X-Git-Url: https://git.mdrn.pl/wolnelektury.git/blobdiff_plain/b04ca1fa4810c0555ace62be67d7593b496d5647..fb52d042ed0aedb15729f4dcf2a8a2538a77243d:/books/mickiewicz_romantycznosc.xml diff --git a/books/mickiewicz_romantycznosc.xml b/books/mickiewicz_romantycznosc.xml deleted file mode 100644 index cc9d608d5..000000000 --- a/books/mickiewicz_romantycznosc.xml +++ /dev/null @@ -1,165 +0,0 @@ - - - - - - -Mickiewicz, Adam -Romantyczność -Sekuła, Aleksandra -Kallenbach, Józef -Sutkowska, Olga -Fundacja Nowoczesna Polska -Romantyzm -Liryka -Ballada -Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Partnerem projektu jest Prokom Software SA. Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN. -http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/romantycznosc -http://www.polona.pl/Content/2222 -Mickiewicz, Adam (1798-1855), Poezje, tom 1 (Wiersze młodzieńcze - Ballady i romanse - Wiersze do r. 1824), Krakowska Spółdzielnia Wydawnicza, wyd. 2 zwiększone, Kraków, 1922 -Domena publiczna - Adam Mickiewicz zm. 1855 -1855 -xml -text -text -2007-09-06 -SP2 -G -L -pol - - - -Adam Mickiewicz - -Romantyczność - -Methinks, I see... Where?/ ---- In my mind's eyes. - -ShakespeareMotto wzięte z Szekspirowskiego Hamleta (akt I, scena 2). - -Zdaje mi się, że widzę... Gdzie?/ -Przed oczyma duszy mojej. - - - -Miłość romantyczna, Miłość silniejsza niż śmierć, SzaleniecSłuchaj dzieweczko!/ ---- Ona nie słucha. ---/ -To dzień biały! to miasteczko!/ -Przy tobie nie ma żywego ducha,/ -Co tam wkoło siebie chwytasz?/ -Kogo wołasz, z kim się witasz?/ ---- Ona nie słucha. --- - -To jak martwa opoka/ -Nie zwróci w stronę oka,/ -To strzela wkoło oczyma,/ -To się łzami zaleje,/ -Coś niby chwyta, coś niby trzyma,/ -Rozpłacze się i zaśmieje. - ---- ,,Tyżeś to w nocy? to ty Jasieńku!/ -Ach! i po śmierci kocha!/ -Tutaj, tutaj, pomaleńku,/ -CzasemCzasem (z białorus.) --- a nuż, może przypadkiem. usłyszy macocha!... - -Niech sobie słyszy... już nie ma ciebie,/ -Już po twoim pogrzebie!/ -Ty już umarłeś? Ach! ja się boję!.../ -Czego się boję mego Jasieńka?/ -Ach, to on! lica twoje, oczki twoje!/ -Twoja biała sukienka! - -I sam ty biały jak chusta,/ -Zimny... jakie zimne dłonie!/ -Tutaj połóż, tu na łonie,/ -Przyciśnij mnie, do ust usta!... - -Ach, jak tam zimno musi być w grobie!/ -Umarłeś, tak, dwa lata!/ -Weź mię, ja umrę przy tobie,/ -Nie lubię świata. - -Źle mnie w złych ludzi tłumie:/ -Płaczę, a oni szydzą;/ -Mówię, nikt nie rozumie:/ -Widzę, oni nie widzą! - -Śród dnia przyjdź kiedy... To może we śnie?/ -Nie, nie... trzymam ciebie w ręku,/ -Gdzie znikasz, gdzie mój Jasieńku?/ -Jeszcze wcześnie, jeszcze wcześnie! - -Mój Boże! kur się odzywaPianie koguta miało płoszyć duchy, upiory itp.,/ -Zorza błyska w okienku./ -Gdzie znikłeś! ach! stój Jasieńku!/ -Ja nieszczęśliwa!" --- - -Tak się dziewczyna z kochankiem pieści,/ -Bieży za nim, krzyczy, pada;/ -Na ten upadek, na krzyk boleści,/ -Skupia się ludzi gromada. - -,,Mówcie pacierze! --- krzyczy prostota ---/ -Tu jego dusza być musi./ -Jasio być musi przy swej Karusi,/ -On ją kochał za żywota!" -do sprawdzenia w nowym wydaniu papierowym czy taki jest układ strof -I ja to słyszę, i ja tak wierzę,/ -Płaczę i mówię pacierze./ -Mądrość--- ,,Słuchaj dzieweczko!" --- krzyknie śród zgiełku/ -Starzec, i na lud zawoła:/ -,,Ufajcie memu oku i szkiełku,/ -Nic tu nie widzę dokoła. - ---- Duchy karczemnej tworem gawiedzi,/ -W głupstwa wywarzone kuźniW autografie do tego wiersza dał poeta dopisek: ,,Ob. Rosp. w Dzien. Wileń.". Miał na myśli rozprawę Jana Śniadeckiego przeciw romantyczości, wydrukowaną w zeszycie ,,Dziennika Wileńskiego" ze stycznia 1819 r.;/ -Dziewczyna duby smaloneduby smalone --- brednie, koszałki-opałki. bredzi,/ -A gmin rozumowi bluźni". - -,,Dziewczyna czuje, --- odpowiadam skromnie ---/ -A gawiedź wierzy głęboko:/ -Czucie i wiara silniej mówi do mnie,/ -Niż mędrca szkiełko i oko. - -Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu,/ -Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce;/ -Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu!/ -Miej serce i patrzaj w serce!"Uwaga: z przyczyn technicznych ten przypis musi poczekać na dodanie: Dochowały się aż dwa autografy Romantyczności, posłane w listach Poety do Zana i Jeżowskiego z Kowna w połowie stycznia 1821 r. Końcowych osiem wierszy ulegało różnym zmianom, zanim poeta ostatecznie ustalił tekst drukowany. Podajemy tu ważniejsze wersje, aby unaocznić, przez jakie stadia przechodziła myśl polemiki ze Śniadeckim: Zamiast ww. 62--69 mamy w autografach: - - - ,,Dziewczyna czuje, ty nauczasz dumnie" ---/ - Rzekłem, westchnąwszy głęboko/ - Łzy ludu więcej mają wiary u mnie/ - (A wiara gminna więcej znaczy u mnie)/ - Niźli mędrca szkło i oko. - - - - ,,Dziewczyna czuje, o, mądrości synu!"/ - Rzekłem, westchnąwszy głęboko ---/ - ,,Ty jej kochanka nie szukaj śród gminu:/ - Na kochankę obróć oko. - - - - ,,Dziewczyna kocha: ty, mądrości synu,/ - ,,Napróżno patrzysz w tej gminie./ - ,,Dziewczyna tylko widzi pośród gminu,/ - ,,Gmin tylko widzi w dziewczynie". - - - - (Gdy martwą prawdą chcesz objaśniać ludy/ - ,,Gdy szukasz prawdy, nieznanej dla ludu)/ - Na martwe prawdy, nieznane dla ludu,/ - Miej szkło, patrz w ziemi, w każdej gwiazd iskierce;/ - Lecz gdy chcesz dojrzeć upioru i cudu/ - Miej serce i patrzaj w serce!" - - - (oprac. A. Poraj). Oba autografy Romantyczności ze wszystkimi zmianami wydrukowane są w tomie III Korespondencji Filomatów, Kraków 1913, ss. 102--104 i 107--109. - - -