Added complex books and organized books in folders.
[wolnelektury.git] / books / kochanowski_piesn_swietojanska.xml
diff --git a/books/kochanowski_piesn_swietojanska.xml b/books/kochanowski_piesn_swietojanska.xml
deleted file mode 100755 (executable)
index 874ffb9..0000000
+++ /dev/null
@@ -1,689 +0,0 @@
-<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
-<utwor>
-  <rdf:RDF xmlns:rdf="http://www.w3.org/1999/02/22-rdf-syntax-ns#" xmlns:dc="http://purl.org/dc/elements/1.1/">
-<rdf:Description rdf:about="http://wiki.wolnepodreczniki.pl/Lektury:Kochanowski/Pieśń_świętojańska_o_sobótce">
-<dc:creator xml:lang="pl">Kochanowski, Jan</dc:creator>
-<dc:title xml:lang="pl">Pieśń świętojańska o sobótce</dc:title>
-<dc:contributor.editor xml:lang="pl">Sekuła, Aleksandra</dc:contributor.editor>
-<dc:contributor.editor xml:lang="pl">Krzyżanowski, Julian</dc:contributor.editor>
-<dc:contributor.editor xml:lang="pl">Otwinowska, Barbara</dc:contributor.editor>
-<dc:contributor.technical_editor xml:lang="pl">Gałecki, Dariusz</dc:contributor.technical_editor>
-<dc:publisher xml:lang="pl">Fundacja Nowoczesna Polska</dc:publisher>
-<dc:subject.period xml:lang="pl">Renesans</dc:subject.period>
-<dc:subject.type xml:lang="pl">Liryka</dc:subject.type>
-<dc:subject.genre xml:lang="pl">Pieśń</dc:subject.genre>
-<dc:description xml:lang="pl">Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.</dc:description>
-<dc:identifier.url xml:lang="pl">http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/piesn-swietojanska-o-sobotce</dc:identifier.url>
-<dc:source.URL xml:lang="pl">http://www.polona.pl/Content/1499</dc:source.URL>
-<dc:source xml:lang="pl">Kochanowski, Jan (1530-1584), Dzieła polskie, tom 1, Państwowy Instytut Wydawniczy, wyd. 8, Warszawa, 1976</dc:source>
-<dc:rights xml:lang="pl">Domena publiczna - Jan Kochanowski zm. 1584 </dc:rights>
-<dc:date.pd xml:lang="pl">1584</dc:date.pd>
-<dc:format xml:lang="pl">xml</dc:format>
-<dc:type xml:lang="pl">text</dc:type>
-<dc:type xml:lang="en">text</dc:type>
-<dc:date xml:lang="pl">2007-08-31</dc:date>
-<dc:audience xml:lang="pl">G</dc:audience>
-<dc:audience xml:lang="pl">L</dc:audience>
-<dc:language xml:lang="pl">pol</dc:language>
-</rdf:Description>
-</rdf:RDF>
-  <liryka_l>
-
-<extra><!--<elementy_poczatkowe>--></extra>
-
-<autor_utworu>Jan Kochanowski</autor_utworu>
-
-<nazwa_utworu>Pieśń świętojańska o sobótce</nazwa_utworu>
-
-<extra><!--</elementy_poczatkowe>--></extra>
-
-<extra><!--<tekst_glowny>--></extra>
-
-
-
-<strofa>Gdy słońce raka zagrzewa,/
-A słowik więcej nie spiewa,/
-Sobótkę, jako czas niesie,/
-Zapalono w Czarnym Lesie.</strofa>
-
-<strofa>Tam goście, tam i domowi,/
-Sypali się ku ogniowi;/
-Bąki za raz troje grały/
-A sady się sprzeciwiały.</strofa>
-
-<strofa>Siedli wszyscy na murawie;/
-Potym wstało sześć par prawie/
-Dziewek jednako ubranych/
-I belicą przepasanych.</strofa>
-
-<strofa>Wszytki spiewać nauczone,/
-W tańcu także niezganione;/
-Więc koleją zaczynały,/
-A pierwszej tak począć dały:</strofa>
-
-
-
-<srodtytul>Panna I</srodtytul>
-
-
-
-<strofa>Siostry, ogień napalono/
-I placu nam postąpiono;/
-Czemu sobie rąk nie damy,/
-A społem nie zaspiewamy? </strofa>
-
-<strofa>Piękna nocy, życz pogody,/
-Broń wiatrów i nagłej wody/
-<begin id="b1218996575574"/><motyw id="m1218996575574">Dziedzictwo, Obyczaje</motyw>Dziś przyszedł czas, że na dworze/
-Mamy czekać ranej zorze.</strofa>
-
-<strofa>Tak to matki nam podały,/
-Samy także z drugich miały,/
-Że na dzień świętego Jana/
-Zawżdy sobótka palana.<end id="e1218996575574"/></strofa>
-
-<strofa><begin id="b1188376040623"/><motyw id="m1188376040623">Bóg, Praca, Wieś</motyw>Dzieci, rady mej słuchajcie,/
-Ojcowski rząd zachowajcie:/
-Święto niechaj świętem będzie,/
-Tak bywało przed tym wszędzie.</strofa>
-
-<strofa>Święta przed tym ludzie czcili,/
-A przedsię wszytko zrobili;/
-A ziemia hojnie rodziła,/
-Bo pobożność Bogu miła.</strofa>
-
-<strofa>Dziś bez przestanku pracujem/
-I dniom świętym nie folgujem:/
-Więc też tylko zarabiamy,/
-Ale przedsię nic nie mamy.</strofa>
-
-<strofa>Albo nas grady porażą,/
-Albo zbytnie ciepła każą;/
-Co rok słabsze urodzaje,/
-A zła drogość za tym wstaje.</strofa>
-
-<strofa>Pracuj we dnie, pracuj w nocy,/
-Prózno bez Pańskiej pomocy;/
-Boga, dzieci, Boga trzeba,/
-Kto chce syt być swego chleba.</strofa>
-
-<strofa>Na tego my wszytko włóżmy,/
-A z sobą sami nie trwóżmy;/
-Wrócąć się i dobre lata,/
-Jeszczeć nie tu koniec świata.</strofa>
-
-<strofa>A teraz ten wieczór sławny/
-Święćmy jako zwyczaj dawny,/
-Niecąc ognie do świtania,/
-Nie bez pieśni, nie bez grania!<end id="e1188376040623"/></strofa>
-
-
-
-<srodtytul>Panna II</srodtytul>
-
-
-
-<strofa><begin id="b1218996730195"/><motyw id="m1218996730195">Taniec</motyw>To moja nawiętsza wada,/
-Że tańcuję barzo rada;/
-Powiedzcież mi, me sąsiady,/
-Jest tu która bez tej wady?</strofa>
-
-<strofa>Wszytki mi się uśmiechacie,/
-Podobno ze mną trzymacie;/
-Postępujmyż tedy krokiem,/
-Aleć nie masz jako skokiem.</strofa>
-
-<strofa>Skokiem taniec nasnadniejszy<pe><slowo_obce>najsnadniejszy</slowo_obce> --- najłatwiejszy.</pe>,/
-A tym jeszcze pochodniejszy,/
-<begin id="b1218996749212"/><motyw id="m1218996749212">Muzyka</motyw>Kiedy w bęben przybijają,/
-Samy nogi prawie drgają.</strofa>
-
-<strofa>Teraz masz czas, umiesz li co,/
-Mój nadobny bębennico!<end id="e1218996749212"/><end id="e1218996730195"/>/
-Wszytka tu wieś siedzi wkoło,/
-A w pośrzodku samo czoło.</strofa>
-
-<strofa>Żeby też tu ta nie była,/
-Która twemu sercu miła?/
-Każesz li, wierzyć będziemy,/
-Aleć insze rozumiemy<pe><slowo_obce>insze rozumiemy</slowo_obce> --- inaczej myślimy (o tym).</pe>.</strofa>
-
-<strofa>Pomóż oto dobrej rzeczy,/
-A nasz taniec miej na pieczy;/
-Owa najdziesz i w tym rzędzie,/
-Coć za wszytki płatna będzie<pe><slowo_obce>najdziesz... Coć za wszytki płatna będzie</slowo_obce> --- znajdziesz (taką dziewczynę, która ci za wszystkie inne wynagrodzi.</pe>.</strofa>
-
-<strofa><begin id="b1218996964865"/><motyw id="m1218996964865">Zdrowie</motyw>Ja się nie umiem frasować,/
-Toż radzę drugim zachować;/
-Bo w trosce człowiek zgrzybieje/
-Pierwej, niż się sam spodzieje.</strofa>
-
-<strofa>Ale gdzie dobra myśl płuży,/
-Tam i zdrowie lepiej służy;<end id="e1218996964865"/>/
-A choć drugi zajdzie w lata,/
-I tak on ujdzie za swata.</strofa>
-
-<strofa>Za mną, za mną, piękne koło,/
-Opiewając mi wesoło!/
-A ty się czuj, czyja kolej,/
-Nie masz li mię wydać wolej!</strofa>
-
-
-
-<srodtytul>Panna III</srodtytul>
-
-
-
-<strofa>Za mną, za mną, piękne koło,/
-Opiewając mi wesoło!/
-Czuję się, że moja kolej,/
-A ja nie mam wydać wolej.</strofa>
-
-<strofa><begin id="b1188377379415"/><motyw id="m1188377379415">Kondycja ludzka, Śmiech</motyw>Sam ze wszytkiego stworzenia/
-Człowiek ma śmiech z przyrodzenia;/
-Inszy wszelaki zwierz niemy/
-Nie śmieje się, jako chcemy.</strofa>
-
-<strofa>Nie ma w swym szaleństwie miary,/
-Kto gardzi Pańskimi dary;/
-A bodaj miał płakać siła,/
-Komu dobra myśl niemiła.</strofa>
-
-<strofa>Śmiejmy się! Czy nie masz czemu?/
-Śmiejże się przynamniej temu,/
-Że, nie mówiąc nic trefnego,/
-Chcę po was śmiechu śmiesznego.<end id="e1188377379415"/></strofa>
-
-<strofa><begin id="b1188466018829"/><motyw id="m1188466018829">Kot</motyw>Wystąp' ty, coś ciągnął kota,/
-A puść się na chwilę płota./
-Uchowa cię dziś Bóg szkody/
-Bo tu opodal do wody.</strofa>
-
-<strofa>Ciągnie go drugi na suszy/
-Tobie trzeba aż po uszy/
-Nieboże mój, kto cię zbłaźnił,/
-Żeś tak srogie zwierzę draźnił?</strofa>
-
-<strofa>Nie znasz ludzi, co przed kotem/
-Pierzchają nawiętszym błotem?/
-A na jego głos straszliwy/
-Ledwe drugi będzie żywy</strofa>
-
-<strofa>Głaszcz na nim, jako chcesz, skórę,/
-On przedsię ogonem wzgórę;/
-Zły z nim pokój, gorsza zwada;/
-Jeszcze i dziś strach sąsiada.</strofa>
-
-<strofa>Czasem też i z dachu spadnie,/
-A przedsię na nogi padnie;/
-I chłop foremniejszy bywa,/
-Gdzie kot we łbie przemieszkiwa.</strofa>
-
-<strofa>A to jako w nim szacować,/
-Że umie i praktykować?/
-A to tak wieszcza bestyja,/
-Że się zawżdy na deszcz myja.</strofa>
-
-<strofa>Więc łowiec niepospolity/
-A w swych sprawach dziwnie skryty./
-K'temu rzadko uśnie w nocy,/
-Ale ufa zawżdy mocy.</strofa>
-
-<strofa>Kocie, wszytko to do czasu,/
-Strzeż wilka wyszczekać z lasu:/
-A może być i w tym stadzie,/
-Co już myśli o zakładzie.<end id="e1188466018829"/></strofa>
-
-
-
-<srodtytul><begin id="b1188377498490"/><motyw id="m1188377498490">Miłość</motyw>Panna IV</srodtytul>
-
-
-
-<strofa>Komum ja kwiateczki rwała,/
-A ten wianek gotowała?/
-Tobie, miły, nie inszemu,/
-Któryś sam mił sercu memu.</strofa>
-
-<strofa>Włóż na piękną głowę twoję/
-Tę rozkwitłą pracą moję;/
-A mnie samę na sercu miej,/
-Toż i o mnie sam rozumiej.</strofa>
-
-<strofa><begin id="b1218997270053"/><motyw id="m1218997270053">Sen</motyw>Żadna chwila ta nie była,/
-Żebych cię z myśli spuściła;/
-I sen mię prace nie zbawi,/
-Spię, a myślę, by na jawi<end id="e1218997270053"/>.</strofa>
-
-<strofa>Tę nadzieję mam o tobie,/
-Że mię też masz za co sobie:/
-Ani wzgardzisz chucią<pe><slowo_obce>chucią</slowo_obce> --- chęcią, ochotą.</pe> moją,/
-Ale mi ją oddasz swoją.</strofa>
-
-<strofa>Tego zataić nie mogę,/
-Co mi w sercu czyni trwogę;/
-Wszytki tu wzrok ostry mają/
-I co piękne, dobrze znają.</strofa>
-
-<strofa>Prze Bóg, siostry, o to proszę,/
-Niech tej krzywdy nie odnoszę,/
-By mię która w to tknąć miała,/
-O com się ja utroskała.</strofa>
-
-<strofa>O wszelaką inszą szkodę/
-Łacno przyzwolę na zgodę;/
-Ale kto mię w miłość ruszy,/
-Wiecznie będzie krzyw mej duszy!<end id="e1188377498490"/></strofa>
-
-
-
-<srodtytul>Panna V</srodtytul>
-
-
-
-<strofa><begin id="b1218997422032"/><motyw id="m1218997422032">Flirt, Kłamstwo</motyw>Zwierzę--ć się, gromado moja,/
-Nie mam przed Szymkiem pokoja!/
-Za trzewik mi zastępuje,/
-A powiada, że miłuje.</strofa>
-
-<strofa>Szymku, by to prawda była,/
-Dobrze bych Bogu służyła;/
-Ale ty rad z ludzi szydzisz,/
-Zwłaszcza gdy prostaka widzisz.</strofa>
-
-<strofa>Tobie to wolno samemu,/
-Ale, wierę, nie inszemu;/
-Bo ty z tym nadobnie umiesz,/
-A gdzie kogo tknąć, rozumiesz.</strofa>
-
-<strofa>I któraż by nie szła rada/
-Za tak gładkiego sąsiada?/
-Podajże jej kęs nadzieje,/
-Alić się już moja śmieje.</strofa>
-
-<strofa>I samam tak głupią była,/
-Żem ci też kiedy wierzyła;/
-Dziś już nic i pókim żywa,/
-Znam cię, ziółko, żeś pokrzywa.</strofa>
-
-<strofa>Ze mną sobie rzecz najdujesz,/
-Drugiej nogę przystępujesz;/
-Odpuść mi: silnyś przechyra,/
-A ja z takim nie mam mira<pe><slowo_obce>nie mam mira</slowo_obce> --- nie mam (z taką osobą) pokoju, tzn. prowadzę z nim wojnę.</pe>.</strofa>
-
-<strofa>Nie sprawujże się przez miarę,/
-Boć zaś ludzie dadzą wiarę;/
-A mało sobie poprawisz,/
-Że mię w nieprawdzie zostawisz.<end id="e1218997422032"/></strofa>
-
-
-
-<srodtytul>Panna VI</srodtytul>
-
-
-
-<strofa><begin id="b1188378313017"/><motyw id="m1188378313017">Lato, Wieś, Praca</motyw>Gorące dni nastawają,/
-Suche role się padają;/
-Polny świercz, co głosu sstaje,/
-Gwałtownemu słońcu łaje.</strofa>
-
-<strofa>Już mdłe bydło szuka cienia/
-I ciekącego strumienia,/
-I pasterze, chodząc za niem,/
-Budzą lasy swoim graniem.</strofa>
-
-<strofa>Żyto się w polu dostawa/
-I swoją barwą znać dawa,/
-Iż już niedaleko żniwo:/
-Miej się do sierpa co żywo!</strofa>
-
-<strofa>Sierpa trzeba oziminie,/
-Kosa się zejdzie jarzynie;/
-A wy, młodszy, noście snopy,/
-Drudzy układajcie w kopy!</strofa>
-
-<strofa><begin id="b1218997559094"/><motyw id="m1218997559094">Gospodarz</motyw>Gospodarzu nasz wybrany,/
-Ty masz mieć wieniec kłosiany,/
-Gdy w ostatek zboża zatnie/
-Krzywa kosa już ostatnie.</strofa>
-
-<strofa>A kiedy z pola zbierzemy,/
-Tam dopiero odpoczniemy/
-Dołożywszy z wierzchem broga;/
-Już więc, dzieci, jedno Boga!</strofa>
-
-<strofa>Wtenczas, gościu, bywaj u mnie,/
-Kiedy wszytko najdziesz w gumnie,/
-A jeśli ty rad odkładasz,/
-Mnie do siebie drogę zadasz.<end id="e1218997559094"/><end id="e1188378313017"/></strofa>
-
-
-
-<srodtytul><begin id="b1188378493674"/><motyw id="m1188378493674">Miłość, Polowanie</motyw>Panna VII</srodtytul>
-
-
-
-<strofa>Prózno cię patrzam w tym kole:/
-Twoja, miły, rozkosz pole;/
-A raczej zwierz leśny bijesz,/
-Niż tańcujesz albo pijesz.</strofa>
-
-<strofa>Ja też, bym nabarziej chciała,/
-Trudno bym się zdobyć miała/
-Na lepszą myśl; bo po tobie/
-Serce zawżdy teskni sobie.</strofa>
-
-<strofa>Wolałabym też tym czasem/
-Gdziekolwiek pod gęstym lasem/
-Użyć z tobą towarzystwa,/
-Pomogę ja i myślistwa.</strofa>
-
-<strofa>Czego miłość nie przywyknie?/
-Już ja trafię, gdy pies krzyknie,/
-Gdzie zajeżdżać zającowi/
-Mając charty pogotowi.</strofa>
-
-<strofa>A kiedy rzucisz sieć długą,/
-Jeslić się swoją posługą/
-Ni nacz więcej nie przygodzę,/
-Niech za tobą smycz psów wodzę!</strofa>
-
-<strofa>Żadna gęstwa, żadne głogi/
-Nie przekażą mojej drogi;/
-Tak lato jako śrzeżogę/
-Przy tobie ja wytrwać mogę!</strofa>
-
-<strofa>Albo, mój myśliwcze, tedy/
-Pokwap' się do domu kiedy;/
-Albo mnie ciężko nie będzie/
-Ciebie naszladować wszędzie!<end id="e1188378493674"/></strofa>
-
-
-
-<srodtytul>Panna VIII</srodtytul>
-
-
-
-<strofa>Pracowite woły moje,/
-Przy tym lesie chłodne zdroje/
-I łąka nieprzepasiona,/
-Kosą nigdy nie sieczona.</strofa>
-
-<strofa>Tu wasza dziś pasza będzie;/
-A ja, mając oko wszędzie,/
-<begin id="b1218997729996"/><motyw id="m1218997729996">Kwiaty</motyw>Będę nad wami siedziała/
-I tymczasem kwiatki rwała.</strofa>
-
-<strofa>Kwiatki barwy rozmaitej,/
-Które na łubce obszytej/
-Usadzę w nadobne koło/
-I włożę na swoje czoło.</strofa>
-
-<strofa>Tak dziewka, jako młodzieniec,/
-Nie proś mię nikt o mój wieniec!/
-Samam go swą ręką wiła,/
-Sama go będę nosiła.</strofa>
-
-<strofa>Dałam wczora taki drugi;/
-Będzie mi go żal czas długi;/
-Bo mię za raz pobrać dano,/
-Czego mi czynić nie miano.<end id="e1218997729996"/></strofa>
-
-<strofa>Pracowite woły moje,/
-Wam płyną te chłodne zdroje;/
-Wam kwitnie łąka zielona,/
-Kosą nigdy nie sieczona!</strofa>
-
-
-
-<srodtytul>Panna IX</srodtytul>
-
-
-
-<strofa>Ja spiewam, a żal zakryty/
-Mnoży we mnie płacz obfity./
-Spiewa więzień okowany/
-Tając na czas wnętrznej rany.</strofa>
-
-<strofa>Spiewa żeglarz w cudze strony/
-Nagłym wiatrem zaniesiony;/
-I oracz ubogi spiewa,/
-Choć od pracej<pe><slowo_obce>od pracej</slowo_obce> --- od (nadmiaru lub zbyt ciężkiej) pracy.</pe> aż omdlewa.</strofa>
-
-<strofa>Spiewa słowik na topoli,/
-A w sercu go przedsię boli/
-Dawna krzywda; mocny Boże,/
-Iż z człowieka ptak być może!</strofa>
-
-<strofa><begin id="b1188379026893"/><motyw id="m1188379026893">Mąż, Ojciec, Przemoc, Syn, Zbrodnia, Zwierzęta, Żona</motyw>Nadobnać to dziewka była,/
-Póki między ludźmi żyła;/
-Toż niebodze zawadziło,/
-Bo każdemu piękne miło.</strofa>
-
-<strofa>Zły a niewierny pohańcze,/
-Zbójca własny, nie posłańcze!/
-Miawszy odnieść siostrę żenie/
-Zawiodłeś ją w leśne cienie.</strofa>
-
-<strofa><begin id="b1218997981225"/><motyw id="m1218997981225">Krew</motyw>Próznoś jej język urzynał,/
-Bo wszytko, coś z nią poczynał,/
-Krwią na rąbku wypisała/
-I smutnej siestrze posłała.<end id="e1218997981225"/></strofa>
-
-<strofa>Nie wymyślaj przyczyn sobie,/
-Pewnać już sprawa o tobie;/
-Nie składaj nic na źwierz chciwy,/
-Umysł twój krzyw niecnotliwy.</strofa>
-
-<strofa><begin id="b1218998079139"/><motyw id="m1218998079139">Jedzenie, Zemsta</motyw>Siadaj za stół, jesliś głodzien,/
-Nakarmią cię, czegoś godzien;/
-Już ci żona warzy syna,/
-Nieprzejednanać to wina.</strofa>
-
-<strofa>Nie wiesz, królu, nie wiesz, jaki/
-Obiad i co za przysmaki/
-Na twym stole; ach, łakomy,/
-Swe ciało jesz, niewiadomy!</strofa>
-
-<strofa>A gdy go tak uraczono,/
-Głowę na wet przyniesiono;/
-Temu czasza z rąk wypadła,/
-Język zmilknął, a twarz zbladła.</strofa>
-
-<strofa>A żona powstawszy z ławy:/
-,,Coć się zdadzą te potrawy?/
-To za twą niecnotę tobie,/
-Zdrajca mój, synowski grobie!"<end id="e1218998079139"/></strofa>
-
-<strofa><begin id="b1218998109219"/><motyw id="m1218998109219">Ptak, Przemiana</motyw>Porwie się mąż ku niej zatym,/
-Alić nasz dudkiem czubatym;/
-Sama się w jaskółkę wdała,/
-Oknem, łając, poleciała.</strofa>
-
-<strofa>A ona niewinna córa/
-Obrosła w słowicze pióra;/
-I dziś wdzięcznym głosem cieszy,/
-Kto się kolwiek w drogę śpieszy.<end id="e1218998109219"/></strofa>
-
-<strofa>Chwała Bogu, że te kraje/
-Niosą insze obyczaje,/
-Ani w Polszcze jako żywy/
-Zjawiły się takie dziwy.</strofa>
-
-<strofa>Jednak ja mam, co mię boli;/
-A by dziś nie ludziom k'woli,/
-Co śpiewam, płakać bych miała,/
-Acz me pieśni płacz bez mała.<end id="e1188379026893"/></strofa>
-
-
-
-<srodtytul><begin id="b1188379627067"/><motyw id="m1188379627067">Miłość, Żołnierz</motyw>Panna X</srodtytul>
-
-
-
-<strofa>Owa u ciebie, mój miły,/
-Me prośby ważne nie były;/
-Próznom ja łzy wylewała/
-I żałosnie narzekała.</strofa>
-
-<strofa>Przedsięś ty w swą drogę jechał,/
-A mnieś, nieszczęsnej, zaniechał/
-W ciężkim żalu, w którym muszę/
-Wiecznie trapić moję duszę.</strofa>
-
-<strofa>Bodaj wszytkich mąk skosztował,/
-Kto naprzód wojsko szykował/
-I wynalazł swoją głową/
-Strzelbę srogą, piorunową.</strofa>
-
-<strofa>Jakie ludzkie głupie sprawy:/
-Szukać śmierci przez bój krwawy!/
-A ona i tak człowieczy/
-Upad ma na dobrej pieczy<pe><slowo_obce>ma na dobrej pieczy</slowo_obce> --- ona (śmierć) i tak pilnie uważa, żeby człowiek upadł.</pe>.</strofa>
-
-<strofa><begin id="b1218998264575"/><motyw id="m1218998264575">Kobieta</motyw>Przynamniej by mi w potrzebie/
-Wolno stanąć wedla ciebie;/
-Przywykłabych i ja zbroi,/
-Bodaj przepadł, kto się boi!<end id="e1218998264575"/></strofa>
-
-<strofa>Jednak ty tak chciej być śmiałym,/
-Jakoby się wrócił całym;/
-A nie daj umrzeć mnie, smutnej,/
-W płaczu i w trosce okrutnej.</strofa>
-
-<strofa>A wiarę, coś mi ślubował,/
-Pomni, abyś przy tym chował;/
-Tę mi przynieś a sam siebie;/
-Dalej nie chcę nic od ciebie!<end id="e1188379627067"/></strofa>
-
-
-
-<srodtytul>Panna XI</srodtytul>
-
-
-
-<strofa>Skrzypku, by w tej pięknej rocie/
-Usłyszeć co o Dorocie,/
-Weźmi gęśle, jakoć miła,/
-A zagraj nie myśląc siła!</strofa>
-
-<strofa>Nieprzepłacona Doroto,/
-Co między pieniędzmi złoto,/
-Co miesiąc między gwiazdami,/
-Toś ty jest między dziewkami!</strofa>
-
-<strofa>Twoja kosa rozczosana/
-Jako brzoza przyodziana;/
-Twarz jako kwiatki mieszane/
-Lelijowe i różane.</strofa>
-
-<strofa>Nos jako sznur upleciony,/
-Czoło jak marmór<pe><slowo_obce>marmór</slowo_obce> --- dziś popr. pisownia: marmur.</pe> gładzony;/
-Brwi wyniosłe i czarnawe,/
-A oczy dwa węgla prawe.</strofa>
-
-<strofa>Usta twoje koralowe,/
-A zęby szczere perłowe;/
-Szyja pełna, okazała,/
-Piersi jawne, ręka biała.</strofa>
-
-<strofa>Serce mi zakwitnie prawie/
-Przy twej przyjemnej rozprawie;/
-A kiedy cię pocałuję,/
-Trzy dni w gębie cukier czuję.</strofa>
-
-<strofa>W tańcuś jak jedna bogini,/
-A co cię skutniejszą czyni:/
-Nie masz w tobie nic hardości,/
-Co więc rzadko przy gładkości.</strofa>
-
-<strofa>Tymeś ludziom wszytkim miła/
-I mnieś wiecznie zniewoliła;/
-Przeto cię me głośne strony/
-Będą sławić na wsze strony.</strofa>
-
-
-
-<srodtytul><begin id="b1188380069375"/><motyw id="m1188380069375">Wieś</motyw>Panna XII</srodtytul>
-
-
-
-<strofa>Wsi spokojna, wsi wesoła,/
-Który głos twej chwale zdoła?/
-Kto twe wczasy, kto pożytki/
-Może wspomnieć za raz wszytki?</strofa>
-
-<strofa><begin id="b1218998617295"/><motyw id="m1218998617295">Korzyść, Praca</motyw>Człowiek w twej pieczy uczciwie/
-Bez wszelakiej lichwy żywie;/
-Pobożne jego staranie/
-I bezpieczne nabywanie.</strofa>
-
-<strofa>Inszy się ciągną przy dworze/
-Albo żeglują przez morze,/
-Gdzie człowieka wicher pędzi,/
-A śmierć bliżej niż na piędzi<pe><slowo_obce>A śmierć bliżej niż na piędzi</slowo_obce> --- a śmierć postępuje (za człowiekiem) krok w krok.</pe>.</strofa>
-
-<strofa><begin id="b1218998473476"/><motyw id="m1218998473476">Handel, Pieniądz</motyw>Najdziesz, kto w płat język dawa<pe><slowo_obce>w płat język dawa</slowo_obce> --- za opłatą godzi się mówić to, co mu każą.</pe>,/
-A radę na funt przedawa,/
-Krwią drudzy zysk oblewają,/
-Gardła na to odważają.<end id="e1218998473476"/></strofa>
-
-<strofa><begin id="b1218999063842"/><motyw id="m1218999063842">Gospodarz</motyw>Oracz pługiem zarznie w ziemię;/
-Stąd i siebie, i swe plemię,/
-Stąd roczną czeladź i wszytek/
-Opatruje swój dobytek.</strofa>
-
-<strofa>Jemu sady obradzają,/
-Jemu pszczoły miód dawają;/
-Nań przychodzi z owiec wełna/
-I zagroda jagniąt pełna.</strofa>
-
-<strofa>On łąki, on pola kosi,/
-A do gumna wszytko nosi.<end id="e1218998617295"/>/
-<begin id="b1218998698299"/><motyw id="m1218998698299">Śpiew, Taniec, Zabawa</motyw>Skoro też siew odprawiemy,/
-Komin wkoło obsiędziemy.</strofa>
-
-<strofa>Tam już pieśni rozmaite,/
-Tam będą gadki pokryte,/
-Tam trefne plęsy z ukłony,/
-Tam cenar, [tam] i goniony<end id="e1218998698299"/></strofa>
-
-<strofa><begin id="b1218998777048"/><motyw id="m1218998777048">Polowanie</motyw>A gospodarz wziąwszy siatkę/
-Idzie mrokiem na usadkę/
-Albo sidła stawia w lesie;/
-Jednak zawżdy co przyniesie.</strofa>
-
-<strofa>W rzece ma gęste więcierze<pe><slowo_obce>więcierz</slowo_obce> --- rodzaj sieci.</pe>,/
-Czasem wędą ryby bierze;/
-A rozliczni ptacy wkoło/
-Ożywają się wesoło.<end id="e1218998777048"/></strofa>
-
-<strofa>Stada igrają przy wodzie,/
-A sam pasterz, siedząc w chłodzie,/
-Gra w piszczałkę proste pieśni;/
-A faunowie skaczą leśni.<end id="e1218999063842"/></strofa>
-
-<strofa><begin id="b1218999033444"/><motyw id="m1218999033444">Gospodyni</motyw>Zatym sprzętna gospodyni/
-O wieczerzej pilność czyni,/
-Mając doma ten dostatek,/
-Że się obejdzie bez jatek.</strofa>
-
-<strofa>Ona sama bydło liczy,/
-Kiedy z pola idąc ryczy,/
-Ona i spuszczać pomoże;/
-Męża wzmaga, jako może.</strofa>
-
-<strofa>A niedorośli wnukowie,/
-Chyląc się ku starszej głowie,/
-Wykną przestawać na male<pe><slowo_obce>Wykną przestawać na male</slowo_obce> --- przywykają poprzestawać na małym tj. unikać zbytku.</pe>,/
-Wstyd i cnotę chować w cale<pe><slowo_obce>chować w cale</slowo_obce> --- zachowywać w całości (tj. tak, aby wstyd ani cnota nie doznały uszczerbku).</pe>.<end id="e1218999033444"/></strofa>
-
-<strofa>Dzień tu, ale jasne zorze/
-Zapadłyby znowu w morze,/
-Niżby mój głos wyrzekł wszytki/
-Wieśne wczasy i pożytki.<end id="e1188380069375"/></strofa>
-
-<extra><!--</tekst_glowny>--></extra>
-
-</liryka_l>
-</utwor>