Updated .hgignore.
[wolnelektury.git] / books / kochanowski_piesni2_III.txt
1
2 -----
3 Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
4 Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać.
5 Źródło:
6 -----
7
8 AUTOR: 
9 TYTUŁ: 
10
11
12
13
14 Jan Kochanowski
15
16 Pieśni, Księgi wtóre
17
18 Pieśń III
19
20
21
22 Nie wierz Fortunie, co siedzisz wysoko;
23 Miej na poślednie koła pilne oko:
24 Bo to niestała pani z przyrodzenia,
25 Często więc rada sprawy swe odmienia.
26
27 Nie dufaj w złoto i w żadne pokłady,
28 Każdej godziny obawiaj się zdrady;
29 Fortuna, co da, to zasię wziąć może,
30 A u niej żadna dawność nie pomoże.
31
32 A ci, co z tobą teraz przestawają,
33 Twej się Fortunie, nie tobie kłaniają;
34 Skoro ta zniknie, tył każdy podawa,
35 Jako cień, kiedy słońca mu nie zstawa.
36
37 Lecz jako sama oczy zasłoniła,
38 Tak swym pochlebstwem ludzi pobłaźniła:
39 Że drugi wysszej nosa gębę nosi,
40 A wszystki insze oczyma przenosi.
41
42 Ty pomni, że twój skarb u Szczęścia w mocy,
43 A tak się staraj o takiej pomocy,
44 Aby wżdy z tobą twego co zostało,
45 Jeśli zaś będzie Szczęście swego chciało.
46
47 Cnota skarb wieczny, cnota klenot drogi;
48 Tegoć nie wydrze nieprzyjaciel srogi,
49 Nie spali ogień, nie zabierze woda;
50 Nad wszystkim inszym panuje przygoda.
51
52
53