to nie chodziło o mężczyznę, ale o męża.</akap></kwestia>
1506
1507
1508 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1509 <kwestia><akap>E!</akap></kwestia>
1510
1511
1512 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1513 <kwestia><akap>Nie mogłam ścierpieć tego pod moim dachem.</akap></kwestia>
1514
1515
1516 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1517 <kwestia><akap>Lepiej pod swoim, niż pod cudzym. Mniejsza publika. Nikt nie wie.</akap></kwestia>
1518
1519
1520 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1521 <kwestia><akap>Ale ja wiem.</akap></kwestia>
1522
1523
1524 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1525 <kwestia><akap><begin id='b1222765700743' /><motyw id='m1222765700743'>Dom, Kobieta</motyw>Moja pani! Na to mamy cztery ściany i sufit, aby brudy swoje prać w domu i aby nikt o nich nie wiedział. Rozwłóczyć je po świecie, to ani moralne, ani uczciwe. Ja zawsze tak żyłam, ażeby nikt nie mógł powiedzieć, iż byłam powodem skandalu. Kobieta powinna przejść przez życie cicho i spokojnie. Ta już to jest tak i żadne nic nie pomoże.<end id='e1222765700743' /></akap></kwestia>
1526
1527
1528 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1529 <kwestia><akap>Gdyby jednak pan Dulski zapomniał się ze sługą...</akap></kwestia>
1530
1531
1532 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1533 <kwestia><akap>Felicjan ? --- to niemożliwe. Pani go nie zna. A potem<pe><slowo_obce>A potem</slowo_obce> --- używane jest tu stale w znaczeniu: a poza tym, a ponadto.</pe>... to już pani rzecz. Ja muszę strzec siebie i swoich od publiki. Pani może znów taką bezbożność popełnić, bo to podobno taki szał to wraca. Więc...</akap></kwestia>
1534
1535
1536 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1537 <didaskalia>wstając</didaskalia>
1538
1539 <kwestia><akap>Rozumiem. Wyprowadzę się. Chciałam pani jednak powiedzieć, że kazać mi teraz szukać mieszkania, to ani dobre, ani uczciwe... Jestem taka osłabiona.</akap></kwestia>
1540
1541
1542 <naglowek_osoba><begin id="b1192606194889"/><motyw id="m1192606194889">Mieszczanin</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
1543 <didaskalia>obrażona wstaje</didaskalia>
1544
1545 <kwestia><akap>Uczciwości mnie pani nie nauczy! Ja wiem co uczciwość. Pochodzę z zacnej, zasiedziałej rodziny i ja publiki nie wywołuję.<end id="e1192606194889"/></akap></kwestia>
1546
1547
1548 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1549 <didaskalia>hamując się</didaskalia>
1550
1551 <kwestia>
1552         <akap>Nie wątpię. Jednak może się pani nie obawiać. Drugi raz truć się nie będę. Na to trzeba wiele odwagi, pomimo tego, że pani to nazywa tchórzostwem... A potem trzeba wiele cierpieć. Na to już nie mam sił i... już bym tak nie potrafiła cierpieć raz jeszcze. Zresztą --- rozstaję się z mężem, więc to najlepsza gwarancja, że już zazdrosna nie będę...</akap>
1553
1554         <didaskalia>uśmiecha się smutnie<end id="e1192566744344"/></didaskalia>
1555
1556 </kwestia>
1557
1558
1559 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1560 <kwestia><akap><begin id='b1222765915462' /><motyw id='m1222765915462'>Kobieta "upadła"</motyw>Rozstaje się pani z mężem? Bardzo pani źle robi. To nowa publika i nikt pani racji nie przyzna. Nawet z tej przyczyny nie mogłabym pani dłużej wynajmować mieszkania w mej kamienicy. Kobiety samotne to nie tego... to... no, pani rozumie.</akap></kwestia>
1561
1562
1563 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1564 <didaskalia>ironicznie</didaskalia>
1565
1566 <kwestia><akap>Tak, rozumiem. Jednak ta pani z pierwszego piętra, która po nocach wraca...</akap></kwestia>
1567
1568
1569 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1570 <didaskalia>z godnością</didaskalia>
1571
1572 <kwestia><akap>To jest osoba żyjąca z własnych funduszów i zachowująca się nadzwyczaj skromnie. Ta mi jeszcze Pogotowia przed dom nie sprowadziła.<end id="e1192567074890"/></akap></kwestia>
1573
1574
1575 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1576 <didaskalia>ironicznie</didaskalia>
1577
1578 <kwestia><akap>Tylko gumy i automobile.</akap></kwestia>
1579
1580
1581 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1582 <kwestia><akap>Stają zawsze kilka kamienic dalej. A potem zdaje się, iż ja nie mam obowiązku zdawać sprawy z mego postępowania przed panią.<end id='e1222765915462' /></akap></kwestia>
1583
1584
1585 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1586 <kwestia><akap>Zapewne, zawiodłoby nas to za daleko. Żegnam panią.</akap></kwestia>
1587
1588
1589 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1590 <kwestia><akap>A proszę tych, co będą oglądać mieszkanie, nie zrażać...</akap></kwestia>
1591
1592
1593 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1594 <didaskalia>wychodząc</didaskalia>
1595
1596 <kwestia><akap>Powiem, że jest wilgoć, bo rzeczywiście jest
1597  wilgoć.</akap></kwestia>
1598
1599
1600 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1601 <kwestia><akap>Na to jest sąd, łaskawa pani.</akap></kwestia>
1602
1603
1604 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1605 <kwestia><akap>Tak mi każe moje sumienie. Żegnam panią.</akap></kwestia>
1606
1607
1608 <didaskalia>We drzwiach staje <osoba>Juliasiewiczowa</osoba>.</didaskalia>
1609
1610
1611 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1612 <didaskalia>wzburzona</didaskalia>
1613
1614 <kwestia><akap>Maniu! słyszysz? --- będziesz świadkiem.  Pani mówi, że...</akap></kwestia>
1615
1616
1617 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1618 <kwestia>
1619         <akap>Żegnam panią.</akap>
1620
1621         <didaskalia>wychodzi</didaskalia>
1622
1623 </kwestia>
1624
1625
1626
1627
1628
1629 <naglowek_scena>SCENA X</naglowek_scena>
1630
1631
1632
1633
1634
1635 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba></didaskalia>
1636
1637
1638 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1639 <didaskalia>wściekła</didaskalia>
1640
1641 <kwestia><akap>A to... a to... takie coś, takie...</akap></kwestia>
1642
1643
1644 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1645 <kwestia><akap>Niechże się ciocia uspokoi.</akap></kwestia>
1646
1647
1648 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1649 <kwestia><akap>Jak tak dalej pójdzie, to będę musiała w lecie jechać do Karlsbadu<pe>Karlsbad --- miejscowość uzdrowiskowa (dziś: Karlove Vary).</pe> i tam <wyroznienie>sztrudel</wyroznienie><pe><slowo_obce>sztrudel</slowo_obce> --- niem. <slowo_obce>Strudel</slowo_obce> to: strucla, ale też topiel, odmęty, wir wodny; Dulskiej chodzi zaś o ,,szprudel", rodzaj wody mineralnej.</pe> pić!</akap></kwestia>
1650
1651
1652 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1653 <kwestia><akap>Ja z ciocią pojadę.</akap></kwestia>
1654
1655
1656 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1657 <kwestia><akap>Obejdzie się.</akap></kwestia>
1658
1659
1660 <naglowek_osoba><begin id="b1192568209321"/><motyw id="m1192568209321">Małżeństwo, Mąż, Obyczaje, Rodzina, Skąpiec, Żona</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1661 <kwestia><akap>O cóż poszło? Zdaje mi się, że to lokatorka z parteru, ta co się truła.</akap></kwestia>
1662
1663
1664 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1665 <kwestia><akap>Tak... tak... ta sama. Wyszła ze szpitala. Skandal! Przecież po czymś podobnym trzymać ją w kamienicy nie mogę. Sama byłaś świadkiem. Jak ją wynosili, to była prawie naga. Horendum<pe><slowo_obce>Horendum</slowo_obce> (łac. <slowo_obce>horrendum</slowo_obce>) --- okropność, coś przerażającego.</pe>! Wymówiłam jej mieszkanie.</akap></kwestia>
1666
1667
1668 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1669 <kwestia><akap>Tak? A to się dobrze składa. Nam właśnie podwyższyli. My chętnie to mieszkanie weźmiemy.</akap></kwestia>
1670
1671
1672 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1673 <kwestia><akap>Obejdzie się.</akap></kwestia>
1674
1675
1676 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1677 <kwestia><akap>Przecież mogłaby to ciocia zrobić dla nas, jako dla krewnych.</akap></kwestia>
1678
1679
1680 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1681 <kwestia><akap>Za ciężkie czasy na zbytki.</akap></kwestia>
1682
1683
1684 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1685 <kwestia><akap>Rozumiem. Ciocia przypuszcza, że nie będziemy płacili.</akap></kwestia>
1686
1687
1688 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1689 <kwestia><akap>Ja tam nic nie przypuszczam. Tylko... wiem, że żyjecie nad stan.</akap></kwestia>
1690
1691
1692 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1693 <kwestia><akap>No... no...</akap></kwestia>
1694
1695
1696 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1697 <kwestia>
1698         <akap>Chodzicie do teatru.</akap>
1699
1700         <didaskalia>surowo</didaskalia>
1701
1702         
1703         <akap>I to na same <wyroznienie>masowe</wyroznienie> sztuki.</akap>
1704 </kwestia>
1705
1706
1707 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1708 <kwestia><akap>Trudno przecież...</akap></kwestia>
1709
1710
1711 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1712 <kwestia><akap>Prenumerujecie pisma...</akap></kwestia>
1713
1714
1715 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1716 <kwestia><akap>To już ciocia daruje, ale...</akap></kwestia>
1717
1718
1719 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1720 <kwestia><akap>Ja zawsze pożyczę i wystarcza. Nie pożyczę, to się świat nie zawali, że tam drukowanych bajd nie będę czytała. Przyjmujecie gorącą kolacją...</akap></kwestia>
1721
1722
1723 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1724 <kwestia><akap>To konieczne.</akap></kwestia>
1725
1726
1727 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1728 <kwestia><akap>Ha, no! jak konieczne, to się nie skarż, że ci nie wystarcza.</akap></kwestia>
1729
1730
1731 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1732 <kwestia><akap>Nie możemy żyć jak...</akap></kwestia>
1733
1734
1735 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1736 <didaskalia>ironicznie</didaskalia>
1737
1738 <kwestia><akap>Jak my? Zobaczymy, jak będziecie śpiewali na starość. Ja i Felicjan mamy inne pod tym względem zasady.</akap></kwestia>
1739
1740
1741 <naglowek_osoba><begin id='b1222766123748' /><motyw id='m1222766123748'>Wdowa</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1742 <kwestia><akap>Mój mąż nie umie się oszczędzać, ja także.</akap></kwestia>
1743
1744
1745 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1746 <kwestia><akap>Skoro miałaś takie usposobienie, trzeba było iść za tego aptekarza z Bóbrki, co się o ciebie starał. Namawiałam cię.</akap></kwestia>
1747
1748
1749 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1750 <kwestia><akap>Przecież on rok temu umarł na suchoty.</akap></kwestia>
1751
1752
1753 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1754 <kwestia><akap>Właśnie. Miałabyś kamienicę i <wyroznienie>byłabyś wdową</wyroznienie>!</akap></kwestia>
1755
1756
1757 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1758 <kwestia><akap>O!...</akap></kwestia>
1759
1760
1761 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1762 <kwestia><akap>Nie ma co --- o!... byt zabezpieczony, to podstawa życia.<end id='e1222766123748' /> A co do męża, można go uchodzić. Pensję zabierać, gdy zaferuje<pe><slowo_obce>zaferować</slowo_obce> (z łac. <slowo_obce>fero</slowo_obce>, <slowo_obce>ferre</slowo_obce>: nieść, podawać, przekazywać) --- tu: przynieść (wypłatę), zarobić.</pe> --- co dzień dwie szóstki na kawę do łapy, a cygara samej kupować i suszyć na piecu. Inaczej, taki pan może cię zrujnować.<end id="e1192568209321"/></akap></kwestia>
1763
1764
1765
1766
1767
1768 <naglowek_scena>SCENA XI</naglowek_scena>
1769
1770
1771
1772
1773
1774 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> --- <osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba></didaskalia>
1775
1776
1777 <naglowek_osoba><begin id='b1222769018274' /><motyw id='m1222769018274'>Praca</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1778 <kwestia><akap>Taki terkot, że spać nie można.</akap></kwestia>
1779
1780
1781 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1782 <kwestia><akap>Tym lepiej. Pójdziesz może do biura.</akap></kwestia>
1783
1784
1785 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1786 <kwestia>
1787         <akap>E!...</akap>
1788
1789         <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
1790         
1791         <akap>Jak się masz, stara.</akap>
1792 </kwestia>
1793
1794
1795 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1796 <kwestia><akap>Jak się masz, pokrako!</akap></kwestia>
1797
1798
1799 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1800 <didaskalia>patrzy w lustro, potem do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
1801
1802 <kwestia><akap>Bardzom zielony?</akap></kwestia>
1803
1804
1805 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1806 <kwestia><akap>Cóż to, oświadczasz się dzisiaj?</akap></kwestia>
1807
1808
1809 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1810 <kwestia><akap>Także... tylko ten stary --- no wiesz, radca, będzie znów na mnie zgniłym okiem patrzał. A tam fury kawałków... fury...</akap></kwestia>
1811
1812
1813 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1814 <kwestia><akap>Zalegaj! zalegaj!...</akap></kwestia>
1815
1816
1817 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1818 <kwestia>
1819         <akap>To nie ja zalegam, ale strony.<end id='e1222769018274' /></akap>
1820
1821         <didaskalia>opiera się o piec i grzeje</didaskalia>
1822 </kwestia>
1823
1824
1825 <naglowek_osoba><begin id="b1192568855861"/><motyw id="m1192568855861">Skąpiec</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
1826 <didaskalia>zdejmuje szlafrok i zostaje w spódnicy i kaftanie</didaskalia>
1827
1828 <kwestia><akap>Darujesz, moja droga, ale będę ścierać kurze, więc muszę oszczędzać szlafroka.<end id="e1192568855861"/></akap></kwestia>
1829
1830
1831 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1832 <kwestia><akap>Ale proszę... niech się ciocia nie krępuje.</akap></kwestia>
1833
1834
1835 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1836
1837 <didaskalia>ściera kurze i z furią od czasu do czasu patrzy na <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
1838
1839
1840 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1841 <kwestia><akap>To mama naprawdę wyrzuca tę, co się otruła, z kamienicy?</akap></kwestia>
1842
1843
1844 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1845 <kwestia><akap>A tobie co do tego?</akap></kwestia>
1846
1847
1848 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1849 <kwestia><akap>Tak... słyszałem piąte przez dziesiąte. Byłem zbudowany mamusinym serduszkiem. Potem, ona mi jest bardzo sympatyczna, ta kobieta.</akap></kwestia>
1850
1851
1852 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1853 <kwestia><akap>Zupełnie wierzę. Szkandalistka.</akap></kwestia>
1854
1855
1856 <naglowek_osoba><begin id="b1192569024363"/><motyw id="m1192569024363">Kobieta, Mąż, Miłość, Obyczaje, Żona</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1857 <kwestia><akap>Zrobiła to z miłości dla męża. To w guście mamy. Miłość małżeńska...</akap></kwestia>
1858
1859
1860 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1861 <kwestia><akap>Aha, prawda była --- za tym mężem. Ja tam w tę miłość nie wierzę. Szumi jedwabiami pod spodem...</akap></kwestia>
1862
1863
1864 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1865 <kwestia><akap>Cóż to dowodzi?</akap></kwestia>
1866
1867
1868 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1869 <kwestia><akap>To, że nie jest uczciwą kobietą. Dla męża, mój panie, kobieta się nie potrzebuje pod spodem stroić. A takie co szumią --- to...</akap></kwestia>
1870
1871
1872 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1873 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
1874
1875 <kwestia><akap>Siedźże spokojnie, bo i ty szumisz. A zresztą, co do tej z parteru, to ja ręczę, że uczciwa.</akap></kwestia>
1876
1877
1878 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1879 <kwestia><akap>A ty skąd wiesz?</akap></kwestia>
1880
1881
1882 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1883 <didaskalia>obojętnie</didaskalia>
1884
1885 <kwestia><akap>Bom się do niej brał i dostałem po nosie.<end id="e1192569024363"/></akap></kwestia>
1886
1887
1888 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1889 <kwestia>
1890         <akap>Mógłbyś też zostawić choćby lokatorki w spokoju. Usuń się... jak długo będziesz sterczał tu pod piecem!</akap>
1891
1892         <didaskalia>z pasją</didaskalia>
1893         
1894         <akap><begin id="b1192606739185"/><motyw id="m1192606739185">Matka, Siostra, Rodzina</motyw>Gdy patrzę na ciebie, to chwilami wierzyć mi się nie chce, że jesteś moim dzieckiem.</akap>
1895 </kwestia>
1896
1897
1898 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1899 <kwestia><akap>No --- jeśli mama ma wątpliwości...</akap></kwestia>
1900
1901
1902 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1903 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
1904
1905 <kwestia><akap>Powiadam ci --- nie miej nigdy dzieci.</akap></kwestia>
1906
1907
1908 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1909 <kwestia><akap>O! my się nie staramy o to.</akap></kwestia>
1910
1911
1912 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1913 <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
1914
1915 <kwestia><akap>Nie --- ty jesteś wyrodek --- ty nie jesteś moim synem.</akap></kwestia>
1916
1917
1918 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1919 <kwestia>
1920         <akap>Jestem, mamciu! jestem, niestety! i to właśnie cała moja tragedia...</akap>
1921
1922         <didaskalia>idzie do fortepianu i stojąc, zaczyna grać bardzo wprawnie</didaskalia>
1923 </kwestia>
1924
1925
1926 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1927 <kwestia><akap>Słyszałaś? mówi --- niestety!</akap></kwestia>
1928
1929
1930 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1931 <kwestia><akap>Spodziewam się. Być Dulskim --- to katastrofa.</akap></kwestia>
1932
1933
1934 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1935 <kwestia><akap>Doprawdy, Zbyszko --- zanadto sobie pozwalasz...</akap></kwestia>
1936
1937
1938 <naglowek_osoba><begin id='b1222768924169' /><motyw id='m1222768924169'>Idealista</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1939 <kwestia><akap>Daj ty mi spokój!</akap></kwestia>
1940
1941
1942 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1943 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
1944
1945 <kwestia><akap>Żadnej moralności, żadnych zasad...</akap></kwestia>
1946
1947
1948 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1949 <kwestia><akap>Żadnego płaszczyka teoretycznego, jak mamcia.<end id="e1192606739185"/></akap></kwestia>
1950
1951
1952 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1953 <kwestia><akap>To się na tym skończy, że jeszcze do socjalistów przystanie.</akap></kwestia>
1954
1955
1956 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1957 <didaskalia>zamykając fortepian</didaskalia>
1958
1959 <kwestia><akap>Za głupi jestem na to.</akap></kwestia>
1960
1961
1962 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1963 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
1964
1965 <kwestia><akap>Na socjalistę nie trzeba zdawać egzaminu.</akap></kwestia>
1966
1967
1968 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1969 <kwestia><akap>Właśnie że trzeba... i to najtrudniejszy egzamin.</akap></kwestia>
1970
1971
1972 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1973 <kwestia><akap>Przed kim?</akap></kwestia>
1974
1975
1976 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1977 <kwestia><akap>Przed swym sumieniem i własną duszą, słodki aniele.</akap></kwestia>
1978
1979
1980 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1981 <kwestia><akap>Na socjalistę nie trzeba mieć przede wszystkim Boga w sercu.<end id='e1222768924169' /></akap></kwestia>
1982
1983
1984 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1985 <kwestia><akap>Jest --- --- --- dawno nie było mowy o Bogu w tym domu.</akap></kwestia>
1986
1987
1988
1989
1990
1991 <naglowek_scena>SCENA XII</naglowek_scena>
1992
1993
1994
1995
1996
1997 <didaskalia>Ciż sami --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
1998
1999
2000 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
2001 <didaskalia>z kuchni</didaskalia>
2002
2003 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani parasol.</akap></kwestia>
2004
2005
2006 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2007 <kwestia><akap>Pozostaw w przedpokoju... a potem idź zamieć przedpokój. Czy kucharka wróciła?</akap></kwestia>
2008
2009
2010 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
2011 <didaskalia>wraca z przedpokoju --- idzie do kuchni</didaskalia>
2012
2013 <kwestia><akap>Już.</akap></kwestia>
2014
2015
2016 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2017 <kwestia>
2018         <akap>Ja tylko na chwileczkę...</akap>
2019
2020         <didaskalia>wybiega do kuchni</didaskalia>
2021 </kwestia>
2022
2023
2024 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2025 <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
2026
2027 <kwestia><akap>Rzeczywiście --- ciocia ma rację. Mógłbyś się trochę ustatkować. Wyglądasz jak śmierć angielska.</akap></kwestia>
2028
2029
2030 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2031 <kwestia><akap>Ty także ładnie wyglądasz...</akap></kwestia>
2032
2033
2034 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2035 <kwestia><akap>Ja? Ja wczoraj z domu nie wychodziłam.</akap></kwestia>
2036
2037
2038 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2039 <kwestia><akap>To znaczy --- że ja się lumpowałem za domem, a ty w domu.</akap></kwestia>
2040
2041
2042 <naglowek_osoba><begin id="b1192569356791"/><motyw id="m1192569356791">Kobieta, Mężczyzna, Sługa</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2043 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
2044
2045 <kwestia><akap>Jesteś niemożliwy...</akap></kwestia>
2046
2047
2048 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2049 <kwestia><akap>Jak kiedy...</akap></kwestia>
2050
2051
2052 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> przechodzi przez pokój z łopatką i ze szczotką, <osoba>Zbyszko</osoba> patrzy na nią.</didaskalia>
2053
2054
2055 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2056 <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
2057
2058 <kwestia><akap>Cóż tak patrzysz za Hanką?</akap></kwestia>
2059
2060
2061 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2062 <kwestia><akap>Bo mi się podoba.</akap></kwestia>
2063
2064
2065 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2066 <kwestia><akap>Sługa?</akap></kwestia>
2067
2068
2069 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2070 <kwestia><akap>A cóż to? nie kobieta? Zaręczam ci, że nawet bardzo...</akap></kwestia>
2071
2072
2073 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2074 <kwestia><akap>Wiesz już coś o tym?</akap></kwestia>
2075
2076
2077 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2078 <kwestia><akap>Co ci do tego.</akap></kwestia>
2079
2080
2081 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2082 <kwestia><akap>Myślałam, że masz gust wykwintniejszy.</akap></kwestia>
2083
2084
2085 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2086 <kwestia><akap>Głupia jesteś z twoją kołtuńską estetyką. A zresztą, ja jestem jak pianista. Gdy zobaczy fortepian, musi zaraz pasaż...</akap></kwestia>
2087
2088
2089 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2090 <kwestia><akap>Tak... ale fortepianu nie...</akap></kwestia>
2091
2092
2093 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2094 <kwestia><akap>Moja droga --- każda kobieta to fortepian --- tylko trzeba umieć grać...  Ach!... jaki ja śpiący...<end id="e1192569356791"/></akap></kwestia>
2095
2096
2097 <naglowek_osoba><begin id="b1192569664403"/><motyw id="m1192569664403">Mieszczanin, Rodzina, Dziedzictwo, Piętno</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2098 <kwestia><akap>Czego ty po tych knajpach się włóczysz?</akap></kwestia>
2099
2100
2101 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2102 <kwestia><akap>A gdzież się będę włóczył? Gdzieś muszę.</akap></kwestia>
2103
2104
2105 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2106 <kwestia><akap>Ja na twoim miejscu starałabym się o jaką znajomość... solidną... no... Tyle mężatek co --- Boże.</akap></kwestia>
2107
2108
2109 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2110 <kwestia><akap>Dziękuję. Mam dosyć kołtunerii w domu i w... samym sobie.</akap></kwestia>
2111
2112
2113 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2114 <kwestia><akap>Dlaczegóż jesteś... kołtunem?</akap></kwestia>
2115
2116
2117 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2118 <kwestia>
2119         <akap>Bom się urodził po kołtuńsku, aniele! bo w łonie matki już nim byłem --- bo żebym skórę zdarł z siebie, mam tam pod spodem, w duszy, całą warstwę kołtunerii, której nic wyplenić nie zdoła. Coś taki nowy, taki inny walczy z tym podstawowym --- szarpie się, ciska. Ale ja wiem, że to do czasu --- że ten kołtun rodzinny weźmie mnie za łeb, że przyjdzie czas, gdy ja będę Felicjanem, będę odbierał czynsze, będę... no... Dulskim, pra--Dulskim, ober--Dulskim --- że będę rodził Dulskich, całe legiony Dulskich --- będę miał srebrne wesele i porządny nagrobek, z dala od samobójców. I nie będę zielony, ale nalany tłuszczem i nalany teoriami i będę mówił dużo o Bogu...</akap>
2120
2121         <didaskalia>urywa --- idzie do fortepianu i gra nerwowo</didaskalia>
2122 </kwestia>
2123
2124
2125 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2126 <didaskalia>podchodzi za nim</didaskalia>
2127
2128 <kwestia><akap>Z kołtuństwa można się wyswobodzić.</akap></kwestia>
2129
2130
2131 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2132 <kwestia><akap>Nieprawda. Tobie się zdaje, że jesteś wyzwolona, bo masz trochę politury po wierzchu. Ale ty jesteś tylko zrobiona na mahoń --- jak twoje secesyjne meble i twoje malowane włosy. To jest piętno... pani radczyni... piętno...<end id="e1192569664403"/></akap></kwestia>
2133
2134
2135 <naglowek_osoba><begin id="b1192569583517"/><motyw id="m1192569583517">Kobieta, Mężczyzna, Sługa</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2136 <didaskalia>grając z nim jedną ręką</didaskalia>
2137
2138 <kwestia><akap>Czy ty się uczyłeś grać?</akap></kwestia>
2139
2140
2141 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2142 <kwestia>
2143         <akap>Ja? nie znam ani jednej nuty. To tak we mnie coś gra... We mnie tłucze się także coś... ale to się wszystko z czasem zatłucze... e! co tam...</akap>
2144
2145         <didaskalia>obejmuje ją</didaskalia>
2146         
2147         <akap>Wiesz co... jesteś wcale... wcale...</akap>
2148 </kwestia>
2149
2150
2151 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2152 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
2153
2154 <kwestia><akap>Dajże mnie spokój!</akap></kwestia>
2155
2156
2157 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2158 <didaskalia>śmieje się</didaskalia>
2159
2160 <kwestia><akap>Pasaże, moja droga... pasaże...</akap></kwestia>
2161
2162
2163 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> przechodzi przez pokój i rzuca ponure spojrzenie na nich oboje --- wchodzi do kuchni.</didaskalia>
2164
2165
2166 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2167 <didaskalia>patrzy za nią uważnie</didaskalia>
2168
2169 <kwestia><akap>A wiesz, to ciekawe.</akap></kwestia>
2170
2171
2172 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2173 <kwestia><akap>Co takiego?</akap></kwestia>
2174
2175
2176 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2177 <kwestia><akap>Ta dziewczyna. Gdybyś widział, jak ona na nas popatrzyła... Ja na twoim miejscu...</akap></kwestia>
2178
2179
2180 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2181 <kwestia><akap>Ja też, jak będę miał czas...</akap></kwestia>
2182
2183
2184 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2185 <kwestia><akap>Nie rozumiesz mnie. Ja bym się właśnie daleko od niej trzymała.</akap></kwestia>
2186
2187
2188 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2189 <kwestia><akap>E!</akap></kwestia>
2190
2191
2192 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2193 <kwestia><akap>Jest zazdrosna. Będzie ci robić awantury.</akap></kwestia>
2194
2195
2196 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2197 <kwestia><akap>To by było kopalne.<end id="e1192569583517"/></akap></kwestia>
2198
2199
2200
2201
2202
2203 <naglowek_scena>SCENA XIII</naglowek_scena>
2204
2205
2206
2207
2208
2209 <didaskalia>Ciż sami --- <osoba>Dulska</osoba></didaskalia>
2210
2211
2212 <naglowek_osoba><begin id='b1222769338346' /><motyw id='m1222769338346'>Praca</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
2213 <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
2214
2215 <kwestia><akap>Jeszcze jesteś tutaj? Czy ci nie wstyd? Ojciec twój pracuje, ja pracuję --- siostry...</akap></kwestia>
2216
2217
2218 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2219 <didaskalia>idzie do przedpokoju --- bierze palto, kapelusz --- wraca i ubiera się</didaskalia>
2220
2221 <kwestia><akap>Mamciu! mamciu! czy się pracuje --- czy nie, to wszystko idzie do jednego celu.</akap></kwestia>
2222
2223
2224 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2225 <kwestia><akap>Nieprawda --- my ludzie pracy, a próżniacy to...</akap></kwestia>
2226
2227
2228 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2229 <kwestia><akap>A przecież i my, i wy jednako...</akap></kwestia>
2230
2231
2232 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2233 <kwestia><akap>Co? co?</akap></kwestia>
2234
2235
2236 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2237 <kwestia>
2238         <akap>Wyciągniemy kopytka... pa!<end id='e1222769338346' /></akap>
2239
2240         <didaskalia>do <osoba>Juljasiewiczowej</osoba></didaskalia>
2241         
2242         <akap>Pa, lalu!...</akap>
2243         
2244         <didaskalia>wychodzi</didaskalia>
2245 </kwestia>
2246
2247
2248
2249
2250
2251 <naglowek_scena>SCENA XIV</naglowek_scena>
2252
2253
2254
2255
2256
2257 <naglowek_osoba><begin id="b1192607431918"/><motyw id="m1192607431918">Matka, Syn</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
2258 <kwestia><akap>Straszne rzeczy... straszne... słyszałaś, jak on mówi! a to najgorsze, że taki zdolny --- taki utalentowany! ta żeby chciał, to przed nim kariera --- no... ale nie chce, nie chce... zaraz dadzą drugie śniadanie!... Nie chce, mówię ci... nie, nie. Tylko lumpuje i lumpuje. Jak weźmie te parę reńskich w biurze, tak ginie. I jak tu wygląda!... Nic, tylko kawiarnie i spódnice.</akap></kwestia>
2259
2260
2261 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> wnosi tacę z wódką, serem i zakąską.</didaskalia>
2262
2263
2264 <kwestia><akap>Proszę cię --- moja droga!</akap></kwestia>
2265
2266
2267 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2268 <kwestia>
2269         <akap>Dziękuję cioci.</akap>
2270
2271         <didaskalia>siadają do jedzenia</didaskalia>
2272         
2273         <akap>On jest jakiś podrażniony... niezadowolniony...</akap>
2274 </kwestia>
2275
2276
2277 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2278 <didaskalia>z wybuchem</didaskalia>
2279
2280 <kwestia>
2281         <akap>Czy on sam wie, czego chce! Powinien Bogu dziękować --- prosty, zdrów...<end id="e1192607431918"/> Za twoje.</akap>
2282
2283         <didaskalia>pije kieliszeczek</didaskalia>
2284         
2285         <akap><begin id="b1192607533283"/><motyw id="m1192607533283">Matka, Sługa, Syn</motyw>Hanka!... idź posprzątaj u panicza.</akap>
2286 </kwestia>
2287
2288 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> wychodzi.</didaskalia>
2289
2290
2291 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2292 <didaskalia>patrzy za nią</didaskalia>
2293
2294 <kwestia><akap>Kontenta ciocia z Hanki?</akap></kwestia>
2295
2296
2297 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2298 <kwestia><akap>Tak sobie.</akap></kwestia>
2299
2300
2301 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2302 <didaskalia>cicho</didaskalia>
2303
2304 <kwestia><akap>Niech ją ciocia odprawi.</akap></kwestia>
2305
2306
2307 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2308 <kwestia><akap>A to... czemu?</akap></kwestia>
2309
2310
2311 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2312 <kwestia><akap>Ja coś dostrzegłam.</akap></kwestia>
2313
2314
2315 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2316 <kwestia><akap>Kradnie.</akap></kwestia>
2317
2318
2319 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2320 <kwestia><akap>Nie... gorzej...</akap></kwestia>
2321
2322
2323 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2324 <kwestia><akap>No... no...</akap></kwestia>
2325
2326
2327 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2328 <kwestia><akap>Zdaje mi się, że Zbyszko się do niej bierze...</akap></kwestia>
2329
2330
2331 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2332 <didaskalia>niechętnie</didaskalia>
2333
2334 <kwestia><akap>E!... to...</akap></kwestia>
2335
2336
2337 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2338 <kwestia><akap>Wiem, co mówię. Niech ciocia ją odprawi, póki czas.</akap></kwestia>
2339
2340
2341 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2342 <kwestia>
2343         <akap>Moja kochana, pewnie ci się zdawało... A potem...</akap>
2344
2345         <didaskalia>patrząc w bok</didaskalia>
2346         
2347         <akap>wobec tego, co się dzieje, że niby... no... rozumiesz... to piwo co szumi.</akap>
2348 </kwestia>
2349
2350
2351 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2352 <kwestia><akap>A!</akap></kwestia>
2353
2354
2355 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2356 <kwestia><akap>Słowem... że... rozumiesz?</akap></kwestia>
2357
2358
2359 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2360 <kwestia><akap>Lepiej w domu?</akap></kwestia>
2361
2362
2363 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2364 <kwestia><akap>Ja nie mówię... ale...</akap></kwestia>
2365
2366
2367 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2368 <kwestia><akap>A wie ciocia --- może ciocia ma rację...</akap></kwestia>
2369
2370
2371 <didaskalia>Chwila milczenia --- przez scenę przechodzi w milczeniu <osoba>Hanka</osoba> i znika w kuchni --- obie panie patrzą za nią.</didaskalia>
2372
2373
2374 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2375 <kwestia><akap>Trzeba jednak przyznać, że mężczyźni mają szczególny gust.</akap></kwestia>
2376
2377
2378 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2379 <kwestia><akap>A! niech tam!... byle się nie włóczył i nie tracił zdrowia... Trzeba być matką, aby zrozumieć jaki to ból patrzeć jak syn marnieje.</akap></kwestia>
2380
2381
2382 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2383 <kwestia><akap>Dziękuję.  Ale żeby ona potem...</akap></kwestia>
2384
2385
2386 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2387 <kwestia>
2388         <akap>Ona? także! będzie kontenta... to takie wszystko bez czci i wiary.<end id="e1192607533283"/> Pokażę ci tok, co sobie kazałam przerobić.</akap>
2389
2390         <didaskalia>idzie do przedpokoju --- wraca z tokiem z fiołków i białych piór --- kładzie go na głowę, co przy kaftanie barchanowym i halce wywołuje dziwny efekt</didaskalia>
2391         
2392         <akap>Dobrze?</akap>
2393 </kwestia>
2394
2395
2396 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2397 <kwestia><akap>Wcale... wcale...</akap></kwestia>
2398
2399
2400 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2401 <didaskalia>w toku</didaskalia>
2402
2403 <kwestia><akap>Muszę się oszczędzać... przerabiam stare łachy.</akap></kwestia>
2404
2405
2406 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2407 <kwestia><akap>No --- na cioci wszystko się dobrze wyda. <begin id="b1192609024388"/><motyw id="m1192609024388">Mieszczanin, Pieniądz</motyw>Czy ciocia w tym roku podwyższa?</akap></kwestia>
2408
2409
2410 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2411 <kwestia><akap>Spodziewam się. Muszę. Wszyscy podwyższają. Pokażę ci szpejscettel<pe><slowo_obce>szpejscettel</slowo_obce> (z niem. <slowo_obce>Speise</slowo_obce>: danie, <slowo_obce>Zettel</slowo_obce>: kartka) --- menu, karta dań; tu: wykaz rachunkowy.</pe>.</akap></kwestia>
2412
2413
2414 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2415 <kwestia><akap>No... no...</akap></kwestia>
2416
2417
2418 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2419 <didaskalia>wydobywa z szufladki papier, opiera się o stół --- obie z zajęciem pochylają się nad papierem</didaskalia>
2420
2421 <kwestia><akap>Suteryny całe w rumel<pe><slowo_obce>w rumel</slowo_obce> --- wszystko razem, bez wyjątku.</pe> o dwadzieścia... do sieni wstawię magle...</akap></kwestia>
2422
2423
2424 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2425 <kwestia><akap>Ciasno. Zęby sobie powybijają.</akap></kwestia>
2426
2427
2428 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2429 <kwestia><akap>To mi wszystko jedno. Ja tamtędy nigdy nie chodzę. <begin id='b1222769619628' /><motyw id='m1222769619628'>Kobieta "upadła"</motyw>Oba partery po pięć --- pierwsze piętro, kokocica, o dziesięć...</akap></kwestia>
2430
2431
2432 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2433 <kwestia><akap>Kokocica? To za mało. Ja bym podwyższyła co najmniej o dwadzieścia...</akap></kwestia>
2434
2435
2436 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2437 <kwestia><akap>Tak myślisz?</akap></kwestia>
2438
2439
2440 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2441 <didaskalia>śmieje się</didaskalia>
2442
2443 <kwestia><akap>Naturalnie... ma pieniądze, lekko jej przychodzą... niech płaci.</akap></kwestia>
2444
2445
2446 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2447 <didaskalia>rozjaśniona</didaskalia>
2448
2449 <kwestia><akap>Niech płaci...</akap></kwestia>
2450
2451
2452 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2453 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
2454
2455 <kwestia><akap>Niech płaci!...</akap></kwestia>
2456
2457
2458 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2459 <kwestia><akap>A więc --- kokotka o dwadzieścia, radca o dziesięć... drugie piętro...<end id='e1222769619628' /></akap></kwestia>
2460
2461
2462 <didaskalia>Obie zacietrzewione, pochylone nad stołem, czytają.<end id="e1192609024388"/> --- Kurtyna wolno spada.</didaskalia>
2463
2464
2465
2466
2467
2468
2469
2470
2471
2472
2473 <naglowek_akt>AKT II</naglowek_akt>
2474
2475
2476 <didaskalia>Ta sama dekoracja co w akcie poprzednim. --- Ściemnia się powoli --- długie cienie liliowo szare padają przez zamarzłe szyby. --- Po scenie, jak zwierz w klatce, tam i z powrotem automatycznym ruchem chodzi <osoba>Dulski</osoba> w szlafroku z zegarkiem w ręku. --- Zamyka oczy i chodzi tak jak lalka drewniana. Wreszcie ustaje. --- Zaraz otwierają się drzwi sypialni małżeńskiej i ukazuje się <osoba>Dulska</osoba> w gorsecie i spódnicy.</didaskalia>
2477
2478
2479
2480
2481
2482 <naglowek_scena>SCENA I</naglowek_scena>
2483
2484
2485
2486
2487
2488 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Dulski</osoba> --- <osoba>Hesia</osoba></didaskalia>
2489
2490
2491 <naglowek_osoba><begin id="b1192615188115"/><motyw id="m1192615188115">Mąż, Żona</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
2492 <kwestia><akap>Felicjan! Felicjan!</akap></kwestia>
2493
2494
2495 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2496 <didaskalia>budzi się i patrzy na nią</didaskalia>
2497
2498
2499 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2500 <kwestia><akap>Chodź! czemu nie chodzisz? Jeszcze nie ma dwóch kilometrów. Ja tam rachuję.</akap></kwestia>
2501
2502
2503 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2504 <didaskalia>pokazuje jej zegarek.</didaskalia>
2505
2506
2507 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2508 <kwestia><akap>Co mi zawracasz głowę zegarkiem! Ja mam najlepszy zegar w głowie. Nie chodź! nie chodź! Dobrze --- powiem doktorowi. Umyślnie ci każę w pokoju chodzić na Wysoki Zamek, a nie po ulicy, żeby mieć nad tobą oko czy nie szachrujesz... a ty... zresztą to twoja rzecz.</akap></kwestia>
2509
2510
2511 <didaskalia>Chowa się za drzwi --- <osoba>Dulski</osoba> zaczyna znów automatycznie chodzić<end id="e1192615188115"/> --- wpada <osoba>Hesia</osoba>, ubrana strojnie jasnoniebiesko, pantofelki, błękitne pończoszki --- całuje ojca w mankiet.</didaskalia>
2512
2513
2514 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2515 <kwestia><akap>Ojciec idzie na Wysoki Zamek?</akap></kwestia>
2516
2517
2518 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2519 <didaskalia>kiwa głową</didaskalia>
2520
2521
2522 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2523 <kwestia><akap>A jeszcze ma ojciec daleko?</akap></kwestia>
2524
2525
2526 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2527 <didaskalia>pokazuje 5 palców</didaskalia>
2528
2529
2530 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2531 <kwestia><akap>Pięćset?</akap></kwestia>
2532
2533
2534 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2535 <didaskalia>kiwa głową</didaskalia>
2536
2537
2538 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2539 <kwestia><akap>To ojciec już koło Teatyńskiej?</akap></kwestia>
2540
2541
2542 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2543 <didaskalia>mruczy</didaskalia>
2544
2545
2546 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2547 <didaskalia>śmieje się</didaskalia>
2548
2549 <kwestia><akap>Ale tak! ale tak... a niech ojciec prędko idzie, bo tunel rozbijają.</akap></kwestia>
2550
2551
2552 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2553 <didaskalia>patrzy na nią surowo i wzrusza ramionami</didaskalia>
2554
2555
2556 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2557 <didaskalia>wskakuje na kanapę i przegląda się w lustrze</didaskalia>
2558
2559
2560 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2561 <didaskalia>podchodzi do niej i ściąga ją z kanapy</didaskalia>
2562
2563
2564 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2565 <kwestia>
2566         <akap>Mama nie widzi!...</akap>
2567         
2568         <didaskalia>biegnie do drzwi pokoju dziewcząt</didaskalia>
2569         
2570         <akap>Mela! Mela!...</akap>
2571 </kwestia>
2572
2573
2574 <naglowek_osoba>GŁOS DULSKIEJ</naglowek_osoba>
2575 <kwestia><akap>Hesiu! czy Mela ubrana?</akap></kwestia>
2576
2577
2578 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2579 <kwestia><akap>Jeszcze się pichci.</akap></kwestia>
2580
2581
2582 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2583 <didaskalia>staje zgorszony i mruczy coś</didaskalia>
2584
2585
2586 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2587 <kwestia><akap>Ojciec nie rozumie? No... stroi się. Za ojca czasów tak nie mówiono? No to co? Teraz mówią...</akap></kwestia>
2588
2589
2590 <naglowek_osoba><begin id="b1192615460126"/><motyw id="m1192615460126">Córka, Mąż, Żona</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
2591 <didaskalia>wychyla się, ubrana odświętnie</didaskalia>
2592
2593 <kwestia><akap>Felicjan! przestań chodzić --- już jesteś na Wysokim Zamku. Jutro pójdziesz do Kaiserwaldu</akap></kwestia>
2594
2595
2596 <didaskalia>Znika. --- <osoba>Hesia</osoba> idzie do okna i chucha na szybę.</didaskalia>
2597
2598
2599 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2600 <didaskalia>śpiewa</didaskalia>
2601
2602 <kwestia><akap>Pozamarzało... jakby w jakim zlewie...</akap></kwestia>
2603
2604
2605 <didaskalia><osoba>Dulski</osoba> ogląda się i cicho idzie do pieca, wyłazi na krzesło i kradnie cygaro --- w tej samej chwili <osoba>Hesia</osoba> się odwraca i widzi to --- <osoba>Dulski</osoba> chrząka, idzie do przedpokoju --- odziewa się --- wraca --- podchodzi do drzwi <osoba>Dulskiej</osoba> --- stuka --- ona wychyla się</didaskalia>
2606
2607
2608 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2609 <kwestia><akap>Już cię niesie do kawiarni? No... masz swoje dwadzieścia centów. Teraz będę co dzień dawać po dwadzieścia centów. Tygodniowo --- nie... na nic. Zaraz wszystko przetrącasz z koleżkami. A wracaj na kolację!</akap></kwestia>
2610
2611
2612 <didaskalia>Znika. --- <osoba>Dulski</osoba> chwilę stroi się przed lustrem --- wreszcie wychodzi. --- <osoba>Hesia</osoba> biegnie natychmiast do pieca --- włazi na krzesło i kradnie cygaro.<end id="e1192615460126"/></didaskalia>
2613
2614
2615
2616
2617
2618 <naglowek_scena>SCENA II</naglowek_scena>
2619
2620
2621
2622
2623
2624 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Mela</osoba> --- ubrana jak <osoba>Hesia</osoba> --- jest blada i chora.</didaskalia>
2625
2626
2627 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2628 <didaskalia>zatrzymuje się we drzwiach, zgorszona --- po czym biegnie ku <osoba>Hesi</osoba>, która pokazuje jej język i ucieka ku kanapie</didaskalia>
2629
2630 <kwestia><akap><begin id="b1192615734000"/><motyw id="m1192615734000">Córka, Ojciec, Kradzież</motyw>Hesiu!... pokaż... coś ty wzięła?</akap></kwestia>
2631
2632
2633 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2634 <kwestia><akap>No... cygara... wielka afera.</akap></kwestia>
2635
2636
2637 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2638 <kwestia><akap>Ukradłaś?</akap></kwestia>
2639
2640
2641 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2642 <kwestia><akap>Och!... przed chwilą ojciec kradł także. Jak taki kamienicznik może to robić, czemu ja nie mogę?<end id="e1192615734000"/></akap></kwestia>
2643
2644
2645 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2646 <kwestia><akap>Po co tobie cygara?</akap></kwestia>
2647
2648
2649 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2650 <kwestia><akap>Po co? Wy--pa--lę.</akap></kwestia>
2651
2652
2653 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2654 <kwestia><akap>Och! Kiedy?</akap></kwestia>
2655
2656
2657 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2658 <kwestia><akap>Jak będzie galówka. A potem pojadę...</akap></kwestia>
2659
2660
2661 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2662 <kwestia><akap>Gdzie?</akap></kwestia>
2663
2664
2665 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2666 <kwestia><akap>Nad Bałtyk. Albo nie --- dam cygaro kochankowi kucharki. Powiadam ci --- widziałam go. Jest pucerem<pe><slowo_obce>pucer</slowo_obce> (z niem. <slowo_obce>putzen</slowo_obce>: szorować, czyścić) --- ordynans na służbie u oficera (w tym wypadku w randze lejtnanta, czyli porucznika).</pe>. No --- rozumiesz? u lejtnanta, bardzo, bardzo...</akap></kwestia>
2667
2668
2669 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2670 <kwestia><akap>Jak ty możesz się przyglądać takim.</akap></kwestia>
2671
2672
2673 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2674 <kwestia><akap>Czemu? Czemu?... Cóżeś taka blada?</akap></kwestia>
2675
2676
2677 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2678 <kwestia><akap>Głowa mnie strasznie boli.</akap></kwestia>
2679
2680
2681 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2682 <kwestia><akap>Może i ty buchnęłaś cygaro?</akap></kwestia>
2683
2684
2685 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2686 <kwestia><akap>Och!... nie!... ja ciągle jestem taka słaba --- tylko bym spała.</akap></kwestia>
2687
2688
2689 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2690 <kwestia><akap>Lepiej spróbuj ze mną chasses<pe><slowo_obce>chasses</slowo_obce> (z fr.) --- chodzi zapewne o figury taneczne: <slowo_obce>chasse/--croise/</slowo_obce>, czyli wymijanie się, zmiana miejsc.</pe> --- moja złota, ja ciągle zapominam z której nogi --- moja droga --- znów ten nauczyciel będzie mnie wstydził... <begin id="b1192616521273"/><motyw id="m1192616521273">Sługa</motyw>masz... rozwiązał mi się pantofel... Hanka! Hanka!...</akap></kwestia>
2691
2692
2693 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Hanka</osoba> blada, zmieniona.</didaskalia>
2694
2695
2696
2697
2698
2699 <naglowek_scena>SCENA III</naglowek_scena>
2700
2701
2702
2703
2704
2705 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
2706
2707
2708 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2709 <kwestia><akap>Zawiąż trzewik. Cóż znów i ty jesteś chora? Patrz Mela, jak ta wygląda.</akap></kwestia>
2710
2711
2712 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
2713 <kwestia><akap>Panience się tylko zdaje...</akap></kwestia>
2714
2715
2716 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2717 <kwestia><akap>Ale --- ledwo się włóczysz. A teraz możesz iść...</akap></kwestia>
2718
2719
2720 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> wychodzi.</didaskalia>
2721
2722
2723 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2724 <didaskalia>kręci głową</didaskalia>
2725
2726
2727 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2728 <kwestia><akap>To nic dziwnego. Ja wiem, dlaczego ona taka zmieniona.</akap></kwestia>
2729
2730
2731 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2732 <kwestia><akap>Wiesz? powiedz!</akap></kwestia>
2733
2734
2735 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2736 <kwestia><akap>Nic, Hesiu! to jej tajemnica. Mnie nie wolno nic powiedzieć --- przynajmniej do czasu.</akap></kwestia>
2737
2738
2739 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2740 <kwestia>
2741         <akap>Jak chcesz --- taka tam ma tajemnice... no --- no...<end id="e1192616521273"/> daj łapę... jak to chasses --- un, deux --- un, deux<pe><slowo_obce>un</slowo_obce>, <slowo_obce>deux</slowo_obce> (fr.) --- raz, dwa.</pe></akap>
2742         
2743         <didaskalia>gwiżdże</didaskalia>
2744 </kwestia>
2745
2746
2747 <naglowek_osoba><begin id="b1192616732319"/><motyw id="m1192616732319">Kobieta, Mężczyzna</motyw>MELA</naglowek_osoba>
2748 <kwestia><akap>Hesiu, nie gwiżdż!</akap></kwestia>
2749
2750
2751 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2752 <kwestia>
2753         <akap>Aha! ziemia się trzęsie --- co ? --- no, a teraz walca --- moja brylantowa.</akap>
2754         
2755         <didaskalia>obejmuje ją --- walcują</didaskalia>
2756 </kwestia>
2757
2758
2759 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2760 <kwestia><akap>Dlaczego mnie tak ściskasz?</akap></kwestia>
2761
2762
2763 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2764 <didaskalia>tańcząc</didaskalia>
2765
2766 <kwestia><akap>Bo ja jestem mężczyzna.</akap></kwestia>
2767
2768
2769 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2770 <kwestia><akap>Ale ja nie mogę oddychać.</akap></kwestia>
2771
2772
2773 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2774 <kwestia>
2775         <akap>Właśnie --- a jak za kobietę, to tak! o!</akap>
2776         
2777         <didaskalia>przerzuca się na rękę <osoba>Meli</osoba></didaskalia>
2778         
2779         <akap>omdlewająco! omdlewająco! a potem w oczy... w oczy... Ja tak zawsze robię...</akap>
2780 </kwestia>
2781
2782
2783 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2784 <kwestia><akap>Ty?!</akap></kwestia>
2785
2786
2787 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2788 <kwestia><akap>Ja! powiadam ci --- studenty czerwienią się, jak buraki.</akap></kwestia>
2789
2790
2791 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2792 <kwestia><akap>Puść mnie...<end id="e1192616732319"/></akap></kwestia>
2793
2794
2795 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2796 <kwestia><akap>Co tobie?</akap></kwestia>
2797
2798
2799 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2800 <kwestia><akap>Nie wiem... ale..</akap></kwestia>
2801
2802
2803 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2804 <kwestia>
2805         <akap>No, to zagraj --- cichutko, żeby mama nie przyszła. Ja nie mogę wpaść w tempo...</akap>
2806         
2807         <didaskalia>popycha <osoba>Melę</osoba> do fortepianu</didaskalia>
2808         
2809         <akap>Walca...</akap>
2810 </kwestia>
2811
2812
2813 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> gra cichutko --- <osoba>Hesia</osoba> chce tańczyć --- robi pas<pe><slowo_obce>pas</slowo_obce> (fr.) --- krok, tu: krok taneczny.</pe> --- śmieje się --- wpada w cake walka<pe><slowo_obce>cake walk</slowo_obce> --- taniec towarzyski o żywym tempie, łączący kroki polki, marsza i two--stepa oraz ruchy ciała naśladujące tańce murzyńskie; na przełomie XIX i XX wieku popularny początkowo w Stanach Zjednoczonych, a następnie w Europie.</pe>.</didaskalia>
2814
2815
2816 <kwestia><akap>Mela! cake walka!...</akap></kwestia>
2817
2818
2819 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> gra cake walka cichutko --- <osoba>Hesia</osoba> skacze --- wchodzi <osoba>Zbyszko</osoba>.</didaskalia>
2820
2821
2822
2823
2824
2825 <naglowek_scena>SCENA IV</naglowek_scena>
2826
2827
2828
2829
2830
2831 <didaskalia>Też same --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
2832
2833
2834 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2835 <kwestia><akap>A to co?</akap></kwestia>
2836
2837
2838 <naglowek_osoba><begin id='b1223053295807' /><motyw id='m1223053295807'>Nauka</motyw>HESIA</naglowek_osoba>
2839 <didaskalia>tańcząc</didaskalia>
2840
2841 <kwestia><akap>Cake walk! Cake walk! Cake walk! A co? źle... prawda, że jest we mnie materiał na <wyroznienie>szansę</wyroznienie><pe><slowo_obce>materiał na ,,szansę"</slowo_obce> --- tj. na szansonistkę (fr. <slowo_obce>chansonnette</slowo_obce>; od chanson: <slowo_obce>piosenka</slowo_obce>), czyli piosenkarkę i artystkę kabaretową.</pe>?</akap></kwestia>
2842
2843
2844 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2845 <kwestia><akap>Na dwie, nie na jedną.</akap></kwestia>
2846
2847
2848 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2849 <didaskalia>triumfująco</didaskalia>
2850
2851 <kwestia><akap>A co?</akap></kwestia>
2852
2853
2854 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2855 <kwestia><akap>Skąd ty to umiesz?</akap></kwestia>
2856
2857
2858 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2859 <kwestia><akap>Ignania mnie nauczyła. No wiesz --- Ignania Olbrzycka. Jej brat ciągle w tinglach<pe><slowo_obce>tingel</slowo_obce> (<slowo_obce>tingel--tangel</slowo_obce>; niem: <slowo_obce>Tingeltangel</slowo_obce>) --- podrzędny lokal oferujący wyszynk oraz występy muzyczne i kabaretowe; nazwa miała oddawać dźwięk instrumentów perkusyjnych wykorzystywanych w tych występach.</pe> siedzi, więc ją nauczył, a ona mnie.</akap></kwestia>
2860
2861
2862 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2863 <didaskalia>ironicznie</didaskalia>
2864
2865 <kwestia><akap>Myślałem, że cię twoja kucharka nauczyła.</akap></kwestia>
2866
2867
2868 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2869 <kwestia><akap>Ona?</akap></kwestia>
2870
2871
2872 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2873 <kwestia><akap>Przecież dopełnia twojej edukacji.</akap></kwestia>
2874
2875
2876 <naglowek_osoba><begin id="b1192617483616"/><motyw id="m1192617483616">Bóg</motyw>HESIA</naglowek_osoba>
2877 <kwestia><akap>Co znowu? Jak Bozię kocham --- nie.</akap></kwestia>
2878
2879
2880 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2881 <didaskalia>z pasją</didaskalia>
2882
2883 <kwestia><akap>Jak to kłamie. Ech! tu wszyscy kłamią. Ale Boga to choć zostaw w spokoju ty przynajmniej.<end id="e1192617483616"/></akap></kwestia>
2884
2885
2886 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2887 <kwestia>
2888         <akap>Znów się złościsz? a byłeś już jakiś lepszy. No... Mela jeszcze trochę... Powiedz, Zbyszko, czy dobrze? mój królu!... Tak?</akap>
2889         
2890         <didaskalia>tańczy</didaskalia>
2891 </kwestia>
2892
2893
2894 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2895 <kwestia><akap>Ależ nie --- przegnij się... trochę jeszcze.</akap></kwestia>
2896
2897
2898 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2899 <kwestia>
2900         <akap>Jak? jak?...</akap>
2901         
2902         <didaskalia>tańczą oboje</didaskalia>
2903         
2904         <akap>Jak dobrze, jak miło --- jakby po powietrzu się latało.</akap>
2905 </kwestia>
2906
2907
2908
2909
2910
2911 <naglowek_scena>SCENA V</naglowek_scena>
2912
2913
2914
2915
2916
2917 <didaskalia><begin id="b1192617801104"/><motyw id="m1192617801104">Brat, Córka, Kobieta, Matka, Mężczyzna, Siostra</motyw>Ciż sami --- <osoba>Dulska</osoba></didaskalia>
2918
2919
2920 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2921 <didaskalia>wpada</didaskalia>
2922
2923 <kwestia><akap>Co się tu dzieje? Co to za balet?</akap></kwestia>
2924
2925
2926 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2927 <kwestia><akap>Dopełniam edukacji mej siostry.<end id='e1223053295807' /></akap></kwestia>
2928
2929
2930 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2931 <kwestia>
2932         <akap>Hesia! jak możesz tak?... co to...</akap>
2933         
2934         <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
2935         
2936         <akap>Z tobą to też jest krzyż pański. Albo chodzisz jak dzik, albo wyprawiasz wariacje i dziewczyny w to wciągasz.</akap>
2937 </kwestia>
2938
2939
2940 <naglowek_osoba><begin id='b1222775224611' /><motyw id='m1222775224611'>Strój</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2941 <kwestia><akap>Dobrze już, dobrze. Po co tyle słów! Gdzież to was niesie w takiej paradzie?</akap></kwestia>
2942
2943
2944 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2945 <kwestia><akap>Przede wszystkim nie niesie.</akap></kwestia>
2946
2947
2948 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2949 <kwestia><akap>Nogi was nie niosą?</akap></kwestia>
2950
2951
2952 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2953 <kwestia><akap>To jest nieprzyzwoite i o tym się nie mówi.</akap></kwestia>
2954
2955
2956 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2957 <kwestia><akap>A to przyzwoite ubrać dziewczęta jak baletniczki? O! jakie ażury!</akap></kwestia>
2958
2959
2960 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2961 <kwestia><akap>To są dzieci, im wolno.</akap></kwestia>
2962
2963
2964 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2965 <kwestia><akap>Ładne dzieci! Pannice, aż ha.</akap></kwestia>
2966
2967
2968 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2969 <kwestia><akap>Wszystkie panienki z dobrych domów tak na lekcje tańca chodzą.</akap></kwestia>
2970
2971
2972 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2973 <kwestia><akap>Niech się zaprawiają... niech się zaprawiają...</akap></kwestia>
2974
2975
2976 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2977 <kwestia><akap>Do czego? Do czego?</akap></kwestia>
2978
2979
2980 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2981 <kwestia><akap>Jak dorośniesz, będziesz się dekoltować na bal od góry --- teraz, jako dziecię naiwne, od dołu.</akap></kwestia>
2982
2983
2984 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2985 <kwestia>
2986         <akap>Zbyszko!... milcz!... Jak śmiesz?</akap>
2987         
2988         <didaskalia>do <osoba>Meli</osoba></didaskalia>
2989         
2990         <akap>Cóżeś taka blada?</akap>
2991 </kwestia>
2992
2993
2994 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2995 <kwestia><akap>Cóż dziwnego? zmarzła.</akap></kwestia>
2996
2997
2998 <didaskalia>Ściemnia się.</didaskalia>
2999
3000
3001 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3002 <kwestia><akap>Głowa mnie strasznie boli. Mamusiu! ja bym nie poszła.</akap></kwestia>
3003
3004
3005 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3006 <kwestia>
3007         <akap>Pokaż język! Biały. Znów coś zjadłaś.</akap>
3008         
3009         <didaskalia>przykłada jej rękę do głowy</didaskalia>
3010         
3011         <akap>Rozpalona. No, z tobą... to też... może cię kłuje? co?</akap>
3012 </kwestia>
3013
3014
3015 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3016 <kwestia><akap>Tu mnie boli.</akap></kwestia>
3017
3018
3019 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3020 <kwestia><akap>W lewej łopacie? Połóż sobie regolo. Jest tam używane, takie co ojciec przykładał. I rozbierz się.</akap></kwestia>
3021
3022
3023 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3024 <kwestia><akap>Z czego? ona już rozebrana. Niech się raczej ubierze.</akap></kwestia>
3025
3026
3027 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3028 <kwestia><akap>Hesia --- płaszczyk! rękawiczki...</akap></kwestia>
3029
3030
3031 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3032 <kwestia><akap>Piechotą idziecie? Ona --- tak? Jeszcze was zaaresztują.<end id='e1222775224611' /></akap></kwestia>
3033
3034
3035 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3036 <kwestia>
3037         <akap>Rany boskie, nie wytrzymam.<end id="e1192617801104"/> A lampy jeszcze nie zapalać.</akap>
3038         
3039         <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
3040         
3041         <akap>Wychodzisz?</akap>
3042 </kwestia>
3043
3044
3045 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3046 <kwestia><akap>Nie.</akap></kwestia>
3047
3048
3049 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3050 <kwestia><akap>To przypilnuj pieca. My wrócimy za godzinę. Mela, idź się przebrać...</akap></kwestia>
3051
3052
3053 <didaskalia><osoba>Hesia</osoba> i <osoba>Dulska</osoba> wychodzą --- <osoba>Mela</osoba> do swego pokoju.</didaskalia>
3054
3055
3056
3057
3058
3059 <naglowek_scena>SCENA VI</naglowek_scena>
3060
3061
3062
3063
3064
3065
3066 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> sam --- później <osoba>Hanka</osoba>. <osoba>Zbyszko</osoba> chwilę stoi nieruchomy --- potem wyciąga ręce leniwym, znużonym ruchem przed siebie --- zwraca się do pieca --- otwiera drzwiczki kopnięciem nogi, przysuwa sobie fotel --- siada i siedzi tak spokojnie z papierosem przylgniętym do ust, z ręką opuszczoną na dół. --- Światło czerwonawe go oświetliło. Jest znużony i smutny. --- Drzwi się otwierają cicho, wsuwa się <osoba>Hanka</osoba> --- widzi go --- przybliża się --- przyklęka i delikatnie, z jakąś psią pokorą, całuje go w rękę. --- On głaszcze ją po głowie --- czyni to machinalnie, nie patrząc na nią.</didaskalia>
3067
3068
3069 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3070 <kwestia><akap>No już dobrze... dobrze...</akap></kwestia>
3071
3072
3073 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3074 <kwestia><akap>Proszę pana... ja...</akap></kwestia>
3075
3076
3077 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3078 <kwestia><akap>Co? czego?</akap></kwestia>
3079
3080
3081 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3082 <kwestia><akap>Ja idę... tam, gdzie pan kazał.</akap></kwestia>
3083
3084
3085 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3086 <kwestia><akap>A... tak. Idź! idź!... A nie bój się --- tylko mów śmiało i wyraźnie, jak i co.</akap></kwestia>
3087
3088
3089 <naglowek_osoba>HANKA </naglowek_osoba>
3090 <didaskalia>klęczy nieruchoma, otulona w fałdy chustki</didaskalia>
3091
3092
3093 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3094 <kwestia><akap>No... czemu nie idziesz?</akap></kwestia>
3095
3096
3097 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3098 <kwestia><akap>A bo ja wiem --- tak mi jakoś...</akap></kwestia>
3099
3100
3101 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3102 <kwestia><akap>Ach, nie marudź... idź... bo wrócą.</akap></kwestia>
3103
3104
3105 <naglowek_osoba>HANKA </naglowek_osoba>
3106 <didaskalia>wstając</didaskalia>
3107
3108 <kwestia>
3109         <akap>Pójdę!</akap>
3110         
3111         <didaskalia>wychodzi powoli --- słychać jak zatrzaskuje za sobą ciężko drzwi</didaskalia>
3112 </kwestia>
3113
3114
3115
3116
3117
3118 <naglowek_scena>SCENA VII</naglowek_scena>
3119
3120
3121
3122
3123
3124
3125 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> --- <osoba>Mela</osoba></didaskalia>
3126
3127
3128 <didaskalia>W kaftaniczku --- głowa związana. Podchodzi cicho do <osoba>Zbyszka</osoba> i siada na małym stołeczku naprzeciw niego.</didaskalia>
3129
3130
3131 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3132 <didaskalia>nieśmiało</didaskalia>
3133
3134 <kwestia><akap>Zbyszko!</akap></kwestia>
3135
3136
3137 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3138 <kwestia><akap>Nie położyłaś się?</akap></kwestia>
3139
3140
3141 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3142 <kwestia><akap>Nie mogę. Jeszcze mi gorzej. Czy ci nie przeszkadzam?</akap></kwestia>
3143
3144
3145 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3146 <kwestia><akap>Nie. <begin id='b1222775343503' /><motyw id='m1222775343503'>Choroba, Siła</motyw>Ty jeszcze z całej familii jesteś najmożliwsza. Może dlatego, że jesteś chora, więc jest w tobie coś milszego, coś innego, jak u tamtych.</akap></kwestia>
3147
3148
3149 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3150 <kwestia><akap>Coś innego? i czy myślisz, że dlatego że jestem chora?</akap></kwestia>
3151
3152
3153 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3154 <kwestia><akap>Tak. Nie masz dużo sił życiowych, więc nie idziesz, rozbijając łokciami, przez życie --- ale się... skradasz. Rozumiesz? co?<end id='e1222775343503' /></akap></kwestia>
3155
3156
3157 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3158 <kwestia><akap>Tak. Mnie się także zdaje, że ja się wszystkim usuwam, że mnie lada chwila ktoś potrąci, że...</akap></kwestia>
3159
3160
3161 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3162 <kwestia><akap>To źle. Panna Dulska powinna iść naprzód tak... rozumiesz. Ktoś potrąci --- ty jego... to powinna być nasza zasada. Jak najwięcej miejsca. <wyroznienie>Für die obere zehn tausend milionen kołtunen!</wyroznienie><pe><slowo_obce>Für die obere</slowo_obce> (właśc. <slowo_obce>oberen</slowo_obce>) <slowo_obce>zehn tausend kołtunen</slowo_obce> (niem.)--- dla górnych (zapewne w znaczeniu pozycji społecznej) dziesięciu tysięcy kołtunów; ostatnie słowo jest połączeniem polskiego rdzenia i niemieckiej końcówki.</pe></akap></kwestia>
3163
3164
3165 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3166 <didaskalia>patrzy na niego chwilę</didaskalia>
3167
3168 <kwestia><akap>Zbyszko! dlaczego ty nas wszystkich tak nie lubisz?</akap></kwestia>
3169
3170
3171 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3172 <kwestia><akap>Za mało „nie lubisz”. Ja was wszystkich nienawidzę i siebie razem z wami.</akap></kwestia>
3173
3174
3175 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3176 <kwestia>
3177         <akap>Siebie nienawidzisz także... A ja to znowu... Pozwól mi trochę z tobą porozmawiać. Dobrze? Jak szara godzina nadejdzie, to ja dałabym wszystko, żeby móc z kimś dobrze, cicho, spokojnie porozmawiać. Tylko że u nas to niepodobna. Jak w tartaku. Mama mówi, że się pracuje. Ale przecież można i myślą popracować. Prawda Zbyszku?</akap>
3178         
3179         <didaskalia>osuwa się przed nim tak, że światło z pieca oświetla grupą tych dwojga smutnych i zgnębionych</didaskalia>
3180 </kwestia>
3181
3182
3183 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3184 <kwestia><akap>Mów... mów...</akap></kwestia>
3185
3186
3187 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3188 <kwestia><akap><begin id='b1223054130022' /><motyw id='m1223054130022'>Krzywda</motyw>Ty siebie nienawidzisz, a ja to siebie żałuję. Strasznie. Nie dzieje mi się nic złego. Mam ojca, mamcię, was, chodzę na pensję --- jestem prosta, dbają o mnie, dają mi żelazo, nacierają wodą --- uczę się wszystkiego, a przecież, przecież, Zbyszko, mnie się zdaje, że mi się dzieje jakaś krzywda --- że mnie ktoś więzi, że mi ściśnięto gardło, że... Ja ci tego opowiedzieć nie mogę, ale...<end id='e1223054130022' /></akap></kwestia>
3189
3190
3191 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3192 <kwestia><akap>To źle, Melo, że ty tak czujesz --- źle. <begin id='b1223054197264' /><motyw id='m1223054197264'>Matka, Mąż, Ojciec, Żona</motyw>Najlepiej pozbądź się tych sensacji. Niedługo wyrośniesz, pójdziesz dobrze za mąż i będziesz świat rozbijać łokciami.</akap></kwestia>
3193
3194
3195 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3196 <kwestia><akap>Nie --- ja pójdę do klasztoru.</akap></kwestia>
3197
3198
3199 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3200 <kwestia><akap>Gadanie. Głębsza warstwa weźmie górę. Będziesz taka, jak mama.</akap></kwestia>
3201
3202
3203 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3204 <kwestia><akap>Ojciec przecież łokciami ludzi nie roztrąca.</akap></kwestia>
3205
3206
3207 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3208 <kwestia><akap>Bo ojciec wybrał dogodniejszą drogę. Mama za niego łokciami się przez świat przepycha, a on za nią.<end id='e1223054197264' /></akap></kwestia>
3209
3210
3211 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3212 <didaskalia>po chwili</didaskalia>
3213
3214 <kwestia><akap><begin id='b1222775561723' /><motyw id='m1222775561723'>Śmiech</motyw>To wszystko bardzo jakieś smutne.</akap></kwestia>
3215
3216
3217 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3218 <kwestia><akap>Koń by zapłakał.</akap></kwestia>
3219
3220
3221 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3222 <kwestia><akap>Ty ze wszystkiego się śmiejesz.</akap></kwestia>
3223
3224
3225 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3226 <kwestia><akap>Tak śmieją się wisielce.<end id='e1222775561723' /></akap></kwestia>
3227
3228
3229 <didaskalia>Chwila milczenia.</didaskalia>
3230
3231
3232 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3233 <didaskalia>nieśmiało</didaskalia>
3234
3235 <kwestia><akap>Zbyszko!</akap></kwestia>
3236
3237
3238 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3239 <kwestia><akap>Co jeszcze?</akap></kwestia>
3240
3241
3242 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3243 <kwestia><akap>Chciałam ci coś powiedzieć... ale... nie będziesz krzyczał? To, widzisz, z najlepszego serca. --- Bo... wtedy... jak ja widziałam...</akap></kwestia>
3244
3245
3246 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3247 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
3248
3249
3250 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3251 <didaskalia>ciszej</didaskalia>
3252
3253 <kwestia><akap>Ciebie i Hankę. Tak mnie skrzyczałeś strasznie, a ja właśnie...</akap></kwestia>
3254
3255
3256 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3257 <kwestia><akap>Czego ty o tym mówisz?</akap></kwestia>
3258
3259
3260 <naglowek_osoba><begin id='b1222776518258' /><motyw id='m1222776518258'>Dziecko, Kobieta, Mężczyzna, Miłość, Miłość romantyczna, Miłość tragiczna, Pozycja społeczna</motyw>MELA</naglowek_osoba>
3261 <kwestia><akap>Bo mi żal i ciebie, i Hanki. Ja ciągle o was myślę. Ja się nawet za was modlę. Bo wy musicie być bardzo nieszczęśliwi.</akap></kwestia>
3262
3263
3264 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3265 <kwestia><akap>My? dlaczego?</akap></kwestia>
3266
3267
3268 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3269 <kwestia><akap>Jakże? ona prosta sługa, ty urzędnik z prokuratorii skarbu... jakże... i kochacie się... To bardzo smutne. Mamcia będzie się bardzo sprzeciwiać.</akap></kwestia>
3270
3271
3272 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3273 <kwestia><akap>Sprzeciwiać?</akap></kwestia>
3274
3275
3276 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3277 <kwestia><akap>No, jak się będziecie pobierać.</akap></kwestia>
3278
3279
3280 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3281 <kwestia><akap>Czyś ty oszalała? ja z Hanką?</akap></kwestia>
3282
3283
3284 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3285 <kwestia><akap>Cóż z tego, że ona niby niżej. Przecież Zygmunt August i Barbara...</akap></kwestia>
3286
3287
3288 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3289 <kwestia><akap>Ty jesteś jeszcze głupsza, jak myślałem.</akap></kwestia>
3290
3291
3292 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3293 <kwestia><akap>Proszę cię... tylko mi nie wymyślaj. Ja będę po waszej stronie. Ja nauczę Hankę mówić po ludzku i jeść widelcem, i będę ją uczyć tego, co umiem, aż ona będzie taka, jak my. Ja wam dopomogę.</akap></kwestia>
3294
3295
3296 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3297 <kwestia><akap>Ty jesteś okaz.</akap></kwestia>
3298
3299
3300 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3301 <kwestia><akap>Tylko jest coś, co mnie bardzo martwi. Nie wiem, czy ci to powiedzieć...</akap></kwestia>
3302
3303
3304 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3305 <kwestia><akap>No --- wyduś.</akap></kwestia>
3306
3307
3308 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3309 <kwestia><akap>Tylko ty Hance tego nie mów. Daj słowo. Oto... Hanka ma na wsi... narzeczonego. Tak, tak. Ale się nie martw. Ona go nie kocha. To <wyroznienie>finanz wach</wyroznienie>. Ja znalazłam korespondentkę od niego do Hanki. Tam było ślicznie napisane. Panno Haniu, Szanowna Pani! --- Gołębiem ślę tę kartę pod nóżki panny i pytam czemu pisanie od niej takie rzadkie... Tak było. O! gołębiem... to ładnie. Choć na tej kartce nie było gołębia, tylko była różowa świnka i cztery prosięta, ale on zawsze tak z serca to napisał. I on ją musi kochać. Tylko że ona mu odpisuje, i to źle z jej strony, bo on tam pisze...</akap></kwestia>
3310
3311
3312 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3313 <kwestia><akap>Proszę cię o jedno. Nie wtrącaj ty się w te sprawy. Głowa cię boli. Idź --- połóż się.</akap></kwestia>
3314
3315
3316 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3317 <kwestia><akap>Ja tylko tak z dobrego serca.</akap></kwestia>
3318
3319
3320 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3321 <kwestia><akap>Ja wiem.</akap></kwestia>
3322
3323
3324 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3325 <didaskalia>wstaje --- nieśmiało</didaskalia>
3326
3327 <kwestia><akap>I... nie gniewasz się?</akap></kwestia>
3328
3329
3330 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3331 <kwestia><akap>Nie.  Chodź --- pocałuj mnie.</akap></kwestia>
3332
3333
3334 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3335 <didaskalia>całuje go</didaskalia>
3336
3337 <kwestia><akap>To... ty mnie nie nienawidzisz?</akap></kwestia>
3338
3339
3340 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3341 <didaskalia>głaszcze ją</didaskalia>
3342
3343 <kwestia><akap>Nie. Teraz nie.</akap></kwestia>
3344
3345
3346 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3347 <kwestia><akap>Dziękuję ci. Tak miło, kiedy ktoś łagodnie mówi... Dziękuję ci, Zbyszko.</akap></kwestia>
3348
3349
3350 <didaskalia>Wychodzi cichutko do swego pokoju. --- <osoba>Zbyszko</osoba> wstaje --- idzie do okna, skąd pada światło zapalonej latarni --- opiera czoło o szyby i tak zostaje. --- Wchodzi <osoba>Hanka</osoba> spłakana, otulona chustką --- przystępuje do <osoba>Zbyszka</osoba> i mówi cicho.</didaskalia>
3351
3352
3353
3354
3355
3356 <naglowek_scena>SCENA VIII</naglowek_scena>
3357
3358
3359
3360
3361
3362 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
3363
3364
3365 <naglowek_osoba><begin id='b1223054346543' /><motyw id='m1223054346543'>Łzy, Samotność</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
3366 <kwestia><akap>Proszę pana...</akap></kwestia>
3367
3368
3369 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3370 <kwestia><akap>I co? i co?</akap></kwestia>
3371
3372
3373 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3374 <kwestia>
3375         <akap>Tak jest jak ja mówiłam.</akap>
3376         
3377         <didaskalia>zanosi się cicho od płaczu</didaskalia>
3378 </kwestia>
3379
3380
3381 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3382 <kwestia>
3383         <akap>Ładna historia! a to pech!</akap>
3384         
3385         <didaskalia>zaczyna chodzić po pokoju --- <osoba>Hanka</osoba> pozostaje przy oknie w smudze światła --- tragiczna w fałdach swej czarnej chustki</didaskalia>
3386 </kwestia>
3387
3388
3389 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3390 <kwestia><akap>Co ja teraz zrobię!</akap></kwestia>
3391
3392
3393 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3394 <kwestia><akap>Jedź do domu.</akap></kwestia>
3395
3396
3397 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3398 <kwestia><akap>Ale... żeby mnie tatko skórę zdarli. Nie pojadę.</akap></kwestia>
3399
3400
3401 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3402 <kwestia><akap>Zresztą nie becz. Jeszcze daleko. Może się jeszcze co zmieni.</akap></kwestia>
3403
3404
3405 <naglowek_osoba><begin id='b1223054414246' /><motyw id='m1223054414246'>Śmierć</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
3406 <kwestia><akap>Ale... takim jak ja, to cygany los wyklną. Mnie zawsze najgorsze się trafi. Potrzebne mi to było. Boże! Boże!... To chyba się utopić.</akap></kwestia>
3407
3408
3409 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3410 <kwestia><akap>Dużo by ci pomogło.</akap></kwestia>
3411
3412
3413 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3414 <kwestia><akap>Śmierć na wszystko pomoże.</akap></kwestia>
3415
3416
3417 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3418 <kwestia><akap>Głupia jesteś.</akap></kwestia>
3419
3420
3421 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3422 <kwestia>
3423         <akap>Ale!...<end id='e1223054414246' /></akap>
3424         
3425         <didaskalia>płacze</didaskalia>
3426 </kwestia>
3427
3428
3429 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3430 <kwestia><akap>Cicho bądź! nie płacz, bo mnie diabli wezmą...</akap></kwestia>
3431
3432
3433 <naglowek_osoba>HANKA </naglowek_osoba>
3434 <didaskalia>zakrywa się chustką i stara się stłumić łkanie.</didaskalia>
3435
3436 <didaskalia>Długa chwila milczenia.</didaskalia>
3437
3438 <kwestia><akap>Proszę pana, co ja teraz zrobię?</akap></kwestia>
3439
3440
3441 <naglowek_osoba>ZBYSZKO </naglowek_osoba>
3442 <didaskalia>patrzy na nią przez chwilę --- potem wychodzi do swego pokoju</didaskalia>
3443
3444 <kwestia><akap>A to pech! a to pech!...</akap></kwestia>
3445
3446
3447 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> wybucha spazmatycznym płaczem, tuląc się do ściany<end id='e1223054346543' /> --- na palcach ze swego pokoju wysuwa się <osoba>Mela</osoba>.</didaskalia>
3448
3449
3450
3451
3452
3453 <naglowek_scena>SCENA IX</naglowek_scena>
3454
3455
3456
3457
3458
3459 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
3460
3461
3462 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> podchodzi do <osoba>Hanki</osoba> i staje przed nią zafrasowana.</didaskalia>
3463
3464
3465 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3466 <kwestia><akap>Hanka! Ja słyszałam, że się Zbyszko o coś na ciebie gniewał. Prawda?</akap></kwestia>
3467
3468
3469 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3470 <kwestia><akap>Nie.</akap></kwestia>
3471
3472
3473 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3474 <kwestia><akap>Ale słyszałam. I boję się, że to przeze mnie. Pewnie o tego narzeczonego, co go masz na wsi. Ale dlaczego Hanka się z tym kryła. Tylko teraz to już trzeba przestać do niego pisać. Co się tak na mnie patrzysz. Ja wszystko wiem...</akap></kwestia>
3475
3476
3477 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3478 <didaskalia>patrzy na nią przerażona</didaskalia>
3479
3480
3481 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3482 <kwestia><akap>No, wszystko co się ciebie i Zbyszka dotyczy --- rozumiesz?</akap></kwestia>
3483
3484
3485 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3486 <didaskalia>zakrywa twarz chustką</didaskalia>
3487
3488
3489 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3490 <kwestia><akap>I nie trzeba się bać. Ja będę z wami. Ojca też na waszą stronę przekabacę. Wszystko się zmieni i gdy już ślub się odbędzie...</akap></kwestia>
3491
3492
3493 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3494 <kwestia><akap>Ta co panienka mówi. Któż by się ze mną teraz ożenił?</akap></kwestia>
3495
3496
3497 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3498 <kwestia><akap>Jak to? kto?</akap></kwestia>
3499
3500
3501 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3502 <kwestia><akap>A no któż by cudze dziecko wziął?</akap></kwestia>
3503
3504
3505 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3506 <didaskalia>zdziwiona</didaskalia>
3507
3508 <kwestia><akap>Cudze dziecko? O czym ty mówisz, Hanka? A może ty już wdowa, że masz dziecko? I tego Zbyszkowi nie mówisz...</akap></kwestia>
3509
3510
3511 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3512 <didaskalia>po chwili</didaskalia>
3513
3514 <kwestia><akap>Cóż panienka mówi, że wszystko wie!</akap></kwestia>
3515
3516
3517 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3518 <kwestia><akap>No... niby ty i Zbyszko. To będzie mezalians, ale trudno...</akap></kwestia>
3519
3520
3521 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3522 <didaskalia>milczy, gryzie róg chustki i patrzy w ziemię</didaskalia>
3523
3524
3525 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3526 <kwestia><akap>Dlaczego nic nie mówisz, Hanka? Dlaczego ciągle płaczesz? Przecież ja do ciebie z najlepszą intencją. Nie płacz!... to się jakoś ułoży.</akap></kwestia>
3527
3528
3529 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3530 <didaskalia>rycząc</didaskalia>
3531
3532 <kwestia><akap>Nic się nie ułoży... pomsta na mnie... nieszczęście... och, czemu się ja rodziłam...</akap></kwestia>
3533
3534
3535 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3536 <kwestia><akap>Boże... nie płacz, Hanka...</akap></kwestia>
3537
3538
3539 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3540 <kwestia><akap>A żebym nogi połamała, nimem tu nastała!</akap></kwestia>
3541
3542
3543 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3544 <kwestia>
3545         <akap>Hanka! nie płacz, bo mnie serce pęknie.</akap>
3546         
3547         <didaskalia>pochyla się nad nią</didaskalia>
3548 </kwestia>
3549
3550
3551 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3552 <kwestia><akap>Niech mnie panienka puści!...</akap></kwestia>
3553
3554
3555
3556
3557
3558 <naglowek_scena>SCENA X</naglowek_scena>
3559
3560
3561
3562
3563
3564 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba></didaskalia>
3565
3566
3567 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3568 <kwestia>
3569         <akap>Jest tu kto? W kuchni drzwi otwarte...</akap>
3570         
3571         <didaskalia>spostrzega <osoba>Melę</osoba> i <osoba>Hankę</osoba></didaskalia>
3572         
3573         <akap>Cóż wy tu robicie po ciemku?</akap>
3574 </kwestia>
3575
3576
3577 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> ucieka.</didaskalia>
3578
3579
3580 <kwestia><akap>Co Mela ma za konszachty ze sługą?</akap></kwestia>
3581
3582
3583 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3584 <didaskalia>podniecona</didaskalia>
3585
3586 <kwestia><akap>To nie żadne konszachty, tylko to całkiem co innego. Hanka jest bardzo nieszczęśliwa, a ja ją pocieszam.</akap></kwestia>
3587
3588
3589 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3590 <kwestia><akap>Najlepiej zapal lampę.</akap></kwestia>
3591
3592
3593 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> zapala lampę.</didaskalia>
3594
3595
3596 <kwestia><akap>I dlaczegóż to Hanka taka nieszczęśliwa?</akap></kwestia>
3597
3598
3599 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3600 <kwestia><akap>Och! to straszna historia.</akap></kwestia>
3601
3602
3603 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3604 <kwestia><akap>Niech mi ją Mela powie.</akap></kwestia>
3605
3606
3607 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3608 <kwestia><akap>Nie mogę, ciociu... nie mogę... ale to jest okropne... to może się strasznie skończyć.</akap></kwestia>
3609
3610
3611 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3612 <kwestia><akap>Najlepiej mi powiedzieć --- może ja znajdę jaką radę.</akap></kwestia>
3613
3614
3615 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3616 <kwestia><akap>To prawda. Ciocia taka mądra, to najlepiej potrafi z mamcią sobie poradzić.</akap></kwestia>
3617
3618
3619 <didaskalia>Siadają przy stole pod lampą.</didaskalia>
3620
3621
3622 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3623 <kwestia><akap>A cóż tu mama będzie mieć do czynienia?</akap></kwestia>
3624
3625
3626 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3627 <kwestia>
3628         <akap>Jak to? ona głównie.</akap>
3629         
3630         <didaskalia>po chwili</didaskalia>
3631         
3632         <akap>Ja cioci powiem --- wszystko jak na spowiedzi --- ale ciociu, jak ciocia mnie zdradzi, że to ja... to... już nie wiem co. Ciociu, ciociu!... tu stało się nieszczęście. Zbyszko zakochał się w Hance.</akap>
3633 </kwestia>
3634
3635
3636 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3637 <didaskalia>parska śmiechem</didaskalia>
3638
3639 <kwestia><akap>Tylko tyle?</akap></kwestia>
3640
3641
3642 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3643 <kwestia><akap>Ciociu! niech się ciocia nie śmieje. To Bóg wie co z tego może być, bo mama nie pozwoli na to małżeństwo. Zobaczy ciocia.</akap></kwestia>
3644
3645
3646 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3647 <kwestia><akap>Najprzód --- skąd to wiesz?</akap></kwestia>
3648
3649
3650 <naglowek_osoba><begin id='b1223054554998' /><motyw id='m1223054554998'>Nauka, Oko</motyw>MELA</naglowek_osoba>
3651 <kwestia><akap>Ja... podpatrzyłam. Niechcący! Jak Bozię kocham. Ja zaraz potem oczy zamknęłam.</akap></kwestia>
3652
3653
3654 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3655 <kwestia><akap>Lepiej było przedtem. Cóżeś widziała?</akap></kwestia>
3656
3657
3658 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3659 <kwestia><akap>Ciociu! oni się muszą pobrać... Oni się już całują!</akap></kwestia>
3660
3661
3662 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA </naglowek_osoba>
3663 <didaskalia>śmieje się</didaskalia>
3664
3665 <kwestia><akap>No, skoro się już całują...</akap></kwestia>
3666
3667
3668 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3669 <kwestia><akap>Tak, tak. Ja odkąd to zobaczyłam, to sypiać nie mogę już zupełnie. Co sobie przypomnę, to mną coś tak dziwnie zatarga. I płakać mi się chce, i smutno, i miło... Ale to ja. A mama to z pewnością Zbyszka przeklnie.</akap></kwestia>
3670
3671
3672 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3673 <kwestia><akap>Nie bój się, cielątko. Mama Zbyszka za to nie przeklnie.</akap></kwestia>
3674
3675
3676 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3677 <kwestia><akap>Żeby to jeszcze tylko --- ale jest jeszcze dużo, dużo komplikacji. Jest jeszcze <wyroznienie>finanz wach</wyroznienie> tam na wsi i potem to już nie wiem... jest jeszcze cudze dziecko.</akap></kwestia>
3678
3679
3680 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3681 <kwestia><akap>Cudze dziecko?</akap></kwestia>
3682
3683
3684 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3685 <kwestia><akap>No tak. Hanka mówiła.</akap></kwestia>
3686
3687
3688 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA </naglowek_osoba>
3689 <didaskalia>zainteresowana</didaskalia>
3690
3691 <kwestia><akap>No... no... jak mówiła?</akap></kwestia>
3692
3693
3694 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3695 <kwestia><akap>Ja jej mówię --- pójdziesz za mąż --- niby za Zbyszka ja ciągle myślałam. A ona nie płacze, ale ryczy, i woła --- a! kto mnie teraz z cudzym dzieckiem weźmie!</akap></kwestia>
3696
3697
3698 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3699 <kwestia><akap>Tak powiedziała?</akap></kwestia>
3700
3701
3702 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3703 <kwestia><akap>Ciociu, ja nigdy nie kłamię. Tylko... ja tego wszystkiego ani weź pokombinować nie mogę. A ciocia co rozumie?</akap></kwestia>
3704
3705
3706 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3707 <kwestia><akap>Rozumiem! Rozumiem!</akap></kwestia>
3708
3709
3710 <naglowek_osoba>MELA </naglowek_osoba>
3711 <didaskalia>opierając się o stół</didaskalia>
3712
3713 <kwestia><akap>Niech mi ciocia wytłumaczy. Moja najdroższa...</akap></kwestia>
3714
3715
3716 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3717 <kwestia><akap>Nie, panienko. Ja ci tego nie wytłumaczę. Tylko niech Mela pamięta. Trzymać języczek za zębami. Ani słowa o tym do nikogo! Ani słowa. I dalej nie podpatrywać... Jakby się co znów zobaczyło --- oczy zamknąć.<end id='e1223054554998' /></akap></kwestia>
3718
3719
3720 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3721 <kwestia><akap>A ciocia się tym zajmie.</akap></kwestia>
3722
3723
3724 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3725 <kwestia><akap>Może...</akap></kwestia>
3726
3727
3728 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3729 <kwestia><akap>Moja ciociu święta. Oni się jeszcze wykradną albo zabiją. Tak było w Kijowie... Cicho... Zbyszko!<end id='e1222776518258' /></akap></kwestia>
3730
3731
3732
3733
3734
3735 <naglowek_scena>SCENA XI</naglowek_scena>
3736
3737
3738
3739
3740
3741 <didaskalia>Też same --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
3742
3743
3744 <didaskalia>Ubrany jak do wyjścia.</didaskalia>
3745
3746
3747 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3748 <kwestia><akap>Jak się masz. Wychodzisz?</akap></kwestia>
3749
3750
3751 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3752 <kwestia><akap>Tak.</akap></kwestia>
3753
3754
3755 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3756 <kwestia><akap>Znów się puszczasz?</akap></kwestia>
3757
3758
3759 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3760 <kwestia><akap>Znów.</akap></kwestia>
3761
3762
3763 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3764 <kwestia><akap>Siedziałeś przecież częściej już w domu.</akap></kwestia>
3765
3766
3767 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3768 <kwestia><akap>Widocznie mam już dosyć.</akap></kwestia>
3769
3770
3771 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3772 <kwestia><akap>Szkoda --- lepiej wyglądasz. Utyłeś trochę.</akap></kwestia>
3773
3774
3775 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3776 <kwestia><akap>Zbyszko --- zaraz wrócą wszyscy --- będzie herbata.</akap></kwestia>
3777
3778
3779 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3780 <kwestia><akap>Nie czekajcie na mnie.</akap></kwestia>
3781
3782
3783 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3784 <kwestia><akap>Mama będzie znów zła.</akap></kwestia>
3785
3786
3787 <naglowek_osoba><begin id="b1192619155823"/><motyw id="m1192619155823">Kobieta, Mężczyzna</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3788 <kwestia><akap>Dajcie mi spokój!</akap></kwestia>
3789
3790
3791 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3792 <kwestia><akap>Mógłbyś być grzeczniejszy.</akap></kwestia>
3793
3794
3795 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3796 <kwestia><akap>Po co?</akap></kwestia>
3797
3798
3799 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3800 <kwestia><akap>Choćby ze mną... tak się zachowujesz...</akap></kwestia>
3801
3802
3803 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3804 <kwestia><akap>Moja droga --- raz chcesz, aby ci uchybiać i aż prosisz się o to, to znów aby cię szanować. Wybierz już raz --- matrona czy kokota.</akap></kwestia>
3805
3806
3807 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA </naglowek_osoba>
3808 <didaskalia>wściekła</didaskalia>
3809
3810 <kwestia><akap>Najlepiej zrobię, jeśli z takim brutalem mówić nie będę.</akap></kwestia>
3811
3812
3813 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3814 <kwestia><akap>Najlepiej. A przestań się malować, bo wyglądasz jak kamienica odnowiona na przyjazd cesarza. Bądź zdrowa...<end id="e1192619155823"/></akap></kwestia>
3815
3816
3817 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3818 <kwestia><akap>Tak!... ej, żebyś nie pożałował twojej brutalności.</akap></kwestia>
3819
3820
3821 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3822 <kwestia>
3823         <akap>Ja nigdy niczego nie żałuję!</akap>
3824         
3825         <didaskalia>wychodzi</didaskalia>
3826 </kwestia>
3827
3828
3829 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3830 <kwestia><akap>On znów taki zły, jak dawniej. I z Hanką się tak kłócili! tak kłócili! O! mamcia idzie przez kuchnię.</akap></kwestia>
3831
3832
3833
3834
3835
3836 <naglowek_scena>SCENA XII</naglowek_scena>
3837
3838
3839
3840
3841
3842 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Mela</osoba> --- później <osoba>Dulski</osoba></didaskalia>
3843
3844
3845 <naglowek_osoba><begin id="b1192619291448"/><motyw id="m1192619291448">Skąpiec</motyw>DULSKA </naglowek_osoba>
3846 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
3847
3848 <kwestia><akap>Jak się masz... Cała jestem wzburzona.</akap></kwestia>
3849
3850
3851 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3852 <kwestia><akap>O cóż chodzi.</akap></kwestia>
3853
3854
3855 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3856 <kwestia><akap>W tramwaju. Znów awantura. Jak Hesia siedzi, to przecież wygląda na dziecko, co nie ma metra wysokości. Mówię jej --- skurcz się...</akap></kwestia>
3857
3858
3859 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
3860 <kwestia><akap>E! proszę mamy...</akap></kwestia>
3861
3862
3863 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3864 <kwestia><akap>Ona na złość się wyciąga i zaraz potem z konduktorem <wyroznienie>secesja</wyroznienie><pe><slowo_obce>secesja</slowo_obce> (łac. <slowo_obce>secessio</slowo_obce>: wycofania się, odstąpienie) --- zerwanie (stosunków), odłączenie się (części ziem od reszty jakiegoś kraju) itp., a także: nazwa odrębnego stylu w sztuce na przełomie XIX i XX wieku; Dulskiej chodzi jednak zapewne o <wyroznienie>scysję</wyroznienie> z konduktorem, a więc sprzeczkę, konflikt (z łac. <slowo_obce>scindere</slowo_obce>: rozszczepiać).</pe> --- wszyscy się patrzą...</akap></kwestia>
3865
3866
3867 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3868 <kwestia><akap>Ach! bo o ten cent, czy dwa.</akap></kwestia>
3869
3870
3871 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3872 <kwestia><akap>Kto nie szanuje grosza, ten nie wart... Hanka, nakrywaj! My tu pijemy herbatę teraz, bo piec w jadalni coraz gorszy.</akap></kwestia>
3873
3874
3875 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3876 <kwestia><akap>Czemu go ciocia nie poprawi?</akap></kwestia>
3877
3878
3879 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3880 <kwestia><akap>Albom ja głupia? I tak na przyszły rok nie będę tu mieszkać, tylko wynajmę. Wtedy mi lokator piec poprawi.<end id="e1192619291448"/> Idę włożyć szlafrok. Hesia, przebrać się --- Mela, zajmij się herbatą.</akap></kwestia>
3881
3882
3883 <didaskalia>Wychodzi --- <osoba>Hanka</osoba> nakrywa --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> obserwuje <osoba>Hankę</osoba>.</didaskalia>
3884
3885
3886 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
3887 <kwestia>
3888         <akap>Dziś była marna lekcja --- dobrze zrobiłaś, że cię nie było. Same sztubaki...</akap>
3889         
3890         <didaskalia>wybiega</didaskalia>
3891 </kwestia>
3892
3893
3894 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3895 <kwestia><akap>Hanka! cóżeś tak zmizerniała?</akap></kwestia>
3896
3897
3898 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3899 <kwestia><akap>Zęby mnie bolą.</akap></kwestia>
3900
3901
3902 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3903 <kwestia><akap>Zęby?</akap></kwestia>
3904
3905
3906 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Dulska</osoba>.</didaskalia>
3907
3908
3909 <naglowek_osoba>DULSKA </naglowek_osoba>
3910 <didaskalia>w szlafroku</didaskalia>
3911
3912 <kwestia><akap>Żywo samowar! bułki... wypijesz z nami herbatę?</akap></kwestia>
3913
3914
3915 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3916 <kwestia><akap>Dobrze.</akap></kwestia>
3917
3918
3919 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Mela</osoba> --- niesie książkę i koszyk z robotą --- później <osoba>Hesia</osoba> z zeszytami i książkami --- siadają przy stole --- <osoba>Dulska</osoba> i <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> siadają także przy frontowej stronie stołu.</didaskalia>
3920
3921
3922 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3923 <kwestia><akap>Szczęśliwa jestem, że już jestem w domu. Dla kobiety nie ma jak dom. Ja to zawsze powtarzać będę. Zawołajcie Zbyszka.</akap></kwestia>
3924
3925
3926 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3927 <kwestia><akap>Zbyszko wyszedł.</akap></kwestia>
3928
3929
3930 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3931 <kwestia><akap>Wyszedł?</akap></kwestia>
3932
3933
3934 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3935 <kwestia><akap>Ale pewnie zaraz wróci.</akap></kwestia>
3936
3937
3938 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3939 <kwestia><akap>A mówiła ciocia, że się poprawił.</akap></kwestia>
3940
3941
3942 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3943 <kwestia><akap>Bo też tak jest. Przekonał się, że nie ma jak dom i rodzina. Musiało mu coś wypaść.</akap></kwestia>
3944
3945
3946 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3947 <kwestia><akap>Wcale nie. Mówił, że mu już zbrzydł ten dom i ta rodzina.</akap></kwestia>
3948
3949
3950 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3951 <kwestia><akap>Mówił?</akap></kwestia>
3952
3953
3954 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3955 <kwestia><akap>Tak. Przed chwilą. Zresztą nie mówił tak wyraźnie. Co mu tam zbrzydło... nie wiem. Dość że poszedł.</akap></kwestia>
3956
3957
3958 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
3959 <kwestia><akap>Będzie się znów lumpował.</akap></kwestia>
3960
3961
3962 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3963 <kwestia><akap>Patrz swego nosa. Z tym chłopcem już nie ma rady. Już mu tak dogadzam, żeby go tylko w domu przytrzymać.</akap></kwestia>
3964
3965
3966 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA </naglowek_osoba>
3967 <didaskalia>znacząco</didaskalia>
3968
3969 <kwestia><akap>E! proszę, cioci --- może właśnie to dogadzanie osiąga przeciwny cel.</akap></kwestia>
3970
3971
3972 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3973 <kwestia><akap>Nie rozumiem. Przecież gdzie może być mu lepiej jak w rodzinnym kole?</akap></kwestia>
3974
3975
3976 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3977 <kwestia><akap>Hm!...</akap></kwestia>
3978
3979
3980 <naglowek_osoba>DULSKA </naglowek_osoba>
3981 <didaskalia>do <osoba>Meli</osoba></didaskalia>
3982
3983 <kwestia><akap>Co ty za miny do ciotki wyprawiasz?</akap></kwestia>
3984
3985
3986 <naglowek_osoba><begin id='b1222776857236' /><motyw id='m1222776857236'>Plotka</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3987 <kwestia><akap>Do mnie? Zdaje się cioci. A co do tego rodzinnego koła...</akap></kwestia>
3988
3989
3990 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3991 <kwestia><akap>Co ty wiedzieć możesz o tym. Wiecznie tylko gdzieś latasz. I przyznam ci się nawet, że zaczynają coś o tobie mówić.</akap></kwestia>
3992
3993
3994 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3995 <kwestia><akap>O każdym mówią.</akap></kwestia>
3996
3997
3998 <naglowek_osoba><begin id="b1192649398677"/><motyw id="m1192649398677">Córka, Dziecko, Kobieta, Matka</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
3999 <kwestia><akap>O tobie mówią to, co sama chcesz, aby mówili.</akap></kwestia>
4000
4001
4002 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4003 <kwestia><akap>Na przykład?</akap></kwestia>
4004
4005
4006 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4007 <kwestia><akap>Że jesteś kokietka.</akap></kwestia>
4008
4009
4010 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4011 <kwestia><akap>E!</akap></kwestia>
4012
4013
4014 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4015 <kwestia><akap>Wywołujesz taką opinię. Dlaczego o mnie tego nikt nie powie.<end id='e1222776857236' /></akap></kwestia>
4016
4017
4018 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4019 <didaskalia>podrażniona</didaskalia>
4020
4021 <kwestia><akap>Mogłaby ciocia przy dziewczynkach nauk mi nie dawać.</akap></kwestia>
4022
4023
4024 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4025 <kwestia><akap>To są dzieci, więc nie rozumieją. A potem niech nawet słyszą. To będzie dla nich nauką na przyszłość --- to ich nauczy, gdzie zaprowadzić może lekkomyślność i chęć przypodobania się.<end id="e1192649398677"/></akap></kwestia>
4026
4027
4028 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Dulski</osoba> --- wita się z <osoba>Juliasiewiczową</osoba> skinieniem ręki --- wyjmuje z kieszeni gazetę i siada koło stołu. Zaczyna czytać.</didaskalia>
4029
4030
4031 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4032 <didaskalia>coraz więcej podrażniona</didaskalia>
4033
4034 <kwestia><akap>Doprawdy, że ciocia dziwnie pojmuje gościnność...</akap></kwestia>
4035
4036
4037 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4038 <kwestia><akap>Moja droga. Ja przede wszystkim pojmuję moralność i tę mam na względzie, czy tu w domu, czy...</akap></kwestia>
4039
4040
4041 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4042 <kwestia><akap>To znaczy, że moje życie jest niemoralne?</akap></kwestia>
4043
4044
4045 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4046 <kwestia><akap>Na zewnątrz... Ciągle cię widzą na ulicy.</akap></kwestia>
4047
4048
4049 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4050 <kwestia><akap>Nie mogę chodzić po dachach.</akap></kwestia>
4051
4052
4053 <naglowek_osoba><begin id="b1192649509607"/><motyw id="m1192649509607">Kobieta, Obyczaje</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
4054 <kwestia><akap>Ufarbowałaś włosy na rudo. Gdzie widziałaś uczciwą kobietę z rudymi włosami?<end id="e1192649509607"/></akap></kwestia>
4055
4056
4057 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4058 <kwestia><akap>No... tego już nadto.</akap></kwestia>
4059
4060
4061 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4062 <kwestia><akap>Wczoraj na przykład --- Krężlowa mówiła.</akap></kwestia>
4063
4064
4065 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4066 <didaskalia>wstając</didaskalia>
4067
4068 <kwestia><akap>E! już dosyć tego. Doprawdy --- ciocia uwzięła się, aby mnie denerwować. Ja do cioci spraw nie zaglądam. A może także niejedno dałoby się powiedzieć.</akap></kwestia>
4069
4070
4071 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4072 <kwestia><akap>Proszę, proszę. Moje sumienie jest czyste i nie boję się dnia białego.</akap></kwestia>
4073
4074
4075 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4076 <kwestia><akap>No... już lepiej tu w biały dzień nie zaglądać... Dopatrzyć by się tu można nie jednego. A zresztą niech mnie ciocia nie wyzywa, bo doprawdy...</akap></kwestia>
4077
4078
4079 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4080 <didaskalia>wyzywająco</didaskalia>
4081
4082 <kwestia><akap>Proszę --- proszę powiedzieć, proszę się nie krępować.</akap></kwestia>
4083
4084
4085 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4086 <kwestia><akap>Mam wzgląd na dzieci.</akap></kwestia>
4087
4088
4089 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4090 <kwestia><akap>Hesia, Mela --- proszę wyjść! Felicjan, i ty zabieraj się także...</akap></kwestia>
4091
4092
4093 <didaskalia><osoba>Hesia</osoba>, <osoba>Mela</osoba> wychodzą --- <osoba>Dulski</osoba> bierze gazetę, idzie do sypialni.</didaskalia>
4094
4095
4096 <kwestia><akap>Proszę cię --- jesteśmy same. Mów, co mi masz powiedzieć.</akap></kwestia>
4097
4098
4099 <naglowek_osoba><begin id='b1222777006655' /><motyw id='m1222777006655'>Dom</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4100 <kwestia><akap>Doprawdy, że ciocia zasługuje na to, ażeby się dowiedziała. I to cioci powiem, że jeżeli ciocia do mego domu zagląda, to przede wszystkim ciocia powinna swój z brudów oczyścić.</akap></kwestia>
4101
4102
4103 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4104 <kwestia><akap>U mnie nic brudnego się nie dzieje. A przynajmniej po ulicach mój dom nie jest głośny.<end id='e1222777006655' /></akap></kwestia>
4105
4106
4107 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4108 <kwestia><akap>Będzie, będzie... jak się porządnie rozkrzyczy w swoim czasie.</akap></kwestia>
4109
4110
4111 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4112 <kwestia><akap>Cóż to za iluzje<pe><slowo_obce>iluzje</slowo_obce> --- złudzenia (zwł. optyczne); Dulskiej jednak chodzi o <wyroznienie>aluzje</wyroznienie> (łac. <slowo_obce>allusio</slowo_obce>): napomknienia, nawiązania do czegoś nie wprost, ale w sposób zawoalowany, przytyki.</pe>?</akap></kwestia>
4113
4114
4115 <naglowek_osoba>JULJASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4116 <kwestia><akap>Wytłumaczę, jak mnie ciocia na chrzciny poprosi.</akap></kwestia>
4117
4118
4119 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4120 <kwestia><akap>Moja pani! niesmaczne żarty. Ja i Felicjan dawno już głupstwa wybiliśmy sobie z głowy.</akap></kwestia>
4121
4122
4123 <naglowek_osoba><begin id="b1192649885698"/><motyw id="m1192649885698">Sługa</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4124 <kwestia><akap>Ja też nie mówię, że ciocia będzie matką ale --- <wyroznienie>babką</wyroznienie>.</akap></kwestia>
4125
4126
4127 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4128 <kwestia><akap>Co? jak?</akap></kwestia>
4129
4130
4131 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4132 <kwestia><akap>Zbyszko się o to postarał.</akap></kwestia>
4133
4134
4135 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4136 <kwestia><akap>Zbyszko? Zbyszko?</akap></kwestia>
4137
4138
4139 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4140 <kwestia><akap>I... Hanka.</akap></kwestia>
4141
4142
4143 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4144 <kwestia><akap>Jezus, Maria! Co? jak? Kłamiesz --- kłamiesz. Chcesz mnie chyba zabić! Strach! Nie dość, że mnie delożowali<pe><slowo_obce>delożować</slowo_obce> --- eksmitować, usunąć się a. usunąć kogoś z jakiegoś miejsca.</pe> stróża, jeszcze takie coś wymyślają.</akap></kwestia>
4145
4146
4147 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4148 <kwestia><akap>Ja? kłamię? Najlepiej niech ciocia sama się Hanki zapyta.</akap></kwestia>
4149
4150
4151 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4152 <kwestia><akap>Szkandal!... Hanka!... Hanka!... chodź tu w tej chwili...</akap></kwestia>
4153
4154
4155 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4156 <kwestia><akap>Ja wolę tego nie słyszeć. Idę do dziewcząt. A jak ciocia się przekona, że nie skłamałam, to mnie ciocia przeprosi.</akap></kwestia>
4157
4158
4159 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4160 <kwestia><akap>Jutro rano! Hanka! Hanka!</akap></kwestia>
4161
4162
4163 <didaskalia><osoba>Juliasiewiczowa</osoba> wychodzi szybko --- wpada <osoba>Hanka</osoba> z bielizną do magla.</didaskalia>
4164
4165
4166
4167
4168
4169 <naglowek_scena>SCENA XIII</naglowek_scena>
4170
4171
4172
4173
4174
4175 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
4176
4177
4178 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4179 <kwestia><akap>Wielmożna pani wołała? Ja do magla...</akap></kwestia>
4180
4181
4182 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4183 <kwestia><akap><begin id='b1223056229176' /><motyw id='m1223056229176'>Ksiądz, Prawda</motyw>Hanka! odpowiadaj --- ale tak jak przed księdzem. Czy to prawda, że ty... że ty jesteś... że...<end id='e1223056229176' /></akap></kwestia>
4184
4185
4186 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> cofa się pod ścianę i stoi nieruchoma z oczyma szeroko otwartymi --- <osoba>Dulska</osoba> naprzeciw niej, groźnie w nią wpatrzona.</didaskalia>
4187
4188
4189 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4190 <kwestia><akap>Odpowiadaj!</akap></kwestia>
4191
4192
4193 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4194 <didaskalia>z wysiłkiem</didaskalia>
4195
4196 <kwestia><akap>Tak... proszę wielmożnej pani...</akap></kwestia>
4197
4198
4199 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4200 <kwestia><akap>Może kłamiesz? może chcesz naciągnąć...</akap></kwestia>
4201
4202
4203 <naglowek_osoba><begin id='b1222777138304' /><motyw id='m1222777138304'>Bóg, Przysięga</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
4204 <kwestia><akap>Nie kłamię.</akap></kwestia>
4205
4206
4207 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4208 <kwestia><akap>Jak Boga chcesz mieć przy skonaniu?</akap></kwestia>
4209
4210
4211 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4212 <kwestia><akap>Jak Boga chcę mieć przy skonaniu!<end id='e1222777138304' /></akap></kwestia>
4213
4214
4215 <didaskalia>Długa chwila milczenia --- <osoba>Hanka</osoba> stoi nieruchoma, oparta plecami o ścianę. Po jej twarzy płyną duże ciężkie łzy.</didaskalia>
4216
4217
4218 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4219 <didaskalia>po chwili</didaskalia>
4220
4221 <kwestia><akap>Oddam ci książeczkę --- zapłacę do pierwszego i wynoś się.</akap></kwestia>
4222
4223
4224 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4225 <kwestia><akap>Ja wolę pójść zaraz.</akap></kwestia>
4226
4227
4228 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4229 <didaskalia>opamiętywując się</didaskalia>
4230
4231 <kwestia><akap>Tak będzie lepiej. Pakuj się... połóż bieliznę. Ja takich dziewczyn, co o swoją dobrą sławę nie dbają, nie mogę u siebie trzymać. Wyniesiesz się zaraz... Idę po książeczkę.</akap></kwestia>
4232
4233
4234 <didaskalia>Wychodzi do sypialni --- <osoba>Hanka</osoba> stoi nieruchoma chwilę, wreszcie ociera twarz i kieruje się do kuchni<end id="e1192649885698"/> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> wychodzi z pokoju dziewcząt.</didaskalia>
4235
4236
4237
4238
4239
4240 <naglowek_scena>SCENA XIV</naglowek_scena>
4241
4242
4243
4244
4245
4246 <didaskalia><osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba> --- później <osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
4247
4248
4249 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4250 <kwestia><akap>Hanka!</akap></kwestia>
4251
4252
4253 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4254 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
4255
4256
4257 <naglowek_osoba><begin id='b1223056347639' /><motyw id='m1223056347639'>Krzywda</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4258 <kwestia><akap>Co się stało?</akap></kwestia>
4259
4260
4261 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4262 <didaskalia>z wybuchem płaczu</didaskalia>
4263
4264 <kwestia><akap>Wielmożna pani wyrzuca mnie...</akap></kwestia>
4265
4266
4267 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4268 <kwestia><akap>Zobacz się z panem Zbyszkiem.</akap></kwestia>
4269
4270
4271 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4272 <kwestia>
4273         <akap>Ale... co mi tam! niech ich za moją krzywdę!<end id='e1223056347639' /></akap>
4274         
4275         <didaskalia>wypada do kuchni</didaskalia>
4276 </kwestia>
4277
4278
4279 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4280 <kwestia><akap>Ciociu! ciociu! i co? i co? ja się tak boję!</akap></kwestia>
4281
4282
4283 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4284 <kwestia><akap>Idź do siebie. Nie pokazuj się.</akap></kwestia>
4285
4286
4287 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4288 <kwestia><akap>Boże mój! Ciociu, niech ich ciocia nie opuszcza</akap></kwestia>
4289
4290
4291 <didaskalia><osoba>Juliasiewiczowa</osoba> wpycha ją do pokoju dziewcząt --- wchodzi <osoba>Zbyszko</osoba>.</didaskalia>
4292
4293
4294 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4295 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
4296
4297 <kwestia><akap>Ty tutaj? to dziwne... tam twój oficer spaceruje przed bramą i czeka.</akap></kwestia>
4298
4299
4300 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4301 <kwestia><akap>A tobie co do tego? Patrz lepiej, żebyś tu nie miał to, na coś zasłużył.</akap></kwestia>
4302
4303
4304 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4305 <kwestia><akap>Cóż to za ton?</akap></kwestia>
4306
4307
4308 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4309 <kwestia><akap>To ty zmień twój ton. Będziesz ty inaczej za chwilę śpiewał. Wydały się twoje sprawki z Hanką.</akap></kwestia>
4310
4311
4312 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4313 <kwestia><akap>A... psia krew!</akap></kwestia>
4314
4315
4316 <naglowek_osoba><begin id='b1222777290331' /><motyw id='m1222777290331'>Honor</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4317 <kwestia>
4318         <akap>Aha! klnij. Dużo ci pomoże. Matka Hankę teraz wypędza. Ciekawa jestem, co twój <wyroznienie>honor</wyroznienie> uwodziciela każe ci teraz zrobić dla twej... ofiary.</akap>
4319         
4320         <didaskalia>Śmieje się ironicznie.</didaskalia>
4321 </kwestia>
4322
4323
4324 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4325 <didaskalia>chwyta za kapelusz</didaskalia>
4326
4327 <kwestia><akap>Żmija!</akap></kwestia>
4328
4329
4330 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4331 <kwestia><akap>Byłam pewna. Kapelusz w rękę i fiut! Najlepszy punkt wyjścia.<end id='e1222777290331' /></akap></kwestia>
4332
4333
4334 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4335 <kwestia><akap>Milcz! Nie doprowadzaj mnie do pasji.</akap></kwestia>
4336
4337
4338
4339
4340
4341 <naglowek_scena>SCENA XV</naglowek_scena>
4342
4343
4344
4345
4346
4347 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
4348
4349
4350 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4351 <didaskalia>w ręku książeczka</didaskalia>.
4352
4353 <kwestia><akap>Hanka! A ty tu? Nie wychodź!... Mam z tobą porachunek.</akap></kwestia>
4354
4355
4356 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4357 <kwestia><akap>Tak, tak. Wiem już o co chodzi. I... pokazałaby mama wiele taktu, gdyby o tym nie mówiła.</akap></kwestia>
4358
4359
4360 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4361 <kwestia><akap>Taktu? taktu? Ty śmiesz mówić o takcie? ty, który taki skandal wywołałeś pod rodzicielskim dachem. Jak się to rozniesie po ulicy, to chyba dom sprzedać i wynieść się do Bruchowic, czy na Zamarstynów.</akap></kwestia>
4362
4363
4364 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4365 <kwestia><akap>To moja rzecz.</akap></kwestia>
4366
4367
4368 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4369 <kwestia><akap>Bezwstydnik! do tego doprowadzić, żeby mi potem byle kto oczy tym wykalał.</akap></kwestia>
4370
4371
4372 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4373 <kwestia><akap>O, przepraszam! tym <wyroznienie>byle kto</wyroznienie> --- to mam być ja?... Tego już zanadto. I to ciocia tak mówi? A czy wie ciocia, że ja potrzebuję tylko dwa słowa powiedzieć, aby ta śliczna historia inaczej wyglądała.</akap></kwestia>
4374
4375
4376 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4377 <kwestia><akap>Co powiesz, to będzie kłamstwo. Takiej jak ty nikt nie uwierzy.</akap></kwestia>
4378
4379
4380 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4381 <kwestia>
4382         <akap>Jaka ja jestem, to jestem. Ale nigdy nie dopuściłabym się tego, czego się tu dopuszczono.</akap>
4383         
4384         <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
4385         
4386         <akap>Wiedz o tym, że ciocia o Hance od początku wiedziała.</akap>
4387 </kwestia>
4388
4389
4390 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4391 <kwestia><akap>Nieprawda.</akap></kwestia>
4392
4393
4394 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4395 <kwestia><akap>Aha!... nieprawda. Przez palce się patrzyło... przez palce... dopiero teraz, jak grozi głośny skandal, to na Zbyszka --- na Hankę...</akap></kwestia>
4396
4397
4398 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4399 <kwestia><akap>A to ładna historia. I w jakim celu?</akap></kwestia>
4400
4401
4402 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4403 <kwestia><akap>Żebyś w domu siedział...</akap></kwestia>
4404
4405
4406 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4407 <kwestia><akap>A! rozumiem!</akap></kwestia>
4408
4409
4410 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4411 <kwestia><akap>Ona kłamie!</akap></kwestia>
4412
4413
4414 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4415 <kwestia><akap>Ona prawdę mówi. To bardzo na maminą moralność patrzy.</akap></kwestia>
4416
4417
4418 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4419 <didaskalia>bije pięścią w stół</didaskalia>.
4420
4421 <kwestia><akap>Kłamie!</akap></kwestia>
4422
4423
4424 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4425 <didaskalia>tak samo</didaskalia>
4426
4427 <kwestia><akap>Nie kłamię!</akap></kwestia>
4428
4429
4430 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4431 <didaskalia>tak samo</didaskalia>
4432
4433 <kwestia>
4434         <akap>Prawdę mówi. Ja to czuję! Ja to wiem! To jest to, co tu pełza tak brudno, tak ohydnie --- co to za ścianę byle nie wyszło. Ale kto wiatr sieje, ten burzę zbiera!</akap>
4435         
4436         <didaskalia>biegnie do kuchni</didaskalia>
4437         
4438         <akap>Hanka!</akap>
4439 </kwestia>
4440
4441
4442 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> i <osoba>Hesia</osoba> ukazują się na progu.</didaskalia>
4443
4444
4445 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4446 <kwestia><akap>Zbyszek!</akap></kwestia>
4447
4448
4449 <naglowek_osoba><begin id="b1192650546788"/><motyw id="m1192650546788">Małżeństwo, Matka, Mieszczanin, Obyczaje, Pozycja społeczna, Sługa, Syn</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4450 <kwestia><akap>A chce mama wiedzieć co zrobię? chce mama wiedzieć? <wyroznienie>Ja się z Hanką ożenię</wyroznienie>!</akap></kwestia>
4451
4452
4453 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4454 <kwestia><akap>Jezus, Maria! Szlak mnie trafi.</akap></kwestia>
4455
4456
4457 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4458 <kwestia><akap>Mamo! przebacz im! błogosław!</akap></kwestia>
4459
4460
4461 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4462 <kwestia><akap>Odczep się!</akap></kwestia>
4463
4464
4465 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> wciąga <osoba>Hankę</osoba>.</didaskalia>
4466
4467
4468 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4469 <kwestia><akap>Hanka! rzuć te łachy! zostaniesz tutaj <wyroznienie>na zawsze</wyroznienie>.</akap></kwestia>
4470
4471
4472 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4473 <kwestia><akap>Kiedy mi pani wypowiedziała.</akap></kwestia>
4474
4475
4476 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4477 <kwestia><akap>Zostaniesz! Ja się z tobą żenię.</akap></kwestia>
4478
4479
4480 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4481 <kwestia><akap>Rany boskie!</akap></kwestia>
4482
4483
4484 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4485 <kwestia><akap>Ja nie pozwolę.</akap></kwestia>
4486
4487
4488 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4489 <kwestia><akap>To się na nic nie zda.</akap></kwestia>
4490
4491
4492 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4493 <kwestia><akap>Zbyszko! upamiętaj się!...</akap></kwestia>
4494
4495
4496 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4497 <didaskalia>do <osoba>Dulskiego</osoba>, który wszedł i patrzy zdumiony</didaskalia>
4498
4499 <kwestia><akap>Felicjan! widzisz!... jaką twój syn daje nam synową?</akap></kwestia>
4500
4501
4502 <didaskalia><osoba>Dulski</osoba> zainteresowany podchodzi.</didaskalia>
4503
4504
4505 <kwestia><akap>No... ruszże się... ty ojciec... przeklnij go, czy co, może się upamięta.</akap></kwestia>
4506
4507
4508 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4509 <kwestia><akap>To na nic. Tak będzie... Niech raz taka szpetota unurza się we własnym błocie.</akap></kwestia>
4510
4511
4512 <naglowek_osoba><begin id='b1222777551234' /><motyw id='m1222777551234'>Kara, Zemsta, Syn, MAtka</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
4513 <kwestia><akap>Rany boskie! Jak mi się kto spyta, jak moja synowa z domu...</akap></kwestia>
4514
4515
4516 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4517 <kwestia><akap>To powie mama, że nie z domu, ale z chałupy. To będzie najgorsza kara...<end id='e1222777551234' /> Hanka, padnij do nóg i proś o błogosławieństwo...</akap></kwestia>
4518
4519
4520 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4521 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani... ja... przecież...</akap></kwestia>
4522
4523
4524 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4525 <kwestia><akap>Idź precz!... Felicjan, odezwij się!</akap></kwestia>
4526
4527
4528 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
4529 <kwestia>
4530         <akap>A niech was wszyscy diabli!!!</akap>
4531         
4532         <didaskalia>odchodzi do sypialni</didaskalia>
4533 </kwestia>
4534
4535
4536 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4537 <didaskalia>pada na kanapę</didaskalia>
4538
4539 <kwestia><akap>Nie wytrzymam --- daję słowo --- nie wytrzymam.</akap></kwestia>
4540
4541
4542 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4543 <kwestia>
4544         <akap>Siadaj, Hanka --- siadaj rzędem obok mamy. Teraz tu twoje miejsce...</akap>
4545         
4546         <didaskalia>sadza gwałtem <osoba>Hankę</osoba> na kanapę</didaskalia>
4547 </kwestia>
4548
4549
4550 <naglowek_osoba>JULJASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4551 <kwestia><akap>Zbyszko!</akap></kwestia>
4552
4553
4554 <didaskalia>Dzwonek --- <osoba>Hanka</osoba> się zrywa i chce biec otworzyć.</didaskalia>
4555
4556
4557 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4558 <kwestia><akap>Siedź! nie ruszaj się.</akap></kwestia>
4559
4560
4561 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4562 <kwestia><akap>Ja chcę otworzyć...</akap></kwestia>
4563
4564
4565 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4566 <kwestia><akap>Ktoś idzie.</akap></kwestia>
4567
4568
4569 <naglowek_osoba>ZBYSZKO </naglowek_osoba>
4570 <didaskalia>sadza gwałtem <osoba>Hankę</osoba> --- i, stając na progu przedpokoju, mówi</didaskalia>
4571
4572 <kwestia><akap>Niech kucharka idzie otworzyć i powie, że <wyroznienie>obie panie Dulskie</wyroznienie> przyjmują!</akap></kwestia>
4573
4574
4575 <didaskalia>Zasłona spada.<end id="e1192650546788"/></didaskalia>
4576
4577
4578
4579
4580
4581
4582
4583
4584
4585
4586 <naglowek_akt>AKT III</naglowek_akt>
4587
4588
4589 <didaskalia>Scena przedstawia ten sam pokój. --- Ranek --- story podniesione --- szare światło dnia zimowego --- pod nierozpalonym piecem drzemie na stołeczku niskim <osoba>Hanka</osoba>, owinięta w chustkę czarną. Za podniesieniem zasłony słychać wicher, łopoczący o szyby. --- Chwila milczenia. Słychać tylko jak <osoba>Hanka</osoba> oddycha ciężko i od czasu do czasu jęczy: „Jezus!” --- drzwi otwierają się --- wchodzi cichutko <osoba>Mela</osoba> w barchanowej spódniczce białej, koszulce i narzuconym na plecy barchanowym kaftaniku. Włosy ma rozpuszczone. W rękach bułka i garnuszek z kawą. Chwilę waha się. --- Biegnie do drzwi sypialni małżeńskiej --- słucha --- wreszcie wraca --- pochyla się nad <osoba>Hanką</osoba> i delikatnie, ostrożnie budzi ją.</didaskalia>
4590
4591
4592
4593
4594
4595 <naglowek_scena>SCENA I</naglowek_scena>
4596
4597
4598
4599
4600
4601 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba> --- później <osoba>Hesia</osoba></didaskalia>
4602
4603
4604 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4605 <kwestia><akap>Andziu! Andziu!... zbudź się.</akap></kwestia>
4606
4607
4608 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4609 <kwestia><akap>Ha? co?...</akap></kwestia>
4610
4611
4612 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4613 <kwestia><akap>Zbudź się --- moja biedna Andziu!...</akap></kwestia>
4614
4615
4616 <naglowek_osoba><begin id="b1192651590048"/><motyw id="m1192651590048">Małżeństwo, Mieszczanin, Pozycja społeczna, Sługa</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
4617 <kwestia>
4618         <akap>A!... to wielmożna panienka... ja zaraz... po mleko...</akap>
4619         
4620         <didaskalia>trze oczy</didaskalia>
4621 </kwestia>
4622
4623
4624 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4625 <kwestia><akap>Nie --- nie. Ty już teraz nie pójdziesz po mleko. Już kucharka przyniosła. Ja się śniadaniem zajęłam.</akap></kwestia>
4626
4627
4628 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4629 <kwestia><akap>A wielmożna pani?</akap></kwestia>
4630
4631
4632 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4633 <kwestia><akap>Mama słaba --- leży... Masz trochę kawy. Napij się. I bułkę zjedz.</akap></kwestia>
4634
4635
4636 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4637 <didaskalia>przypomina sobie</didaskalia>
4638
4639 <kwestia>
4640         <akap>A... tak... tak... Zapomniałam, teraz już wiem.</akap>
4641         
4642         <didaskalia>zaczyna płakać</didaskalia>
4643         
4644         <akap>O Jezu! Jezusieczku!</akap>
4645 </kwestia>
4646
4647
4648 <naglowek_osoba><begin id="b1192651246534"/><motyw id="m1192651246534">Miłość</motyw>MELA</naglowek_osoba>
4649 <kwestia><akap>Czego płaczesz? Teraz wszystko na najlepszej drodze. Najgorsze przeszło. Już mamcia wie o wszystkim. Nie chce pozwolić --- ale musi. Tylko teraz ty i Zbyszko musicie być stałymi i przemóc wszystko swoją miłością. Mama sama będzie wzruszona...<end id="e1192651246534"/></akap></kwestia>
4650
4651
4652 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4653 <kwestia><akap>Ja pójdę w piecach palić.</akap></kwestia>
4654
4655
4656 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4657 <kwestia><akap>Nie... nie. Daj spokój. Lepiej żebyś już się do niczego nie mieszała. Bo jak zaczniesz znów być służącą, to będzie jeszcze gorzej. Siedź tu spokojnie i czekaj, co będzie.</akap></kwestia>
4658
4659
4660 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4661 <kwestia><akap>A bielizna niezmaglowana...</akap></kwestia>
4662
4663
4664 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4665 <kwestia><akap>Nie turbuj się. Teraz się przyjmie pokojową i ona już za ciebie to wszystko zrobi. Ty teraz jesteś narzeczona Zbyszka, to przecież nie możesz chodzić do magla ani w piecach palić. Pij kawę... moja złota...</akap></kwestia>
4666
4667
4668 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4669 <kwestia>
4670         <akap>Dziękuję panience --- nie mogę. Mnie tak od tego wczorajszego, że aż no... ha...</akap>
4671         
4672         <didaskalia>obciera nos</didaskalia>
4673         
4674         <akap>O Jezu!...</akap>
4675 </kwestia>
4676
4677
4678 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4679 <didaskalia>przykuca przed nią</didaskalia>
4680
4681 <kwestia><akap>Moja Andziu --- ja wiem, że to przykre przejścia, ale to trudno. Zobaczysz, że jeszcze będziesz bardzo szczęśliwa za Zbyszkiem. Ubierzesz się inaczej --- natrę ci ręce gliceryną --- nauczę cię ładnie pisać --- nie będziesz nic robić.</akap></kwestia>
4682
4683
4684 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4685 <kwestia><akap>E! gnić bez roboty...</akap></kwestia>
4686
4687
4688 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4689 <kwestia><akap>Ha --- będziesz mieć inne zajęcie. <begin id='b1223056670096' /><motyw id='m1223056670096'>Małżeństwo, Zdrowie, Poświęcenie</motyw>Potem ja będę zawsze z tobą i przy tobie. Ja za mąż nie pójdę, bo ja nie mam zdrowia, a mamcia mówi, że do zamążpójścia to trzeba mieć końskie zdrowie. I właśnie chciałam ci powiedzieć, że... co do tego jakiegoś dziecka, coś ty mówiła, a co ja nie rozumiem... to jeżeli ty już byłaś zamężna i boisz się, że niby podobno mężczyźni niechętnie się żenią z wdowami, co mają dzieci... to nie bój się. Ja się tym dzieckiem zajmę --- wychowam. A co by mi mamcia dała na wyprawę czy na posag, to dla dziecka oddam...  Ja sobie tak umyśliłam dziś w nocy. Ja chciałam iść do klasztoru, bo tam cicho i tak miło musi być za murami, jak dzwonek rano dzwoni w maju. Ale przecież i na świecie można mieć ciszę.. I wolę się dla ciebie poświęcić.<end id='e1223056670096' /> No... jedz bułkę... jedz... A ty za to musisz być dla mnie bardzo dobra i mówić do mnie --- moja złota, dobra, kochana Melu... no... powtórz...</akap></kwestia>
4690
4691
4692 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4693 <kwestia><akap>Co też panienka... co też panienka...</akap></kwestia>
4694
4695
4696 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4697 <kwestia><akap><begin id='b1223056737261' /><motyw id='m1223056737261'>Pozycja społeczna</motyw>Mów mi Melu --- a ja tobie... Andziu.</akap></kwestia>
4698
4699
4700 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4701 <kwestia><akap>Kiedy ja Hanka.</akap></kwestia>
4702
4703
4704 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4705 <kwestia><akap>Nie, jak Zbyszkowa żona --- to Andzia.<end id='e1223056737261' /></akap></kwestia>
4706
4707
4708 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4709 <didaskalia>wpada --- w jednej pończoszce --- skacze na jednej nodze</didaskalia>
4710
4711 <kwestia><akap>Pycha... dziewiąta blisko --- w domu cisza --- pensja się wściekła na dziś... pycha!...</akap></kwestia>
4712
4713
4714 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4715 <kwestia><akap>Cicho! mamcia chora.</akap></kwestia>
4716
4717
4718 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4719 <kwestia>
4720         <akap>Dziś cały dom chory. Nikt nie idzie do roboty, tylko tatko naturalnie.</akap>
4721         
4722         <didaskalia>do <osoba>Hanki</osoba></didaskalia>
4723         
4724         <akap>Cóż ty? Belle soeur<pe><slowo_obce>Belle soeur</slowo_obce> (fr.) --- bratowa.</pe>! a!... hi... hi...  Serwus, czupiradło!</akap>
4725 </kwestia>
4726
4727
4728 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4729 <kwestia><akap>Hesiu, jakże tak można.</akap></kwestia>
4730
4731
4732 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4733 <kwestia>
4734         <akap>Cóż ty to na serio bierzesz? Przecież to cała komedia. Gzy, nic więcej. Hu... zimno tu... W piecu nie palą. Co to są --- zaburzenia familijne.</akap>
4735         
4736         <didaskalia>nagle siada przy <osoba>Hance</osoba></didaskalia>
4737         
4738         <akap>Powiedz!... czy ty pierwsza zaczepiałaś Zbyszka, czy on ciebie?</akap>
4739 </kwestia>
4740
4741
4742 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4743 <kwestia><akap>Że też się panienka Boga nie boi...</akap></kwestia>
4744
4745
4746 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4747 <kwestia><akap>O! już się nauczyłaś Boga wzywać nadaremno. Jeszcze do naszej familii nie należysz. Hi! hi! Czy ty sobie wyobrażasz, ciućmo jedna, że się Zbyszko z tobą naprawdę ożeni?</akap></kwestia>
4748
4749
4750 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4751 <didaskalia>płacze</didaskalia>
4752
4753
4754 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4755 <kwestia><akap>Hesia --- nie rób jej przykrości.</akap></kwestia>
4756
4757
4758 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4759 <kwestia><akap>Ale nie --- nie. Przyobiecuję być nawet drużką i powieść do ołtarza uroczą oblubienicę.<end id="e1192651590048"/> Patrz, Mela, jak mi nogi urosły od wczoraj.</akap></kwestia>
4760
4761
4762 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4763 <kwestia><akap>Zaziębisz się.</akap></kwestia>
4764
4765
4766
4767
4768
4769 <naglowek_scena>SCENA II</naglowek_scena>
4770
4771
4772
4773
4774 <didaskalia>Też same --- <osoba>Dulska</osoba></didaskalia>
4775
4776
4777 <didaskalia>Blada, w szlafroku --- głowa związana.</didaskalia>
4778
4779
4780 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4781 <kwestia><akap>Co się tu dzieje? Wy tutaj? Nie na pensji?</akap></kwestia>
4782
4783
4784 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4785 <kwestia><akap>Nie ma nas kto odprowadzić.</akap></kwestia>
4786
4787
4788 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4789 <kwestia><akap>Ja pójdę.</akap></kwestia>
4790
4791
4792 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4793 <kwestia><akap>Ty? --- odprowadzać panienki? no! no!... idźcie się ubierać.</akap></kwestia>
4794
4795
4796 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4797 <kwestia><akap>Ale z pensji nici, mamciu.</akap></kwestia>
4798
4799
4800 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4801 <kwestia><akap>Naturalnie. Wszystko tak i to przez...</akap></kwestia>
4802
4803
4804 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> całuje matkę, w rękę.</didaskalia>
4805
4806
4807 <kwestia><akap>Czego chcesz?</akap></kwestia>
4808
4809
4810 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4811 <kwestia><akap>Mamciu złota, daruj im! nie gniewaj się! już ona ci całe życie...</akap></kwestia>
4812
4813
4814 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4815 <kwestia><akap>Proszę się do tego nie mieszać.</akap></kwestia>
4816
4817
4818 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> odchodzi do swego pokoju ze spuszczoną głową.</didaskalia>
4819
4820
4821 <kwestia>
4822         <didaskalia>do <osoba>Hanki</osoba></didaskalia>
4823         
4824         <akap>Ty idź do pokoiku, gdzie się składa brudną bieliznę. Tam siedź --- nie ruszaj się, aż cię zawołam. Z kucharką ani słowa, ani z nikim. Rozumiesz? Twoja matka chrzestna, ta Tadrachowa, co prała dwa razy, zawsze mieszka na Św. Józefa?</akap>
4825 </kwestia>
4826
4827
4828 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4829 <kwestia><akap>Tak, proszę wielmożnej pani.</akap></kwestia>
4830
4831
4832 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4833 <kwestia><akap>Dobrze --- a teraz idź!</akap></kwestia>
4834
4835
4836 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> odchodzi do sypialni małżeńskiej.</didaskalia>
4837
4838
4839 <kwestia>
4840         <didaskalia>do <osoba>Hesi</osoba></didaskalia>
4841         
4842         <akap>Posłałaś list do ciotki?</akap>
4843 </kwestia>
4844
4845
4846 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4847 <kwestia><akap>Posłałam. I powiedziałam, żeby stróż prosił, że mamcia prosi żeby ciocia zaraz przyszła.</akap></kwestia>
4848
4849
4850 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> siada zgnębiona.</didaskalia>
4851
4852
4853 <kwestia><akap>Proszę mamci --- może prochy pościerać?</akap></kwestia>
4854
4855
4856 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> robi gest, że jej wszystko jedno. --- Chwila milczenia.</didaskalia>
4857
4858
4859 <kwestia><akap><begin id="b1192778821715"/><motyw id="m1192778821715">Małżeństwo, Obyczaje</motyw>Proszę mamci... czy Zbyszko naprawdę się z tym czymś ożeni?</akap></kwestia>
4860
4861
4862 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4863 <kwestia><akap>Daj ty mi spokój!</akap></kwestia>
4864
4865
4866 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4867 <kwestia><akap>Ja też myślałam, że to niemożliwe. Choćby ze względu na nas. Czy kto porządny później starałby się o mnie, albo o Melę.</akap></kwestia>
4868
4869
4870 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4871 <kwestia><akap>Daj ty mi spokój.</akap></kwestia>
4872
4873
4874 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4875 <kwestia><akap>Zresztą Mela to mniejsza, bo ona i tak idzie na starą pannę, ale ja...<end id="e1192778821715"/></akap></kwestia>
4876
4877
4878 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4879 <kwestia><akap>A ja ci mówię, daj ty mi spokój, bo się na tobie skrupi.</akap></kwestia>
4880
4881
4882 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4883 <kwestia><akap>Tylko proszę mamy... ja nie rozumiem, jak mamcia tego nie widziała. Ja to już od dawna wypenetrowałam... ja...</akap></kwestia>
4884
4885
4886
4887
4888
4889 <naglowek_scena>SCENA III</naglowek_scena>
4890
4891
4892
4893
4894
4895 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
4896
4897
4898 <naglowek_osoba><begin id="b1192652457205"/><motyw id="m1192652457205">Brat, Mąż, Miłość romantyczna, Siostra, Sługa</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4899 <didaskalia>ubrany jak do wyjścia --- kręci się chwilę po pokoju</didaskalia>
4900
4901 <kwestia>
4902         <akap>Gdzie Hanka?</akap>
4903         
4904         <didaskalia>milczenie</didaskalia>
4905         
4906         <akap>Pytam się, gdzie Hanka?</akap>
4907 </kwestia>
4908
4909
4910 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4911 <kwestia><akap>Oblubienica z Lammermooru<pe><slowo_obce>Oblubienica z Lammermooru</slowo_obce> --- ironiczne nawiązanie do powieści Waltera Scotta <tytul_dziela>Narzeczona z Lammermoor</tytul_dziela>, traktującej o romantycznej miłości.</pe> rondle myje.</akap></kwestia>
4912
4913
4914 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4915 <kwestia>
4916         <akap>Proszę więcej jej nie używać do kuchennych posług. Gdzie Hanka dziś spała?</akap>
4917         
4918         <didaskalia>milczenie</didaskalia>
4919         
4920         <akap>Pytam się, gdzie Hanka dziś spała?</akap>
4921 </kwestia>
4922
4923
4924 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4925 <kwestia><akap>Na stołeczku pod piecem --- ręce w małdrzyk, a buzia w ciup<pe><slowo_obce>ręce w małdrzyk, a buzia w ciup</slowo_obce> --- trawestacja kwestii z powieści Sienkiewicza, ujmującej sentencjonalnie pożądaną postawę skromnej i porządnej panny (o Zosi w <tytul_dziela>Panu Wołodyjowskim</tytul_dziela>).</pe>.</akap></kwestia>
4926
4927
4928 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4929 <kwestia>
4930         <akap>Trzeba inaczej się nią zająć.</akap>
4931         
4932         <didaskalia>milczenie</didaskalia>
4933         
4934         <akap>Bo... jeżeli... no... zresztą --- ja wychodzę, za chwilę wrócę. Muszę jakiś porządek zrobić.</akap>
4935 </kwestia>
4936
4937
4938 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4939 <didaskalia>śmieje się</didaskalia>
4940
4941 <kwestia><akap>Postaw łoże pod baldachimem w salonie...<end id="e1192652457205"/></akap></kwestia>
4942
4943
4944 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4945 <kwestia><akap>Milcz!</akap></kwestia>
4946
4947
4948 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4949 <kwestia>
4950         <akap>Nie chce mi się... nie chce mi się... Cake walk! cake walk!</akap>
4951         
4952         <didaskalia>robi kilka pas</didaskalia>
4953         
4954         <akap>Hanuś, słodka narzeczona... --- dziewczę z buzią jak malina...</akap>
4955 </kwestia>
4956
4957
4958 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4959 <kwestia><akap>Idź... ty...</akap>
4960         
4961         <didaskalia>wychodzi szybko</didaskalia></kwestia>
4962
4963
4964 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4965 <kwestia>
4966         <akap>Strach!... jeszcze czegoś podobnego, jak długo żyję, nie widziałam.</akap>
4967         
4968         <didaskalia>nadsłuchuje</didaskalia>
4969         
4970         <akap>Stróż jest w kuchni. Dowiem się. Tylko wie mamcia, ja wątpię, czy ciocia przyjdzie, bo strasznie była wczoraj naindyczona.</akap>
4971 </kwestia>
4972
4973
4974 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4975 <kwestia><akap>Idź no, idź...</akap></kwestia>
4976
4977
4978 <didaskalia>Wychodzi <osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Dulska</osoba> zawiązuje mocniej głowę --- słyszy trzepanie dywanów --- nadsłuchuje --- porywa się --- biegnie do okna --- otwiera i krzyczy całkiem innym głosem.</didaskalia>
4979
4980
4981 <kwestia>
4982         <akap>Nie wolno... na dziedzińcu się trzepie... nie wolno!...</akap>
4983         
4984         <didaskalia>wraca</didaskalia>
4985 </kwestia>
4986
4987
4988 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4989 <kwestia><akap>Ciocia powiedziała, że przyjdzie zaraz.</akap></kwestia>
4990
4991
4992 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4993 <kwestia><akap>Teraz idź, ubierz się.</akap></kwestia>
4994
4995
4996 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4997 <kwestia><akap>A potem żeby trochę na spacer? co?</akap></kwestia>
4998
4999
5000 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5001 <kwestia><akap>Co ci w głowie? tu taki szkandał za pasem, a ona na spacer?</akap></kwestia>
5002
5003
5004 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
5005 <kwestia>
5006         <akap>No dobrze... dobrze... już idę!</akap>
5007         
5008         <didaskalia>Wybiega do siebie.</didaskalia>
5009 </kwestia>
5010
5011
5012
5013
5014
5015 <naglowek_scena>SCENA IV</naglowek_scena>
5016
5017
5018
5019
5020
5021 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba></didaskalia>
5022
5023
5024 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5025 <didaskalia>w płaszczu na matince<pe><slowo_obce>matinka</slowo_obce> --- kobiecy strój poranny na przełomie XIX i XX wieku; rodzaj podomki.</pe> --- z godnością</didaskalia>
5026
5027 <kwestia><akap>Ciocia mnie wezwała?</akap></kwestia>
5028
5029
5030 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5031 <kwestia><akap>Tak.</akap></kwestia>
5032
5033
5034 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5035 <kwestia><akap>Właściwie nie powinnam przyjść po tak dotkliwej obrazie, ale w nieszczęściu powinno darować się winy. Cóż zatem ciocia sobie życzy?</akap></kwestia>
5036
5037
5038 <naglowek_osoba><begin id="b1192779174344"/><motyw id="m1192779174344">Obyczaje, Sługa, Matka, Syn</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
5039 <didaskalia>z nagłym wybuchem</didaskalia>
5040
5041 <kwestia><akap>Zlituj się! ratuj!... wybaw mnie z tego położenia. Przecież taki ożenek dla Zbyszka to ostatnia zguba. Jak ja ludziom w oczy spojrzę?</akap></kwestia>
5042
5043
5044 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5045 <kwestia><akap>Moja ciociu... sama ciocia piwa nawarzyła. Ja radziłam --- odprawić Hankę.</akap></kwestia>
5046
5047
5048 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5049 <kwestia><akap>Ale kiedy ci wytłumaczyłam, dlaczego ją trzymam, sama się zgodziłaś, że tak lepiej. Ja to przecież zrobiłam dla jego dobra. Patrzeć już nie mogłam, jak się wisusował. To się nieraz robi. Ja nie pierwsza i nie ostatnia.</akap></kwestia>
5050
5051
5052 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5053 <kwestia><akap>Tak... zapewne...</akap></kwestia>
5054
5055
5056 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5057 <kwestia><akap>Radź! ratuj! ty masz doskonały złodziejski spryt --- ty coś wymyślisz. Przede wszystkim --- weź tę, tę Hankę, do siebie. Wyrzucić jej nie mogę, bo obniesie nas po mieście. U ciebie będziesz ją pilnować, żeby z nikim nie pyskowała.<end id="e1192779174344"/></akap></kwestia>
5058
5059
5060 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5061 <kwestia><akap>A już co to --- to nie... Dziękuję za taki mebel. Nigdy nie wiadomo z takimi co w trawie piszczy. Ale trzeba rzeczywiście coś zrobić, bo i dla nas samych to bardzo nieprzyjemne. Mój mąż aż jeść kolacji nie mógł, jak się o tym dowiedział. Czy ona ma jaką rodzinę?</akap></kwestia>
5062
5063
5064 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5065 <kwestia><akap>Ma tu tylko matkę chrzestną --- praczkę...</akap></kwestia>
5066
5067
5068 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5069 <kwestia><akap>Trzeba ją tu sprowadzić.</akap></kwestia>
5070
5071
5072 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5073 <kwestia><akap>Posłałam po nią kucharkę.</akap></kwestia>
5074
5075
5076 <naglowek_osoba><begin id="b1192779545366"/><motyw id="m1192779545366">Matka, Syn</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5077 <kwestia><akap>Może się wyda coś o tej Hance... może ona już dobrze tam na wsi się bawiła. Jeżeli się Zbyszko dowie... choć według mego przekonania, Zbyszko jedynie tylko na złość cioci to wszystko zrobił.</akap></kwestia>
5078
5079
5080 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5081 <didaskalia>z wybuchem</didaskalia>
5082
5083 <kwestia>
5084         <akap>Na złość mnie? matce?... i miej tu dzieci! Takem go chowała. Woziłam się z nim do Rabki --- jak była ta matura, to niby... no... pokierowałam go do Prokuratorii Skarbu... a tu... a tu...</akap>
5085         
5086         <didaskalia>płacze<end id="e1192779545366"/></didaskalia>
5087 </kwestia>
5088
5089
5090 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5091 <kwestia><akap>Proszę cioci się uspokoić. To nic nie pomoże. Tu trzeba radzić energicznie. Co ona mówi?</akap></kwestia>
5092
5093
5094 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5095 <kwestia><akap>A cóż ona może mówić. Nic.</akap></kwestia>
5096
5097
5098 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5099 <kwestia><akap>To jeszcze całe szczęście, że ona zdaje się głupia --- bo jakby tak wzięła na kieł. Niech jej ciocia da wódki i chleba z masłem.</akap></kwestia>
5100
5101
5102 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5103 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
5104
5105
5106 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5107 <kwestia><akap>Już ja wiem co mówię. Miodem się muchy bierze, nie octem.</akap></kwestia>
5108
5109
5110
5111
5112
5113 <naglowek_scena>SCENA V</naglowek_scena>
5114
5115
5116
5117
5118
5119 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Tadrachowa</osoba></didaskalia>
5120
5121
5122 <naglowek_osoba><begin id="b1192779813441"/><motyw id="m1192779813441">Pozycja społeczna</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5123 <kwestia><akap>Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.</akap></kwestia>
5124
5125
5126 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5127 <kwestia>
5128         <akap>A to wy!...</akap>
5129         
5130         <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
5131         
5132         <akap>Ta praczka.</akap>
5133 </kwestia>
5134
5135
5136 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5137 <kwestia><akap>Rączki całuję wielmożnej pani gospodyni. A cóż to, będzie znów duże pranie?</akap></kwestia>
5138
5139
5140 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5141 <kwestia>
5142         <akap>Niech mnie ciocia pozwoli!</akap>
5143         
5144         <didaskalia>do <osoba>Tadrachowej</osoba></didaskalia>
5145         
5146         <akap>Nie, moja dobra kobieto --- my tu was zawezwali całkiem o co innego.</akap>
5147 </kwestia>
5148
5149
5150 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5151 <kwestia><akap>Rączki całuję...<end id="e1192779813441"/></akap></kwestia>
5152
5153
5154 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5155 <kwestia><akap>Tu chodzi o Hankę...</akap></kwestia>
5156
5157
5158 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5159 <kwestia><akap>A...</akap></kwestia>
5160
5161
5162 <naglowek_osoba><begin id='b1222850644975' /><motyw id='m1222850644975'>Dziewictwo, Kobieta</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5163 <kwestia><akap>Widzicie, tak się stało. Hance trafia się doskonały mąż.</akap></kwestia>
5164
5165
5166 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5167 <kwestia><akap>Cóż ty...</akap></kwestia>
5168
5169
5170 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5171 <kwestia><akap>Zaraz ciociu --- doskonały mąż. Otóż, ponieważ to jest poczciwy rzemieślnik --- wychowanek cioci, więc my chcemy naprzód wiedzieć, jaka też to uczciwość Hanczyna, bo to w takiej małej mieścinie, to rozmaicie, jak to pani Tadrachowa wie...</akap></kwestia>
5172
5173
5174 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5175 <kwestia><akap>No, no... tak, wielmożna pani... niby... to swoja rzecz.</akap></kwestia>
5176
5177
5178 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5179 <kwestia><akap>Właśnie... więc co do Hanki. Jak się ona tam sprawiała w domu. Tylko niech Tadrachowa powie pod przysięgą --- jak na spowiedzi, bo to ważna sprawa.</akap></kwestia>
5180
5181
5182 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5183 <kwestia><akap>Niby... co do Hanki? A, wielmożna pani --- to dziewczyna była jak szklanka. Nawet rysy nie było.</akap></kwestia>
5184
5185
5186 <naglowek_osoba><begin id='b1223057095192' /><motyw id='m1223057095192'>Przysięga</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5187 <kwestia><akap>Moglibyście na to przysiąc?</akap></kwestia>
5188
5189
5190 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5191 <kwestia><akap>Przed Przenajświętszym Sakramentem. Za nią, jak za siebie.<end id='e1223057095192' /></akap></kwestia>
5192
5193
5194 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5195 <kwestia><akap>No... a ten <wyroznienie>finanz wach</wyroznienie>?</akap></kwestia>
5196
5197
5198 <naglowek_osoba><begin id='b1223057164703' /><motyw id='m1223057164703'>Honor, Zaręczyny</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5199 <kwestia><akap>To insza inszość. On się z nią zaręczył. Ale co do tamtego --- to o!... tylko że nie było pieniędzy, niby na gospodarstwo, więc bez to się to ślimaczy. Ale to całkiem uczciwie i honorowo --- to sam ksiądz proboszcz może poświadczyć.<end id='e1223057164703' /></akap></kwestia>
5200
5201
5202 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5203 <kwestia><akap>No... a tu, w mieście?</akap></kwestia>
5204
5205
5206 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5207 <kwestia><akap>A... to już... chyba wielmożna pani gospodyni wie, bo przecie dziewczyna niby tu... jakby pod opieką...<end id='e1222850644975' /></akap></kwestia>
5208
5209
5210 <didaskalia>Chwila milczenia.</didaskalia>
5211
5212
5213 <naglowek_osoba><begin id="b1192777230530"/><motyw id="m1192777230530">Obyczaje, Alkohol, Przysięga</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5214 <kwestia><akap>Może się pani Tadrachowa wódki napije.</akap></kwestia>
5215
5216
5217 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5218 <kwestia>
5219         <akap>Rączki całuję wielmożnej pani --- ja przysięgłam od wódki.</akap>
5220         
5221         <didaskalia>śmieje się</didaskalia>
5222 </kwestia>
5223
5224
5225 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5226 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
5227
5228 <kwestia><akap>Ale od likierku?</akap></kwestia>
5229
5230
5231 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5232 <kwestia><akap>No... chyba...</akap></kwestia>
5233
5234
5235 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5236 <didaskalia>do <osoba>Dulskiej</osoba></didaskalia>
5237
5238 <kwestia><akap>Daj, Anielko, coś słodkiego.<end id="e1192777230530"/></akap></kwestia>
5239
5240
5241 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> wychodzi.</didaskalia>
5242
5243
5244 <kwestia><akap><begin id="b1192779929921"/><motyw id="m1192779929921">Małżeństwo, Obyczaje</motyw>Pani Tadrachowa myśli, że Hanka może z czystym sumieniem iść za tego, co jej się trafia?</akap></kwestia>
5245
5246
5247 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5248 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani, jak się jemu podoba, to chyba nie będzie taki skrupulant. To u państwa takie wymysły.<end id="e1192779929921"/> A potem, czy ja wiem.</akap></kwestia>
5249
5250
5251 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> wraca z kieliszkiem likieru i stawia przed <osoba>Tadrachową</osoba>.</didaskalia>
5252
5253
5254 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5255 <kwestia><akap>Pijcie!...</akap></kwestia>
5256
5257
5258 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5259 <kwestia>
5260         <akap>Rączki całuję --- rączki całuję</akap>
5261         
5262         <didaskalia>pije</didaskalia>
5263         
5264         <akap>hi, hi, hi...</akap>
5265 </kwestia>
5266
5267
5268 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5269 <kwestia><akap>Dobre?</akap></kwestia>
5270
5271
5272 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5273 <kwestia><akap>Aż mgli, takie dobre.</akap></kwestia>
5274
5275
5276 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5277 <kwestia><akap>Więc...</akap></kwestia>
5278
5279
5280
5281
5282
5283 <naglowek_scena>SCENA VI</naglowek_scena>
5284
5285
5286
5287
5288
5289 <didaskalia>Też same --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
5290
5291
5292 <naglowek_osoba><begin id="b1192780118961"/><motyw id="m1192780118961">Kobieta, Małżeństwo, Mężczyzna, Obyczaje, Pozycja społeczna</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5293 <kwestia><akap>Rączki całuję wielmożnemu młodemu panu gospodarzowi... rączki całuję...</akap></kwestia>
5294
5295
5296 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5297 <kwestia><akap>Czekajcie no... to wyście mi kiedyś nosili ubranie do krawca?</akap></kwestia>
5298
5299
5300 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5301 <kwestia><akap>Ja, wielmożny panie --- po ostatnim praniu.</akap></kwestia>
5302
5303
5304 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5305 <kwestia><akap>Wy jesteście krewna Hanki?</akap></kwestia>
5306
5307
5308 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5309 <kwestia><akap>Matka chrzestna.</akap></kwestia>
5310
5311
5312 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5313 <kwestia><akap>A to się doskonale składa. Muszę was zawiadomić, że ja się z Hanką żenię.</akap></kwestia>
5314
5315
5316 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5317 <kwestia><akap>Wielmożny pan ze mnie głupią robi!</akap></kwestia>
5318
5319
5320 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5321 <kwestia>
5322         <akap>Żenię się!</akap>
5323         
5324         <didaskalia>patrzy na <osoba>Dulską</osoba></didaskalia>
5325         
5326         <akap>żenię się i to bardzo prędko. Chodziłem się dowiedzieć, jakie formalności. Gdzie Hanka chrzczona? Trzeba prędko jej metrykę. Rozumiecie? Zresztą przyjdźcie jutro, to się wszystko ułoży.</akap>
5327         
5328         <didaskalia>wychodzi do siebie</didaskalia>
5329 </kwestia>
5330
5331
5332 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5333 <kwestia><akap><begin id='b1222850889238' /><motyw id='m1222850889238'>Honor, Szaleństwo</motyw>W imię Ojca i Syna... chyba wielmożny młody gospodarz jest pomylony, albo bardzo na honorze delikatny.<end id='e1222850889238' /></akap></kwestia>
5334
5335
5336 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5337 <kwestia><akap>Jak wy to rozumiecie?</akap></kwestia>
5338
5339
5340 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5341 <kwestia><akap>A no... proszę wielmożnych pań... ta ja ślepa nie jestem. Ja przecie wiedziałam, co i jak jest. Dość było popatrzeć, jak to Hanka przymizerniała. A beczy po kątach --- a do mnie wpadała... Ja jej zawsze mówiłam: Nie becz --- pan jest godny, z rodziców świętych, pan cię zabezpieczy. Ale żeby się aż żenił...</akap></kwestia>
5342
5343
5344 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5345 <kwestia><akap>A cóż wy myślicie, że ja pozwolę na to małżeństwo!</akap></kwestia>
5346
5347
5348 <naglowek_osoba><begin id="b1192780180549"/><motyw id="m1192780180549">Pieniądz</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5349 <kwestia><akap>A, broń mnie Boże! Bez błogosławieństwa mamusi my ta do ołtarza nie pójdziemy. Ale chyba wielmożna pani gospodyni nie będzie dęba stawać, żeby się uczciwa rzecz nie stała... Skoro młody pan tak chce, to już od Boga natchniony, aby sierocie krzywdy nie robić. <begin id="b1192781022906"/><motyw id="m1192781022906">Bogactwo, Dziewictwo, Kobieta</motyw>Całe jej wiano była ta uczciwość, a dziś nikt jej nie weźmie, bo bogactwem swego pohańbienia nie przykryje<end id="e1192781022906"/>, a jeno jeszcze pieniędzami ludziom oczy mydlić można...</akap></kwestia>
5350
5351
5352 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5353 <kwestia><akap>Tak... macie rację... pieniędzmi... Może jeszcze kieliszeczek?<end id="e1192780118961"/> --- Anielciu!</akap></kwestia>
5354
5355
5356 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5357 <kwestia><akap>Nie mam więcej.</akap></kwestia>
5358
5359
5360 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5361 <didaskalia>odprowadza <osoba>Dulską</osoba></didaskalia>
5362
5363 <kwestia><akap>Ciociu! może ofiarować pewną sumę...</akap></kwestia>
5364
5365
5366 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5367 <kwestia><akap>Jezus, Maria --- tylko się za kieszeń trzymaj!</akap></kwestia>
5368
5369
5370 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5371 <kwestia><akap>Trudno.</akap></kwestia>
5372
5373
5374 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5375 <kwestia><akap>Pomów ty jeszcze ze Zbyszkiem --- moja droga --- może on ciebie usłucha. Bój się Boga... płacić... Jak on powie, że nie chce, to wszystko się ułoży. Pomów z nim!...</akap></kwestia>
5376
5377
5378 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5379 <kwestia>
5380         <akap>Dobrze. Ale wie ciocia, że to będzie twardo.</akap>
5381         
5382         <didaskalia>do <osoba>Tadrachowej</osoba></didaskalia>
5383         
5384         <akap><begin id='b1223057370684' /><motyw id='m1223057370684'>Obraz świata</motyw>Więc powiadacie, że pieniądze...</akap>
5385 </kwestia>
5386
5387
5388 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5389 <kwestia><akap>To grunt, wielmożna pani. Taki już teraz świat. Jeden Judasz drugiego za pieniądze sprzeda. Oj czasy! czasy nastały. Ani paszy dla bydła, ani uczciwości ludzkiej.<end id='e1223057370684' /><end id="e1192780180549"/></akap></kwestia>
5390
5391
5392 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5393 <kwestia><akap>Macie rację. My tu jeszcze z panią gospodynią chcemy się naradzić.</akap></kwestia>
5394
5395
5396 <naglowek_osoba><begin id="b1192780375299"/><motyw id="m1192780375299">Mieszczanin, Lud, Pozycja społeczna</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5397 <kwestia><akap>Co do Hanki? Jakaż tu rada? Młodzi chcą jedno drugie. Wielmożna pani nie będzie twarda. Przecie dzieje się to i po hrabskich domach, że się z niższymi żenią, a Hanka znów jest i ślubna, i znowu nie takie tam co, bo też z familii zasiedziałej, choć stanu murarskiego.<end id="e1192780375299"/></akap></kwestia>
5398
5399
5400 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5401 <kwestia><akap>Idźcie no tylko do jadalni i czekajcie aż was zawołamy.</akap></kwestia>
5402
5403
5404 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5405 <kwestia>
5406         <akap>Całuję rączki pani gospodyni. Idę już --- Panu Jezusowi oddaję --- całuję rączki. A niech mamusia nie będzie twarda...</akap>
5407         
5408         <didaskalia>wychodzi</didaskalia>
5409 </kwestia>
5410
5411
5412
5413
5414
5415 <naglowek_scena>SCENA VII</naglowek_scena>
5416
5417
5418
5419
5420
5421 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Mela</osoba></didaskalia>
5422
5423
5424 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5425 <kwestia><akap>Słyszałaś?... mamusia? jak to sobie prędko taka pani pozwala... Dusi mnie formalnie... No! no</akap></kwestia>
5426
5427
5428 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5429 <kwestia><akap>Będę mówić ze Zbyszkiem. Niechże ciocia idzie do swego pokoju --- proszę cioci.</akap></kwestia>
5430
5431
5432 <naglowek_osoba><begin id="b1192782452198"/><motyw id="m1192782452198">Małżeństwo, Matka, Obyczaje, Syn, Szantaż</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
5433 <kwestia><akap>Zlituj się... rób wszystko, co można... powiedz, że ja i Felicjan tego nie przeżyjemy --- że się go wydziedziczy... że złamanego centa nie dostanie nigdy --- że...<end id="e1192782452198"/></akap></kwestia>
5434
5435
5436 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5437 <kwestia><akap>Dobrze, dobrze --- już wiem. Tylko niech ciocia mnie zostawi samą.</akap></kwestia>
5438
5439
5440 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5441 <kwestia>
5442         <akap>Idę... idę... mojaś ty, zrób wszystko... ja już z sił opadam!</akap>
5443         
5444         <didaskalia>wychodzi</didaskalia>
5445 </kwestia>
5446
5447
5448 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
5449 <didaskalia>we drzwiach</didaskalia>
5450
5451 <kwestia><akap>Pst... pst... ciociu!...</akap></kwestia>
5452
5453
5454 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5455 <kwestia><akap>A! czego chcesz?</akap></kwestia>
5456
5457
5458 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
5459 <kwestia><akap>Cóż mama? pozwala?</akap></kwestia>
5460
5461
5462 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5463 <kwestia><akap>Proszę Meli iść do siebie i nie pokazywać się tutaj!</akap></kwestia>
5464
5465
5466 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
5467 <kwestia>
5468         <akap>Ach, Boże! Boże! co to będzie!</akap>
5469         
5470         <didaskalia>znika</didaskalia>
5471 </kwestia>
5472
5473
5474
5475
5476
5477 <naglowek_scena>SCENA VIII</naglowek_scena>
5478
5479
5480
5481
5482
5483 <didaskalia><osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
5484
5485
5486 <naglowek_osoba><begin id="b1192780509271"/><motyw id="m1192780509271">Kobieta, Mężczyzna, Obyczaje</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5487 <didaskalia>chwilę się waha --- potem podchodzi do drzwi <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
5488
5489 <kwestia><akap>Zbyszko! proszę cię tu na chwilę.</akap></kwestia>
5490
5491
5492 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5493 <kwestia><akap>O co chodzi?</akap></kwestia>
5494
5495
5496 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5497 <kwestia><akap>No... wejdź--że tu. Trudno ażebym ja do ciebie wchodziła. Jestem na to i za stara... i za młoda.<end id="e1192780509271"/></akap></kwestia>
5498
5499
5500 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5501 <didaskalia>we drzwiach</didaskalia>
5502
5503 <kwestia><akap>Właściwie czego chcesz.</akap></kwestia>
5504
5505
5506 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5507 <kwestia><akap>Przede wszystkim --- nie patrz na mnie jak na wroga, bo ja twoim wrogiem nie jestem, mimo twego obchodzenia się ze mną. Mnie się zdaje, że ty nawet będziesz rad pomówić z kimś, kto ma zdrowy rozsądek i z boku patrzy na twoje postępowanie. Chodź--no tu... nie ciskaj się. Przecież o wszystkim można podyskutować.</akap></kwestia>
5508
5509
5510 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5511 <didaskalia>wchodząc do pokoju</didaskalia>
5512
5513 <kwestia><akap>Jeżeli o Hance, to nie ma żadnej dyskusji. Tak będzie i basta.</akap></kwestia>
5514
5515
5516 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5517 <kwestia><akap>Naturalnie. I nie wyobrażaj sobie, że ja jestem przeciwna twemu projektowi. Owszem. Skoro chcesz „naprawiać” --- tylko namawiać cię na to należy. <begin id="b1192780921431"/><motyw id="m1192780921431">Kobieta, Obyczaje</motyw>Ciocia chciała, żebym twoją narzeczoną wzięła do siebie --- ale...</akap></kwestia>
5518
5519
5520 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5521 <kwestia><akap>No?</akap></kwestia>
5522
5523
5524 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5525 <kwestia><akap>Odmówiłam.</akap></kwestia>
5526
5527
5528 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5529 <kwestia><akap>Czemu?</akap></kwestia>
5530
5531
5532 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5533 <kwestia><akap>Mam męża i... <wyroznienie>c'est le premier pas qui coute</wyroznienie><pe><slowo_obce>c'est le premier pas qui coute</slowo_obce> --- najtrudniejszy pierwszy krok.</pe> --- a tam, gdzie nie ma zmysłu moralnego, jak u takiej dziewczyny --- to nigdy nie wiadomo, co i jak.</akap></kwestia>
5534
5535
5536 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5537 <kwestia><akap>Czy to mi miałaś do powiedzenia?</akap></kwestia>
5538
5539
5540 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5541 <kwestia><akap>Ach, czekaj!... coś z Hanką trzeba zrobić. Na nową służbę nie pójdzie. Na „stancję” ją oddasz --- Boże drogi! --- takie <wyroznienie>milieu</wyroznienie><pe><slowo_obce>milieu</slowo_obce> --- środowisko.</pe> to ostatnia zgnilizna i rozpusta... a przy takich instynktach do dnia ślubu. Może na pensję... ale wątpię, czy wezmą, a potem...<end id="e1192780921431"/></akap></kwestia>
5542
5543
5544 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5545 <kwestia><akap>To są wszystko drwiny.</akap></kwestia>
5546
5547
5548 <naglowek_osoba><begin id="b1192781428949"/><motyw id="m1192781428949">Kuszenie, Obyczaje</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5549 <kwestia><akap>Wątpię, czy mamcia ją będzie mogła długo trzymać w składziku... Cóż więc zrobisz?</akap></kwestia>
5550
5551
5552 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5553 <didaskalia>chodzi po pokoju i milczy</didaskalia>
5554
5555
5556 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5557 <didaskalia>patrzy za nim</didaskalia>
5558
5559 <kwestia><akap>Naturalnie --- już o jakichkolwiek relacjach ze światem mowy być nie może.</akap></kwestia>
5560
5561
5562 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5563 <kwestia><akap>Gwiżdżę na świat.</akap></kwestia>
5564
5565
5566 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5567 <kwestia><akap>Masz rację. I ja także. Ale... żyjemy w ciągłym kontakcie.</akap></kwestia>
5568
5569
5570 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5571 <kwestia><akap>Pluję na kontakt!...</akap></kwestia>
5572
5573
5574 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5575 <kwestia><akap>Naturalnie. Tylko... musicie sobie sami wystarczyć. Nie znam jej --- musi mieć dużą inteligencję wrodzoną.</akap></kwestia>
5576
5577
5578 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5579 <didaskalia>milczy</didaskalia>
5580
5581
5582 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5583 <kwestia><akap>Ty to rozwiniesz --- więc z moralnej strony nie ma obawy. Tylko materialna.</akap></kwestia>
5584
5585
5586 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5587 <kwestia><akap>Mam ją w pięcie.</akap></kwestia>
5588
5589
5590 <naglowek_osoba><begin id="b1192784622774"/><motyw id="m1192784622774">Dom, Pieniądz</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5591 <kwestia><akap>Tak się mówi. Ale ty masz pensji 60 złr. I oprócz tego masę długów. Kondykt w powietrzu. Z tego we troje --- to nędza. Hanka nie zarobi nic, chyba że będzie u siebie samej sługą... no, ale i to... a ty przyzwyczajony do puszczania pieniędzy swoich i nie swoich...</akap></kwestia>
5592
5593
5594 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5595 <didaskalia>siada na fotelu</didaskalia>
5596
5597 <kwestia><akap>Tak będzie, jak powiedziałem.</akap></kwestia>
5598
5599
5600 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5601 <kwestia><akap>Tak. Ale głównie o te pieniądze. Bo niby z czego żyć? Wieczorami możesz pisać. Mój mąż ci da jakie kawałki do odrabiania w domu... ale... i to...</akap></kwestia>
5602
5603
5604 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5605 <kwestia><akap>Daj ty mi spokój.</akap></kwestia>
5606
5607
5608 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5609 <kwestia><akap>Bądźmy logiczni. Mieszkanie już jeden pokój z kuchenką 25 do 30--tu. Na życie --- gulden, co jest nędzą. Ale --- skoro się kochacie... To już cała pensja. A gdzież reszta?</akap></kwestia>
5610
5611
5612 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5613 <kwestia><akap>Będę robił długi.</akap></kwestia>
5614
5615
5616 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5617 <kwestia><akap>Mamcia ogłosi --- nikt centa nie da. A rodzice jeszcze żyć mogą i trzydzieści lat. Będziesz nędzarzem długo, bardzo długo... no --- ale...<end id="e1192784622774"/></akap></kwestia>
5618
5619
5620 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5621 <kwestia><akap>Daj ty mi spokój.</akap></kwestia>
5622
5623
5624 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5625 <kwestia>
5626         <akap>Boże drogi! gdyby to można tak życiu powiedzieć --- daj mi spokój --- ale ono włazi na kark, jak hydra, i zdławi.</akap>
5627         
5628         <didaskalia>podchodzi do niego i siada na poręczy fotela</didaskalia>
5629         
5630         <akap>Zbyszko! popatrz mi w oczy. Ty żałujesz tego, coś zrobił.</akap>
5631 </kwestia>
5632
5633
5634 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5635 <kwestia><akap>Puść mnie!</akap></kwestia>
5636
5637
5638 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5639 <kwestia><akap>Nie puszczę... Tu się rozchodzi o coś więcej, jak o głupie na złość... matce.</akap></kwestia>
5640
5641
5642 <naglowek_osoba><begin id="b1192784433245"/><motyw id="m1192784433245">Bunt, Walka, Klęska</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5643 <kwestia><akap>To nie na złość... Ja chciałem raz zetrzeć w proch to podłe, to czarne, co tu jest duszą złych czynów w tych ścianach. Chciałem raz wziąć się za bary z tym czymś nieuchwytnym i...</akap></kwestia>
5644
5645
5646 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5647 <kwestia><akap>I wziąłeś się za bary --- szamotałeś --- pokazałeś kły, a teraz musisz ulec.</akap></kwestia>
5648
5649
5650 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5651 <kwestia><akap>Nie muszę... nie ulegnę...</akap></kwestia>
5652
5653
5654 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5655 <kwestia><akap>Masz siły do takiej ciągłej walki?</akap></kwestia>
5656
5657
5658 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5659 <didaskalia>milczy</didaskalia>
5660
5661
5662 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5663 <kwestia><akap>Aha! aha!... nawet nie odpowiadasz. Ty jesteś zupełnie już wyczerpany. Ciebie ta jedna noc zmogła, a cóż dopiero całe takie życie...<end id="e1192784433245"/></akap></kwestia>
5664
5665
5666 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5667 <kwestia><akap>Ach ty! ach ty!...</akap></kwestia>
5668
5669
5670 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5671 <kwestia><akap><begin id='b1222852511112' /><motyw id='m1222852511112'>Kondycja ludzka, Mądrość</motyw>Cóż ja? Ciocia powiedziała, że ja mam złodziejski spryt. Tak! Bo zgodziłam się z życiem i kradnę to, co jest najmilszego. To jest szczyt mądrości. Walczyć? Don Kiszot!... Śmieszne... zresztą, sam powiedziałeś --- wyciągniemy kopytka.<end id='e1222852511112' /></akap></kwestia>
5672
5673
5674 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5675 <kwestia><akap>Ty umiesz budzić we mnie kołtuna...</akap></kwestia>
5676
5677
5678 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5679 <kwestia><akap>Ależ on na chwilę w tobie nie zasnął. Ty się z nim nie borykaj. To na nic. Wiesz sam. <begin id="b1192784716412"/><motyw id="m1192784716412">Matka</motyw>Zresztą, co ty od cioci chcesz? Ona cię kocha. Dała ci życie.</akap></kwestia>
5680
5681
5682 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5683 <kwestia><akap>Ha! ha!... ja się na świat nie prosił.</akap></kwestia>
5684
5685
5686 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5687 <kwestia><akap>To komunał. Wychowała cię, według niej, najlepiej.</akap></kwestia>
5688
5689
5690 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5691 <kwestia><akap>Najlepiej!... to zgroza słuchać, co ty mówisz.</akap></kwestia>
5692
5693
5694 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5695 <kwestia><akap>Według niej. Wszystko to zrobiła przez miłość dla ciebie. I teraz ona płacze, Zbyszku... ona płacze...</akap></kwestia>
5696
5697
5698 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5699 <kwestia><akap>E!</akap></kwestia>
5700
5701
5702 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5703 <kwestia><akap>Nie --- e!... to jest... matka.<end id="e1192784716412"/></akap></kwestia>
5704
5705
5706 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5707 <didaskalia>siada na fotelu zgnębiony</didaskalia>
5708
5709
5710 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5711 <didaskalia>podchodzi</didaskalia>
5712
5713 <kwestia><akap>No... i co będzie, Zbyszko?</akap></kwestia>
5714
5715
5716 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5717 <didaskalia>milczy</didaskalia>
5718
5719
5720 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5721 <kwestia><akap>No... no...</akap></kwestia>
5722
5723
5724 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5725 <kwestia><akap>Jest jeszcze czas.</akap></kwestia>
5726
5727
5728 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5729 <kwestia><akap>Nie, nie --- takie rzeczy przecina się od razu. Raz, dwa... Zobaczysz --- odetchniesz, jak z tym skończysz.</akap></kwestia>
5730
5731
5732 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5733 <didaskalia>cicho</didaskalia>
5734
5735 <kwestia><akap>Ale jak?</akap></kwestia>
5736
5737
5738 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5739 <kwestia><akap>Już my na to poradzimy.</akap></kwestia>
5740
5741
5742 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5743 <kwestia><akap>Będzie skandal.</akap></kwestia>
5744
5745
5746 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5747 <kwestia>
5748         <akap>A widzisz! a mówiłeś, że ci o świat nie chodzi!</akap>
5749         
5750         <didaskalia>chwila milczenia</didaskalia>
5751         
5752         <akap>Więc nie będziesz się żenił?</akap>
5753 </kwestia>
5754
5755
5756 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5757 <didaskalia>milczy</didaskalia>
5758
5759
5760 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5761 <kwestia><akap>I przeprosisz matkę?</akap></kwestia>
5762
5763
5764 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5765 <kwestia><akap>Za co?</akap></kwestia>
5766
5767
5768 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5769 <kwestia>
5770         <akap>Zrób to --- obraziłeś ją bardzo. Ona chora, ona biedna.<end id="e1192781428949"/></akap>
5771         
5772         <didaskalia>biegnie do drzwi</didaskalia>
5773         
5774         <akap>Ciociu!</akap>
5775 </kwestia>
5776
5777
5778 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5779 <kwestia><akap>Ale... krzywda się jej nie stanie.</akap></kwestia>
5780
5781
5782 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5783 <kwestia><akap>Proszę cię, już ja w tym będę. Ciociu.</akap></kwestia>
5784
5785
5786
5787
5788
5789 <naglowek_scena>SCENA IX</naglowek_scena>
5790
5791
5792
5793
5794
5795 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> --- <osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba></didaskalia>
5796
5797
5798 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5799 <kwestia><akap>Ciociu! Zbyszko cofa, co powiedział. Powrócił do rozumu... i przeprasza ciocię.</akap></kwestia>
5800
5801
5802 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5803 <didaskalia>płacze</didaskalia>
5804
5805
5806 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5807 <didaskalia>podchodzi ku niej --- całuje ją w rękę i mówi cicho</didaskalia>
5808
5809 <kwestia><akap>Przepraszam mamę za to... a! psia krew... psia krew!</akap></kwestia>
5810
5811
5812 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5813 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
5814
5815 <kwestia><akap>No widzisz... znów klnie.</akap></kwestia>
5816
5817
5818 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5819 <kwestia><akap>Ach, to głupstwo. To nie ma znaczenia.</akap></kwestia>
5820
5821
5822 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5823 <didaskalia>z wybuchem</didaskalia>
5824
5825 <kwestia><akap>Ma! ma! znaczenie... ma!</akap></kwestia>
5826
5827
5828 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5829 <kwestia><akap>Cofasz się?</akap></kwestia>
5830
5831
5832 <naglowek_osoba><begin id="b1192784816491"/><motyw id="m1192784816491">Małżeństwo, Mężczyzna, Upadek</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5833 <kwestia>
5834         <akap>Tak... tak... będę tym, kim byłem!... a! możecie być dumni.</akap>
5835         
5836         <didaskalia>z wybuchem nerwowym</didaskalia>
5837         
5838         <akap>Ach! jak ja się będę teraz łotrował! jak ja się będę łotrował!...</akap>
5839 </kwestia>
5840
5841
5842 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5843 <kwestia><akap>Dopóki się nie ożenisz... dobrze nie ożenisz... z panną fajną, z dobrego domu.</akap></kwestia>
5844
5845
5846 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5847 <kwestia>
5848         <akap>Dopóki się dobrze nie ożenię... z posagiem, z kamienicą --- z diabłem --- z czortem...</akap>
5849         
5850         <didaskalia>wybiega do swego pokoju</didaskalia>
5851 </kwestia>
5852
5853
5854 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5855 <kwestia><akap>Boże! Boże!</akap></kwestia>
5856
5857
5858 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5859 <kwestia><akap>Niech ciocia pozwoli mu wyburzyć się. Główna rzecz zrobiona.<end id="e1192784816491"/> Teraz trzeba się wziąć do niej. Ciocia mi daje <wyroznienie>carte blanche</wyroznienie><pe><slowo_obce>carte blanche</slowo_obce> (fr.) ---  dosł. białą kartę; dawać carte blanche, oznacza dawać wolną rękę.</pe>?</akap></kwestia>
5860
5861
5862 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5863 <kwestia><akap>Nie rozumiem.</akap></kwestia>
5864
5865
5866 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5867 <didaskalia>dochodzi do drzwi</didaskalia>
5868
5869 <kwestia><akap>Tadrachowa!</akap></kwestia>
5870
5871
5872
5873
5874
5875 <naglowek_scena>SCENA X</naglowek_scena>
5876
5877
5878
5879
5880
5881 <didaskalia>Też same --- <osoba>Tadrachowa</osoba></didaskalia>
5882
5883
5884 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5885 <kwestia><akap>Rączki całuję... jestem... jestem...</akap></kwestia>
5886
5887
5888 <naglowek_osoba><begin id="b1192785743401"/><motyw id="m1192785743401">Obyczaje, Sługa, Krzywda</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5889 <kwestia><akap>Moja Tadrachowa, zaszły tu pewne zmiany. Młody pan żenić się z Hanką nie chce.</akap></kwestia>
5890
5891
5892 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5893 <kwestia><akap>Jakże to! sam mi to godnie oświadczył.</akap></kwestia>
5894
5895
5896 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5897 <kwestia><akap>Ale się namyślił.</akap></kwestia>
5898
5899
5900 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5901 <kwestia><akap>Tak niby --- <wyroznienie>mir nichts, dir nichts</wyroznienie><pe><slowo_obce>mir nichts, dir nichts</slowo_obce> (niem.) --- mnie nic, tobie nic; idiom: ni z tego ni z owego.</pe>?</akap></kwestia>
5902
5903
5904 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5905 <kwestia><akap>Pod błogosławieństwem matki.</akap></kwestia>
5906
5907
5908 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5909 <kwestia><akap>To duże słowo. <begin id='b1223058549888' /><motyw id='m1223058549888'>Chrzest, Obowiązek</motyw>No, ale to krzywda dla Hanki, a ja przecie dziecka, com go do Chrztu świętego podawała, ukrzywdzić nie dam.<end id='e1223058549888' /></akap></kwestia>
5910
5911
5912 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5913 <kwestia><akap>Nikt jej ukrzywdzić nie chce. Pani gospodyni jest bardzo zacna osoba i może tam coś nie coś... Hance da jako odszkodowanie.</akap></kwestia>
5914
5915
5916 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5917 <didaskalia>cicho</didaskalia>
5918
5919 <kwestia><akap>Nie galopuj się.</akap></kwestia>
5920
5921
5922 <didaskalia><osoba>Tadrachowa</osoba> milczy.</didaskalia>
5923
5924
5925 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5926 <kwestia><akap>No... czy ja wiem, co i jak...</akap></kwestia>
5927
5928
5929 <naglowek_osoba><begin id="b1192785767563"/><motyw id="m1192785767563">Małżeństwo, Pieniądz</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5930 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani --- święty związek małżeński, a pieniądze to całkiem insza inszość.<end id="e1192785767563"/></akap></kwestia>
5931
5932
5933 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5934 <kwestia><akap>No... tak. Ale dobre i to. Każda inna matka to by dziewczynę wygnała bez dobrego słowa. A tu się jeszcze troszczą i chcą coś dodać... No, moja Tadrachowa --- przyznajcie, że takich ludzi to mało na świecie.</akap></kwestia>
5935
5936
5937 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5938 <kwestia><akap>Ja zawsze mówiłam, że to święte państwo. Ale... krzywda krzywdą...</akap></kwestia>
5939
5940
5941 <naglowek_osoba><begin id="b1192785825123"/><motyw id="m1192785825123">Pieniądz</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5942 <kwestia><akap>E! samiście mówili, że pieniądze wszystko kryją. Jak Hanka mieć będzie coś w Sparkasie<pe><slowo_obce>Sparkasa</slowo_obce> (z niem.) --- kasa oszczędnościowa.</pe>, to ani się nikt o resztę nie spyta.<end id="e1192785825123"/></akap></kwestia>
5943
5944
5945 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5946 <kwestia><akap>Może być.<end id="e1192785743401"/></akap></kwestia>
5947
5948
5949 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5950 <kwestia><akap>Jak myślicie --- co i jak?</akap></kwestia>
5951
5952
5953 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5954 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani --- to już Hanki rzecz. Trzeba mi z nią pogadać...</akap></kwestia>
5955
5956
5957 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5958 <kwestia><akap>Naturalnie. Zaraz wam Hankę przyślemy. Chodźmy, ciociu.</akap></kwestia>
5959
5960
5961 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5962 <kwestia><akap>Całuję rączki wielmożnym paniom.</akap></kwestia>
5963
5964
5965 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> wychodzi.</didaskalia>
5966
5967
5968 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5969 <kwestia><akap>I... miejcie rozum. Bo to tylko dobre serce pani, a żaden mus. Rozumiecie?</akap></kwestia>
5970
5971
5972 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5973 <kwestia><akap>Niby...</akap></kwestia>
5974
5975
5976 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Hanka</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> wychodzi.</didaskalia>
5977
5978
5979
5980
5981
5982
5983 <naglowek_scena>SCENA XI</naglowek_scena>
5984
5985
5986
5987
5988
5989 <didaskalia><osoba>Tadrachowa</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
5990
5991
5992 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5993 <didaskalia>ogląda się</didaskalia>
5994
5995 <kwestia><akap>Chodź tu!... chodź!</akap></kwestia>
5996
5997
5998 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
5999 <kwestia><akap>Jak się macie.</akap></kwestia>
6000
6001
6002 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6003 <kwestia><akap>A to ci dopiero! a to ci dopiero!</akap></kwestia>
6004
6005
6006 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6007 <kwestia><akap>Wiecie? no!</akap></kwestia>
6008
6009
6010 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6011 <kwestia><akap>A jakże... chciał się żenić.</akap></kwestia>
6012
6013
6014 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6015 <kwestia><akap>A!...</akap></kwestia>
6016
6017
6018 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6019 <kwestia><akap>A teraz nie chce.</akap></kwestia>
6020
6021
6022 <naglowek_osoba><begin id="b1192784122925"/><motyw id="m1192784122925">Honor, Małżeństwo, Pozycja społeczna, Sługa</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
6023 <kwestia><akap>A niech go pokręci z jego żenieniem. Co mi tam po takim ożenku. Ja do tego, czy co? Poniewierajom mną już od wczoraj. Myśleli, że wielki cymes.</akap></kwestia>
6024
6025
6026 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6027 <kwestia><akap>Zawszeć to --- honorowo.</akap></kwestia>
6028
6029
6030 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6031 <kwestia><akap>E!...</akap></kwestia>
6032
6033
6034 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6035 <kwestia><akap>I byłabyś panią --- kamieniczną.</akap></kwestia>
6036
6037
6038 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6039 <kwestia><akap>E!...</akap></kwestia>
6040
6041
6042 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6043 <kwestia><akap>Lepiej, jak za tego twego <wyroznienie>finansa</wyroznienie>. Bo choć to niby coś, ale zawsze trybelulka.</akap></kwestia>
6044
6045
6046 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6047 <kwestia><akap>To moja rzecz. Ale by mną nikt nie poniewierał. Każden ma swój honor.<end id="e1192784122925"/></akap></kwestia>
6048
6049
6050 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6051 <kwestia><akap>To ty nie obstajesz, żeby się pan z tobą żenił.</akap></kwestia>
6052
6053
6054 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6055 <kwestia><akap>Powiedziałam --- co mi taki morowicz. Niech ta będzie moja krzywda.</akap></kwestia>
6056
6057
6058 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6059 <kwestia><akap>Oni cię ta nie ukrzywdzą. Chcą ci dać coś na rękę.</akap></kwestia>
6060
6061
6062 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6063 <didaskalia>płacze</didaskalia>
6064
6065 <kwestia><akap>Daj ta matka chrzestna spokój... daj ta matka chrzestna spokój...</akap></kwestia>
6066
6067
6068 <naglowek_osoba><begin id="b1192784034054"/><motyw id="m1192784034054">Pieniądz</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6069 <kwestia><akap>Ty jesteś durna --- durna. Młoda jesteś i nie wiesz, co to świat. Jak będziesz mieć pieniądze, to będziesz mocarna... Ta czego beczysz? Ta już tamto przepadło. Teraz jeno żeby cię nie skrzywdzili.</akap></kwestia>
6070
6071
6072 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6073 <didaskalia>jak wyżej</didaskalia>
6074
6075 <kwestia><akap>Daj ta matka chrzestna spokój...</akap></kwestia>
6076
6077
6078 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6079 <kwestia><akap>Ta to żadna łaska --- ja już za ciebie będę gadać... ja cię skrzywdzić nie dam.<end id="e1192784034054"/></akap></kwestia>
6080
6081
6082 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6083 <didaskalia>podrażniona</didaskalia>
6084
6085 <kwestia><akap>Daj ta matka chrzestna spokój.</akap></kwestia>
6086
6087
6088
6089
6090
6091 <naglowek_scena>SCENA XII</naglowek_scena>
6092
6093
6094
6095
6096
6097 <didaskalia>Też same --- <osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba></didaskalia>
6098
6099
6100 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6101 <kwestia><akap>No i cóż? naradziłyście się? Trzeba się spieszyć, bo już późno. Czas iść do miasta.</akap></kwestia>
6102
6103
6104 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6105 <didaskalia>z innego tonu</didaskalia>
6106
6107 <kwestia><akap>Proszę wielmożnych pań --- to tak. Hanka gada, że wielmożny pan sam obiecywał ożenek...</akap></kwestia>
6108
6109
6110 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6111 <kwestia><akap>Pan żartował. Hanka tego na serio nie myśli.</akap></kwestia>
6112
6113
6114 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6115 <kwestia><akap>Byli świadkowie, proszę łaski wielmożnej pani.</akap></kwestia>
6116
6117
6118 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6119 <kwestia><akap>Kto?</akap></kwestia>
6120
6121
6122 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6123 <kwestia><akap>Wielmożna pani gospodyni.</akap></kwestia>
6124
6125
6126 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6127 <kwestia><akap>To bezczelność.</akap></kwestia>
6128
6129
6130 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6131 <kwestia><akap>Zaraz, zaraz. Tu już mowy nie ma o ożenku. Pan żartował, powtarzam wam! Hanka dobrze wiedziała, co robi.</akap></kwestia>
6132
6133
6134 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6135 <kwestia><akap>Ja za nią, jak za siebie...</akap></kwestia>
6136
6137
6138 <naglowek_osoba><begin id='b1222853158547' /><motyw id='m1222853158547'>Bunt, Przemiana </motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6139 <kwestia><akap>A że ciocia chce coś z łaski zrobić, to powinniście być wdzięczni... Więc ja tak myślę, że...</akap></kwestia>
6140
6141
6142 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6143 <didaskalia>cicho</didaskalia>
6144
6145 <kwestia><akap>Nie galopuj się.</akap></kwestia>
6146
6147
6148 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6149 <kwestia><akap>No... kilkadziesiąt koron...</akap></kwestia>
6150
6151
6152 <didaskalia>Nagle <osoba>Hanka</osoba> podstępuje do stołu i staje zuchwale pomiędzy nimi.</didaskalia>
6153
6154
6155 <naglowek_osoba><begin id="b1192786008890"/><motyw id="m1192786008890">Obyczaje, Pieniądz, Sługa, Walka</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
6156 <kwestia><akap>Ja ta będę gadać.</akap></kwestia>
6157
6158
6159 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6160 <kwestia><akap>Hanuś, czekaj... ja.</akap></kwestia>
6161
6162
6163 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6164 <kwestia><akap>Daj ta matka chrzestna spokój. Jak chcą mi moją krzywdę płacić --- niech płacą!!!</akap></kwestia>
6165
6166
6167 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6168 <kwestia><akap>Patrzcie, jak się rozzuchwaliła.</akap></kwestia>
6169
6170
6171 <naglowek_osoba><begin id="b1192788051135"/><motyw id="m1192788051135">Sprawiedliwość, Sumienie</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
6172 <kwestia><akap>A ino... płaćcie! płaćcie!... A nie --- to chodź matka chrzestna, i tak zapłacą. Są sądy i alimenta, a ja przysięgnę...</akap></kwestia>
6173
6174
6175 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6176 <kwestia><akap>Jezus, Maria! tego tylko brakuje.</akap></kwestia>
6177
6178
6179 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6180 <kwestia><akap>Dziewczyno! i ty miałabyś sumienie?</akap></kwestia>
6181
6182
6183 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6184 <kwestia><akap>O! a ze mną to mieli sumienie zrobić to, co zrobili? Jak nie mieli sumienia, to niech teraz płacą!</akap></kwestia>
6185
6186
6187 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6188 <kwestia><akap>Hanka... ta nie krzycz.</akap></kwestia>
6189
6190
6191 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6192 <kwestia><akap>Daj ta matka chrzestna spokój! Ja się sama za moją krzywdę upomnę. A Jagusia Wajdówna nie wyprawowała to u nas alimentów? co? Jak kto był bez sumienia nade mną, to i ja nad nim sumienia mieć nie będę.<end id="e1192788051135"/></akap></kwestia>
6193
6194
6195 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6196 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
6197
6198 <kwestia><akap>Zlituj się --- daj jej, co chce --- tylko nie dopuść do skandalu...</akap></kwestia>
6199
6200
6201 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6202 <kwestia><akap>Ileż chcesz?</akap></kwestia>
6203
6204
6205 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6206 <kwestia><akap>Dajcie tysiąc koron.</akap></kwestia>
6207
6208
6209 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6210 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
6211
6212
6213 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6214 <kwestia><akap>Tysiąc koron.<end id='e1222853158547' /></akap></kwestia>
6215
6216
6217 <didaskalia>Chwila milczenia --- kobiety mierzą się długiemi spojrzeniami.</didaskalia>
6218
6219
6220 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6221 <didaskalia>cicho</didaskalia>
6222
6223 <kwestia><akap>Niech ciocia da, bo będzie skandal.</akap></kwestia>
6224
6225
6226 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6227 <kwestia>
6228         <akap>Boże mój drogi!...</akap>
6229         
6230         <didaskalia>do <osoba>Hanki</osoba></didaskalia>
6231         
6232         <akap>Cóż ty ze skóry mnie chcesz obedrzeć?</akap>
6233 </kwestia>
6234
6235
6236 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6237 <kwestia><akap>A mnie tu w tym domu nie obdarli z uczciwości? Ja prosiłam się, żeby mnie puścić. Chodźcie, matko chrzestna!</akap></kwestia>
6238
6239
6240 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6241 <kwestia><akap>Czekajcie... Ale musicie się podpisać że nie macie do nas żadnego żalu i że jesteście załagodzeni.</akap></kwestia>
6242
6243
6244 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6245 <didaskalia>ponuro</didaskalia>
6246
6247 <kwestia><akap>Podpiszę!</akap></kwestia>
6248
6249
6250 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6251 <kwestia><akap>I nigdy się nas czepiać nie będziesz?</akap></kwestia>
6252
6253
6254 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6255 <kwestia><akap>Ja nigdy. Ale co ta ono zrobi jak dorośnie, to już jego rzecz i Pana Boga.</akap></kwestia>
6256
6257
6258 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6259 <kwestia><akap>Do tej pory ja już żyć nie będę. Chodźcie!...<end id="e1192786008890"/></akap></kwestia>
6260
6261
6262 <didaskalia>Wychodzą do sypialni.</didaskalia>
6263
6264
6265
6266
6267
6268 <naglowek_scena>SCENA XIII</naglowek_scena>
6269
6270
6271
6272
6273
6274 <didaskalia><osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Mela</osoba></didaskalia>
6275
6276
6277 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6278 <kwestia><akap>Ciociu!</akap></kwestia>
6279
6280
6281 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6282 <didaskalia>we drzwiach</didaskalia>
6283
6284 <kwestia><akap>Czego?</akap></kwestia>
6285
6286
6287 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6288 <kwestia><akap>Ciociu, co się dzieje? Hesia, cały czas podsłuchuje i tak się śmieje... co się dzieje?...</akap></kwestia>
6289
6290
6291 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6292 <kwestia><akap>Nic. Wszystko w porządku.</akap></kwestia>
6293
6294
6295 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6296 <kwestia><akap>Chwała Bogu!...</akap></kwestia>
6297
6298
6299 <didaskalia>J<osoba>uliasiewiczowa</osoba> wchodzi do sypialni --- po chwili wychodzi <osoba>Hanka</osoba>, <osoba>Tadrachowa</osoba>, <osoba>Dulska</osoba>.</didaskalia>
6300
6301
6302
6303
6304
6305 <naglowek_scena>SCENA XIV</naglowek_scena>
6306
6307
6308
6309
6310
6311 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> --- <osoba>Tadrachowa</osoba> --- <osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- później <osoba>Zbyszko</osoba> --- <osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Mela</osoba></didaskalia>
6312
6313
6314 <naglowek_osoba><begin id="b1192786074757"/><motyw id="m1192786074757">Pozycja społeczna, Sługa, Duma</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
6315 <kwestia><akap>A teraz kuferek i jazda --- żeby mi was w minutę nie było.</akap></kwestia>
6316
6317
6318 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6319 <kwestia><akap>Idziemy, proszę łaski pani. Całujemy rączki.</akap></kwestia>
6320
6321
6322 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6323 <kwestia>
6324         <akap>Ta chodźcie, matko chrzestna, ta co się kłaniacie.</akap>
6325         
6326         <didaskalia>wychodzi z <osoba>Tadrachową</osoba><end id="e1192786074757"/></didaskalia>
6327 </kwestia>
6328
6329
6330 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6331 <kwestia>
6332         <akap>Ach!...</akap>
6333         
6334         <didaskalia>upada na sofę</didaskalia>
6335         
6336         <akap>Jezus, Maria! co za dzień!... no!... ledwo żyję... przecież to straszne, co ja przejść musiałam. Tysiąc koron!...</akap>
6337 </kwestia>
6338
6339
6340 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6341 <kwestia><akap>Widziała ciocia, że był nóż na gardle.</akap></kwestia>
6342
6343
6344 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6345 <kwestia><akap>Tak, tak...</akap></kwestia>
6346
6347
6348 <naglowek_osoba><begin id="b1192786159081"/><motyw id="m1192786159081">Rodzina, Skąpiec</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6349 <kwestia><akap>Do widzenia cioci. Idę do siebie. I ja dostałam migreny z tego wszystkiego. Ale... może teraz ciocia mogłaby nam mieszkanie wynająć?</akap></kwestia>
6350
6351
6352 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6353 <kwestia><akap>Nigdy... u mnie dom spokojny, moja droga... potem, możecie nie zapłacić, a ja teraz muszę odbić to, co mi wydarli.<end id="e1192786159081"/></akap></kwestia>
6354
6355
6356 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6357 <kwestia><akap>Ciocię to nic już nie nauczy...</akap></kwestia>
6358
6359
6360 <naglowek_osoba><begin id="b1192786407507"/><motyw id="m1192786407507">Bóg, Mieszczanin, Mądrość</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
6361 <didaskalia>wyniośle</didaskalia>
6362
6363 <kwestia><akap>A czegóż to ma <wyroznienie>mnie</wyroznienie> uczyć i kto? Ja sama, dzięki Bogu, wiem co i jak się należy.</akap></kwestia>
6364
6365
6366 <didaskalia><osoba>Juliasiewiczowa</osoba> wzrusza ramionami i wychodzi --- <osoba>Dulska</osoba> biegnie do drzwi <osoba>Zbyszka</osoba>.</didaskalia>
6367
6368
6369 <kwestia>
6370         <akap>Zbyszko --- idź do biura!</akap>
6371         
6372         <didaskalia>do dziewcząt</didaskalia>
6373         
6374         <akap>Hesia, kurze ścierać... Mela, gamy...</akap>
6375         
6376         <didaskalia>do sypialni</didaskalia>
6377         
6378         <akap>Felicjan... do biura...</akap>
6379 </kwestia>
6380
6381
6382 <didaskalia>Wpada <osoba>Hesia</osoba>.</didaskalia>
6383
6384
6385 <kwestia><akap>Żywo... Mela!...</akap></kwestia>
6386
6387
6388 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Mela</osoba>.</didaskalia>
6389
6390
6391 <kwestia><akap>Otwieraj fortepian... no! będzie znów można zacząć żyć po Bożemu...</akap></kwestia>
6392
6393
6394 <didaskalia>Wybiega do kuchni --- w głębi przez przedpokój widać jak <osoba>Tadrachowa</osoba> z <osoba>Hanką</osoba> przenoszą kufer.<end id="e1192786407507"/></didaskalia>
6395
6396
6397 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6398 <didaskalia>biegnie ku nim</didaskalia>
6399
6400 <kwestia><akap>Andziu! Andziu! gdzie ty idziesz? Ty idziesz całkiem!</akap></kwestia>
6401
6402
6403 <naglowek_osoba><begin id="b1192786291810"/><motyw id="m1192786291810">Sługa</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
6404 <kwestia>
6405         <akap>Całuję rączki panience... jedna panienka tu co warta. Niech się ta panience powodzi... a innym to niech...</akap>
6406         
6407         <didaskalia>robi groźny gest ręką<end id="e1192786291810"/></didaskalia>
6408 </kwestia>
6409
6410
6411 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6412 <didaskalia>biegnie do drzwi <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
6413
6414 <kwestia><akap>Zbyszko! Hanka się wyprowadza!... Zamknął się... Zbyszko!</akap></kwestia>
6415
6416
6417 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
6418 <kwestia><akap>Mela! zwariowałaś!...</akap></kwestia>
6419
6420
6421 <didaskalia>Słychać ciężkie zamknięcie drzwi.</didaskalia>
6422
6423
6424 <naglowek_osoba><begin id='b1223058368039' /><motyw id='m1223058368039'>Rozpacz, Śmiech</motyw>MELA</naglowek_osoba>
6425 <kwestia>
6426         <akap>Mama ją wyrzuca, Zbyszko!... Już drzwi się za nią zamknęły.</akap>
6427         
6428         <didaskalia>biegnie do okna</didaskalia>
6429         
6430         <akap>Nie widać jej... o!... idzie --- niesie kuferek... Gdzie ona idzie? Taki śnieg!... znikła za rogiem. Boże mój!</akap>
6431         
6432         <didaskalia>płacze</didaskalia>
6433 </kwestia>
6434
6435
6436 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
6437 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
6438
6439 <kwestia>
6440         <akap>A ja wiem! a ja wiem! wszystko słyszałam --- co to? świeci się coś... papierek...</akap>
6441         
6442         <didaskalia>na czworakach pełza pod fortepian</didaskalia>
6443 </kwestia>
6444
6445
6446 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6447 <didaskalia>stoi przy oknie, oparta o framugę</didaskalia>
6448
6449 <kwestia><akap>Gdzie ona tak poszła? ona była zapłakana...</akap></kwestia>
6450
6451
6452 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
6453 <didaskalia>tarza się po scenie i śmieje się</didaskalia>
6454
6455 <kwestia><akap>A ja wiem! a ja wiem!</akap></kwestia>
6456
6457
6458 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6459 <kwestia><akap>Hesia, nie śmiej się... <begin id="b1192786347022"/><motyw id="m1192786347022">Zbrodnia</motyw>tu stało się coś bardzo złego. <wyroznienie>Jakby kogoś zabili</wyroznienie>...<end id="e1192786347022"/> Hesia! Ona się <wyroznienie>jeszcze utopi</wyroznienie>!</akap></kwestia>
6460
6461
6462 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
6463 <didaskalia>przewracając się po podłodze</didaskalia>
6464
6465 <kwestia><akap>Ona się nie utopi!... wzięła tysiąc koron i pójdzie za swojego <wyroznienie>finanz wacha</wyroznienie>!</akap></kwestia>
6466
6467
6468 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6469 <didaskalia>z jakąś tragiczną rozpaczą</didaskalia>
6470
6471 <kwestia><akap>Cicho, Hesia! Cicho! nie śmiej się, Hesia!<end id='e1223058368039' /></akap></kwestia>
6472
6473
6474 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
6475 <didaskalia>jak wyżej</didaskalia>
6476
6477 <kwestia><akap>Ona wzięła tysiąc koron! i pójdzie za swego <wyroznienie>finanz wacha</wyroznienie>.</akap></kwestia>
6478
6479
6480 <didaskalia>Kurtyna zapada.</didaskalia>
6481
6482
6483 <extra><!--</tekst_glowny>--></extra>
6484
6485
6486 </dramat_wspolczesny></utwor>