Updated books in repository.
[wolnelektury.git] / books / slowacki_w_pamietniku.txt
1
2 -----
3 Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
4 Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać.
5 Źródło:
6 -----
7
8 AUTOR: 
9 TYTUŁ: 
10
11
12   
13
14
15
16 Juliusz Słowacki
17
18 W pamiętniku Zofii Bobrówny
19
20
21
22 Niechaj mnie Zośka o wiersze nie prosi,
23 Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci,
24 To każdy kwiatek powie wiersze Zosi,
25 Każda jej gwiazdka piosenkę zanuci.
26 Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci,
27 Słuchaj — bo to są najlepsi poeci.
28
29 Gwiazdy błękitne, kwiateczki czerwone
30 Będą ci całe poemata składać.
31 Jabym to samo powiedział, co one,
32 Bo ja się od nich nauczyłem gadać;
33 Bo tam, gdzie Ikwy srebrne fale płyną,
34 Byłem ja niegdyś, jak Zośka, dzieciną. 
35
36 Dzisiaj daleko pojechałem w gości
37 I dalej mię los nieszczęśliwy goni.
38 Przywieź mi, Zośko, od tych gwiazd światłości,
39 Przywieź mi, Zośko, z tamtych kwiatów woni,
40 Bo mi zaprawdę odmłodnieć potrzeba.
41 Wróć mi więc z kraju taką — jakby z nieba.
42
43
44