2fd46abe1fecc8ef82177033029056f91ab95003
[wolnelektury.git] / books / kochanowski_fraszki1_na_barbare.txt
1
2 -----
3 Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
4 Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać.
5 Źródło:
6 -----
7
8 AUTOR: 
9 TYTUŁ: 
10
11
12   
13
14
15
16 Jan Kochanowski
17
18 Fraszki, Księgi pierwsze
19
20 Na Barbarę
21
22
23
24 Jakoś mi już skaczesz słabo,
25 Folguj sobie, miła Barbaro, proszę cię.
26 Czart rozskakał tego swata,
27 Nie dba nic, choć kto ma lada co przed sobą.
28 Okazuje swoje sztuki,
29 Alboć nie wie, że masz w Nuremberku towar?
30 Ale ty wżdy nie bądź głupia,
31 Nieznajomym nie daj dudkować przed sobą.
32 Nie zwierzaj się leda komu,
33 Nie puszczaj mnichów do dobrego mieszkania.
34 I kapłanów się wystrzegaj,
35 Raczej sama zawżdy letanije śpiewaj!
36 A chcesz li mię słuchać dalej,
37 Moja Barbaro, nie szacuj dobrych ludzi!
38 Zawżdy raczej szukaj zgody,
39 Niech za cię skacze, kto młotem dobrze robi.
40 Możesz odpruć i te wzorki,
41 Czyście tak nama z paciorkowym biczykiem.
42 A nie dufaj w żadne czary,
43 I pod pierzem szpetny staroświetski bieret.
44 Wiedzże, co masz czynić z sobą,
45 Bo lisi ogon za towar nie uchodzi.
46 A łotrowie, co to widzą,
47 W oczy pięknie, w kącie szykują swe draby.
48 Domyślajże się ostatka,
49 Wszakeś już swym dziatkom marcypan rozdała.
50
51
52