3267a308191906a2c577f89115cbb40c9f8b2e11
[wolnelektury.git] / books / kochanowski_piesni2_XIV.txt
1
2 -----
3 Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
4 Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać.
5 Źródło:
6 -----
7
8 AUTOR: 
9 TYTUŁ: 
10
11
12
13
14 Jan Kochanowski
15
16 Pieśni, Księgi wtóre
17
18 Pieśń XIV
19
20
21
22 Wy, którzy pospolitą rzeczą władacie,
23 A ludzką sprawiedliwość w ręku trzymacie,
24 Wy, mówię, którym ludzi paść poruczono
25 I zwierzchności nad stadem bożym zwierzono:
26
27 Miejcie to przed oczyma zawżdy swojemi,
28 Żeście miejsce zasiedli boże na ziemi,
29 Z którego macie nie tak swe własne rzeczy
30 Jako wszytek ludzki mieć rodzaj na pieczy.
31
32 A wam więc nad mniejszymi zwierzchność jest dana,
33 Ale i sami macie nad sobą pana,
34 Któremu kiedyżkolwiek z spraw swych uczynić
35 Poczet macie; trudnoż tam krzywemu wynić.
36
37 Nie bierze ten pan darów ani się pyta,
38 Jesli kto chłop czyli się grofem poczyta;
39 W siermiędze li go widzi, w złotych li głowach,
40 Jesli namniej przewinił, być mu w okowach.
41
42 Więc ja podobno z mniejszym niebezpieczeństwem
43 Grzeszę, bo sam się tracę swym wszeteczeństwem;
44 Przełożonych występki miasta zgubiły
45 I szerokie do gruntu carstwa zniszczyły.
46
47