X-Git-Url: https://git.mdrn.pl/wolnelektury.git/blobdiff_plain/246f9be0865013c50893bdb55d41b3015a89b87e..88a1cd8bdc3da0baf43aa8c3f4f6095af5282348:/books/kochanowski_piesni2_XXIV.txt?ds=sidebyside diff --git a/books/kochanowski_piesni2_XXIV.txt b/books/kochanowski_piesni2_XXIV.txt deleted file mode 100644 index adf8c1124..000000000 --- a/books/kochanowski_piesni2_XXIV.txt +++ /dev/null @@ -1,54 +0,0 @@ - ------ -Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN. -Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. -Źródło: ------ - -AUTOR: -TYTUŁ: - - - - - -Jan Kochanowski - -Pieśni, Księgi wtóre - -Pieśń XXIV - - - -Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony -Polecę precz, poeta, ze dwojej złożony -Natury: ani ja już przebywać na ziemi -Więcej będę; a więtszy nad zazdrość, ludnemi - -Miasty wzgardzę. On, w równym szczęściu urodzony, -On ja, jako mię zowiesz, wielce ulubiony -Mój Myszkowski, nie umrę ani mię czarnymi -Styks niewesoła zamknie odnogami swymi. - -Już mi skóra chropawa padnie na goleni, -Już mi w ptaka białego wierzch się głowy mieni; -Po palcach wszędy nowe piórka się puszczają, -A z ramion sążeniste skrzydła wyrastają. - -Terazże, nad Ikara prędszy przeważnego, -Puste brzegi nawiedzę Bosfora hucznego -I Syrty Cyrynejskie, Muzom poświęcony -Ptak, i pola zabiegłe za zimne Tryjony. - -O mnie Moskwa i będą wiedzieć Tatarowie, -I różnego mieszkańcy świata Anglikowie; -Mnie Niemiec i waleczny Hiszpan, mnie poznają, -Którzy głęboki strumień Tybrowy pijają. - -Niech przy próznym pogrzebie żadne narzekanie, -Żaden lament nie będzie ani uskarżanie: -Świec i dzwonów zaniechaj, i mar drogo słanych, -I głosem żałobliwym żołtarzów spiewanych! - - -