3 Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
4 Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać.
28 Wypuszczam na wiatr konia i nie szczędzę razów;
29 Lasy, doliny, głazy, w kolei, w natłoku;
30 U nóg mych płyną, giną, jak fale potoku;
31 Chcę odurzyć się, upić tym wirem obrazów.
33 A gdy spieniony rumak nie słucha rozkazów,
34 Gdy świat kolory traci pod całunem mroku,
35 Jak w rozbitém źwierciedle, tak w mém spiekłém oku,
36 Snują się mary lasów i dolin i głazów.
38 Ziemia śpi, mnie snu nie ma. Skaczę w morskie łona,
39 Czarny, wydęty bałwan z hukiem na brzeg dąży,
40 Schylam ku niemu czoło, wyciągam ramiona,
42 Pęka nad głową fala, chaos mię okrąży:
43 Czekam, aż myśl, jak łódka wirami kręcona,
44 Zbłąka się i na chwilę w niepamięć pogrąży.