3 Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
4 Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać.
28 Szum większy, gęściéj morskie snują się straszydła,
29 Majtek wbiegł na drabinę: gotujcie się dzieci!
30 Wbiegł, rozciągnął się, zawisł w niewidzialnéj sieci,
31 Jak pająk, czatujący na skinienie sidła.
33 Wiatr! — wiatr! — Dąsa się okręt, zrywa się z wędzidła,
34 Przewala się, nurkuje w pienistéj zamieci,
35 Wznosi kark, zdeptał fale, i skroś niebios leci,
36 Obłoki czołem sieka, wiatr chwyta pod skrzydła.
38 I mój duch masztu lotem buja śród odmętu,
39 Wzdyma się wyobraźnia, jak warkocz tych żagli,
40 Mimowolny krzyk łączę z wesołym orszakiem;
42 Wyciągam ręce, padam na piersi okrętu,
43 Zdaje się, że pierś moja do pędu go nagli:
44 Lekko mi! rzeźwo! lubo! wiem co to być ptakiem.