books/kochanowski_piesni1_XV.txt

   1
   2 -----
   3 Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
   4 Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać.
   5 Źródło:
   6 -----
   7
   8 AUTOR:
   9 TYTUŁ:
  10
  11
  12
  13
  14 Jan Kochanowski
  15
  16 Pieśni, Księgi pierwsze
  17
  18 Pieśń XV
  19
  20
  21
  22 Nie za staraniem ani prze mą sprawę,
  23 Miła, po tobie znam taką postawę;
  24 Szukaj, jako chcesz, nie najdziesz przyczyny,
  25 Chyba żeć milszy podobno kto iny.
  26
  27 A ja co mam rzec? Nie chcę się przeciwić;
  28 Temu się jedno nie mogę wydziwić,
  29 Skąd tę niestałość białegłowy mają,
  30 Że się jako wiatr letni odmieniają.
  31
  32 Niedawne czasy, gdy mię poczytano
  33 W liczbę fortunnych i za tego miano,
  34 Który mógł wszystko otrzymać u ciebie,
  35 A mnie się zdało, żem był wszystek w niebie.
  36
  37 Dziś inne wiatry przeciwko mnie wieją,
  38 Straciłem wszystko za raz i z nadzieją;
  39 Nie wiem, co mię za wiedźma osypała
  40 I lichem zdradnych słów uczarowała.
  41
  42 Niech ci się, miła, wszystko dobre wodzi,
  43 Z kimkolwiek przestać twoje serce godzi;
  44 Ale rozeznać umiej przyjaciela,
  45 A trudno naleźć masz jednego z wiela.
  46
  47 Nie dufaj temu, kto gładkość miłuje,
  48 Bo ten na słabym gruncie się buduje:
  49 Słońce jednako i padnie, i wschodzi,
  50 Nam zawżdy z laty cokolwiek odchodzi.
  51
  52 A gdy czas przyjdzie ostatniej potrzebie,
  53 Ledwe się najdzie, kto ciało pogrzebie.
  54 Takiem ja chcę być przyjacielem tobie;
  55 Lecz wolę, że ty płaczesz na mym grobie.
  56
  57