fnp
/
wolnelektury.git
/ blobdiff
commit
grep
author
committer
pickaxe
?
search:
re
summary
|
shortlog
|
log
|
commit
|
commitdiff
|
tree
raw
|
inline
| side by side
Added new version of Moralność pani Dulskiej to books.
[wolnelektury.git]
/
books
/
01
/
lesmian_w_malinowym_chrusniaku.xml
diff --git
a/books/01/lesmian_w_malinowym_chrusniaku.xml
b/books/01/lesmian_w_malinowym_chrusniaku.xml
index
26c57da
..
d677bc8
100755
(executable)
--- a/
books/01/lesmian_w_malinowym_chrusniaku.xml
+++ b/
books/01/lesmian_w_malinowym_chrusniaku.xml
@@
-109,7
+109,7
@@
I podajesz mym ustom z miłosnym pośpiechem,/
A ja gryzę i chłonę twoich zębów ślady,/
Zębów, które niezwłocznie odsłaniasz ze śmiechem.<end id="e1200054324347"/></strofa>
A ja gryzę i chłonę twoich zębów ślady,/
Zębów, które niezwłocznie odsłaniasz ze śmiechem.<end id="e1200054324347"/></strofa>
-<sekcja_swiatlo/>
+
<sekcja_swiatlo/>
<strofa>**********</strofa>
<sekcja_swiatlo/>
<sekcja_swiatlo/>
<strofa>**********</strofa>
<sekcja_swiatlo/>
@@
-135,7
+135,7
@@
Dopóki nie dopełnisz podjętego trudu./
Ileż w dłoniach twych pieczy, miłości i cudu!/
Kocham je, kocham za to, że piękne, że twoje.</strofa>
Ileż w dłoniach twych pieczy, miłości i cudu!/
Kocham je, kocham za to, że piękne, że twoje.</strofa>
-<sekcja_swiatlo/>
+
<sekcja_swiatlo/>
<strofa>**********</strofa>
<sekcja_swiatlo/>
<sekcja_swiatlo/>
<strofa>**********</strofa>
<sekcja_swiatlo/>
@@
-166,7
+166,7
@@
Dźwigam z nurtów pościeli w ramiona obłędne!/
A nóg twych rozemknione pieszczotami palce/
Jakże drogie mym ustom i jakże niezbędne!<end id="e1200054911748"/></strofa>
A nóg twych rozemknione pieszczotami palce/
Jakże drogie mym ustom i jakże niezbędne!<end id="e1200054911748"/></strofa>
-<sekcja_swiatlo/>
+
<sekcja_swiatlo/>
<strofa>**********</strofa>
<sekcja_swiatlo/>
<sekcja_swiatlo/>
<strofa>**********</strofa>
<sekcja_swiatlo/>
@@
-187,7
+187,7
@@
Nie pytam o treść widzeń. Dopiero z porania/
Zadaję ciemną nocą tłumione pytania./
Odpowiadasz bezładnie --- ja słucham z uśmiechem.</strofa>
Zadaję ciemną nocą tłumione pytania./
Odpowiadasz bezładnie --- ja słucham z uśmiechem.</strofa>
-<sekcja_swiatlo/>
+
<sekcja_swiatlo/>
<strofa>**********</strofa>
<sekcja_swiatlo/>
<sekcja_swiatlo/>
<strofa>**********</strofa>
<sekcja_swiatlo/>