----- Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN. Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. Źródło: ----- AUTOR: TYTUŁ: Jan Kochanowski Pieśni, Księgi pierwsze Pieśń III Dzbanie mój pisany, Dzbanie polewany, Bądź płacz, bądź żarty, bądź gorące wojny, Bądź miłość niesiesz albo sen spokojny, Jakokolwiek zwano Wino, co w cię lano: Przymkni się do nas, a daj się nachylić, Chciałbym twym darem gości swych posilić! I ten cię nie minie, Choć kto mądrym słynie; Pijali przedtym i filozofowie, A przedsię mieli spełna rozum w głowie. Ty zmiękczysz każdego, Nastateczniejszego; Ty mądrych sprawy i tajemną radę Na świat wydawasz przez twą cichą zdradę. Ty cieszysz nadzieją Serca, które mdleją; Ty ubogiemu przyprawujesz rogi, Że mu ani król, ani hetman srogi. Trzymaj się na mocy, Bo cię całej nocy Z rąk nie wypuścim, aż dzień, jako trzeba, Gwiazdy rozpędzi co do jednej z nieba!