2d9a4542849489d53fc9c76293e9a46c14a2b314
[wolnelektury.git] / books / kochanowski_tren5.txt
1
2 -----
3 Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
4 Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać.
5 Źródło:
6 -----
7
8 AUTOR: 
9 TYTUŁ: 
10
11
12
13
14 Jan Kochanowski
15
16 Treny
17
18 Tren V
19
20
21
22 Jako oliwka mała pod wysokim sadem
23 Idzie z ziemie ku górze macierzyńskim śladem,
24 Jeszcze ani gałązek, ani listków rodząc,
25 Sama tylko dopiro szczupłym prątkiem wschodząc:
26 Tę jesli, ostre ciernie lub rodne pokrzywy
27 Uprzątając, sadownik podciął ukwapliwy,
28 Mdleje zaraz, a zbywszy siły przyrodzonej,
29 Upada przed nogami matki ulubionej —
30 Tak ci się mej namilszej Orszuli dostało.
31 Przed oczyma rodziców swoich rostąc, mało
32 Od ziemie się co wzniózwszy, duchem zaraźliwym
33 Srogiej Śmierci otchniona, rodzicom troskliwym
34 U nóg martwa upadła. O zła Persefono,
35 Mogłażeś tak wielu łzam dać upłynąć płono? 
36
37