Added new books from Olga to repository.
[wolnelektury.git] / books / Bajki_nowe_Czesc_trzecia.xml
diff --git a/books/Bajki_nowe_Czesc_trzecia.xml b/books/Bajki_nowe_Czesc_trzecia.xml
deleted file mode 100644 (file)
index 368f883..0000000
+++ /dev/null
@@ -1,301 +0,0 @@
-<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
-<utwor>
-  <rdf:RDF xmlns:rdf="http://www.w3.org/1999/02/22-rdf-syntax-ns#" xmlns:dc="http://purl.org/dc/elements/1.1/">
-    <rdf:Description rdf:about="http://wiki.wolnepodreczniki.pl/Lektury:Krasicki/Bajki/Bajki_nowe/Cz%C4%99%C5%9B%C4%87_trzecia">
-      <dc:creator xml:lang="pl">Krasicki, Ignacy</dc:creator>
-      <dc:title xml:lang="pl">Bajki nowe (3)</dc:title>
-      <dc:relation.isPartOf xml:lang="pl">Bajki nowe</dc:relation.isPartOf>
-      <dc:contributor.editor xml:lang="pl">Goliński, Zbigniew</dc:contributor.editor>
-      <dc:contributor.editor xml:lang="pl">Sekuła, Aleksandra</dc:contributor.editor>
-      <dc:contributor.technical_editor xml:lang="pl">Sutkowska, Olga</dc:contributor.technical_editor>
-      <dc:contributor.technical_editor xml:lang="pl">Gałecki, Dariusz</dc:contributor.technical_editor>
-      <dc:publisher xml:lang="pl">Fundacja Nowoczesna Polska</dc:publisher>
-      <dc:subject.period xml:lang="pl">Oświecenie</dc:subject.period>
-      <dc:subject.type xml:lang="pl">Epika</dc:subject.type>
-      <dc:subject.genre xml:lang="pl">Bajka</dc:subject.genre>
-      <dc:subject.genre xml:lang="pl">Przypowieść</dc:subject.genre>
-      <dc:description xml:lang="pl">Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Partnerem projektu jest Prokom Software SA. Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.</dc:description>
-      <dc:identifier.url xml:lang="pl">LINK DO STRONY W SERWISIE WOLNELEKTURY.PL</dc:identifier.url>
-      <dc:source.URL xml:lang="pl">http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id=3044&amp;from=&amp;from=generalsearch&amp;dirids=1&amp;lang=pl</dc:source.URL>
-      <dc:source xml:lang="pl">Krasicki, Ignacy (1735-1801), Bajki, oprac. Zbigniew Goliński, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Kraków, 1975</dc:source>
-      <dc:rights xml:lang="pl">Domena publiczna - Ignacy Krasicki zm. 1801</dc:rights>
-      <dc:date.pd xml:lang="pl">1801</dc:date.pd>
-      <dc:format xml:lang="pl">xml</dc:format>
-      <dc:type xml:lang="pl">text</dc:type>
-      <dc:type xml:lang="en">text</dc:type>
-      <dc:date xml:lang="pl">2007-11-29</dc:date>
-      <dc:audience xml:lang="pl">SP2</dc:audience>
-      <dc:audience xml:lang="pl">G</dc:audience>
-      <dc:audience xml:lang="pl">L</dc:audience>
-      <dc:language xml:lang="pl">pol</dc:language>
-    </rdf:Description>
-  </rdf:RDF>
-  <liryka_l>
-    <extra>
-      <!--<elementy_poczatkowe>-->
-    </extra>
-    <autor_utworu>Ignacy Krasicki</autor_utworu>
-    <nazwa_utworu>Bajki nowe. Część trzecia</nazwa_utworu>
-    <extra>
-      <!--</elementy_poczatkowe>-->
-    </extra>
-    <extra>
-      <!--<tekst_glowny>-->
-    </extra>
-    <naglowek_rozdzial>1. Trzoda<pr> Motyw nierozsądnych sojuszy słabych z silniejszymi i przebiegłymi partnerami odnajdujemy w bajce Lafontaine'a <tytul_dziela>Les Loups et les Brebis</tytul_dziela> (III 13); por. również <tytul_dziela>Wilk i owce</tytul_dziela> (BP III,11).</pr></naglowek_rozdzial>
-    <strofa><begin id="b1194607189659"/><motyw id="m1194607189659">Głupota, Pies, Sprawiedliwość, Zdrada</motyw>Pies wierny, owca prosta, ale dobre zwierzę,/
-Z wilkiem i lisem raz weszły w przymierze:/
-Lis, aby od kur stronił,/
-Wilk, aby owce bronił,/
-Jednak, iż był lis zdradny, wilk w siłę zamożny<pr><slowo_obce>w siłę zamożny</slowo_obce> --- obdarzony siłą.</pr>,/
-Pies był ostrożny./
-Gdy szły w manowce,/
-Pilnował owce,/
-A na odwodzie<pr><slowo_obce>na odwodzie</slowo_obce> --- w straży tylnej.</pr>/
-Czuwał przy trzodzie./
-Raz gdy się kury, gęsi, owce w radę zeszły,/
-Przybył tam i rzekł do nich lis w lata podeszły:/
-,,Próżno się zgromadzacie już to razy kilka;/
-Zawsze jest podejźrzenie na lisa i wilka:/
-Na wilka, co was broni, kochane jagnięta,/
-Na lisa, co was strzeże, kury i gąsięta!/
-Pies was w to podejźrzenie ku nam przyprowadza,/
-Pies was zdradza"./
-Więc wyrok zgromadzenia psa odejść przymusił./
-Cóż zatem? Wilk zgryzł owce, lis kury wydusił/
-I tak to zawsze bywa, gdy się zejdą w kupie/
-Pilnujący roztropni, pilnowane głupie.<end id="e1194607189659"/></strofa>
-    <naglowek_rozdzial>2. Wyżeł i brytan<pr>Pierwowzór bajki dostrzeżono (Górski, s. 211) u J. Gaya: <tytul_dziela>Le Chien couchant et le Dogue</tytul_dziela> (I, 26).</pr></naglowek_rozdzial>
-    <strofa><begin id="b1194607586873"/><motyw id="m1194607586873">Kłamstwo, Pochlebstwo, Sługa, Zdrada</motyw>Wyżeł, czołgacz podchlebny, zdrajca skryty w duchu,/
-Chcąc się panu przymilić stawał na podsłuchu/
-I nosił raz w raz plotki, układny i tajny,/
-Jak to jemu podobnych obyczaj zwyczajny,/
-<begin id="b1194607708833"/><motyw id="m1194607708833">Obowiązek, Pies</motyw>Wtem złodziej, co na dobrą porę w nocy czekał,/
-Nakarmił wyżła skrycie i wyżeł nie szczekał;/
-A gdy i brytanowi przysmaczka użyczył,/
-Rzucił wierny pieczenia, złodzieja skaleczył.<end id="e1194607708833"/>/
-Uciekł ten; wyżeł pobiegł tymczasem do pana,/
-Dzikim, wściekłym zabójcą mianował brytana./
-I wypchnięto go z domu; a złodziej skradł<pr><slowo_obce>skradł</slowo_obce> --- okradł, tu: dom.</pr> w nocy./
-Poznał pan poniewczasie, jak był ku pomocy/
-Ów, którego wypędził, więc nazad powrócił,/
-A wyżeł zdrajca, co się lizał, bałamucił,/
-Gdy na nowo zamyślał, jak kogo uwięzi<pr><slowo_obce>uwięzi</slowo_obce> --- tu: uwikła, usidli za pomocą intrygi.</pr>,/
-<begin id="b1194607638455"/><motyw id="m1194607638455">Kara</motyw>Zyskał, czego był godzien: uwiązł<pr><slowo_obce>uwiązł</slowo_obce> --- tu: zawisł.</pr> na gałęzi.<end id="e1194607638455"/><end id="e1194607586873"/></strofa>
-    <naglowek_rozdzial>3. Cesarz chiński i syn jego</naglowek_rozdzial>
-    <nota>
-      <akap>z dziejów tamtejszych<pr>Temat tej bajki wzięty został z dziejów cesarza chińskiego z VII w. n.e. Tai-Tsonga (Tai-Tsunga). Obszerną, pozytywną charakterystykę Tai-Tsonga zawarł Krasicki w zbiorze <tytul_dziela>Życia zacnych mężów na wzór Plutarcha</tytul_dziela> (<tytul_dziela>Dzieła</tytul_dziela>, t. 10, s. 153---163), gdzie przytoczył następującą anegdotę, będącą osnową tej bajki: ,,Czuły o dobro poddanych monarcha przykładny oraz małżonek nie zaniedbywał obowiązków prawego ojca. Nie spuszczał się na mistrze i nauczyciele, lubo ich jak najdoświadczeńszych dobierał, a z każdej okoliczności biorąc wstęp i pochop ku zbawiennym przestrogom, gdy razu jednego płynął z nimi po rzece, rzekł: Widzicie, dzieci, jak woda nasz czołn unosi, ale go i pogrążyć może. Miejcież to na pamięci, iż lud jest podobnym do wody, a rządca do czółna". Przypowieść tę z kolei wziął Krasicki z posiadanego we własnej bibliotece dzieła J. B. Du Halde' a, <tytul_dziela>Description [...] de l'Empire de la Chine</tytul_dziela>, Paris 1735, t. I, s. 442, co ustalił Mikulski, s. 218---221.</pr></akap>
-    </nota>
-    <strofa><begin id="b1194607886450"/><motyw id="m1194607886450">Mądrość</motyw>Chińczyki mają rozum, choć daleko siedzą,/
-I bajki wiedzą.<end id="e1194607886450"/>/
-Jeden z nich, a co większa, <begin id="b1194608105660"/><motyw id="m1194608105660">Król, Nauka, Ojciec, Syn</motyw>cesarz tego ludu,/
-Nie szczędził trudu,/
-Aby pan syn, następca jego, nie był osłem./
-Raz płynął z nim po wodzie, a gdy robił wiosłem/
-I płynąc nucił,/
-W brzeg uderzył i łódki ledwo nie wywrócił:/
-Obadwa się przestraszyli./
-Korzystając ojciec z chwili/
-Rzekł: ,,Patrz, jak przez niebaczność złem sobie poradził,/
-Gdybym nie śpiewał, o brzeg byłbym nie zawadził./
-<begin id="b1194608031023"/><motyw id="m1194608031023">Państwo, Przywódca, Władza</motyw>Z mojego czynu/
-Naucz się synu:/
-Łódka tron, lud jest woda i nosi ją snadno;/
-Kiedy sternik niebaczny, łódka idzie na dno<end id="e1194608031023"/>".<end id="e1194608105660"/></strofa>
-    <naglowek_rozdzial>4. Kogut</naglowek_rozdzial>
-    <strofa><begin id="b1194608244311"/><motyw id="m1194608244311">Dworzanin, Dwór, Przemijanie, Ptak, Sługa</motyw>Kogut, iż piał na odmianę,/
-Zyskał życie pożądane./
-W szczęśliwej porze/
-Osiadł we dworze./
-Skoro raz pan umieścił,/
-Każdy sługa go pieścił:/
-Zażywając do rady/
-Pan, panięta, sąsiady,/
-Uwielbiali proroka/
-W pół roka./
-Zapiał był raz po deszczu: --- Odmiana!/
-Więc zaraz z rana/
-Gospodarz w pole,/
-Sąsiad na rolę/
-Szli zaufale;/
-Ale/
-Wpośród roboty/
-Nadeszły słoty./
-Kogut winien --- więc na niego!/
-On sprawcą wszystkiego złego!/
-On źle poradził,/
-On grad sprowadził,/
-On czas oziębił,/
-On zasiew zgnębił,/
-On zepsuł pole,/
-On zniszczył rolę!/
-Idąc na śmierć, rzekł nieborak:/
-,,Dobrze mi tak, żem był dworak".<end id="e1194608244311"/></strofa>
-    <naglowek_rozdzial>5. Wóz z sianem</naglowek_rozdzial>
-    <strofa><begin id="b1194608296641"/><motyw id="m1194608296641">Głupota, Praca</motyw><begin id="b1195566390211"/><motyw id="m1195566390211">Koń</motyw>Przy powrozie/
-Na wozie/
-Wielki ciężar konie wlekły,/
-Więc sobie rzekły:/
-,,Aby naszą pracę skrócić:/
-Starajmy się wóz wywrócić".<end id="e1195566390211"/>/
-I tak się stało:/
-Siano się w wodzie zmaczało./
-Ale czego nie dociekły,/
-Cięższe, bo zmokłe, do domu przywlekły./
-<begin id="b1195566406706"/><motyw id="m1195566406706">Głód</motyw>A nim wyschło bywszy w wodzie,/
-Pracowały trzy dni w głodzie.<end id="e1195566406706"/><end id="e1194608296641"/></strofa>
-    <naglowek_rozdzial>6. Komar</naglowek_rozdzial>
-    <strofa>Brzęczał komar wesoło, bo się dobrze napił./
-Gdy się więc kwapił,/
-Aby się to jeszcze stało,/
-Co mu się już raz udało,/
-Źle w tym sobie poradził:/
-Brzękiem własnym się zdradził./
-I gdy próżno się trudził,/
-A śpiącego obudził,/
-Czatowany po głosie,/
-Skończył życie na nosie./
-I cóż z tego wybadać?/
-Lepiej milczeć niż gadać.</strofa>
-    <naglowek_rozdzial>7. Zajączek<pr>Wiersz ogłoszony był w ,,Co tydzień" (1799, nr 2) w kontekście odpowiedzi na list czternastoletniej panny, skarżącej autora dawniejszego felietonu noworocznego o przymówki, iż panny na każdy nowy rok szpetnieją. Po tekście bajki dopisany był następujący morał <slowo_obce>ad personam</slowo_obce>: ,,Żeby więc w jesieni, to jest w dojźrzałym wieku, nie narzekać, trzeba na wiosnę, to jest w czternastym roku, który się w wigilią ś. Agnieszki zacznie, po trawkach niewiele skakać, po łączkach nie bardzo igrać". Bajka --- według Górskiego, s. 220 --- bliska jest konceptowi bajki o żabach Desbillonsa: <tytul_dziela>Ranunculus et rana</tytul_dziela> (VI 8).</pr></naglowek_rozdzial>
-    <strofa><begin id="b1194608465596"/><motyw id="m1194608465596">Wiosna</motyw>Już pora miła/
-Wiosny wschodziła;/
-Młode gałązki/
-Szły na zawiązki<pr><slowo_obce>Szły na zawiązki</slowo_obce> --- wypuszczały pączki.</pr>,/
-<begin id="b1194608591623"/><motyw id="m1194608591623">Czas , Młodość , Przemijanie, Starość</motyw>Trawki bujały:/
-Zajączek mały/
-Cieszył się wiosną./
-Mruczał jednak na trawki, że tak prędko rosną./
-Bo dla takiej odmiany/
-I widzieć nie mógł, i nie był widziany./
-Gdy je więc wydeptywał, po łące igrając,/
-Rzekł stary zając:/
-,,Zetną trawki, ty wzrośniesz i gdy się czas zmieni,/
-<begin id="b1194608615808"/><motyw id="m1194608615808">Jesień</motyw>Na to, co w wiośnie pragniesz, zapłaczesz w jesieni<end id="e1194608615808"/>".<end id="e1194608591623"/><end id="e1194608465596"/></strofa>
-    <naglowek_rozdzial>8. Koń i wielbłąd</naglowek_rozdzial>
-    <nota>
-      <akap>z Lessinga<pr>Gotthold Ephraim Lessing (1729---1781) --- niemiecki dramatopisarz, krytyk literatury i filozof, napisał m. in. około stu bajek prozą; w rozprawie o bajce (<tytul_dziela>Abhandlungen über die Fabel</tytul_dziela>, 1759) postulował zwięzłość i jasność oraz prostotę.</pr></akap>
-    </nota>
-    <strofa><begin id="b1195566461881"/><motyw id="m1195566461881">Chciwość</motyw>Mało dla nas, co mamy, więcej chcemy jeszcze./
-<begin id="b1195566489299"/><motyw id="m1195566489299">Koń</motyw>A że to prawda, powieść o koniu umieszczę.<end id="e1195566461881"/>/
-Skarżył się przed Jowiszem, hardy i zuchwały/
-Iż choć wspaniały,/
-Chociaż rześki, ozdobny<pr><slowo_obce>ozdobny</slowo_obce> --- tu: piękny, okazały.</pr>,/
-Choć do skoków sposobny,/
-Chociaż stąd bywa powszechnie chwalonym,<end id="e1195566489299"/>/
-,,Przecież się mniemał być upośledzonym./
-,,W czymże to? --- rzekł mu Jowisz --- mów, na czym ci zbywa?"/
-,,Oto kark niezbyt wzniosły, a zbyt gęsta grzywa./
-Nogi nie dość wysokie,/
-Piersi nie dość szerokie;/
-Każesz nosić człowieka, a siodła nie dałeś"./
-,,Ujźrzysz, co chciałeś" ---/
-Rzekł Jowisz i natychmiast postawił wielbłąda./
-Koń gdy pogląda:/
-,,Oto masz z małą grzywą --- rzekł Jowisz --- kark wzniosły,/
-Siodło --- garb wyniosły,/
-Piersi, jak chciałeś,/
-Nogi długie, jakowych do chodu żądałeś./
-Godzien byś za zuchwałość, porównany<pr><slowo_obce>porównany</slowo_obce> --- zrównany, postawiony na równi.</pr> z bydłem,/
-Został straszydłem./
-<begin id="b1195566526557"/><motyw id="m1195566526557">Strach </motyw>Ale głupstwu wybaczam; lecz na ukaranie/
-Wielbłąd zostanie"./
-Jakoż skoro go ujźrzy z daleka czy z bliska,/
-Drży koń z strachu, rżę trwożny, zżyma się i pryska<end id="e1195566526557"/><pr><slowo_obce>pryska</slowo_obce> --- tu: parska.</pr>.</strofa>
-    <naglowek_rozdzial>9. Gęsi<pr>Według podań staroitalskich podczas najazdu Gallów na Rzym (w IV w. p.n.e.) gęsi kapitolińskie poświęcone Junonie, w chwili gdy nieprzyjaciel skradał się pod mury tej twierdzy, obudziły krzykiem obrońców miasta przyczyniając się w ten sposób do jego uratowania.</pr></naglowek_rozdzial>
-    <strofa><begin id="b1195566547557"/><motyw id="m1195566547557">Ptak</motyw>Gęsi, iż Rzym uwolniły,/
-Wielbione były;/
-A że się to i w nocy, i krzyczeniem działo,/
-Ujęte chwałą,/
-Szły na radę i stanęło,/
-Aby zacząć nowe dzieło:/
-W krzyczeniu się nie szczędzić,/
-Lisy z lasa wypędzić,/
-Więc wspaniałe a żwawe/
-Poszły w nocy i wrzawę/
-W lesie zrobiły,/
-Lisy zbudziły:/
-A te, gdy z jam wypadły./
-Zgryzły gęsi i zjadły.<end id="e1195566547557"/></strofa>
-    <naglowek_rozdzial>10. Wabik<pr><slowo_obce>Wabik</slowo_obce> --- instrument naśladujący głosy ptaków używany przez myśliwych podczas polowania.</pr></naglowek_rozdzial>
-    <strofa><begin id="b1195566591303"/><motyw id="m1195566591303">Zwierzęta</motyw>Wabił strzelec tak dobrze, iż zwodził zwierzęta;/
-Szły na głos albo raczej na śmierć niebożęta./
-On zaś gubiąc i zwierza, i ptaszęta liche/
-Jeszcze się z nich naśmiewał i podnosił w pychę.<end id="e1195566591303"/>/
-Trafiło się, iż gdy raz z wabikiem polował,/
-Drugi strzelec, co także ma ptaszki czatował,/
-Głos słysząc, gdy na ten krzyk strzelić się ośmielił,/
-Zamiast ptaszka kompana swojego postrzelił./
-I to może być nauką:/
-Gubi się frant<pr><slowo_obce>frant</slowo_obce> --- człowiek przebiegły, chytry, spryciarz, szalbierz.</pr> swoją sztuką.</strofa>
-    <naglowek_rozdzial>11. Góra i dolina</naglowek_rozdzial>
-    <strofa><begin id="b1194608899370"/><motyw id="m1194608899370">Bezpieczeństwo</motyw>Jak to zwyczaj, wyższy, hardy./
-Doznawając zwykłej wzgardy/
-Rzekła raz dolina górze:/
-,,Ty się wznosisz, ja się nurzę,/
-Jednak bym się nie mieniała"./
-Góra, szczytem swym zuchwała,/
-Pogroziła dolinie;/
-Ale w tejże godzinie/
-<begin id="b1195566653306"/><motyw id="m1195566653306">Drzewo</motyw>Osiadł tuman<pr><slowo_obce>tuman</slowo_obce> --- gęsta mgła, chmura.</pr> na górze,/
-A z nim wiatry i burze:/
-Wiatr liść dębów pomiotał,/
-Cedry piorun zdruzgotał.<end id="e1195566653306"/><end id="e1194608899370"/></strofa>
-    <naglowek_rozdzial>12. Pszczółka</naglowek_rozdzial>
-    <strofa>Składała pszczółka na wiatr<pr><slowo_obce>składała pszczółka na wiatr</slowo_obce> --- Zdanie eliptyczne. Domyślnie: pszczółka zrzucała winę.</pr>, ale to podobno/
-Chciało się żyć osobno:/
-Zgoła jak się wyprawiła,/
-Przez trzy dni w domu nie była./
-Cukier jej zasmakował; chciała się sposobić,/
-Jakby go zrobić./
-Choć się wiele pracowało,/
-Kiedy się to nie udało,/
-Po kryjomu/
-Wróciła do domu./
-A szerszenie tymczasem,/
-Bujające za lasem,/
-W ul się zakradły/
-I miód jej zjadły./
-I nie pszczółkom to bywa!/
-Kto ma niechaj używa!/
-<begin id="b1194608998547"/><motyw id="m1194608998547">Chciwość</motyw>Chciwość żądze podnieca, zbytnie żądze źle wiodą:/
-Dobry rozum po szkodzie, lepszy rozum przed szkodą<end id="e1194608998547"/><pr><slowo_obce>Dobry rozum po szkodzie, lepszy rozum przed szkodą</slowo_obce> --- wiersz ten wszedł do repertuaru przysłowiowego.</pr>.</strofa>
-    <naglowek_rozdzial>13. Człowiek i gołębie</naglowek_rozdzial>
-    <strofa><begin id="b1195566728977"/><motyw id="m1195566728977">Ptak, Zwierzęta</motyw>W gołębniku chowane na wyniosłym dębie/
-Skarżyły się na ludzi niewinne gołębie;/
-Skarżyły się, i słusznie, strapione, zwierzęta,/
-Iż szły dla nich na jadło młode gołębięta./
-Wtem szła matka na strawę<pr><slowo_obce>na strawę</slowo_obce> --- na poszukiwanie pożywienia.</pr>; postrzegł jastrząb chciwy,/
-Więc w biegu wybujałym kiedy zapalczywy/
-Już ją tylko miał ująć, w czasie, co ugnębia,/
-Postrzegł strzelec gonitwę i zabił jastrzębia./
-Ocalona, lot nagły pomału zelżyła<pr><slowo_obce>zelżyła</slowo_obce> --- tu: zwolniła.</pr>,/
-A kiedy do gniazdeczka i dzieci przybyła,/
-A przybyła z radością, uczuciem i drżeniem,/
-Rzekła: ,,I człowiek jednak niezłym jest stworzeniem"<end id="e1195566728977"/></strofa>
-    <naglowek_rozdzial>14. Wyrok</naglowek_rozdzial>
-    <strofa><begin id="b1195566831063"/><motyw id="m1195566831063">Młodość , Starość</motyw>Czy nos dla tabakiery, czy ona dla nosa,/
-Była wielka dysputa ze starym młokosa,/
-Na złotnika sąd przyszedł; bezwzględny a szczery/
-Dał wyrok nieodwłocznie: ,,Nos dla tabakiery!"<end id="e1195566831063"/></strofa>
-    <naglowek_rozdzial>15. Pochodnia i świeca</naglowek_rozdzial>
-    <strofa><begin id="b1195566855500"/><motyw id="m1195566855500">Próżność</motyw>Świeca blisko pochodni raz stawiona była,/
-Więc harda wielkim blaskiem gdy się wynosiła,/ 
-Rzekł ktoś: ,,Cudzej jasności małaś uczestniczka:/
-Zna każdy, co pochodnia; zna każdy, co świéczka".<end id="e1195566855500"/></strofa>
-    <naglowek_rozdzial>16. Wino szampańskie<pr>K. Koźmian wspomniał w <tytul_dziela>Pamiętnikach</tytul_dziela> (Wrocław 1972, t. 3, s. 94), że bajka była odczytywana jako aluzja do niewczesnych działań --- zapewne wojennych 1792 i 1794 r. --- mających uwolnić kraj od obcych najazdów. Pisał on w jednoznacznym kontekście: ,,Krasicki, arcybiskup gnieźnieński był niepodejrzanym patriotą. Po ostatnim jednak podziale Polski napisał bajkę, którą tu właściwie przypomnieć można". Dalej następował tekst bajki cytowanej <slowo_obce>in extenso</slowo_obce>. Taką samą interpretację bajki podejmowali niektórzy badacze.</pr></naglowek_rozdzial>
-    <strofa>Niezłe to bywa czasem, co przymusi./
-Mruczało wino, iż go<pr><slowo_obce>go</slowo_obce> --- pojawiająca się czasem u Krasickiego męska forma zaimka w miejsce nijakiej je.</pr> czopek dusi,/
-I żwawe wielce,/
-Wrzało w butelce./
-I póty wrzało, aż go się pozbyło./
-Ale cóż się wydarzyło?/
-Przez połowę wyleciało,/
-Co zostało, wywietrzało:/
-Aż na koniec własnym czynem/
-Poszło w ocet, bywszy winem.</strofa>
-    <extra>
-      <!--</tekst_glowny>-->
-    </extra>
-  </liryka_l>
-</utwor>