X-Git-Url: https://git.mdrn.pl/wolnelektury.git/blobdiff_plain/8559c95597de98e8f6c580e97224ed3ecc9dc5c0..c5aff19e408ee9b1f9f8561549de7473a134e47f:/books/Fraszki_Ksiegi_pierwsze.xml?ds=sidebyside diff --git a/books/Fraszki_Ksiegi_pierwsze.xml b/books/Fraszki_Ksiegi_pierwsze.xml old mode 100755 new mode 100644 index f2569b970..a4266a206 --- a/books/Fraszki_Ksiegi_pierwsze.xml +++ b/books/Fraszki_Ksiegi_pierwsze.xml @@ -1,33 +1,736 @@ - - - -Kochanowski, Jan -Fraszki - Księgi 1 -Fraszki -Krzyżanowski, Julian -Otwinowska, Barbara -Sekuła, Aleksandra -Sutkowska, Olga -Gałecki, Dariusz -Fundacja Nowoczesna Polska -Renesans -Liryka -Fraszka -Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Partnerem projektu jest Prokom Software SA. Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN. -LINK DO STRONY W SERWISIE WOLNELEKTURY.PL -http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id=1499&from=editionindex&dirids=1 -Kochanowski, Jan (1530-1584), Dzieła polskie, tom 1, Państwowy Instytut Wydawniczy, wyd. 8, Warszawa, 1976 -Domena publiczna - Kochanowski zm. 1584 -1584 -xml -text -text -2007-09-07 -SP2 -G -L -pol - - - + + + + + Kochanowski, Jan + Fraszki - Księgi 1 + Fraszki + Krzyżanowski, Julian + Otwinowska, Barbara + Sekuła, Aleksandra + Sutkowska, Olga + Gałecki, Dariusz + Fundacja Nowoczesna Polska + Renesans + Liryka + Fraszka + Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Partnerem projektu jest Prokom Software SA. Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN. + LINK DO STRONY W SERWISIE WOLNELEKTURY.PL + http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id=1499&from=editionindex&dirids=1 + Kochanowski, Jan (1530-1584), Dzieła polskie, tom 1, Państwowy Instytut Wydawniczy, wyd. 8, Warszawa, 1976 + Domena publiczna - Kochanowski zm. 1584 + 1584 + xml + text + text + 2007-09-07 + SP2 + G + L + pol + + + + + + + Jan Kochanowski + Fraszki. Księgi pierwsze + + + Fraszki tym książkom dzieją: kto się puści na nie/ + Uszczypliwym językiem, za fraszką nie stanie. + + + + + + + + + 1. Do gościaDo gościa --- czyli do czytelnika. + Jeśli darmo masz te książki,/ +A spełna w wackuw wacku --- w woreczku. pieniążki,/ +Chwalę twą rzecz, gościu-bracie,/ +Bo nie przydziesz ku utracie;/ +Ale jeśliś dał co z taszkitaszka --- sakiewka.,/ +Nie kupiłeś, jedno fraszki. + 2. Na swoje księgi + Nie dbają moje papiery/ +O przeważneprzeważne --- tu: bardzo ważnych; odważnych. bohatery;/ +Nic u nich Mars, chocia srogi,/ +I Achilles prędkonogiMars... Achilles --- tu przywołani jako wyraz tematyki poważnej, wojenno-historycznej: Mars jest bogiem wojny, a Achilles występuje w eposie Homera, Iliadzie.;/ +Ale śmiechy, ale żarty/ +Zwykły zbierać moje karty./ +Pieśni, tańce i biesiady/ +Schadzają się do nich radyrade --- zadowolone../ +Statek tych czasów nie płaciStatek tych czasów nie płaci --- stateczność jest w tych czasach nieopłacalna.,/ +Pracą człowiek próżno traci./ +Przy fraszkach mi wżdy naleją,/ +A to wniwecz, co się śmieją. + Kondycja ludzka, Przemijanie, Theatrum mundi3. O żywocie ludzkim + Fraszki to wszytko, cokolwiek myślemy,/ +Fraszki to wszytko, cokolwiek czyniemy;/ +Nie masz na świecie żadnej pewnej rzeczyPor.: ,,Wszystko to marność nad marnościami" (Vanitas vanitatum et omnia vanitas), Księga Koheleta. W tej starotestamentowej księdze Kohelet snuje rozważania nad sensem ludzkiego życia. Próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie o szczęście, ale mu się to nie udaje. Jedyny wniosek, jaki płynie z tych rozmyślań, to to, że wszystko marność. Już na samym wstępie czytamy: ,,Marność nad marnościami, powiada Kohelet, marność nad marnościami --- wszystko marność" (Koh 1:2). Kohelet jest przy wszystkich tych, którzy cierpią i nie ma ich kto pocieszyć. Jedyną pociechą --- jakże przewrotną --- jest to, że (jak mówi Kohelet) smutek jest lepszy niż śmiech, bo przy smutku serce jest dobre i mądre (Koh 7:3-4).,/ +Próżno tu człowiek ma co mieć na pieczy./ +Zacność, uroda, moc, pieniądze, sława,/ +Wszystko to minie jako polna trawaW Księdze Izajasza czytamy: ,,Wszelkie ciało to jakby trawam a cały wdzięk jego to niby kwiat polny. Trawa usycha, więdnie kwiat" (Iz 40:6-7).;/ +Naśmiawszy się nam i naszym porządkom,/ +Wemkną nas w mieszek, jako czynią łątkomWemkną nas w mieszek, jako czynią łątkom --- wsadzą nas do worka jak kukiełki (marionetki) po przedstawieniu. + Miłość, Poezja4. Z AnakreontaAnakreontowi, lirykowi z VI w. p.n.e., mylnie przypisywano autorstwo wydanego w r. 1554 przez paryskiego księgarza-humanistę, Henri Etienne'a, zbioru drobnych poezji greckich, odznaczających się błahą treścią i beztroskim nastrojem (topika miłosna, taniec, piękno, wino. itd.). W rzeczywistości najwcześniejsze spośród owych „anakreontyków", ogromnie popularnych i często naśladowanych w w. XVI--XVIII, pochodzą z pierwszych lat naszej ery. + Ja chcę śpiewać krwawe boje,/ +Łuki, strzały, miecze, zbroje;/ +Moja lutnia --- Kupidyna,/ +Pięknej Afrodyty syna. + Jużem był porwał bardonybardony --- struny basowe nadające się do pieśni wojennych./ +I nawiązał nowe strony;/ +Jużem śpiewał MeryjonaMeryjona --- Merion, jeden z greckich bohaterów w wojnie trojańskiej./ +I prędkiego Sarpedona;Sarpedona --- Sarpedon, syn Jowisza, król Likii, sprzymierzeniec Trojan w wojnie z Grekami. Zginął w walkach pod Troją. + Lutnia swym zwyczajem g'woli/ +O miłości śpiewać woli./ +Bóg was żegnaj, krwawe boje,/ +Nie lubią was strony moje. + Kochanek, Miłość5. O Hannie + Serce mi zbiegło, a nie wiem inaczej,/ + Jedno do Hanny, tam bywa naraczejnaraczej --- najchętniej../ +Tom był zakazał, by nie przyjmowała/ +W dom tego zbiega, owszem, wypychała./ +Pójdę go szukać, lecz się i sam boję/ +Tam zostać. Wenus, powiedz radę swoje! + 6. Na hardego + Nie chcę w tej mierze głowy psować sobie,/ +Bych się, mój panie, miał podobać tobie;/ +Widzę, żeś hardy --- mnie też na tym małomnie też na tym mało --- mało mi zależy.,/ +Kiedy się tobie tak upodobało. + Kobieta, Miłość, Przemijanie, Starość 7. Na starą + Teraz by ze mną zygrywaćzygrywać --- bawić się. się chciała,/ +Kiedyś, niebogo, sobie podstarzała./ +Daj pokój, prze Bóg!prze Bóg --- w imię Boga. Sama baczysz snadniesnadnie --- z łatwością.,/ +Że nic po cierniu, kiedy róża spadnie. + 8. Z Anakreonta + Próżno się mam odejmowaćodejmować --- bronić się przed tym.,/ +Widzę, że muszę miłować./ +Miłość mi dawno radziła,/ +Lecz ja, jako prawy wiłaprawy wiła --- prawdziwy szaleniec.,/ +Nie chciałem słuchać jej rady,/ +Aż namanama --- nam (liczba podwójna). przyszło do zwady./ +Bo sajdaksajdak --- pokrowiec na łuk i strzały. z łukiem porwała,/ +A mnie na rękę wyzwałana rękę wyzwała --- wyzwała na pojedynek../ +Ja też, jako Hektor zasięzasię --- zaś.,/ +Wziąwszy karacenękaracena --- rodzaj skórzanej zbroi z żelaznymi łuskami. na się,/ +Tarcz i szablę jako brzytwę,/ +Stoczyłem z Miłością bitwę./ +Ona ku mnie ciągnie rogiciągnie rogi --- naciąga łuk; rogi --- wygięte końce łuku z nacięciami do cięciwy.,/ +A ja co nadalej w nogi./ +A gdy wszytkich strzał pozbyła,/ +Sama się w bełtbełt --- strzałę. obróciła/ +I prosto mi w serce wpadła,/ +A mnie zaraz moc odpadła./ +Próżno tedy noszę zbroję,/ +Próżno za pawęząpawęzą --- podłużna tarcza. stoję:/ +Bo kto mię ma bić na górzena górze --- tu: na zewnątrz ciała.,/ +Kiedy nieprzyjaciel w skórze? + Miłość9. Do Hanny + Chybaby nie wiedziała, co znaczy twarz blada/ +I kiedy kto nie g'rzeczy, Hanno, odpowiada,/ +Często wzdycha, a rzadko kiedy się rozśmieje ---/ +Tedy nie wiesz, że prze cię moje serce mdleje? + 10. Do Pawła + Pawle, rzecz pewna, u twego sąsiada/ +Możesz długiego nie czekać obiada,/ +Bo w mej komorze szczera pajęczyna,/ +W piwnicy także coś na schyłku wina./ +Ale chleb (według przypowieści) z solą/ +Każę położyć prze cię z dobrą wolą./ +Muzyka, PoezjaMuzyka Muzyka będzie, pieśni też dostanie,/ +A k'temu płacić nie potrzeba za nie,/ +Bo się tu ten żmij rodzi tak okwito,/ +Lepiej daleko niż jęczmień, niż żyto./ +Przeto siądź za stół, mój dobry sąsiedzie,/ +Boś dawno bywał przy takiej biesiedzie,/ +Gdzie śmiechu więcej niż potraw dawają:/ +Ale poetom wszytko przepuszczają. + 11. Na utratneFraszka jest okazem tzw. emblematu, obrazka alegorycznego: Kochanowski przełożył ją z Alciata, twórcy tego gatunku (Emblemata, 1531). Inny przekład Niedbałego figura sporządził Rej w Zwierzyńcu (1562, rozdz. IV, nr 22). + Na przykrej skale, gdzie nikt nie dochodzi,/ +Zielone drzewo słodkie figi rodzi,/ +Których z wronami krucy zażywają,/ +Ludzie żadnego pożytku nie mają;/ +Takżeć nie wiem, z kim wszytko drudzy zjedzą,/ +A ludzie godni gdzieś na stronie siedzą. + Miłość, Sen12. Sen + Uciekałem przez sen w nocy,/ +Mając skrzydła ku pomocy,/ +Lecz mię miłość poimała,/ +Choć na nogach ołów miała./ +Hanno, co to znamionuje?/ +Podobno mi praktykuje,/ +Że ja, będąc uwikłany/ +Tymi i owymi pany,/ +Wszytkich inszych łatwie zbędę ---/ +Tobie służyć wiecznie będę. + Kobieta, Poeta, Poezja13. Do paniej + Pani jako nadobna, tak też i uczciwa!/ +Patrząc na twą wdzięczną twarz, rymów mi przybywa,/ +Które jeśli się ludziom kiedy spodobają,/ +Nie więcej mnie, niż tobie, być powinne mają. + Bogactwo, Cnota, Kobieta, Miłość14. RakiNazwa wiersza, który daje się czytać na wspak. Fraszka tak odczytana daje sens wręcz przeciwny, zawiera bowiem naganę kobiet. Żart poetycki polega na tym, że w środku wiersza stoi „nie", które zaprzecza albo drugą, albo pierwszą jego połowę, oraz na podwójnych rymach, końcowych i początkowych. Wiersz czytany na wspak brzmi: Ma rada, sobie nie paniom folgujmy, / Przysada w nich jest nie wiernie miłujmy / Cnota tu za nic nie trzeba godności, / Złota tu pragną nie pragną miłości. + Folgujmy paniom nie sobie, ma rada;/ +Miłujmy wiernie nie jest w nich przysada./ +Godności trzeba nie za nic tu cnota,/ +Miłości pragną nie pragną tu złota./ +Miłują z serca nie patrzają zdrady,/ +Pilnują prawdy nie kłamają rady./ +Wiarę uprzejmą nie dar sobie ważą,/ +W miarę nie nazbyt ciągnąć rzemień każąciągnąć rzemień --- zwrot utarty: wydawać pieniądze ze skórzanego, rzemiennego mieszka../ +Wiecznie wam służę nie służę na chwilę,/ +Bezpiecznie wierzcie nierad ja omylę. + Kot, Przemoc15. O kocie + Słychał kto kiedy, jako ciągną kota?ciągną kota --- kara ośmieszająca: winnego przeciągano przez wodę lub błoto, okręcając go powrozem, na którego drugim końcu uwiązywano kota. Stąd później w przenośni: wystawianie na pośmiewisko./ +Nie zawżdy szuka wody ta robota,/ +Ciągnie go drugi nadobnie na suszy./ +Sukniej nie zmacza, ale wżdy mdło duszy. + Kobieta16. Na nieodpowiedną + Odmów, jeślić nie po myśli; daj, masz li dać wolą;/ +Słuchając słów niepotrzebnych aż mię uszy bolą. + 17. Na pieszczone ziemiany + Gniewam się na te pieszczone ziemiany,/ +Co piwu radzi szukają przygany./ +Nie pij, aż ci się pierwej będzie chciało,/ +Tedyć się każde dobrym będzie zdało. + Kobieta, Kochanek18. Na niesłowną + Miałem nadzieję, że mi zyścić miano,/ +Tak jako było z chucią obiecano;/ +Ale co komu rzecze białagłowa,/ +Pisz jej na wietrze i na wodzie słowa. + Kobieta, Miłość19. Do paniej + Co usty mówisz, byś w sercu myśliła,/ +Barzo byś mię tym, pani, zniewoliła;/ +Ale kiedy mię swym miłym mianujesz,/ +Podobno dawnym zwyczajom folgujesz. + 20. O chmielu + Co to za sałata rana,/ +Rózynkami posypana?Z rodzynkami przyrządzano zarówno sałatę z młodych pędów chmielu, jak i polewkę piwną, podawaną często na śniadanie./ +Chmiel, jeśli dobrze smakuję;/ +Przetociem go w głowie czuję. + Kobieta, Świętoszek21. Na nabożną + Jeśli nie grzeszysz, jako mi powiadasz,/ +Czego się, miła, tak często spowiadasz? + Starość 22. Na grzebień + Nowy to fortel a mało słychany:/ + Na srebrną brodę grzebień ołowianygrzebień ołowiany --- służył do czernienia siwych włosów.. + Walka, Wróg23. Ofiara + Łuk i sajdak twój, FebeFebe (Febus) --- promienny, jeden z przydomków Apollina., niech będzie, lecz strzały/ +W sercach nieprzyjacielskich w dzień boju zostały. + 24. O sobie + Dopiero chcę pisać żarty/ +Przegrawszy pieniądze w karty;/ +Ale się i dworstwo zmieni,/ +Kiedy w pytlu hrosza neniw pytlu hrosza neni --- w sakiewce nie ma grosza. Czechizm użyty dla efektu komicznego.. + 25. Na konrata + Milczycie w obiad, mój panie Konracie;/ +Czy tylko na chleb gębę swą chowacie? + 26. Do Mikołaja Firleja + Mało na tym, że moje fraszki masz pisane,/ +Lecz je chcesz, Mikołaju, mieć i drukowane;/ +Ku ćci czy hańbie mojej? --- Cóż, nie wierzysz temu/ +Żeś i sam w nich? Ba, jesteś, już wierz słowu memu/ +A tak rozmyśl się na to, trefno li to będzie,/ +Gdy we fraszkach kasztelankasztelan --- Mikołaj Firlej mianowany został kasztelanem wiślickim na sejmie Unii Lubelskiej (1569). drukowany siędzie?/ +Jać wytrwam, choć mię będą fraszkopisem wołać,/ +Bom nie mógł ani bojom, ani mężom zdołać. + 27. O Łazickim a BarzymImiona: Łazicki od łażenia, w sensie nieprzyzwoitym; Barzy (czyt. Bar-y) --- szybki, prędki. + Łazićki z Barzym, gospodarzu miły,/ +Jeśliś nieświadom, jakowej są siły,/ +Chciej same tylko uważyć imiona,/ +A masz li rozum, niech spać idzie żona! + Kobieta, Kochanek, Miłość28. O Jędrzeju + Z sercam się rozśmiał Jędrzeja słuchając,/ +Kiedy do domu przyszedł narzekając/ +,,A kat jej prosi, by się ku mnie miała,/ +Teraz się, małpa, z podchłopia wyrwała." + Poeta, Władza29. Do Jósta + Wiesz, coś mi winien; miejże się do taszkiJak wkazuje aluzja do „taszki", adresatem utworu jest zapewne skarbnik królewski Jost Ludwik Decjusz (młodszy, zm. 1567).,/ +Bo cię wnet włożę, Jóstcie, między fraszki! + 30. Do Jakuba + Że krótkie fraszki czynię, to, Jakubie, winisz?/ +Krótsze twoje nierówno, bo ich ty nie czynisz. + Kondycja ludzka, Przemijanie, Śmierć31. Epitafium Kosowiepitafium --- napis nagrobkowy. + Z żalem i z płaczem, acz za twe nie stoi,/ +Mój dobry Kosie, towarzysze twoi/ +W ten grób twe ciało umarłe włożyli,/ +Którzy weseli wczora z tobą byli./ +Śmierć za człowiekiem na wszelki czas chodzi;/ +Niech zdrowie, niech nas młodość nie uwodzi,/ +Bo ani wzwiemy, kiedy wsiadać każą,wsiadać --- domyślne: do łodzi Charona, umierać./ +A tam ani płacz, ani dary ważą. + Przemijanie, Śmierć32. O tymże + Wczora pił z nami, a dziś go chowamy;/ +Ani wiem, czemu tak hardzie stąpamy?/ +Śmierć nie zna złota i drogiej purpury,/ +Mknie po jednemu jako z kojca kury. + Bogactwo, Mądrość33. O zazdrości + Ani przyjaciel, ani wielkość złota,/ +Ani uchowa złej przygody cnota;/ +Przeklęta Zazdrość dziwnie się frasuje,/ +Kiedy u kogo co nad ludzi czuje./ +Więc jeśli nie zje, tedy przedsię szczeka,/ +A ustawicznie na twoje złe czeka./ +To na nię fortel: nic nie czuć do siebienic nie czuć do siebie --- nie poczuwać się do niczego./ +A wszytko mężnie wytrzymać w potrzebie. + Chłop, Kobieta, Szlachcic34. O dobrym panie + Dobry pan jakiś, jadąc sobie w drogę,/ +Ujźrzał u dziewki w polu bossą nogę./ +,,Nie chodź --- powiada --- bez botów, ma rada,/ +Bo macierzyzna tak zwietrzeje rada."/ +,,Łaskawy panie, nic jej to nie wadzi,/ +Chyba, żebyście pijali z niej radzi." + Miłość35. O Kachnie + Kachna się każe w łaźni przypatrować,/ +Jeslibych ją chciał nago wymalować;/ +A ja powiadam: gdzie nas dwoje siędzie,/ +Tam pewna łaźnia, mówię, łaźnia będzie. + 36. Do gościa + Nie pieść się długo z mymi książeczkami,/ +Gościu, boć rzeką: ,,Bawisz się fraszkami." + Kobieta, Starość 37. Na BarbaręFraszka o temacie u Kochanowskiego pospolitym (zob. I 7 Na starą). Dowcip polega na sztuczce rymowej, wiersze bowiem parzyste zamiast wyrazu oczekiwanego wprowadzają całe zwroty, rzekomo maskujące drwiny z podstarzałej zalotnicy. Owe wyrazy oczekiwane to: babo, lata, wnuki, dupia, do domu, legaj, szalej, młody, paciorki, stary, za tobą, szydzą, matka. + Jakoś mi już skaczesz słabo,/ +Folguj sobie, miła Barbaro, proszę cię./ +Czart rozskakał tego swata,/ +Nie dba nic, choć kto ma lada co przed sobą./ +Okazuje swoje sztuki,/ +Alboć nie ,,wie, że masz w NuremberkuNuremberk --- Norymberga. towar?/ +KsiądzAle ty wżdy nie bądź głupia,/ +Nieznajomym nie daj dudkować przed sobą./ +Nie zwierzaj się leda komu,/ +Nie puszczaj mnichów do dobrego mieszkania./ +I kapłanów się wystrzegaj,/ +Raczej sama zawżdy letanije śpiewaj!/ +A chcesz li mię słuchać dalej,/ +Moja Barbaro, nie szacuj dobrych ludzi!/ +Zawżdy raczej szukaj zgody,/ +Niech za cię skacze, kto młotem dobrze robi./ +Możesz odpruć i te wzorki,/ +Czyście tak nama z paciorkowym biczykiem./ +A nie dufaj w żadne czary,/ +I pod pierzem szpetny staroświetski bieret./ +Wiedzże, co masz czynić z sobą,/ +Bo lisi ogonLisi ogon nosił u spodni błazen. za towar nie uchodzi./ +A łotrowie, co to widzą,/ +W oczy pięknie, w kącie szykują swe draby./ +Domyślajże się ostatka,/ +Dziecko, MatkaWszakeś już swym dziatkom marcypan rozdała. + 38. Do Walka + Wałku mój, tym mię nie rozgniewasz sobie,/ +Że się me fraszki kiepstwem zdadzą tobie./ +Bych ja też w nich był baczył statek jaki,/ +Wierz mi, nie byłby tytuł na nich taki. + Przemijanie, Śmierć, Zaświaty39. Epitafium Krysztofowi Sienieńskiemu + Tylko cię tu na ziemię szczęście ukazało,/ +Dalej cię mieć, Krysztofie, na świecie nie chciało./ +Czy to gorzej, czy lepiej? --- Wy sami widzicie,/ +Którzy tego i tego świata smak pomnicie. + Bogactwo, Miłość40. Z Anakreonta + Ciężko, kto nie miłuje, ciężko, kto miłuje,/ +Naciężej, kto miłując łaski nie zyskuje./ +Zacność w miłości za nic, fraszka obyczaje,/ +Na tego tam naraczej patrzają, kto daje./ +Bodaj zdechł, kto się naprzód złota rozmiłował,/ +Ten wszytek świat swoim złym przykładem popsował./ +Stąd walki, stąd morderstwa; a co jeszcze więcej,/ +Nas, chude, co miłujem, to gubi napręcej. + Miłość41. Na poduszkę + Szlachetne płótno, na którym leżało/ +Owo tak piękne w oczu moich ciało,/ +Przecz tego smutny u Fortuny sobie/ +Zjednać nie mogę, aby głowie obie/ +Pospołu na twym wdzięcznym mchu leżały,/ +A zobopólnych rozmów używały?/ +Więcej nie śmiem rzec, bo i tak się boję,/ +Że z tych słów Zazdrość myśl rozumie moje. + Pijaństwo, Sługa42. Na frasownego + Nie frasuj się na sługi, żeć się pożarli;/ +Trzeźwi słudzy z trzeźwimi pany pomarli. + Rodzina43. Na stryjaFraszka skierowana Jest do stryja poety, Filipa Kochanowskiego. Jako właściciel połowy Czarnolasu gospodarował on w majątku podczas nieobecności Jana Kochanowskiego, a w latach 1562--1563 miał z nim proces. + Nie bądź mi stryjemPrzysłowie łacińskie: „Nie obchodź się ze mną jak z wyrodnym bratankiem", przytacza Horacy (Satyry II 3, 87)., Rzymianie mawiali,/ +Kiedy się komu karać nie dawali./ +Bądź ty mnie Stryjem przedsię po staremu,/ +Jedno nic nie bierz synowcowi swemu. + Ksiądz44. Na Świętego OjcaFraszka Jest przekładem końcowego dystychu epigramatu humanisty węgierskiego Jana z Panonii (1433--1490), skierowanego do Pawła II. + Świętym cię zwać nie mogę, ojcem się nie wstydzę,/ +Kiedy, wielki kapłanie, syny twoje widzę. + 45. Do Mikołaja MieleckiegoMikołaj Mielecki (zm. 1585) --- starosta chmielnicki (1557), później wojewoda podolski i hetman, przyjaciel Kochanowskiego. + Nie dar jaki kosztowny, ale co przemogę,/ +Dam ci parę wirszyków, Mielecki, na drogę:/ +Boże daj, być się dobrze na wszytkim wodziło,/ +Byś we zdrowiu oglądał, na co patrzać miło./ +Na mię bądź łaskaw, jakoś zawżdy okazował;/ +Nie był ten łaskaw, kto do końca nie miłował. + Bogactwo, Mądrość, Skąpiec46. Na łakome + Na umyśle prawdziwe bogactwa zależą;/ +Pod nim srebro i złoto, i pieniądze leżą;/ +A temu bogatego imię będzie służyć,/ +Który szczęścia swojego umie dobrze użyć./ +Ale kto ustawicznie leży nad liczmany,/ +Tylko tego słuchając, gdzie przedajne łany,/ +Ten równie jako pszczoła plastry w ul układa,/ +A drugi nic nie robiąc miód gotowy jada. + 47. Na niesłownego + Powiem ci prawdę, że rad obiecujesz,/ +A obiecawszy, potym się nie czujesz;/ +Fraszką by cię zwać, lecz to jeszcze mniejsza:/ +Jest w moich książkach fraszka stateczniejsza. + 48. Do Pawełka + Kiedy żorawie polecą za morze,/ +Nie bywaj często, Pawełku, na dworze,/ +Aby na tobie nie pokiwali skóry,/ +Mnimając, żeś ty z Pigmeolówz Pigmeolów --- z Pigmejów, karzełków, z którymi wedle podań greckich żurawie prowadziły wojnę. który. + 49. Na Matusza + ,,Matusz wąsów" lepiej rzec; bo wielką kładziemy/ +Rzecz pod małą, kiedy ,,wąs Matuszów" mówiemy. + Ksiądz50. Na posła papieskiego + Pośle papieski rzymskiego narodu,/ +Uczysz nas drogi, a sam chybiasz brodu./ +NawracajNawracaj --- w podwójnym znaczeniu tego wyrazu leży istota fraszki, podrwiwającej sobie z któregoś nuncjusza. lepiej niżli twój woźnica,/ +Strzeż nas tam zawieźć, gdzie płacz i tęsknicapłacz i tęsknica --- płacz i zgrzytanie zębów w piekle (wg Św. Mateusza XXII 13).. + Pijaństwo51. Na pijanego + Nie darmo Bakcha z rogami malują,/ +Bo pijanego i dzieci poczują./ +Niech głowa, niech mu służą dobrze nogi ---/ +Sama postawa ukazuje rogipostawa ukazuje rogi --- skłonność do awantur, stąd wyrażenie: rogata natura.. + 52. Na gospodarza + Posadziłeś mię wprawdzie nie nagorzejPosadziłeś... nienagorzej --- tj. na miejscu bliskim gospodarza.,/ +Aleby trzeba mięsa dawać sporzej;/ +Przed tobą widzę półmisków niemało,/ +A mnie się ledwie polewki dostało./ +Diabłu się godzi takowa biesiada!/ +Gościem czy świadkiem ja twego obiada! + 53. Na matematyka + Ziemię pomierzył i głębokie morze,/ +Wie, jako wstają i zachodzą zorze;/ +Wiatrom rozumie, praktykuje komu,/ +A sam nie widzi, że ma kurwę w domu. + Ksiądz54. O księdzu + Z wieczora na cześć księdza zaproszono,/ +Ale mu na noc małpę przywiedziono./ +Trwała tam chwilę ta miła biesiada,/ +Aż ksiądz zamieszkał i mszej, i obiada! + Kobieta, Kochanek, Mąż, Żona55. O gospodyniejAnegdota cytowana przez Poggia Braccioliniego w utworze De facto cuiusdam iusto sed bruto. + Proszono jednej wielkimi prośbami,/ +Nie powiem o co, zgadniecie to sami./ +A iż stateczna była białagłowa,/ +Nie wdawała się z gościem w długie słowa,/ +Ale mu z mężem do łaźniej kazała,/ +Aby mu swoje myśl rozumieć dała./ +Wnidą do łaźniej, a gospodarz miły/ +Chodzi by w raju, nie zakrywszy żyły./ +A słusznie, bo miał bindasz tak dostały,/ +Żeby był nie wlazł w żadne famurały./ +Gość poglądając dobrze żyw, a ono/ +Barzo nierówno pany podzielono./ +Nie mył się długo i jechał tym chutniej:/ +Nie każdy weźmie po BekwarkuBekwark (Walenty Greff, 1507--1576) --- rodem z Siedmiogrodu, kompozytor i słynny lutnista na dworze Zygmunta Augusta. Pointa fraszki zacytowana została przez Piotra Statoriusza Stojeńskiego w gramatyce, co pozwala stwierdzić, że utwór powstał przed lipcem 1576 (data przedmowy gramatyki). lutniej. + 56. Na butnego + Już mi go nie chwal, co to przy biesiedzie/ +Z zwycięstwy na plac i z walkami jedzie;/ +Takiego wolę, co zaśpiewać może/ +I co z pannami tańcować pomoże. + Pijaństwo, Obraz świata57. Za pijanicami + Ziemia deszcz pije, ziemię drzewa piją,/ +Z rzek morze, z morza wszytki gwiazdy żyją./ +Na nas nie wiem, co ludzie upatrzyli,/ +Dziwno im, żeśmy trochę się napili. + Ksiądz58. O prałacie + I to być musi do fraszek włożono,/ +Jako prałata jednego uczczono./ +Białychgłów młodych i panów niemało/ +Za jednym stołem pospołu siedziało./ +Siedział też i ten, com go już mianował,/ +Bo dobrej myśli nigdy nie zepsował./ +Mnich wedle niego, a po drugiej ręce/ +Pani co starsza. Słuchajże o męce:/ +Na pirwszym miejscu pannę całowano,/ +Także do końca podawać kazanopannę całowano, także do końca podawać kazano --- zabawa w ,,podaj dalej"../ +Więc tego nie raz, ale kilka było,/ +A prałatowi by kąska niemiłoby kąska niemiło --- ani trochę nie jest przyjemnie.,/ +Bo co raz to go baba pocałuje,/ +A on zaś mnicha; więc mu się styskuje./ +Miał czyściec prawy jeszcze na tym świecie,/ +Bodaj wam taki, co go mieć nie chcecieco go mieć nie chcecie --- protestanci odrzucali wiarę w czyściec.. + 59. Do Marcina + A więc by ty, Marcinie, przed tym nie ugonił,/ +Co to siedzi jako wróbl, a oczy zasłonił;/ +Niech on chwali Żmudzinki, że bywają trwałe;/ +By miał madzie jako sam, tedy przedsię małe. + 60. Na miernika + Kiedyście się tych pomiarów tak dobrze uczyli,/ +Że wiecie, ilekroć koło obróci się w mili,/ +Zgadnicież mi, wiele razów, niż jeden raz minie,/ +Magdalena pod namiotem żywym duszą kinie. + Kochanek61. O chłopcu + Pan sobie kazał przywieść białągłowę,/ +Aby z nią mógł mieć tajemną rozmowę./ +Czekawszy chłopca dobrze długą chwilę,/ +Tak żeby drugi uszedł był i milę,/ +Pojźrzy pod okno, a ci sobie radzi!/ +I rzecze z góry do onej czeladzi:/ +,,Po diable, synku, folgujesz tej paniej:/ +Jam kazał przywieść, a ty jedziesz na niej." + Miłość, Natura62. O Hannie + Tu góra drzewy natkniona,/ +A pod nią łąka zielona;/ +Tu zdrój przeźroczystej wody/ +Podróżnemu dla ochłody;/ +Tu zachodny wiatr powiewa,/ +Tu słowik przyjemnie śpiewa ---/ +Ale to wszytko za jajejaje --- niewarte (wyjedzonego) jajka./ +Kiedy Hanny nie dostaje. + Kochanek63. Do Stanisława + Co mi Sybilla prorokuje ninie?/ +,,Źle trzem --- powiada --- o jednej pierzynie."/ +Znać, Stanisławie, że się ta pieśń była/ +Mym towarzyszom dobrze w głowę wbiła./ +Bom ja sam jeden został z tej drużyny,/ +Co pociągali na się yej pierzyny./ +Oni już tylko legają po parze,/ +Ja przedsię ziębnę samotrzeć do zarze. + Żałoba64. Epitafium Wojciechowi KryskiemuWojciech Kryski (zm. 1566) --- prawnik, dyplomata, dworzanin Zygmunta Augusta, sportretowany przez Górnickiego w Dworzaninie jako znawca zwyczajów renesansowych. + Płaczą cię starzy, płaczą cię i młodzi,/ +Dwór wszystek w czerni prze cię, Kryski, chodzi,/ +Abowiem ludzkość i dworstwo przy tobie/ +W jednymże za raz pochowano grobie. + Obywatel, Żałoba65. Drugie Temuż + Hiszpany, Włochy i Niemce zwiedziwszy,/ +Królowi swemu cnotliwie służywszy/ +Umarłeś, Kryski, i leżysz w tym grobie;/ +Mnieś wielki smutek zostawił po sobie./ +A iż płacz próżny i żałość w tej mierze,/ +Tym więtszą i płacz, i żałość moc bierze. + Sługa, Szlachcic66. Na pany + Ciężko mi na te teraźniejsze pany:/ +Siebie nie baczą, a ganią dworzany./ +,,W on czas --- pry --- czystych zapaśników było,/ +Szermierzów, gońców, aż i wspomnieć miło./ +A dziś co młodzi pachołcy umieją?/ +Jedno w się wino jako w beczkę leją."/ +Prawda, że wielka w sługach dziś odmiana,/ +Ale też trudno o takiego pana,/ +O jakich nam więc starszy powiadali;/ +Oni się w męstwie, w dzielności kochali,/ +Dziś leda Żyda z workiem pieprzu wolą ---/ +Nie dziw, że rzadko za tarczami kolą. + Kochanek, Miłość67. Do gospodyniej + Ciebie zła lwica w ogromnej jaskini/ +Nie urodziła, moja gospodyni,/ +Ani swym mlekiem tygrys napawała;/ +Gdzieżeś się wżdy tak sroga uchowała,/ +Że nie chcesz baczyć na me powolności/ +Ani mię wspomóc w mej wielkiej trudności?/ +O którą samażeś mię przyprawiła,/ +Że chodzę mało nie tak jako wiła./ +Wprawdzie żeć się już nie wczas odejmować;/ +Ja ciebie muszę rad nierad miłować./ +Ty się w tym pomni, masz li mię mieć g'woli/ +Z mej dobrej chęci czyli po niewoli. + 68. O Staszku + Gdy co nie g'rzeczy usłyszy mój Staszek,/ +To mi wnet każe przypisać do fraszek./ +Bracie, by się to wszytko pisać miało,/ +Już by mi dawno papieru nie zstało. + 69. Do Kachny + Pewnie cię moje zwierciadło zawstydzi,/ +Bo się w nim, Kachno, każdy szpetny widzi. + Miłość70. O liście + Nie wiem, by ta niemoc była,/ +Co by się nie przyrzuciła./ +Wczora mi pani pisała,/ +Że po trzy nocy nie spała./ +Od tych czasów mi nie śmieszno/ +I sam nie śpię, co mię teszno. + Pijaństwo, Zbrodnia71. Epitafium Jędrzejowi Żelisławskiemu + W jegoż gospodzie o wieczornej chwili/ +Żelisławskiego niewinnie zabili/ +Swowolni ludzie; kto chce słowo miłe/ +Dać temu grobu, przeklinaj opiłe! + 72. Do Baltazera + Nie dziw, żeć głowa, Baltazarze, chora;/ +Siedziałeś wedle głupiego doktora. + 73. Do Pawła StępowskiegoPaweł Stępowski (zm. 156 tak w tekście!!) --- przyjaciel Kochanowskiego, sekretarz królewski, dyplomata i poeta. + Sam pannę ściskasz, sam się zakazujesz,/ +Sam w ucho szepcesz, sam, Pawle, całujesz,/ +Wszytkoś sam zabrał, ani się dasz pożyć ---/ +A jeszcze by cię do fraszek nie włożyć? + 74. O gospodyniej + Starosta jednej paniej rozkazał objawić,/ +Że legata rzymskiego u niej miał postawić./ +,,Ba, toć --- pry --- legat prawy, co go stawiać trzebaGospodyni wyraz „legat" (z łac.: poseł), wiąże z polskim „legać”.,/ +Ale w mym domu takim nie dawają chleba." + Wino75. Na hardego + Nie bądź mi hardym, chociaś wielkim panem,/ +Jam nie starostą ani kastellanem,/ +Ale gdy namniej podweselę sobie,/ +Siła mam w głowie panów równych tobie. + Bogactwo, Miłość, Śmierć76. Z Anakreonta + Kiedy by worek bogatego złota/ +Mógł człowiekowi przysporzyć żywota:/ +I sam bych się już jął pieniędzy chować,/ +Żebych się miał czym śmierci odkupować./ +Ale jeśli nikt kupnem nie przyczyni/ +Żywota sobie, zaż nie głupie czyni,/ +Kto się frasuje, a żywie w kłopocie?/ +Jeśli masz umrzeć, a cóż ci po złocie?/ +Ja dobrej myśli zawżdy chcę używać,/ +Ja z przyjacioły chcę pospołu bywać./ +A jeśli Wenus od tego nie będzie,/ +I Bogumiła niechaj się przysiędzie! + Śmierć bohaterska77. Na Sokalskie mogiły + TuśmyTuśmy --- tu, tj. pod Sokalem w bitwie z Tatarami w r. 1519. się mężnie prze ojczyznę bili/ +I na ostatek gardła położyli./ +Nie masz przecz, gościu, złez nad nami tracić,/ +Taką śmierć mógłbyś sam drogo zapłacić. + Miłość, Przemijanie78. Do JanaFraszka niewątpliwie o sobie samym. + Radzę, Janie, daj pokój przedsięwzięciu swemu,/ +Bo bądź krótko, bądź długo, przedsię przydzie k'temu,/ +Że się człowiek obaczy, a co mu dziś miło,/ +Tomu będzie za czasem wstyd w oczu mnożyło./ +Tę rozkosz, którą teraz tak drogo szacujesz,/ +Puścisz taniej po chwili, gdy prawdę poczujesz./ +A tak, co ma czas przynieść, uprzedź go ty raczej,/ +Odmień swój bieg, a żagle nakręć w czas inaczej!/ +Świadomeś słów łaskawych i pięknej postawy,/ +Zdradę widzisz, znajże więc, co przyjaciel prawy!/ +A ty, o morska Wenus, chluśni z raz tej paniej,/ +A pomści się wzdychania i moich z łez na niej! + Pijaństwo79. O Doktorze HiszpanieBohaterem tej fraszki jest Piotr Rojzjusz (właśc.: Ruiz de Moroszm, 1571) --- z pochodzenia Hiszpan, uczony humanista, poeta i pisarz łaciński, w latach 1541--1550 profesor prawa na Uniwersytecie Krakowskim, dworzanin i doradca prawny Zygmunta Augusta. + ,,Nasz dobry doktor spać się od nas bierze,/ +Ani chce z nami doczekać wieczerze."/ +,,Dajcie mu pokój! najdziem go w pościeli,/ +A sami przedsię bywajmy weseli!"/ +,,Już po wieczerzy, pódźmy do Hiszpana!"/ +,,Ba, wierę, pódźmy, ale nie bez dzbana."/ +,,Puszczaj, doktorze, towarzyszu miły!"/ +Doktor nie puścił, ale drzwi puściłydrzwi puściły --- bo je wyważono../ +,,Jedna nie wadzi, daj ci Boże zdrowie!"/ +,,By jeno jedna" --- doktor na to powie./ +Od jednej przyszło aż więc do dziewiąci,/ +A doktorowi mózg się we łbie mąci./ +,,Trudny --- powiada --- mój rząd z tymi pany:/ +Szedłem spać trzeźwo, a wstanę pijany." + Przemijanie, Szlachcic80. O ślachcicu polskim + Jeden pan wielomożny niedawno powiedział:/ +,,W Polszcze ślachcic jakoby też na karczmie siedział;/ +Bo kto jedno przyjedzie, to z każdym pić musi,/ +A żona, pościel zwłócząc, nieboga się krtusi." + Dziecko, Ojciec, Śmierć81. Epitafium dziecięciu + Ojcze, nade mną płakać nie potrzeba,/ +Moja niewinność wniosła mię do nieba;/ +Bodaj tak wiele tobie przyczyniła,/ +Ile mnie sroga śmierć lat ukrzywdziła. + Młodość 82. Na młodość + Jakoby też rok bez wiosny mieć chcieli,/ +Którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli. + Starość 83. Na starość + Biedna starości, wszyscy cię żądamy, +A kiedy przydziesz, to zaś narzekamy. + Śmierć84. Na śmierć + Obłudny świecie, jakcoć się tu widzi,/ +Doszedłem portu; już więc z inszych szydzi! + Kondycja ludzka, Los85. Na frasowne + Przy jednym szczęściu dwie szkodzie Bóg daje./ +Głupi nie widzi, więc Fortunie łaje;/ +Baczny, co dobrze, to na wirzch wykłada,/ +A co nie g'myśli, to pilnie przysiada. + Los, Mądrość86. Na FortunęChodzi tu o Pogodę (gr. Kairos, łac. Occasio), boginię uosabiającą sposobną chwilę, sprzyjającą porę. Przedstawiano ją z długimi włosami na przedzie głowy, z tyłu nagiej na znak, że kto nie korzysta z chwili (nie chwytając jej jakby za włosy), ten, gdy się od niego odwróci, już jej nie złapie. + W tym się Fortuny radzić nie potrzeba:/ +Chowaj swe dobrze, coć Bóg życzyłżyczył --- tu: użyczył. z nieba;/ +A kiedy będziesz miał pogodę na co,/ +Łapaj jej z przodku, z tyłu nie masz za co. + 87. O fraszkach + Najdziesz tu fraszkę dobrą, najdziesz złą i srzednią,/ +Nie wszytkoć mury wiodą materyją przednią;/ +Z boków cegłę rumieńszą i kamień ciosany,/ +W pośrzodek sztuki kładą i gruz brakowany. + Miłość88. Do miłości + Chyba w serce, Miłości, proszę, nie uderzaj,/ +Ale na każdy członek inszy śmiele zmierzaj! + 89. O śmierci + Śmiesznie to rzekła jedna białagłowa/ +Słuchając pieśni, w której są te słowa:/ +,,Rada bym śmierci, by już przyszła na mię";/ +--- Proszę, kto śmiercią, niech go też mam znamięniech go też mam znamię --- niech go poznam.. + Obyczaje90. Na ucztę + Szeląg dam od wychodu, nie zjem, jeno jaje:/ +Drożej sram, niźli jadam; złe to obyczaje. + 91. Do ChmuryChmura --- zapewne dworzanin królewski, upamiętniony również przez Piotra Rojzjusza w zbiorze Carmina. + Mówiłem ja tobie, Chmura,/ +Że przy kuchni bywa dziura;/ +Aleś mnie ty nie chciał wierzyć,/ +Wolałeś swym grzbietem zmierzyć. + 92. O tymże + Wierzę, od początku świata/ +Nie były tak suche lata;/ +Oczy nasze to widziały:/ +Chmury się w rzekach kąpały. + Dziecko, Ojciec, Śmierć93. Epitafium dziecięciu + Byłem ojcem niedawno, dziś nie mam nikogo,/ +Co by mię tak zwał, takem w dzieci zniszczał srogo./ +Wszytki mi śmierć pożarła; jedno śmierć połknęło,/ +Haftkę lichą połknąwszy, tak swój koniec wzięło. + Kondycja ludzka, Los94. Do Pawła + Dobra to, Pawle (możesz wierzyć), szkoła,/ +Gdzie każą patrząc na poślednie koła./ +Człowiek, gdy mu się wedle myśli wodzi,/ +Mnima, że prosto nie po ziemi chodzi;/ +Ale nietrwała rozkosz na tym świecie,/ +Upadnie jako kwiat za kosą lecie. + 95. Na Ślasę + Stań ku słońcu, a rozdziew gębę, panie Ślasa,/ +A już nie będziem szukać inszego kompasakompas --- zegar słoneczny.:/ +Bo ten nos, coć to gęby już ledwe nie minie,/ +Na zębach nam okaże, o której godzinie. + Młodość , Śmierć96. Epitafium WysockiemuPrawdopodobnie chodzi tu o Marcina Wysockiego (zm. 1568), dworzanina Zygmunta Augusta. + Urodziłem się w Prusiech, Wysockim mię zwano,/ +Umarłem w młodym wieku i tu mię schowano./ +U śmierci w tejże cenie młody co i stary,/ +Napadnie li jej na raz, nie da doróść miary. + Miłość, Poezja, Przemijanie97. Do paniej + Imię twe, pani, które rad mianuję,/ +Najdziesz w mych rymiech często napisane,/ +A kiedy będzie od ludzi czytane,/ +Masz przed inszymi, jeśli ja co czujęMasz przed inszymi, jeśli ja co czuję --- przewyższasz innych, jeśli ja trafnie to czuję.. + Bych cię z drogiego marmoru postawił,/ +Bych cię dał ulać i z szczerego złota/ +(Czego uroda i twa godna cnota),/ +Jeszcze bych cię czci trwałej nie nabawił. + I mauzolea, i egiptskie grody/ +Ostatniej śmierci próżne być nie mogąOstatniej śmierci próżne być nie mogą --- nie mogą ostatecznie być wolne od zagłady.;/ +Albo je ogień, albo nagłe wody,/ +Albo je lata zazdrościwe zmogą; + Sława z dowcipuSława z dowcipu --- sława oparta na talencie poetyckim. sama wiecznie stoi,/ +Ta gwałtu nie zna, ta się lat nie boi. + Miłość98. O miłości + Próżno uciec, próżno się przed miłością schronić,/ +Bo jako lotny nie ma pieszego dogonić? + 99. Na kogoś + Wyganiasz psa z piekarniej --- ba, raczej sam wynidź,/ +Bo tu jednak masz diabłamasz diabła --- nic nie masz. u kucharek czynić. + 100. O fraszkach + Komu sto fraszek zda się przeczyść mało,/ +Ten siła złego wytrwać może cało. + Bóg, Kondycja ludzka, Los, Theatrum mundi101. O żywocie ludzkim + Wieczna MyśliWieczna Myśli --- filozoficzne określenie Boga, obojętnego na sprawy doczesne., któraś jest dalej niż od wieka,/ +Jeśli cię też to rusza, co czasem człowieka,/ +Wierzę, że tam na niebie masz mięsopust prawymięsopust prawy --- prawdziwe widowisko karnawałowe (zapustne), w czasie którego między gawiedź uliczną rzucano przysmaki, co wywoływało bójki./ +Patrząc na rozmaite świata tego sprawy./ +Bo leda co wyrzucisz, to my, jako dzieci,/ +W taki treter, że z sobą wyniesiem i śmieci./ +Więc temu rękaw urwą, a ten czapkę straci;/ +Drugi tej krotochwile i włosy przypłacikrotochwile i włosy przypłaci --- zabawę przypłaci włosami wydartymi mu w bójce../ +Na koniec niefortuna albo śmierć przypadnie,/ +To drugi, choćby nierad, czacz porzuci snadnie./ +Panie, godno li, niech tę rozkosz z Tobą czuję:/ +Niech drudzy za łby chodzą, a ja się dziwuję. + + + + +