X-Git-Url: https://git.mdrn.pl/wolnelektury.git/blobdiff_plain/d3db8ba2750af385acc9f247da53ec3851637cba..0fd4355e7f1db0ef0f5095e8c4dd58c6617035ce:/books/kasprowicz_krzak_dzikiej_rozy.xml diff --git a/books/kasprowicz_krzak_dzikiej_rozy.xml b/books/kasprowicz_krzak_dzikiej_rozy.xml deleted file mode 100755 index efcc532d0..000000000 --- a/books/kasprowicz_krzak_dzikiej_rozy.xml +++ /dev/null @@ -1,133 +0,0 @@ - - - -Kasprowicz, Jan -Krzak dzikiej róży w Ciemnych Smreczynach -http://www.wolnelektury.pl/lektura/z-wichrów-i-hal-z-tatr -Sekuła, Aleksandra -Sutkowska, Olga -Fundacja Nowoczesna Polska -Modernizm -Liryka -Wiersz -Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN. -http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/z-wichrow-i-hal-z-tatr-krzak-dzikiej-rozy-w-ciemnych-smreczy -http://www.polona.pl/Content/5895 -Kasprowicz, Jan (1860-1926), Krzak dzikiej róży, Towarzystwo Wydawnicze, Lwów, 1898 -Domena publiczna - Jan Kasprowicz zm. 1926 -1926 -xml -text -text -2008-09-16 -L -pol - - - - -Jan Kasprowicz - -Z wichrów i hal, Z Tatr - -Krzak dzikiej róży w Ciemnych Smreczynach - -Żonie poświęcam - - - -I - - - -Bezpieczeństwo, Góra, Młodość, Przemiana, Samotnik, Starość, WalkaW Ciemnosmreczyńskich skał zwaliska,/ -Gdzie pawiookie drzemią stawy,/ -Kwiaty, Natura, RoślinyKrzak dzikiej róży pąs swój krwawy/ -Na plamy szarych złomów ciska. - -U stóp mu bujne rosną trawy./ -Bokiem się piętrzy turniaturnia --- stromy, skalisty szczyt. śliska,/ -Kosodrzewiny wężowiska/ -Poobszywały głaźne ławygłaźne ławy --- ławy utworzone z głazów.... - -StrachSamotny, senny, zadumany,/ -Skronie do zimnej tuli ściany,/ -Jakby się lękał tchnienia burzy. - -Cisza... O liście wiatr nie trąca,/ -Drzewo, Śmierć, TrupA tylko limba próchniejąca/ -Spoczywa obok krzaku róży. - - - -II - - - -Światło, WodaSłońce w niebieskim lśni krysztale,/ -Światłością stały się granity,/ -Ciemnosmreczyński las spowity/ -W blado--błękitne, wiewne fale. - -Szumna siklawasiklawa --- Siklawa to największy wodospad w Polsce, znajdujący się w Tatrach Wysokich; tu: każdy wodospad górski. mknie po skale,/ -Pas rozwijając srebrnolity,/ -A przez mgły idą, przez błękity,/ -Jakby wzdychania, jakby żale. - -KwiatyW skrytych załomach, w cichym schronie,/ -Między graniamigrań --- stromy, skalisty grzbiet górski. w słońcu płonie,/ -Zatopion w szum, krzak dzikiej róży... - -Do ścian się tuli jakby we śnie,/ -Drzewo, ŚmierćA obok limbę toczą pleśnie,/ -Limbę, zwaloną tchnieniem burzy. - - - -III - - - -Cierpienie, StrachLęki! wzdychania! rozżalenia,/ -Przenikające nieświadomy/ -Bezmiar powietrza!... Hen! na złomy,/ -Na blaski turnic, na ich cienia - -ZwierzętaStado się kozic rozprzestrzenia;/ -Nadziemskich lotów ptak łakomy/ -Rozwija skrzydeł swych ogromy;/ -Świstak gdzieś świszcze spod kamienia. - -KwiatyA między zielska i wykroty,/ -Jak lęk, jak żal, jak dech tęsknoty/ -Wtulił się krzak tej dzikiej róży. - -Przy nim, ofiara ach! zamieci,/ -Drzewo, Śmierć, TrupCzerwonym próchnem limba świeci,/ -Na wznak rzucona świstem burzy... - - - -IV - - - -O rozżalenia! o wzdychania!/ -O tajemnicze, dziwne lęki!.../ -NaturaZiół zapachniały świeże pęki/ -Od niw liptowskich, od Krywania. - -W dali echowe słychać grania:/ -Jakby nie z tego świata dźwięki/ -Płyną po rosie, co hal miękki/ -Aksamit w wilgną biel osłania. - -W seledyn stroją się niebiosy,/ -KwiatyWilgotna biel wieczornej rosy/ -Błyszczy na kwieciu dzikiej róży. - -Drzewo, Śmierć, TrupA cichy powiew krople strąca/ -Na limbę, co tam próchniejąca/ -Leży, zwalona wiewem burzy... - -