X-Git-Url: https://git.mdrn.pl/wolnelektury.git/blobdiff_plain/d3db8ba2750af385acc9f247da53ec3851637cba..0fd4355e7f1db0ef0f5095e8c4dd58c6617035ce:/books/01/morsztyn_do_trupa.xml?ds=sidebyside diff --git a/books/01/morsztyn_do_trupa.xml b/books/01/morsztyn_do_trupa.xml new file mode 100755 index 000000000..6e5d79bdb --- /dev/null +++ b/books/01/morsztyn_do_trupa.xml @@ -0,0 +1,54 @@ + + + +Morsztyn, Jan Andrzej +Do trupa +Sekuła, Aleksandra +Kukulski, Leszek +Sutkowska, Olga +Fundacja Nowoczesna Polska +Barok +Liryka +Sonet +Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN. +http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/do-trupa +http://www.polona.pl/Content/5265 +Morsztyn, Jan Andrzej (1621-1693), 275 wierszy, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa, 1977 +Domena publiczna - Jan Andrzej Morsztyn zm. 1693 +1693 +xml +text +text +2007-09-06 +G +L +pol + + + + +Jan Andrzej Morsztyn + +Do trupa + + + +Cierpienie, Kochanek, Miłość, Niewola, Ogień, Śmierć, TrupLeżysz zabity i jam też zabity,/ +Ty --- strzałą śmierci, ja --- strzałą miłości,/ +Ty krwie, ja w sobie nie mam rumianościTy krwie... --- Ty nie masz krwi w ciele, ja nie mam rumieńca; kochanek jest pobladły, ponieważ z powodu cierpienia krew odpłynęła mu z twarzy.,/ +Ty jawne świece, ja mam płomień skryty, + +Tyś na twarz suknem żałobnym nakryty,/ +Jam zawarłzawrzeć --- zamknąć coś. zmysły w okropnej ciemnościJam zawarł zmysły w (...) ciemności --- kochanak jest odrętwiały, niewrażliwy na bodźce.,/ +Ty masz związane ręce, ja wolności/ +Zbywszy mam rozum łańcuchem powity. + +Ty jednak milczysz, a mój język kwilikwilić --- zanosić się płaczem.,/ +Ty nic nie czujesz, ja cierpię ból srodze,/ +Tyś jak lód, a jam w piekielnej śreżodześreżoga --- rozedrgane z powodu gorąca powietrze (np. w upalny dzień albo blisko źródła ciepła), sprawiające wrażenie mgły.. + +VanitasTy się rozsypiesz prochem w małej chwili,/ +Ja się nie mogę, stawszy się żywiołem/ +Wiecznym mych ogniów, rozsypać popiołem. + +