X-Git-Url: https://git.mdrn.pl/wolnelektury.git/blobdiff_plain/079de6d7b845cfc2938c913795a1ef743f3a36cf..3199cbfa76c763b4082b5a8d8f971d74f67e27c0:/books/Bajki_nowe_Czesc_trzecia.xml diff --git a/books/Bajki_nowe_Czesc_trzecia.xml b/books/Bajki_nowe_Czesc_trzecia.xml deleted file mode 100644 index 368f883c9..000000000 --- a/books/Bajki_nowe_Czesc_trzecia.xml +++ /dev/null @@ -1,301 +0,0 @@ - - - - - Krasicki, Ignacy - Bajki nowe (3) - Bajki nowe - Goliński, Zbigniew - Sekuła, Aleksandra - Sutkowska, Olga - Gałecki, Dariusz - Fundacja Nowoczesna Polska - Oświecenie - Epika - Bajka - Przypowieść - Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Partnerem projektu jest Prokom Software SA. Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN. - LINK DO STRONY W SERWISIE WOLNELEKTURY.PL - http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id=3044&from=&from=generalsearch&dirids=1&lang=pl - Krasicki, Ignacy (1735-1801), Bajki, oprac. Zbigniew Goliński, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Kraków, 1975 - Domena publiczna - Ignacy Krasicki zm. 1801 - 1801 - xml - text - text - 2007-11-29 - SP2 - G - L - pol - - - - - - - Ignacy Krasicki - Bajki nowe. Część trzecia - - - - - - - 1. Trzoda Motyw nierozsądnych sojuszy słabych z silniejszymi i przebiegłymi partnerami odnajdujemy w bajce Lafontaine'a Les Loups et les Brebis (III 13); por. również Wilk i owce (BP III,11). - Głupota, Pies, Sprawiedliwość, ZdradaPies wierny, owca prosta, ale dobre zwierzę,/ -Z wilkiem i lisem raz weszły w przymierze:/ -Lis, aby od kur stronił,/ -Wilk, aby owce bronił,/ -Jednak, iż był lis zdradny, wilk w siłę zamożnyw siłę zamożny --- obdarzony siłą.,/ -Pies był ostrożny./ -Gdy szły w manowce,/ -Pilnował owce,/ -A na odwodziena odwodzie --- w straży tylnej./ -Czuwał przy trzodzie./ -Raz gdy się kury, gęsi, owce w radę zeszły,/ -Przybył tam i rzekł do nich lis w lata podeszły:/ -,,Próżno się zgromadzacie już to razy kilka;/ -Zawsze jest podejźrzenie na lisa i wilka:/ -Na wilka, co was broni, kochane jagnięta,/ -Na lisa, co was strzeże, kury i gąsięta!/ -Pies was w to podejźrzenie ku nam przyprowadza,/ -Pies was zdradza"./ -Więc wyrok zgromadzenia psa odejść przymusił./ -Cóż zatem? Wilk zgryzł owce, lis kury wydusił/ -I tak to zawsze bywa, gdy się zejdą w kupie/ -Pilnujący roztropni, pilnowane głupie. - 2. Wyżeł i brytanPierwowzór bajki dostrzeżono (Górski, s. 211) u J. Gaya: Le Chien couchant et le Dogue (I, 26). - Kłamstwo, Pochlebstwo, Sługa, ZdradaWyżeł, czołgacz podchlebny, zdrajca skryty w duchu,/ -Chcąc się panu przymilić stawał na podsłuchu/ -I nosił raz w raz plotki, układny i tajny,/ -Jak to jemu podobnych obyczaj zwyczajny,/ -Obowiązek, PiesWtem złodziej, co na dobrą porę w nocy czekał,/ -Nakarmił wyżła skrycie i wyżeł nie szczekał;/ -A gdy i brytanowi przysmaczka użyczył,/ -Rzucił wierny pieczenia, złodzieja skaleczył./ -Uciekł ten; wyżeł pobiegł tymczasem do pana,/ -Dzikim, wściekłym zabójcą mianował brytana./ -I wypchnięto go z domu; a złodziej skradłskradł --- okradł, tu: dom. w nocy./ -Poznał pan poniewczasie, jak był ku pomocy/ -Ów, którego wypędził, więc nazad powrócił,/ -A wyżeł zdrajca, co się lizał, bałamucił,/ -Gdy na nowo zamyślał, jak kogo uwięziuwięzi --- tu: uwikła, usidli za pomocą intrygi.,/ -KaraZyskał, czego był godzien: uwiązłuwiązł --- tu: zawisł. na gałęzi. - 3. Cesarz chiński i syn jego - - z dziejów tamtejszychTemat tej bajki wzięty został z dziejów cesarza chińskiego z VII w. n.e. Tai-Tsonga (Tai-Tsunga). Obszerną, pozytywną charakterystykę Tai-Tsonga zawarł Krasicki w zbiorze Życia zacnych mężów na wzór Plutarcha (Dzieła, t. 10, s. 153---163), gdzie przytoczył następującą anegdotę, będącą osnową tej bajki: ,,Czuły o dobro poddanych monarcha przykładny oraz małżonek nie zaniedbywał obowiązków prawego ojca. Nie spuszczał się na mistrze i nauczyciele, lubo ich jak najdoświadczeńszych dobierał, a z każdej okoliczności biorąc wstęp i pochop ku zbawiennym przestrogom, gdy razu jednego płynął z nimi po rzece, rzekł: Widzicie, dzieci, jak woda nasz czołn unosi, ale go i pogrążyć może. Miejcież to na pamięci, iż lud jest podobnym do wody, a rządca do czółna". Przypowieść tę z kolei wziął Krasicki z posiadanego we własnej bibliotece dzieła J. B. Du Halde' a, Description [...] de l'Empire de la Chine, Paris 1735, t. I, s. 442, co ustalił Mikulski, s. 218---221. - - MądrośćChińczyki mają rozum, choć daleko siedzą,/ -I bajki wiedzą./ -Jeden z nich, a co większa, Król, Nauka, Ojciec, Syncesarz tego ludu,/ -Nie szczędził trudu,/ -Aby pan syn, następca jego, nie był osłem./ -Raz płynął z nim po wodzie, a gdy robił wiosłem/ -I płynąc nucił,/ -W brzeg uderzył i łódki ledwo nie wywrócił:/ -Obadwa się przestraszyli./ -Korzystając ojciec z chwili/ -Rzekł: ,,Patrz, jak przez niebaczność złem sobie poradził,/ -Gdybym nie śpiewał, o brzeg byłbym nie zawadził./ -Państwo, Przywódca, WładzaZ mojego czynu/ -Naucz się synu:/ -Łódka tron, lud jest woda i nosi ją snadno;/ -Kiedy sternik niebaczny, łódka idzie na dno". - 4. Kogut - Dworzanin, Dwór, Przemijanie, Ptak, SługaKogut, iż piał na odmianę,/ -Zyskał życie pożądane./ -W szczęśliwej porze/ -Osiadł we dworze./ -Skoro raz pan umieścił,/ -Każdy sługa go pieścił:/ -Zażywając do rady/ -Pan, panięta, sąsiady,/ -Uwielbiali proroka/ -W pół roka./ -Zapiał był raz po deszczu: --- Odmiana!/ -Więc zaraz z rana/ -Gospodarz w pole,/ -Sąsiad na rolę/ -Szli zaufale;/ -Ale/ -Wpośród roboty/ -Nadeszły słoty./ -Kogut winien --- więc na niego!/ -On sprawcą wszystkiego złego!/ -On źle poradził,/ -On grad sprowadził,/ -On czas oziębił,/ -On zasiew zgnębił,/ -On zepsuł pole,/ -On zniszczył rolę!/ -Idąc na śmierć, rzekł nieborak:/ -,,Dobrze mi tak, żem był dworak". - 5. Wóz z sianem - Głupota, PracaKońPrzy powrozie/ -Na wozie/ -Wielki ciężar konie wlekły,/ -Więc sobie rzekły:/ -,,Aby naszą pracę skrócić:/ -Starajmy się wóz wywrócić"./ -I tak się stało:/ -Siano się w wodzie zmaczało./ -Ale czego nie dociekły,/ -Cięższe, bo zmokłe, do domu przywlekły./ -GłódA nim wyschło bywszy w wodzie,/ -Pracowały trzy dni w głodzie. - 6. Komar - Brzęczał komar wesoło, bo się dobrze napił./ -Gdy się więc kwapił,/ -Aby się to jeszcze stało,/ -Co mu się już raz udało,/ -Źle w tym sobie poradził:/ -Brzękiem własnym się zdradził./ -I gdy próżno się trudził,/ -A śpiącego obudził,/ -Czatowany po głosie,/ -Skończył życie na nosie./ -I cóż z tego wybadać?/ -Lepiej milczeć niż gadać. - 7. ZajączekWiersz ogłoszony był w ,,Co tydzień" (1799, nr 2) w kontekście odpowiedzi na list czternastoletniej panny, skarżącej autora dawniejszego felietonu noworocznego o przymówki, iż panny na każdy nowy rok szpetnieją. Po tekście bajki dopisany był następujący morał ad personam: ,,Żeby więc w jesieni, to jest w dojźrzałym wieku, nie narzekać, trzeba na wiosnę, to jest w czternastym roku, który się w wigilią ś. Agnieszki zacznie, po trawkach niewiele skakać, po łączkach nie bardzo igrać". Bajka --- według Górskiego, s. 220 --- bliska jest konceptowi bajki o żabach Desbillonsa: Ranunculus et rana (VI 8). - WiosnaJuż pora miła/ -Wiosny wschodziła;/ -Młode gałązki/ -Szły na zawiązkiSzły na zawiązki --- wypuszczały pączki.,/ -Czas , Młodość , Przemijanie, StarośćTrawki bujały:/ -Zajączek mały/ -Cieszył się wiosną./ -Mruczał jednak na trawki, że tak prędko rosną./ -Bo dla takiej odmiany/ -I widzieć nie mógł, i nie był widziany./ -Gdy je więc wydeptywał, po łące igrając,/ -Rzekł stary zając:/ -,,Zetną trawki, ty wzrośniesz i gdy się czas zmieni,/ -JesieńNa to, co w wiośnie pragniesz, zapłaczesz w jesieni". - 8. Koń i wielbłąd - - z LessingaGotthold Ephraim Lessing (1729---1781) --- niemiecki dramatopisarz, krytyk literatury i filozof, napisał m. in. około stu bajek prozą; w rozprawie o bajce (Abhandlungen über die Fabel, 1759) postulował zwięzłość i jasność oraz prostotę. - - ChciwośćMało dla nas, co mamy, więcej chcemy jeszcze./ -KońA że to prawda, powieść o koniu umieszczę./ -Skarżył się przed Jowiszem, hardy i zuchwały/ -Iż choć wspaniały,/ -Chociaż rześki, ozdobnyozdobny --- tu: piękny, okazały.,/ -Choć do skoków sposobny,/ -Chociaż stąd bywa powszechnie chwalonym,/ -,,Przecież się mniemał być upośledzonym./ -,,W czymże to? --- rzekł mu Jowisz --- mów, na czym ci zbywa?"/ -,,Oto kark niezbyt wzniosły, a zbyt gęsta grzywa./ -Nogi nie dość wysokie,/ -Piersi nie dość szerokie;/ -Każesz nosić człowieka, a siodła nie dałeś"./ -,,Ujźrzysz, co chciałeś" ---/ -Rzekł Jowisz i natychmiast postawił wielbłąda./ -Koń gdy pogląda:/ -,,Oto masz z małą grzywą --- rzekł Jowisz --- kark wzniosły,/ -Siodło --- garb wyniosły,/ -Piersi, jak chciałeś,/ -Nogi długie, jakowych do chodu żądałeś./ -Godzien byś za zuchwałość, porównanyporównany --- zrównany, postawiony na równi. z bydłem,/ -Został straszydłem./ -Strach Ale głupstwu wybaczam; lecz na ukaranie/ -Wielbłąd zostanie"./ -Jakoż skoro go ujźrzy z daleka czy z bliska,/ -Drży koń z strachu, rżę trwożny, zżyma się i pryskapryska --- tu: parska.. - 9. GęsiWedług podań staroitalskich podczas najazdu Gallów na Rzym (w IV w. p.n.e.) gęsi kapitolińskie poświęcone Junonie, w chwili gdy nieprzyjaciel skradał się pod mury tej twierdzy, obudziły krzykiem obrońców miasta przyczyniając się w ten sposób do jego uratowania. - PtakGęsi, iż Rzym uwolniły,/ -Wielbione były;/ -A że się to i w nocy, i krzyczeniem działo,/ -Ujęte chwałą,/ -Szły na radę i stanęło,/ -Aby zacząć nowe dzieło:/ -W krzyczeniu się nie szczędzić,/ -Lisy z lasa wypędzić,/ -Więc wspaniałe a żwawe/ -Poszły w nocy i wrzawę/ -W lesie zrobiły,/ -Lisy zbudziły:/ -A te, gdy z jam wypadły./ -Zgryzły gęsi i zjadły. - 10. WabikWabik --- instrument naśladujący głosy ptaków używany przez myśliwych podczas polowania. - ZwierzętaWabił strzelec tak dobrze, iż zwodził zwierzęta;/ -Szły na głos albo raczej na śmierć niebożęta./ -On zaś gubiąc i zwierza, i ptaszęta liche/ -Jeszcze się z nich naśmiewał i podnosił w pychę./ -Trafiło się, iż gdy raz z wabikiem polował,/ -Drugi strzelec, co także ma ptaszki czatował,/ -Głos słysząc, gdy na ten krzyk strzelić się ośmielił,/ -Zamiast ptaszka kompana swojego postrzelił./ -I to może być nauką:/ -Gubi się frantfrant --- człowiek przebiegły, chytry, spryciarz, szalbierz. swoją sztuką. - 11. Góra i dolina - BezpieczeństwoJak to zwyczaj, wyższy, hardy./ -Doznawając zwykłej wzgardy/ -Rzekła raz dolina górze:/ -,,Ty się wznosisz, ja się nurzę,/ -Jednak bym się nie mieniała"./ -Góra, szczytem swym zuchwała,/ -Pogroziła dolinie;/ -Ale w tejże godzinie/ -DrzewoOsiadł tumantuman --- gęsta mgła, chmura. na górze,/ -A z nim wiatry i burze:/ -Wiatr liść dębów pomiotał,/ -Cedry piorun zdruzgotał. - 12. Pszczółka - Składała pszczółka na wiatrskładała pszczółka na wiatr --- Zdanie eliptyczne. Domyślnie: pszczółka zrzucała winę., ale to podobno/ -Chciało się żyć osobno:/ -Zgoła jak się wyprawiła,/ -Przez trzy dni w domu nie była./ -Cukier jej zasmakował; chciała się sposobić,/ -Jakby go zrobić./ -Choć się wiele pracowało,/ -Kiedy się to nie udało,/ -Po kryjomu/ -Wróciła do domu./ -A szerszenie tymczasem,/ -Bujające za lasem,/ -W ul się zakradły/ -I miód jej zjadły./ -I nie pszczółkom to bywa!/ -Kto ma niechaj używa!/ -ChciwośćChciwość żądze podnieca, zbytnie żądze źle wiodą:/ -Dobry rozum po szkodzie, lepszy rozum przed szkodąDobry rozum po szkodzie, lepszy rozum przed szkodą --- wiersz ten wszedł do repertuaru przysłowiowego.. - 13. Człowiek i gołębie - Ptak, ZwierzętaW gołębniku chowane na wyniosłym dębie/ -Skarżyły się na ludzi niewinne gołębie;/ -Skarżyły się, i słusznie, strapione, zwierzęta,/ -Iż szły dla nich na jadło młode gołębięta./ -Wtem szła matka na strawęna strawę --- na poszukiwanie pożywienia.; postrzegł jastrząb chciwy,/ -Więc w biegu wybujałym kiedy zapalczywy/ -Już ją tylko miał ująć, w czasie, co ugnębia,/ -Postrzegł strzelec gonitwę i zabił jastrzębia./ -Ocalona, lot nagły pomału zelżyłazelżyła --- tu: zwolniła.,/ -A kiedy do gniazdeczka i dzieci przybyła,/ -A przybyła z radością, uczuciem i drżeniem,/ -Rzekła: ,,I człowiek jednak niezłym jest stworzeniem" - 14. Wyrok - Młodość , StarośćCzy nos dla tabakiery, czy ona dla nosa,/ -Była wielka dysputa ze starym młokosa,/ -Na złotnika sąd przyszedł; bezwzględny a szczery/ -Dał wyrok nieodwłocznie: ,,Nos dla tabakiery!" - 15. Pochodnia i świeca - PróżnośćŚwieca blisko pochodni raz stawiona była,/ -Więc harda wielkim blaskiem gdy się wynosiła,/ -Rzekł ktoś: ,,Cudzej jasności małaś uczestniczka:/ -Zna każdy, co pochodnia; zna każdy, co świéczka". - 16. Wino szampańskieK. Koźmian wspomniał w Pamiętnikach (Wrocław 1972, t. 3, s. 94), że bajka była odczytywana jako aluzja do niewczesnych działań --- zapewne wojennych 1792 i 1794 r. --- mających uwolnić kraj od obcych najazdów. Pisał on w jednoznacznym kontekście: ,,Krasicki, arcybiskup gnieźnieński był niepodejrzanym patriotą. Po ostatnim jednak podziale Polski napisał bajkę, którą tu właściwie przypomnieć można". Dalej następował tekst bajki cytowanej in extenso. Taką samą interpretację bajki podejmowali niektórzy badacze. - Niezłe to bywa czasem, co przymusi./ -Mruczało wino, iż gogo --- pojawiająca się czasem u Krasickiego męska forma zaimka w miejsce nijakiej je. czopek dusi,/ -I żwawe wielce,/ -Wrzało w butelce./ -I póty wrzało, aż go się pozbyło./ -Ale cóż się wydarzyło?/ -Przez połowę wyleciało,/ -Co zostało, wywietrzało:/ -Aż na koniec własnym czynem/ -Poszło w ocet, bywszy winem. - - - - -