Added short_html method to Book model and removed (no longer used) book template...
[wolnelektury.git] / books / Przydatek_do_Bajek_nowych.xml
1 <?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
2 <utwor>
3   <rdf:RDF xmlns:rdf="http://www.w3.org/1999/02/22-rdf-syntax-ns#" xmlns:dc="http://purl.org/dc/elements/1.1/">
4     <rdf:Description rdf:about="http://wiki.wolnepodreczniki.pl/Lektury:Krasicki/Bajki/Bajki_nowe/Przydatek_do_Bajek_nowych">
5       <dc:creator xml:lang="pl">Krasicki, Ignacy</dc:creator>
6       <dc:title xml:lang="pl">Bajki nowe (5) - przydatek</dc:title>
7       <dc:relation.isPartOf xml:lang="pl">Bajki nowe</dc:relation.isPartOf>
8       <dc:contributor.editor xml:lang="pl">Goliński, Zbigniew</dc:contributor.editor>
9       <dc:contributor.editor xml:lang="pl">Sekuła, Aleksandra</dc:contributor.editor>
10       <dc:contributor.technical_editor xml:lang="pl">Sutkowska, Olga</dc:contributor.technical_editor>
11       <dc:contributor.technical_editor xml:lang="pl">Gałecki, Dariusz</dc:contributor.technical_editor>
12       <dc:publisher xml:lang="pl">Fundacja Nowoczesna Polska</dc:publisher>
13       <dc:subject.period xml:lang="pl">Oświecenie</dc:subject.period>
14       <dc:subject.type xml:lang="pl">Epika</dc:subject.type>
15       <dc:subject.genre xml:lang="pl">Bajka</dc:subject.genre>
16       <dc:subject.genre xml:lang="pl">Przypowieść</dc:subject.genre>
17       <dc:description xml:lang="pl">Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Partnerem projektu jest Prokom Software SA. Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.</dc:description>
18       <dc:identifier.url xml:lang="pl">LINK DO STRONY W SERWISIE WOLNELEKTURY.PL</dc:identifier.url>
19       <dc:source.URL xml:lang="pl">http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id=3044&amp;from=&amp;from=generalsearch&amp;dirids=1&amp;lang=pl</dc:source.URL>
20       <dc:source xml:lang="pl">Krasicki, Ignacy (1735-1801), Bajki, oprac. Zbigniew Goliński, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Kraków, 1975</dc:source>
21       <dc:rights xml:lang="pl">Domena publiczna - Ignacy Krasicki zm. 1801</dc:rights>
22       <dc:date.pd xml:lang="pl">1801</dc:date.pd>
23       <dc:format xml:lang="pl">xml</dc:format>
24       <dc:type xml:lang="pl">text</dc:type>
25       <dc:type xml:lang="en">text</dc:type>
26       <dc:date xml:lang="pl">2007-11-29</dc:date>
27       <dc:audience xml:lang="pl">SP2</dc:audience>
28       <dc:audience xml:lang="pl">G</dc:audience>
29       <dc:audience xml:lang="pl">L</dc:audience>
30       <dc:language xml:lang="pl">pol</dc:language>
31     </rdf:Description>
32   </rdf:RDF>
33   <liryka_l>
34     <extra>
35       <!--<elementy_poczatkowe>-->
36     </extra>
37     <autor_utworu>Ignacy Krasicki</autor_utworu>
38     <naglowek_rozdzial>Przydatek do <tytul_dziela>Bajek nowych</tytul_dziela></naglowek_rozdzial>
39     <extra>
40       <!--</elementy_poczatkowe>-->
41     </extra>
42     <extra>
43       <!--<tekst_glowny>-->
44     </extra>
45     <naglowek_rozdzial>1. Lew, koza, owca i krowa</naglowek_rozdzial>
46     <nota>
47       <akap>z Fedra<pr>Jest to bajka o tzw. lwim dziale, jedna z popularniejszych w bajkopisarstwie i mająca szczególnie rozległą tradycję. Tytuł bajki u Fedrusa: <tytul_dziela>Vacca et capella, ovis et leo</tytul_dziela> (I 5), przełożonej również przez Lafontaine'a: <tytul_dziela>Le Lion en Société avec la Génisse, la Chévre et la Brebis</tytul_dziela> (I 6).</pr></akap>
48     </nota>
49     <strofa><begin id="b1195567296344"/><motyw id="m1195567296344">Zwierzęta</motyw>Kiedy mocny z słabym w kupie,/
50 Towarzystwo takie głupie./
51 Lew idący na łowy/
52 Miał wspołeczeństwo<pr><slowo_obce>wspołeczeństwo</slowo_obce> --- towarzystwo.</pr> kozy, owcy, krowy/
53 I dostali<pr><slowo_obce>dostali</slowo_obce> --- tu: upolowali, złowili.</pr> jelenia:<end id="e1195567296344"/>/
54 Gdy przyszło do podzielenia,/
55 <begin id="b1195567329689"/><motyw id="m1195567329689">Głód, Jedzenie, Władza</motyw>Lew rzekł: ,,Pierwsza część dla mnie, bo się lwem nazywam,/
56 Druga, bo lepiej niż wy dokazywam;/
57 Trzecia, bo sam jestem wart więcej niż wy troje;/
58 Czwarta, bo się mnie boicie, a ja się nie boję"./
59 A że piątej nie było, towarzystwo zgodne/
60 Powąchawszy przysmaczka wróciło się głodne.<end id="e1195567329689"/></strofa>
61     <naglowek_rozdzial>2. Żaby i bocian<pr>Bajka według Ezopa, który pomysł zaczerpnął z Fedrusa (<tytul_dziela>Ranae regem petentes</tytul_dziela>, I 2) tłumaczona również przez Lafontaine'a (<tytul_dziela>Le Grenouilles qui demandent un Roi</tytul_dziela>, III 4). Bajka ta ma kontynuację we wcześniej zamieszczonej bajce w <tytul_dziela>Przydatku do Bajek i przypowieści: [Po pniu i po bocianie...]</tytul_dziela> (BP P 11).</pr></naglowek_rozdzial>
62     <strofa><begin id="b1194643846259"/><motyw id="m1194643846259">Król, Niewola, Przemoc, Władza, Wolność</motyw>Dobrze było w Atenach, kiedy wolność była./
63 Ale gdy się w rozwiązłość z czasem przemieniła,/
64 A każdy z nich jedynie na zysk własny godził,/
65 Posiadł władzę Pizystrat<pr>Pizystrat (600--527 p.n.e.) --- tyran Aten; w czasie sprawowania przez niego władzy Ateny zyskały podstawę swojej wielkości.</pr> i wszystkich pogodził./
66 Więc w rozpacz, lecz poniewczasie,/
67 Niewola uprzykrzyła się./
68 A gdy się o tym Ezop dowiedział,/
69 Taką im bajkę powiedział:/
70 Zachciało się żabom pana./
71 Od wieczora więc do rana/
72 Do Jowisza krzeczały,/
73 Żeby króla dostały./
74 Dał im pieniek --- padł z hałasem./
75 Przestraszone, nawiasem<pr><slowo_obce>nawiasem</slowo_obce> --- bokiem, okrążając.</pr>/
76 Z początku się przybliżały,/
77 Ażeby króla poznały,/
78 I znalazły z podziwieniem,/
79 Iż król jegomość był pieniem<pr><slowo_obce>był pieniem</slowo_obce> (dawna forma narzędnika) --- był pniem.</pr>./
80 Skoro się to rozgłosiło,/
81 Co tylko w bagnie żab było,/
82 Dogadzając ciekawości/
83 Szły do króla jegomości./
84 Zrazu przystąpić się bały,/
85 Dalej na niego skakały./
86 Gdy do woli wyszydziły,/
87 O innego Jowisza prosiły./
88 Dał im bociana; a ten, niesłaby,/
89 Jak się zawinął pomiędzy żaby,/
90 Na przywitanie zjadł z pół tuzina./
91 Gdy się wrzask z płaczem żab nędznych wszczyna,/
92 Rzekł Jowisz: ,,Pogardzając zbyt dogodnym stanem,/
93 Skakałyście na pieniek --- skaczcież przed bocianem".<end id="e1194643846259"/></strofa>
94     <naglowek_rozdzial>3. Wilk i baran<pr>Wiersz przejął motyw bajki Ezopa, który pomysł zaczerpnął z Fedrusa <tytul_dziela>Lupus et agnus</tytul_dziela> (I 1), o tytule tak samo brzmiącym u Lafontaine'a (<tytul_dziela>Le Loup et l'Agneau</tytul_dziela>, I 10), przełożonej współcześnie z wersji francuskiej również przez Trembeckiego pt. <tytul_dziela>Wilk i baranek</tytul_dziela>.</pr></naglowek_rozdzial>
95     <strofa><begin id="b1194643950770"/><motyw id="m1194643950770">Konflikt, Przemoc</motyw>Pragnieniem przymuszeni, raz do jednej strugi/
96 Pierwszy wilk pić był przyszedł, a baranek drugi;/
97 Stanął po nim. Wilk: ,,Po co ty mi mącisz wodę?"/
98 Baranek: ,,Do mnie płynie". Wilk: ,,Ja ci dowiodę,/
99 Żeś przed sześciu miesięcy..." ,,Mam tylko pół czwarta"./
100 ,,Może, lecz twoja matka na wilki zażarta". I zjadł go./
101 Kiedy przemoc do niecnoty zajdzie,/
102 Grzech się uświątobliwi i przyczyna znajdzie.<end id="e1194643950770"/></strofa>
103     <naglowek_rozdzial>4. Słońce i obłoki<pr>Bajka ta, egzemplifikująca u Krasickiego, s. 453---454 bajkopisarstwo J. Gaya, jedyny raz wskazuje na bezpośrednie zapożyczenie u tego pisarza (<tytul_dziela>Le Persan, le Soleil et la Nue</tytul_dziela>, I, 27). John Gay (1685---1732), poeta i bajkopisarz angielski oceniony był przez Krasickiego jak następuje: ,,Niepospolite trzyma miejsce między rymotwórcami dla dowcipnych i kształtnie pisanych bajek swoich". Krasicki posiadał w bibliotece francuski przekład bajek J. Gaya: <tytul_dziela>Fables de [...] suivies du Poeme de L'éventail, le tout traduit de l'Anglois, par M. de Keralio</tytul_dziela>, Londres 1759.</pr></naglowek_rozdzial>
104     <strofa><begin id="b1194644094877"/><motyw id="m1194644094877">Cnota, Prawda</motyw>Czciciel słońca, a raczej tego, co go stworzył,/
105 Przed wschodzącym wspaniale kiedy się pokorzył,/
106 Obłok go skrył. A tym hardy,/
107 Rzekł czczącemu: ,,Godzien wzgardy,/
108 Kto się blaskiem uwodzi;/
109 Jeżeli się czcić godzi,/
110 Mnie się kłaniaj, co blask gaszę"./
111 Rzekł mu czciciel: ,,Znam czczość<pr><slowo_obce>czczość</slowo_obce> --- nicość, pustka wewnętrzna.</pr> waszę;/
112 Czym jesteście, dociekam;/
113 A niech tylko poczekam,/
114 Zbyt zuchwali tułacze,/
115 Czym jesteście, obaczę"./
116 Jakoż wiatr spędził chmurę zgęstwiałą;/
117 Znikła, słońce zajaśniało./
118 Próżne zjadłych są kroki,/
119 Pełzną jak czcze obłoki./
120 Choć przyćmi cnotę złość, gdy ją uciśnie,/
121 Wzmoże się sama i żywiej zabłyśnie.<end id="e1194644094877"/></strofa>
122     <naglowek_rozdzial>5. Listy</naglowek_rozdzial>
123     <strofa><begin id="b1194644297308"/><motyw id="m1194644297308">Przemiana , Przemijanie, Ślub, Śmierć, Wesele, Żałoba</motyw>Zeszli się jakoś w zapustną niedzielę/
124 List, co prosił na pogrzeb, z tym, co na wesele./
125 A jak to między sąsiady,/
126 Od rozmów przyszło do zwady./
127 Szło o pierwszeństwo; żałobny, szlubny/
128 Równie był chlubny./
129 Udali się do trzeciego, aby je rozsądził;/
130 Ten rzekł: ,,Każdy z was zbłądził,/
131 Nie macie się z czego wynosić/
132 Przecie i o sąd prosić:/
133 Po tobie zaczną płakać i będą się śmiali<pr><slowo_obce>i będą się śmiali</slowo_obce> --- zapewne w czasie stypy.</pr>,/
134 Po tobie śmiać się zaczną, a będą płakali".<end id="e1194644297308"/></strofa>
135     <naglowek_rozdzial>6. Nadzieja i bojaźń<pr>Bajka wzięta z Krasickiego, s. 402, gdzie występuje jako jeden z dwóch wierszy poety niemieckiego F. Hagedorna (1708---1754), o którym Krasicki pisał tamże: ,,W roku 1738 wydał bajki, które, ile pierwsze tym sposobem w języku ojczystym pisane, stały się wzorem następnym".</pr></naglowek_rozdzial>
136     <strofa>Kiedy myśl zdatna, kiedy ostrożna,/
137 Jak powiadają, i zmyślać można;/
138 Mogą to drudzy, i ja też mogę./
139 <begin id="b1194644500120"/><motyw id="m1194644500120">Bogactwo, Nauka</motyw>W jedne szły drogę,/
140 Nie wiem czy razem, czyli koleją/
141 Bojaźń z nadzieją./
142 Dziwne się rzeczy naówczas działy,/
143 Bo skoro tylko gdzie zawitały,/
144 Nagle, dziwacznie,/
145 Wszystkie się rzeczy działy opacznie./
146 Ubóstwo, że ma wszystko, mniemało,/
147 Bogactwo, że nic nie ma, płakało./
148 Skądże przyczyna błędu takiego?/
149 Oto dlatego:/
150 Nadziei przychód był uroczysty/
151 Do alchimisty./
152 A bojaźń, skąpych strzegąc zbiór czule,/
153 Była w szkatule.<end id="e1194644500120"/></strofa>
154     <extra>
155       <!--</tekst_glowny>-->
156     </extra>
157   </liryka_l>
158 </utwor>