3 Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
4 Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać.
22 Moja wdzięczna Orszulo, bodaj ty mnie była
23 Albo nie umierała lub się nie rodziła!
24 Małe pociechy płacę wielkim żalem swoim
25 Za tym nieodpowiednym pożegnaniem twoim.
26 Omyliłaś mię jako nocny sen znikomy,
27 Który wielkością złota cieszy smysł łakomy,
28 Potym nagle uciecze, a temu na jawi
29 Z onych skarbów jeno chęć a żądzą zostawi.
30 Takeś ty mnie, Orszulo droga, uczyniła:
31 Wielkieś nadzieje w moim sercu roznieciła,
32 Potymeś mię, smutnego, nagle odbieżała.
33 I wszytki moje z sobą pociechy zabrała.
34 Wzięłaś mi, zgoła mówiąc, dusze połowicę;
35 Ostatek przy mnie został na wieczną tęsknicę.
36 Tu mi kamień, murarze, ciosany połóżcie,
37 A na nim tę nieszczęsną pamiątkę wydróżcie:
38 „Orszula Kochanowska tu leży, kochanie
39 Ojcowe albo raczej płacz i narzekanie.
40 Opakeś to, niebaczna śmierci, udziałała:
41 Nie jać onej, ale mnie ona płakać miała”.