3 Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
4 Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać.
29 Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,
30 Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi,
31 Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,
32 Omijam koralowe ostrowy burzanu.
34 Już mrok zapada, nigdzie drogi ni kurhanu;
35 Patrzę w niebo, gwiazd szukam przewodniczek łodzi;
36 Tam z dala błyszczy obłok? tam jutrzenka wschodzi?
37 To błyszczy Dniestr, to weszła lampa Akermanu.
39 Stójmy! — Jak cicho! — Słyszę ciągnące żurawie,
40 Których by nie dościgły źrenice sokoła;
41 Słyszę, kędy się motyl kołysa na trawie,
43 Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła.
44 W takiéj ciszy — tak ucho natężam ciekawie,
45 Że słyszałbym głos z Litwy. — Jedźmy, nikt nie woła!