1fcc337a5fc27fb7568aa7683a3dc243cb88278a
[wolnelektury.git] / books / 01 / zapolska_moralnosc_pani_dulskiej1.2.xml
1 <utwor>
2 <dramat_wspolczesny>
3
4
5
6 <extra><!--<elementy_wstepne>--></extra>
7
8
9 <autor_utworu>Gabriela Zapolska</autor_utworu>
10
11 <nazwa_utworu>Moralność Pani Dulskiej</nazwa_utworu>
12
13 <podtytul>Komedia w trzech aktach</podtytul>
14
15
16 <lista_osob>
17         <naglowek_listy>OSOBY:</naglowek_listy>
18         
19         <lista_osoba>PANI DULSKA</lista_osoba>
20         <lista_osoba>PAN DULSKI</lista_osoba>
21         <lista_osoba>ZBYSZKO DULSKI</lista_osoba>
22         <lista_osoba typ="DULSKIE">HESIA</lista_osoba>
23         <lista_osoba typ="DULSKIE">MELA</lista_osoba>
24         <lista_osoba>JULIASIEWICZOWA Z DULSKICH</lista_osoba>
25         <lista_osoba>LOKATORKA</lista_osoba>
26         <lista_osoba>HANKA</lista_osoba>
27         <lista_osoba>TADRACHOWA</lista_osoba>
28 </lista_osob>
29
30
31 <miejsce_czas>Rzecz dzieje się w mieście</miejsce_czas>
32
33
34 <extra><!--</elementy_wstepne>--></extra>
35
36
37 <extra><!--<tekst_glowny>--></extra>
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48 <naglowek_akt>AKT I</naglowek_akt>
49
50
51 <didaskalia><begin id="b1192562734879"/><motyw id="m1192562734879">Mieszczanin</motyw>Scena przedstawia salon w burżuazyjnym domu. --- Dywany --- meble solidne --- na ścianach w złoconych ramach premia i Bóg wie jakie obrazy. --- Rogi obfitości --- sztuczne palmy --- landszaft haftowany za szkłem. --- Pomiędzy tym stara, piękna serwantka mahoniowa i empirowy ekranik. ---Lampa z abażurem z bibuły --- stoliki, a na nich fotografie.<end id="e1192562734879"/> --- Rolety pospuszczane --- na scenie ciemno. --- Gdy zasłona się podnosi, zegar w jadalni bije godzinę szóstą. --- W czasie pierwszych scen powoli rozwidnia się --- wreszcie rozwidnia się zupełnie, gdy story podniosą.</didaskalia>
52
53
54
55
56
57 <naglowek_scena>SCENA I</naglowek_scena>
58
59
60
61
62
63 <didaskalia>Chwilę scena pozostaje pusta. <begin id="b1192562058807"/><motyw id="m1192562058807">Gospodyni, Kobieta, Dom</motyw>Słychać za kulisami szłapanie pantofli. Z lewej (sypialnia małżeńska) wchodzi <osoba>Dulska</osoba> w stroju niedbałym. Papiloty --- z tyłu cienki kosmyk --- kaftanik biały wątpliwej czystości --- halka włóczkowa krótka, poddarta na brzuchu. Idzie, mrucząc --- świeca w ręku. Stawia świece na stole --- idzie do kuchni.</didaskalia>
64
65
66 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
67         <kwestia>
68                 <strofa>Kucharka! Hanka! wstawać!...</strofa>
69         </kwestia>
70         
71         <didaskalia>Mruczenie w kuchni.</didaskalia>
72         
73         <kwestia>
74                 <strofa>Co? jeszcze czas? Księżniczki! Nie z waszym nosem, a już wstałam... Cicho kucharka --- nie rezonować. Palić pod kuchnią. Hanka! chodź palić w piecu w salonie. A żywo!...</strofa>
75         
76                 <didaskalia>idzie ku drzwiom na prawo</didaskalia>
77                 
78                 <strofa>Heśka! Mela! wstawać! lekcje przepowiedzieć --- gamy do grania... prędzej... nie gnić w łóżkach!...</strofa>
79         </kwestia>
80
81
82 <didaskalia>Chwilę chodzi po scenie, mrucząc. Idzie do pierwszych drzwi na prawo --- zagląda --- łamie ręce, wchodzi do pokoju ze świecą.<end id="e1192562058807"/></didaskalia>
83
84
85
86
87
88
89 <naglowek_scena><begin id="b1192561933407"/><motyw id="m1192561933407">Pan, Sługa</motyw>SCENA II</naglowek_scena>
90
91
92
93
94
95 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
96
97
98 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> bosa --- spódnica ledwo zawiązana, koszula, kaftanik narzucony --- niesie smolaki i trochę węgli. Przykuca przy piecu --- rozpala --- podciąga nosem --- wzdycha. Wchodzi <osoba>Dulska</osoba> zła.</didaskalia>
99
100
101 <naglowek_osoba><begin id="b1192561981345"/><motyw id="m1192561981345">Gospodyni, Mieszczanin</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
102         <kwestia>
103                 <akap>Jak palisz? jak palisz? skaranie Boże z tym tłomokiem. Do krów, do krów, nie do pańskich pieców. Czego niszczysz tyle smolaków! Czekaj, ustąp się, ty do niczego --- ja ci pokażę.</akap>
104         
105                 <didaskalia>przykuca sama i pali w piecu</didaskalia>
106                 
107                 <akap>Ruszaj zbudzić panienki, a jak nie zechcą wstać, to pościągaj kołdry.</akap>
108         </kwestia>
109         
110         
111         <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> idzie do pokoju dziewcząt, <osoba>Dulska</osoba> pali w piecu i dmucha, jaskrawy płomień oświetla jej twarz tłustą i nalaną --- wraca <osoba>Hanka</osoba>.</didaskalia>
112         
113         
114         <kwestia>
115                 <akap>Cóż panny? wstają?</akap>
116         </kwestia>
117
118
119 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
120 <kwestia><akap>Pościągałam kołdry. Panna Hesia kopnęła mnie w brzucho.</akap></kwestia>
121
122
123 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
124 <kwestia><akap>Wielka afera --- zgoi się do wesela.</akap></kwestia>
125
126
127 <didaskalia>Chwila milczenia.</didaskalia>
128
129
130 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
131 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani...</akap></kwestia>
132
133
134 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
135 <kwestia><akap>Widzisz, jak się w piecu pali?</akap></kwestia>
136
137
138 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
139 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani...</akap></kwestia>
140
141
142 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
143 <kwestia><akap>Ja o wszystkim myśleć muszę. Niedługo przez was to zejdę do grobu.<end id="e1192561981345"/></akap></kwestia>
144
145
146 <naglowek_osoba><begin id="b1192603448415"/><motyw id="m1192603448415">Miasto</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
147 <didaskalia>całuje ją w rękę</didaskalia>
148
149 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani! Ja chciałam prosić, że ja już od pierwszego pójdę sobie.</akap></kwestia>
150
151
152 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
153 <kwestia><akap>Co? jak?</akap></kwestia>
154
155
156 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
157 <didaskalia>ciszej</didaskalia>
158
159 <kwestia><akap>Pójdę sobie.</akap></kwestia>
160
161
162 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
163 <kwestia><akap>Ani mi się waż. Ja za ciebie zapłaciłam w kantorze. Musisz dalej służyć. A to mi się podoba!</akap></kwestia>
164
165
166 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
167 <kwestia><akap>Ja dam na swoje miejsce.</akap></kwestia>
168
169
170 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
171 <kwestia><akap>Patrzcie ją! jak się odgryzła. Już jej się w głowie przewróciło. O! już miasto na nią działa... Może na pannę służącą się śpieszy? co?<end id="e1192603448415"/></akap></kwestia>
172
173
174 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
175 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani, to... przez panicza.</akap></kwestia>
176
177
178 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
179 <kwestia><akap>A...</akap></kwestia>
180
181
182 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
183 <kwestia><akap>Tak... ja nie chcę --- bo to...</akap></kwestia>
184
185
186 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
187 <kwestia><akap>Znowu?</akap></kwestia>
188
189
190 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
191 <kwestia><akap>Ciągle --- a to to --- a to tak... a ja przecież...</akap></kwestia>
192
193
194 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
195 <didaskalia>nie patrząc na nią</didaskalia>
196
197 <kwestia><akap>No --- dobrze.  Ja mu powiem.</akap></kwestia>
198
199
200 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
201 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani --- to na nic. Przecież wielmożna pani już nie raz, nie dwa mówiła, że mówiła...</akap></kwestia>
202
203
204 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
205 <kwestia><akap>No --- ale teraz to pomoże.</akap></kwestia>
206
207
208 <naglowek_osoba><begin id="b1192562110691"/><motyw id="m1192562110691">Ksiądz</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
209 <kwestia><akap>Bo ksiądz mówił żeby odejść.</akap></kwestia>
210
211
212 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
213 <kwestia><akap>Czy ty u księdza służysz, czy u mnie?</akap></kwestia>
214
215
216 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
217 <kwestia><akap>Ale ja księdza muszę słuchać.<end id="e1192562110691"/></akap></kwestia>
218
219
220 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
221 <kwestia><akap>Idź po mleko i po bułki.</akap></kwestia>
222
223
224 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
225 <kwestia>
226         <akap>Idę, proszę wielmożnej pani</akap>
227
228         <didaskalia>wychodzi<end id="e1192561933407"/></didaskalia>
229 </kwestia>
230
231
232 <naglowek_osoba><begin id="b1192562238055"/><motyw id="m1192562238055">Córka, Dom, Gospodyni, Matka, Mąż, Syn, Żona</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
233 <didaskalia>idzie ku drzwiom sypialni małżeńskiej</didaskalia>
234
235 <kwestia>
236         <akap>Felicjanie! Felicjanie! wstawaj!... spóźnisz się do biura...</akap>
237
238         <didaskalia>idzie do drzwi sypialni córek</didaskalia>
239         
240         <akap>Hesia! Mela! spóźnicie się na pensję...</akap>
241 </kwestia>
242
243
244 <naglowek_osoba>GŁOS HESI</naglowek_osoba>
245 <kwestia><akap>Mamuńciu, tak zimno! troszkę ciepłej wody...</akap></kwestia>
246
247
248 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
249 <kwestia><akap>Jeszcze czego? Hartujcie się... Felicjan! wstajesz? Wiesz? ten błazen, twój syn, nie wrócił jeszcze do domu! Co? nic nie mówisz? naturalnie. Ojciec toleruje. Niedaleko padło jabłko od jabłoni. Ale jak będą dłużki małe --- nie zapłacę.</akap></kwestia>
250
251
252 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
253 <didaskalia>uchyla drzwi od kuchni</didaskalia>
254
255 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani --- stróż przyszedł o meldunki tych państwa, co się sprowadzili.</akap></kwestia>
256
257
258 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
259 <kwestia>
260         <akap>Idę! Hesia! Mela! Felicjan! a to śpiąca familia. No! no! z torbami poszlibyśmy, żeby nie ja...</akap>
261
262         <didaskalia>wchodząc do kuchni</didaskalia>
263         
264         <akap>Dlaczego stróż zostawia na dziedzińcu nową miotłę? Deszcz leje...</akap>
265 </kwestia>
266
267
268 <didaskalia>Zamyka drzwi. Głos ginie.<end id="e1192562238055"/></didaskalia>
269
270
271
272
273
274 <naglowek_scena><begin id="b1192563394227"/><motyw id="m1192563394227">Córka, Dorosłość, Dziecko, Siostra</motyw>SCENA III</naglowek_scena>
275
276
277
278
279
280 <didaskalia><osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Mela</osoba></didaskalia>
281
282
283 <didaskalia><osoba>Hesia</osoba>, <osoba>Mela</osoba> wybiegają ze swego pokoju --- krótkie spódniczki jednakowe --- barchanowe kaftaniki --- włosy rozpuszczone --- biegną do pieca --- przykucają przed drzwiczkami.</didaskalia>
284
285
286 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
287 <kwestia><akap>Chodź! chodź!</akap></kwestia>
288
289
290 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
291 <kwestia><akap>Nie ma jej?</akap></kwestia>
292
293
294 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
295 <kwestia><akap>Nie ma --- słyszysz przecież, jak myje głowę stróżowi. Ha! jak miło ogrzać się trochę.</akap></kwestia>
296
297
298 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
299 <kwestia><akap>No! nie pchaj się --- ja także...</akap></kwestia>
300
301
302 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
303 <kwestia><akap>Czekaj... poprawię. A teraz daj grzebień, to cię uczeszę.</akap></kwestia>
304
305
306 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
307 <kwestia><akap>Daj spokój! Jak zobaczy, będzie krzyk.</akap></kwestia>
308
309
310 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
311 <kwestia><akap>Niech krzyczy. Ja się nie boję.</akap></kwestia>
312
313
314 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
315 <kwestia><akap>Ale ja się boję. To tak nieprzyjemnie, jak kto głośno krzyczy.</akap></kwestia>
316
317
318 <naglowek_osoba><begin id="b1192563513549"/><motyw id="m1192563513549">Sługa</motyw>HESIA</naglowek_osoba>
319 <kwestia><akap>Bo ty jesteś sentymentalna. Ty się wdałaś w ojca. Lelum polelum...</akap></kwestia>
320
321
322 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
323 <kwestia><akap>Skąd ty wiesz, jaki jest ojciec? przecież ojciec nic nie mówi.</akap></kwestia>
324
325
326 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
327 <kwestia><akap>E! już ja wiem. Zresztą masz jego nos.</akap></kwestia>
328
329
330 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
331 <kwestia><akap>To dziwne.</akap></kwestia>
332
333
334 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
335 <didaskalia>czesze ją</didaskalia>
336
337 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
338
339
340 <naglowek_osoba><begin id="b1192563779721"/><motyw id="m1192563779721">Grzech, Nauka, Wiedza</motyw>MELA</naglowek_osoba>
341 <kwestia><akap>Niby że dziecko podobne do ojca albo do matki. Jak to się dzieje?</akap></kwestia>
342
343
344 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
345 <kwestia><akap>A ja wiem! a ja wiem...</akap></kwestia>
346
347
348 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
349 <didaskalia>nieśmiało</didaskalia>
350
351 <kwestia><akap>Wiesz?... powiedz...</akap></kwestia>
352
353
354 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
355 <kwestia><akap>Nie ma głupich --- nie powiem --- ale wiem.</akap></kwestia>
356
357
358 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
359 <kwestia><akap>Kto ci powiedział?</akap></kwestia>
360
361
362 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
363 <kwestia><akap>Kucharka.</akap></kwestia>
364
365
366 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
367 <kwestia><akap>O! kiedy?</akap></kwestia>
368
369
370 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
371 <kwestia>
372         <akap>Wczoraj --- jak mama poszła do teatru, a nas nie wzięła, bo to niemoralna sztuka. Poszłam do kuchni i tam Anna mi powiedziała! och! Melu!... och, Melu!...</akap>
373
374         <didaskalia>tarza się po dywanie, śmiejąc się</didaskalia>
375 </kwestia>
376
377
378 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
379 <kwestia><akap>Hesia! Ja myślę, że to grzech.</akap></kwestia>
380
381
382 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
383 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
384
385
386 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
387 <kwestia><akap>Mówić z kucharką o takich rzeczach.</akap></kwestia>
388
389
390 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
391 <kwestia><akap>Kiedy to prawda. Tak jest naprawdę.</akap></kwestia>
392
393
394 <naglowek_osoba><begin id="b1192563618490"/><motyw id="m1192563618490">Dziecko, Matka</motyw>MELA</naglowek_osoba>
395 <kwestia><akap>Gdyby to mama wiedziała.</akap></kwestia>
396
397
398 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
399 <kwestia><akap>No to co? Krzyczałaby --- ona wiecznie krzyczy.<end id="e1192563618490"/><end id="e1192563513549"/></akap></kwestia>
400
401
402 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
403 <didaskalia>po chwili</didaskalia>
404
405 <kwestia><akap>A mnie nie powiesz?</akap></kwestia>
406
407
408 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
409 <kwestia><akap>Nie. Nie chcę cię brać na swe sumienie. Nie gorsz malutkich!...<end id="e1192563779721"/></akap></kwestia>
410
411
412 <didaskalia>Chwilę milczą. <osoba>Hesia</osoba> wstaje i na palcach idzie do sypialni <osoba>Zbyszka</osoba> --- zagląda i wraca do pieca --- wpół drogi spotyka ją <osoba>Mela</osoba> --- siadają: <osoba>Hesia</osoba> na fotelu, a <osoba>Mela</osoba> zaplata jej włosy w warkocze.</didaskalia>
413
414
415 <kwestia><akap>No! zrób teraz ze mnie dziewczę z czarną kosą spod wiejskiej strzechy...</akap></kwestia>
416
417
418 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
419 <kwestia><akap>To nie kręć się.</akap></kwestia>
420
421
422 <naglowek_osoba><begin id="b1192563961463"/><motyw id="m1192563961463">Brat, Flirt, Miłość, Sługa</motyw>HESIA</naglowek_osoba>
423 <kwestia><akap>Wiesz! Zbyszko znów poszedł na lumpkę.</akap></kwestia>
424
425
426 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
427 <kwestia><akap>Nie ma go?</akap></kwestia>
428
429
430 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
431 <kwestia><akap>Nie ma. Coś bym ci powiedziała, ale przysięgnij się, że nikomu nie powiesz... nachyl się... Zbyszko lata za Hanką.</akap></kwestia>
432
433
434 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
435 <kwestia><akap>Po co?...</akap></kwestia>
436
437
438 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
439 <kwestia><akap>E... bo ty... co z tobą gadać!... no, powiedz sama, czy można z tobą gadać?</akap></kwestia>
440
441
442 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
443 <kwestia><akap>No, bo mówisz, że lata.</akap></kwestia>
444
445
446 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
447 <kwestia><akap>No --- lata --- czy zaczepia --- czy kocha się --- czy jak...</akap></kwestia>
448
449
450 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
451 <kwestia><akap>Och, Hesiu! Zbyszko?</akap></kwestia>
452
453
454 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
455 <kwestia>
456         <akap>No co? nie byłaś na <tytul_dziela>Halce</tytul_dziela>? nie wiesz, jak to się dzieje? Panicz, no i nieszczęsna Halka gwałtem tu idzie...</akap>
457
458 <didaskalia>śmieje się serdecznie</didaskalia></kwestia>
459
460
461 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
462 <kwestia><akap>Ale to na scenie... potem<pe><slowo_obce>potem</slowo_obce> --- tu: poza tym.</pe>, to było wtedy, jak takie kontusze nosili --- ale Zbyszko... och, Hesiu!...</akap></kwestia>
463
464
465 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Hanka</osoba> --- klęka przy piecu.</didaskalia>
466
467
468 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
469 <kwestia><akap>O, Hanka!... ja się jej zapytam. Zobaczysz, czy ja kłamię.</akap></kwestia>
470
471
472 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
473 <didaskalia>ze strachem</didaskalia>
474
475 <kwestia><akap>Hesiu! nie pytaj się --- ja... proszę!...</akap></kwestia>
476
477
478 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
479 <kwestia><akap>Dlaczego? to swoja rzecz... zresztą mama nie słyszy.</akap></kwestia>
480
481
482 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
483 <kwestia><akap>Hesiu!... mnie czegoś przed Hanką wstyd.</akap></kwestia>
484
485
486 <didaskalia>Milczenie.</didaskalia>
487
488
489 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
490 <didaskalia>cicho</didaskalia>
491
492 <kwestia><akap>No, to się nie będę pytać, ale ja widziałam wczoraj, jak on ją tu a tu szczypał.</akap></kwestia>
493
494
495 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
496 <kwestia><akap>A mówisz, że się w niej kocha.</akap></kwestia>
497
498
499 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
500 <kwestia><akap>No... no właśnie.</akap></kwestia>
501
502
503 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
504 <kwestia><akap>Przecież gdyby się w niej kochał, to by ją nie szczypał.<end id="e1192563961463"/></akap></kwestia>
505
506
507 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
508 <kwestia><akap>Wiesz co? ciebie pod klosz... no! no!</akap></kwestia>
509
510
511 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
512 <kwestia><akap>Za co, Hesiu, pod klosz.</akap></kwestia>
513
514
515 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
516 <kwestia><akap>Za twoją głupotę!</akap></kwestia>
517
518
519 <didaskalia>Chwila. Nagle.</didaskalia>
520
521
522 <kwestia><akap><begin id='b1223035615717' /><motyw id='m1223035615717'>Nauka, Wiedza</motyw>Ach! chciałabym wiedzieć, gdzie ten Zbyszko tak nocami chodzi?</akap></kwestia>
523
524
525 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
526 <didaskalia>naiwnie</didaskalia>
527
528 <kwestia><akap>Może do parku na spacer --- teraz tak ładnie...</akap></kwestia>
529
530
531 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
532 <kwestia>
533         <akap>Głupia jesteś...</akap>
534
535         <didaskalia>nagle do Hanki</didaskalia>
536         
537         <akap><begin id="b1192563161242"/><motyw id="m1192563161242">Sługa</motyw>Hanka! nie wiesz ty, gdzie tak panowie po nocach chodzą?</akap>
538 </kwestia>
539
540
541 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
542 <kwestia><akap>Skądże ja?...</akap></kwestia>
543
544
545 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
546 <kwestia><akap>No --- tak, jak pan Zbyszko... do rana prawie co dzień.</akap></kwestia>
547
548
549 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
550 <kwestia><akap>A no musi gdzieści...</akap></kwestia>
551
552
553 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
554 <kwestia><akap>Pytałam się go --- mówił: na lumpkę --- a kucharka śmiała się także i mówiła, że to do nocnych kawiarni. Ach, Boże! kiedy ja się już naprawdę czegoś porządnie dowiem! kiedy ja już będę duża! kiedy nie będzie przede mną tajemnic.<end id="e1192563161242"/></akap></kwestia>
555
556
557 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
558 <kwestia><akap>A ja tak wolę.</akap></kwestia>
559
560
561 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
562 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
563
564
565 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
566 <kwestia><akap>Nie wiedzieć o niczym. To tak jakoś miło. Ja wolę nic nie wiedzieć.</akap></kwestia>
567
568
569 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
570 <kwestia><akap>Tuman!...<end id='e1223035615717' /><end id="e1192563394227"/></akap></kwestia>
571
572
573
574
575
576 <naglowek_scena>SCENA IV</naglowek_scena>
577
578
579
580
581
582 <didaskalia>Też same --- <osoba>Dulska</osoba></didaskalia>
583
584
585 <didaskalia>Przez scenę jak huragan przelatuje <osoba>Dulska</osoba>.</didaskalia>
586
587
588 <naglowek_osoba><begin id="b1192564114503"/><motyw id="m1192564114503">Córka, Matka, Sługa</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
589 <kwestia>
590         <akap>Czego wy tu? co to? ubierać się... Hanka sprzątać... Mela gamy!... Felicjanie!...</akap>
591
592         <didaskalia>wpada do sypialni małżeńskiej</didaskalia>
593 </kwestia>
594
595
596 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
597 <didaskalia>do <osoba>Meli</osoba></didaskalia>
598
599 <kwestia><akap>Zostań jeszcze --- już wicher przeleciał. Felicjanie!</akap></kwestia>
600
601
602 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
603 <kwestia><akap>Hesiu!...</akap></kwestia>
604
605
606 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
607 <kwestia><akap>Co? rodzicielka! e!... przesądy.</akap></kwestia>
608
609
610 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
611 <didaskalia>zgorszona</didaskalia>
612
613 <kwestia><akap>Hesiu! patrz, Hanka się śmieje.</akap></kwestia>
614
615
616 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
617 <kwestia>
618         <akap>No to co? Niech się śmieje? Cóż to ja nie mam własnego sądu?</akap>
619
620         <didaskalia>do <osoba>Hanki</osoba></didaskalia>
621         
622         <akap>Czego się śmiejesz, idiotko? --- sprzątaj! Albo czekaj. <begin id='b1223035814084' /><motyw id='m1223035814084'>Nauka, Wiedza</motyw>Byłaś kiedy w nocnej kawiarni?</akap>
623 </kwestia>
624
625
626 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
627 <kwestia><akap>Hi! hi! panienka też. Ja nawet nie wiem, gdzie to jest.</akap></kwestia>
628
629
630 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
631 <kwestia><akap>Boś głupia. Kucharka była, jak była młoda. Mówi, że tam panowie siedzą, piją likiery i że tam bardzo wesoło. Kucharka mówiła, że tam są młode, ładne panny i że...</akap></kwestia>
632
633
634 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
635 <kwestia><akap>Cicho, Hesia! Jeszcze mama usłyszy.</akap></kwestia>
636
637
638 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> wychodzi.<end id="e1192564114503"/></didaskalia>
639
640
641 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
642 <kwestia><akap>Idź! idź! to nie dlatego, że mama, tylko że ty nie chcesz, żeby ci się w głowie rozświetliło.</akap></kwestia>
643
644
645 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
646 <kwestia><akap>Mówiłam ci --- wolę nie wiedzieć.<end id='e1223035814084' /></akap></kwestia>
647
648
649 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
650 <kwestia><akap>Przed chwilą się sama pytałaś.</akap></kwestia>
651
652
653 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
654 <kwestia><akap>O co?</akap></kwestia>
655
656
657 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
658 <kwestia><akap>O te... dzieci...</akap></kwestia>
659
660
661 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
662 <kwestia><akap>To co innego.</akap></kwestia>
663
664
665 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
666 <kwestia><akap>Dlaczego?</akap></kwestia>
667
668
669 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
670 <kwestia><akap>Bo tamto o dzieciach to ciekawe, a to... brzydkie.</akap></kwestia>
671
672
673 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
674 <kwestia><akap>Wcale nie --- to jeszcze ciekawsze.</akap></kwestia>
675
676
677 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
678 <kwestia><akap>Może być --- ale mnie to zaraz potem smutno.</akap></kwestia>
679
680
681 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
682 <kwestia><akap>O!... idzie lump!...</akap></kwestia>
683
684
685
686
687
688 <naglowek_scena>SCENA V</naglowek_scena>
689
690
691
692
693
694 <didaskalia><begin id="b1192564517012"/><motyw id="m1192564517012">Brat, Obyczaje, Rodzina, Siostra</motyw><osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
695
696
697 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> --- kołnierz podniesiony, twarz zmięta, zmarznięty, skrzywiony. Młode to, a już niemożliwe, choć chwilami coś w głębi źrenic się przewija.</didaskalia>
698
699
700 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
701 <kwestia><akap>Gdzie byłeś? gdzie byłeś?</akap></kwestia>
702
703
704 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
705 <didaskalia>odsuwa ją laską</didaskalia>
706
707 <kwestia><akap>Poszła!...</akap></kwestia>
708
709
710 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
711 <kwestia><akap>Gdzie byłeś? lumpowałeś się? mój złoty, powiedz... powiedz... ja nic nie powiem mamie.</akap></kwestia>
712
713
714 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
715 <kwestia><akap>Poszła...</akap></kwestia>
716
717
718 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
719 <kwestia><akap>Ładnie się wyrażasz... Nie powiesz --- a ja wiem. W nocnej kawiarni byłeś --- likiery piłeś --- ładne panny były... tak ładnie śmierdzisz cygarami... u, u!... jak ja to lubię...</akap></kwestia>
720
721
722 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
723 <kwestia><akap>Mówię ci... poszła!</akap></kwestia>
724
725
726 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
727 <kwestia><akap>Hesiu! daj spokój!</akap></kwestia>
728
729
730 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
731 <kwestia>
732         <akap>Tak? to tak ze mną? poczekaj! ja też dorosnę --- ja też pójdę na lumpę --- ja też będę chodziła po kawiarniach i będę pić likiery... po nocnych kawiarniach, jak ty --- jak ty!</akap>
733
734         <didaskalia>skacze przed nim na jednej nodze</didaskalia>
735 </kwestia>
736
737
738 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
739 <kwestia><akap>Ładna edukacja!... ślicznie się zapowiadasz...</akap></kwestia>
740
741
742 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
743 <kwestia>
744         <akap>A teraz, żeby cię nauczyć grzeczności w kole rodzinnym...</akap>
745
746         <didaskalia>woła</didaskalia>
747         
748         <akap>Mamciu! Mamciu!... Zbyszko powrócił...<end id="e1192564517012"/></akap>
749 </kwestia>
750
751
752 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
753 <kwestia><akap>Cicho bądź!</akap></kwestia>
754
755
756 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
757 <didaskalia>wpada jak bomba</didaskalia>
758
759 <kwestia><akap>Jesteś?</akap></kwestia>
760
761
762 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
763 <kwestia><akap>Jestem i znikam. Idę się przespać przed biurem.</akap></kwestia>
764
765
766 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
767 <kwestia><akap>Nie! --- zostaniesz tu. Mam z tobą do pomówienia.</akap></kwestia>
768
769
770 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
771 <kwestia><akap>A!... lecę z nóg.</akap></kwestia>
772
773
774 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
775 <didaskalia>surowo</didaskalia>
776
777 <kwestia>
778         <akap>Wierzę!...</akap>
779
780         <didaskalia><begin id="b1192604889986"/><motyw id="m1192604889986">Córka, Kobieta, Matka</motyw>do dziewcząt</didaskalia>
781         
782         <akap>Proszę iść się ubrać. Mela do gam.</akap>
783 </kwestia>
784
785
786 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
787 <kwestia><akap>Już nie ma czasu.</akap></kwestia>
788
789
790 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
791 <kwestia><akap>Pięciopalcówki --- na to starczy. Hesia znów podarła kalosze.</akap></kwestia>
792
793
794 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
795 <kwestia><akap>Nie ma tu gdzie czarnej kawy?</akap></kwestia>
796
797
798 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
799 <kwestia><akap>Nie ma, mój panie! Hesia nic nie szanuje. Nigdy z ciebie nie będzie kobieta jak należy.</akap></kwestia>
800
801
802 <didaskalia>Dziewczęta wybiegają.<end id="e1192604889986"/></didaskalia>
803
804
805 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
806 <kwestia><akap>Nie ma czarnej kawy w tym zakładzie?</akap></kwestia>
807
808
809 <naglowek_osoba><begin id="b1192565490061"/><motyw id="m1192565490061">Kobieta, Matka, Mężczyzna, Syn, Rodzina</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
810 <kwestia><akap>Gdzie byłeś?</akap></kwestia>
811
812
813 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
814 <kwestia><akap>He?</akap></kwestia>
815
816
817 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
818 <kwestia><akap>Gdzie byłeś do tej pory?</akap></kwestia>
819
820
821 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
822 <kwestia><akap>Gdybym mamci powiedział, to by mamcia tak skakała.</akap></kwestia>
823
824
825 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
826 <kwestia><akap>O!...</akap></kwestia>
827
828
829 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
830 <kwestia><akap>Najlepiej więc nie pytać.</akap></kwestia>
831
832
833 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
834 <kwestia><akap>Jestem matką.</akap></kwestia>
835
836
837 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
838 <kwestia><akap>Właśnie dlatego.</akap></kwestia>
839
840
841 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
842 <kwestia><akap>Muszę wiedzieć, na czym trawisz czas i zdrowie.</akap></kwestia>
843
844
845 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
846 <kwestia><akap>Widzi mamcia, co mam pod nosem? Wąsy a nie mleko --- a więc...</akap></kwestia>
847
848
849 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
850 <didaskalia>łamiąc ręce</didaskalia>
851
852 <kwestia><akap>Jak ty wyglądasz!</akap></kwestia>
853
854
855 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
856 <kwestia><akap>E!</akap></kwestia>
857
858
859 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
860 <kwestia><akap>Jesteś zielony.</akap></kwestia>
861
862
863 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
864 <kwestia><akap>To modny kolor. Mamcia kazała także balkony i okna pomalować na zielono.</akap></kwestia>
865
866
867 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
868 <kwestia><akap>Która panna cię weźmie, jak będziesz tak wyglądał.</akap></kwestia>
869
870
871 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
872 <kwestia><akap>Jeszcze gorszych biorą. Nie ma czarnej kawy w tym zakładzie?</akap></kwestia>
873
874
875 <naglowek_osoba><begin id="b1192565564087"/><motyw id="m1192565564087">Obyczaje, Kobieta "upadła", Pieniądz</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
876 <kwestia><akap>Wyrażaj się inaczej. Ciągle myślisz, że jesteś w towarzystwie kokocic.</akap></kwestia>
877
878
879 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
880 <kwestia><akap>Takie dobre towarzystwo, jak i inne. A potem co mamcia wydziwia na kokotki<pe><slowo_obce>kokotka</slowo_obce> (a. <slowo_obce>kokota</slowo_obce>) --- prostytutka.</pe>. Niby to i u nas nie ma kokot w kamienicy. Sama mamcia wynajmowała tej z pierwszego piętra.</akap></kwestia>
881
882
883 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
884 <didaskalia>z godnością</didaskalia>
885
886 <kwestia><akap>Ale się jej nie kłaniam.</akap></kwestia>
887
888
889 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
890 <kwestia><akap>Ale pieniążki za czynsz mamcia bierze od niej, że aż ha...</akap></kwestia>
891
892
893 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
894 <kwestia><akap>Przepraszam, to ja <wyroznienie>takich</wyroznienie> pieniędzy dla siebie nie biorę.</akap></kwestia>
895
896
897 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
898 <kwestia><akap>A co mamcia z nimi robi?</akap></kwestia>
899
900
901 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
902 <didaskalia>majestatycznie</didaskalia>
903
904 <kwestia><akap>Podatki nimi płacę.<end id="e1192565564087"/></akap></kwestia>
905
906
907 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
908 <kwestia><akap>Ha... no... A ja idę spać.</akap></kwestia>
909
910
911 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
912 <kwestia><akap>Czy ty się przestaniesz lampartować?</akap></kwestia>
913
914
915 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
916 <kwestia><akap>Jamais!<pe><slowo_obce>Jamais!</slowo_obce> (fr.) --- nigdy.</pe></akap></kwestia>
917
918
919 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
920 <kwestia><akap>Ja długów płacić nie będę.</akap></kwestia>
921
922
923 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
924 <kwestia><akap>E! to już o tym później.</akap></kwestia>
925
926
927 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
928 <kwestia><akap>Zbyszko! Zbyszko! na tom cię mlekiem swym karmiła, żebyś nasze uczciwe i szanowane nazwisko po kawiarniach i spelunkach włóczył.</akap></kwestia>
929
930
931 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
932 <kwestia><akap>Było mnie chować mączką Nestle'a --- podobno doskonała.</akap></kwestia>
933
934
935 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> siada przy stole, zgnębiona. <osoba>Zbyszko</osoba> podchodzi, siada na stole i mówi do niej poufale.</didaskalia>
936
937
938 <kwestia><akap>No... nie martwiuchny się, pani Dulska. Ale co mamcia chce, żebym ja tu z wami w domu robił? Nikt nie bywa... żyjemy jak ostatnie sobki.</akap></kwestia>
939
940
941 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
942 <kwestia><akap>Ciężkie czasy --- nie ma na przyjęcia.</akap></kwestia>
943
944
945 <naglowek_osoba><begin id='b1222760601687' /><motyw id='m1222760601687'>Cmentarz, Dom</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
946 <kwestia><akap>E! człowiek jest zwierzęciem towarzyskim. Musi od czasu do czasu myśl wymienić. O! widzi mamcia, myśl --- to wielkie słowo. Choć ono się stąd gna, to przecież tu i ówdzie się jeszcze kręci...</akap></kwestia>
947
948
949 <naglowek_osoba><begin id='b1223043329113' /><motyw id='m1223043329113'>Czas </motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
950 <kwestia><akap>Ja tam nie mam czasu myśleć...<end id='e1223043329113' /></akap></kwestia>
951
952
953 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
954 <kwestia><akap>Właśnie, właśnie. Więc też ja myk z domu, bo w domu właściwie cmentarz. A czego? Myśli --- swobodnej, szerokiej myśli.</akap></kwestia>
955
956
957 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
958 <kwestia><akap>A więc do kawiarni, do...</akap></kwestia>
959
960
961 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
962 <kwestia><akap>Tak --- tak! do... Co mamcia może wiedzieć, którymi to drogami chadza ludzka myśl, nawet takiego jak ja kołtuna.<end id='e1222760601687' /></akap></kwestia>
963
964
965 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
966 <kwestia><akap>Jesteś głupi. Ty i twój ojciec --- to jedna dusza. On co dzień w cukierni, a ty --- Bóg wie gdzie...<end id="e1192565490061"/></akap></kwestia>
967
968
969
970
971
972 <naglowek_scena><begin id="b1192565728784"/><motyw id="m1192565728784">Mąż, Żona</motyw>SCENA VI</naglowek_scena>
973
974
975
976
977
978 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Dulski</osoba> --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
979
980
981 <didaskalia><osoba>Dulski</osoba>, zasuszony urzędnik, wchodzi ubrany bardzo porządnie, do wyjścia --- czyści kapelusz.</didaskalia>
982
983
984 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
985 <kwestia><akap>No, wreszcie...</akap></kwestia>
986
987
988 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
989 <didaskalia>poprawia kołnierzyk przed lustrem</didaskalia>
990
991
992 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
993 <kwestia><akap>Dzień dobry ojcu!</akap></kwestia>
994
995
996 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
997 <didaskalia>gestem wita syna</didaskalia>
998
999
1000 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1001 <didaskalia>do męża</didaskalia>
1002
1003 <kwestia><akap>Dziś fasujesz<pe><slowo_obce>fasować</slowo_obce> (z niem. <slowo_obce>fassen</slowo_obce>: pobierać, otrzymywać) --- tu: odbierać pensję.</pe>!</akap></kwestia>
1004
1005
1006 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
1007 <didaskalia>kiwa głową</didaskalia>
1008
1009
1010 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1011 <kwestia><akap>A uważaj, żebyś nie zgubił. Na co czekasz? A! cygaro... Zbyszko --- daj cygaro ojcu znad pieca.</akap></kwestia>
1012
1013
1014 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
1015 <didaskalia>bierze cygaro, które <osoba>Zbyszko</osoba> zdjął znad pieca --- próbuje je</didaskalia>
1016
1017
1018 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1019 <kwestia><akap>A czy wiesz, o której twój synek do domu wrócił?</akap></kwestia>
1020
1021
1022 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
1023 <didaskalia>wzrusza ramionami, że mu to obojętne, i wychodzi środkowymi drzwiami</didaskalia>
1024
1025
1026 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1027 <kwestia><akap>Zwariować można z tym człowiekiem.</akap></kwestia>
1028
1029
1030 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1031 <kwestia><akap>Tak go mama wychowała.<end id="e1192565728784"/></akap></kwestia>
1032
1033
1034 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1035 <kwestia><akap>Nie --- to już zanadto.</akap></kwestia>
1036
1037
1038 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1039 <kwestia><akap>Dobranoc. Idę się zdrzemnąć.</akap></kwestia>
1040
1041
1042 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1043 <kwestia><akap>A biuro?</akap></kwestia>
1044
1045
1046 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1047 <didaskalia>ziewając</didaskalia>
1048
1049 <kwestia><akap>Nie ucieknie.</akap></kwestia>
1050
1051
1052 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1053 <didaskalia>zatrzymując go</didaskalia>
1054
1055 <kwestia><akap>Zbyszko! przyrzeknij mi, że się poprawisz.</akap></kwestia>
1056
1057
1058 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1059 <kwestia><akap>Nigdy --- wolę raczej zdać egzamin państwowy.</akap></kwestia>
1060
1061
1062 <didaskalia>Wychodzi do swego pokoju.</didaskalia>
1063
1064
1065
1066
1067
1068 <naglowek_scena>SCENA VII</naglowek_scena>
1069
1070
1071
1072
1073
1074 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba> --- potem <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
1075
1076
1077 <naglowek_osoba><begin id="b1192565878009"/><motyw id="m1192565878009">Sługa</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
1078 <kwestia><akap>Zetrzyj fortepian --- popraw w piecu. Czy kucharka ubrana do miasta?</akap></kwestia>
1079
1080
1081 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1082 <kwestia><akap>Tak, proszę pani.</akap></kwestia>
1083
1084
1085 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> wychodzi do kuchni. <osoba>Hanka</osoba> chwilę sprząta. --- <osoba>Zbyszko</osoba> wychyla się ze drzwi</didaskalia>
1086
1087
1088 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1089 <kwestia><akap>Hanka? jesteś sama?</akap></kwestia>
1090
1091
1092 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1093 <kwestia><akap>Daj mi pan spokój!</akap></kwestia>
1094
1095
1096 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1097 <kwestia><akap>Cóż ci za mucha na nos siadła?</akap></kwestia>
1098
1099
1100 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1101 <didaskalia>milczy</didaskalia>
1102
1103
1104 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1105 <kwestia><akap>Chodź tu! pokaż mordeczkę! czegoś zła?...</akap></kwestia>
1106
1107
1108 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1109 <didaskalia>milczy, tylko coraz energiczniej sprząta --- widać w niej walkę wewnętrzną</didaskalia>
1110
1111
1112 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1113 <kwestia><akap>Taka jesteś brzydka, jak się nadmiesz.</akap></kwestia>
1114
1115
1116 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1117 <didaskalia>nagle</didaskalia>
1118
1119 <kwestia><akap>Pewnie... te panny, co pan od nich wraca, to ładniejsze.</akap></kwestia>
1120
1121
1122 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1123 <kwestia><akap>A! tędy cię wiedli. O to ci chodzi.</akap></kwestia>
1124
1125
1126 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1127 <kwestia><akap>Mnie o nic nie chodzi --- tylko nie chcę, żeby mnie pan sekował<pe><slowo_obce>sekować</slowo_obce> (wł. <slowo_obce>seccare</slowo_obce>) --- dręczyć, nękać, prześladować, dokuczać komuś.</pe>.</akap></kwestia>
1128
1129
1130 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1131 <kwestia><akap>Jak będziesz dla mnie lepsza, to będę w domu siedział.</akap></kwestia>
1132
1133
1134 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1135 <kwestia><akap>Ja ta nie potrzebuje. Może se pan iść do tych pannów.</akap></kwestia>
1136
1137
1138 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1139 <kwestia><akap>Albo to prawda! Aż się za mną trzęsiesz.</akap></kwestia>
1140
1141
1142 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1143 <kwestia><akap>Niech pan idzie, bo jeszcze starsza pani wejdzie.</akap></kwestia>
1144
1145
1146 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1147 <kwestia><akap>Ale o... Pocałuj pana w rękę, za to, żeś go rozgniewała.</akap></kwestia>
1148
1149
1150 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1151 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
1152
1153 <kwestia>
1154         <akap>Figa!</akap>
1155
1156         <didaskalia>uderza go po łapie</didaskalia>
1157
1158 </kwestia>
1159
1160
1161 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1162 <kwestia><akap>A ty szelmo...</akap></kwestia>
1163
1164
1165 <didaskalia>Chce ją objąć --- wchodzi <osoba>Mela</osoba>, która wydaje lekki okrzyk --- potem zaczerwieniona, z oczyma spuszczonymi idzie do fortepianu --- <osoba>Hanka</osoba> ucieka ---<end id="e1192565878009"/> <osoba>Mela</osoba> siada i gra ćwiczenia pięciopalcowe. Gdy <osoba>Mela</osoba> zostaje sama, chwilkę gra --- potem wstaje, idzie do pokoju <osoba>Zbyszka</osoba> i puka.</didaskalia>
1166
1167
1168 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1169 <kwestia><akap>Zbyszko!</akap></kwestia>
1170
1171
1172 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1173 <didaskalia>wychyla głowę ze drzwi --- nieubrany</didaskalia>
1174
1175 <kwestia><akap>Czego?</akap></kwestia>
1176
1177
1178 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1179 <didaskalia>tajemniczo</didaskalia>
1180
1181 <kwestia><akap>Nie bójcie się... ja nic mamci nie powiem.</akap></kwestia>
1182
1183
1184 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1185 <kwestia><akap>Na czysto zwariowała.</akap></kwestia>
1186
1187
1188 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1189 <kwestia><akap>Bo przecież to nie wasza wina.</akap></kwestia>
1190
1191
1192 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1193 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
1194
1195
1196 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1197 <didaskalia>nieśmiało</didaskalia>
1198
1199 <kwestia><akap>No... Hanka i ty... jeżeli wy...</akap></kwestia>
1200
1201
1202 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1203 <kwestia><akap>A fe! mówić o takich rzeczach? Wstydź się... majtki widać, a --- taka popsuta...</akap></kwestia>
1204
1205
1206 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1207 <kwestia><akap>Ja? ależ Zbyszko --- ja właśnie myślę przeciwnie... ja...</akap></kwestia>
1208
1209
1210 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1211 <kwestia><akap>Daj mi spokój!</akap></kwestia>
1212
1213
1214 <didaskalia>Chowa się. <osoba>Mela</osoba> stoi smutna i zamyślona --- podchodzi do fortepianu i zaczyna grać --- w tej chwili wpada <osoba>Hesia</osoba> w płaszczyku i kapeluszu. Taki sam płaszczyk i kapelusz ma w ręku dla <osoba>Meli</osoba> --- na ziemię rzuca książki w paskach.</didaskalia>
1215
1216
1217
1218
1219
1220 <naglowek_scena>SCENA VIII</naglowek_scena>
1221
1222
1223
1224
1225
1226 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
1227
1228
1229 <naglowek_osoba><begin id="b1192566135168"/><motyw id="m1192566135168">Córka, Kobieta, Obyczaje</motyw>HESIA</naglowek_osoba>
1230 <kwestia><akap>Ubieraj się, Ofelio! żywo! już chłopcy idą do szkoły.</akap></kwestia>
1231
1232
1233 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1234 <didaskalia>wstaje --- kładzie płaszczyk i kapelusz</didaskalia>
1235
1236 <kwestia><akap>Hesiu! ty nie będziesz tak strzelała oczami na tego wysokiego studenta.</akap></kwestia>
1237
1238
1239 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
1240 <kwestia><akap>Będę robiła, co mi się podoba.</akap></kwestia>
1241
1242
1243 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1244 <kwestia><akap>Mnie za ciebie wstyd.</akap></kwestia>
1245
1246
1247 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
1248 <kwestia><akap>To się wstydź! A spróbuj co powiedzieć przed mamą, to ja zaraz powiem, że ty zamiast spać w nocy, wzdychasz. Mama się będzie za to więcej gniewała, jak za studenta.</akap></kwestia>
1249
1250
1251 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1252 <kwestia><akap>To wątpię.</akap></kwestia>
1253
1254
1255 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
1256 <kwestia><akap>Ale ja nie. Mama mnie zna i wie, że ja znam granice i że <wyroznienie>ja się nie zapomnę</wyroznienie>...</akap></kwestia>
1257
1258
1259 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
1260 <kwestia><akap>Jak ty to rozumiesz?</akap></kwestia>
1261
1262
1263 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
1264 <kwestia><akap>Ja już wiem, co mówię, o lelijo z pól rodzinnych!</akap></kwestia>
1265
1266
1267 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1268 <kwestia><akap>Hanka! chodź odprowadzić panienki.</akap></kwestia>
1269
1270
1271 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1272 <didaskalia>w kuchni</didaskalia>
1273
1274 <kwestia><akap>Idę!</akap></kwestia>
1275
1276
1277 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1278 <kwestia>
1279         <akap>Macie parasol? iść prosto --- nie oglądać się. Pamiętać: skromność --- skarb dziewczęcia.</akap>
1280
1281         <didaskalia>do <osoba>Hesi</osoba></didaskalia>
1282
1283         
1284         <akap>Nie garb się...<end id="e1192566135168"/></akap>
1285 </kwestia>
1286
1287
1288 <didaskalia><begin id="b1192566191960"/><motyw id="m1192566191960">Sługa</motyw><osoba>Hanka</osoba> wchodzi w chustce.</didaskalia>
1289
1290
1291 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
1292 <didaskalia>rzuca jej książki</didaskalia>
1293
1294 <kwestia><akap>Bierz, ciużmo pokręcona. Do widzenia mamci!</akap></kwestia>
1295
1296
1297 <didaskalia>Dziewczęta wychodzą z <osoba>Hanką</osoba>. <osoba>Dulska</osoba> chodzi, ściera prochy ---<end id="e1192566191960"/> wzdycha --- dzwonek w przedpokoju --- <osoba>Dulska</osoba> idzie otwierać ostrożnie --- zobaczywszy lokatorkę, cofa się.</didaskalia>
1298
1299
1300
1301
1302
1303 <naglowek_scena>SCENA IX</naglowek_scena>
1304
1305
1306
1307
1308
1309 <didaskalia><osoba>Lokatorka</osoba> --- <osoba>Dulska</osoba></didaskalia>
1310
1311
1312 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1313 <kwestia><akap>Przepraszam... jestem nieubrana. Proszę panią --- zaraz wrócę.</akap></kwestia>
1314
1315
1316 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1317 <kwestia><akap>Ja tylko na chwilkę. Niech się pani gospodyni nie krępuje.</akap></kwestia>
1318
1319
1320 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1321 <kwestia>
1322         <akap>Tak --- tak --- wrzucę tylko co na siebie.</akap>
1323
1324         <didaskalia>biegnie do swego pokoju. <osoba>Lokatorka</osoba> wchodzi powoli. Jest bardzo blada i smutna. Widocznie przeszła jakąś ciężką chorobę i moralne zmartwienie. Siada na najbliższym krześle --- patrzy w ziemię i siedzi nieruchoma. Po chwili wchodzi <osoba>Dulska</osoba>, odziana w barchanowy, dostatni szlafrok.</didaskalia>
1325
1326         
1327         <akap>Proszę panią na kanapę.</akap>
1328 </kwestia>
1329
1330
1331 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1332 <kwestia>
1333         <akap>Dziękuję. Tylko parę słów. Dostałam list pani...</akap>
1334
1335         <didaskalia>urywa. Milczenie.</didaskalia>
1336
1337 </kwestia>
1338
1339
1340 <naglowek_osoba><begin id="b1192566744344"/><motyw id="m1192566744344">Samobójstwo, Odwaga, Tchórzostwo, Cierpienie</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
1341 <kwestia><akap>Pani już zupełnie wyszła ze szpitala?</akap></kwestia>
1342
1343
1344 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1345 <kwestia><akap>Tak. Pozawczoraj mnie mama przywiozła.</akap></kwestia>
1346
1347
1348 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1349 <kwestia><akap>Widzę, że pani zdrowa.</akap></kwestia>
1350
1351
1352 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1353 <didaskalia>ze smutnym uśmiechem</didaskalia>
1354
1355 <kwestia><akap>O! jeszcze daleko!</akap></kwestia>
1356
1357
1358 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1359 <kwestia><akap><begin id="b1192566819743"/><motyw id="m1192566819743">Kobieta, Dom</motyw>Och! w domeczku swoim wróci pani szybko do sił. Dla kobiety nie ma jak dom. Ja zawsze to powtarzam.</akap></kwestia>
1360
1361
1362 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1363 <kwestia><akap>Tak, skoro ktoś ma ten dom.</akap></kwestia>
1364
1365
1366 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1367 <kwestia><akap>Wszakże pani ma męża, stanowisko.<end id="e1192566819743"/></akap></kwestia>
1368
1369
1370 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1371 <kwestia>
1372         <akap>Tak... ale...</akap>
1373
1374         <didaskalia>milczenie. Z wysiłkiem.</didaskalia>
1375
1376         
1377         <akap>Proszę pani. Czy to rzeczywiście konieczne, ażebym na przyszłego pierwszego się wyprowadziła?</akap>
1378 </kwestia>
1379
1380
1381 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1382 <kwestia><akap>Proszę pani... ja mieszkania pani koniecznie potrzebuję dla krewnych.</akap></kwestia>
1383
1384
1385 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1386 <kwestia><akap>Wolałabym pozostać. Trudno będzie znaleźć w zimie.</akap></kwestia>
1387
1388
1389 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1390 <kwestia><akap>Ach, to niemożliwe. Powtarzam pani, niemożliwe.</akap></kwestia>
1391
1392
1393 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1394 <kwestia><akap>Przecież przy dobrej woli. Wiem, że pani kazała kartę na mieszkanie wywiesić, a więc krewni pani się nie sprowadzają.</akap></kwestia>
1395
1396
1397 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1398 <didaskalia>sznurując usta</didaskalia>
1399
1400 <kwestia><akap>Ach! niech pani nie zmusza mnie do sprawienia jej przykrości.</akap></kwestia>
1401
1402
1403 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1404 <kwestia><akap>Czy pani ma mi co do zarzucenia?</akap></kwestia>
1405
1406
1407 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1408 <didaskalia>z wybuchem</didaskalia>
1409
1410 <kwestia><akap>A! proszę pani, to już przechodzi granice! A skandal, który pani przez swe otrucie wywołała!</akap></kwestia>
1411
1412
1413 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1414 <kwestia><akap>A więc o to chodzi?</akap></kwestia>
1415
1416
1417 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1418 <kwestia><akap>A o cóż innego? Płacili mi państwo czynsz --- dzieci i psów nie mieli, ostatecznie tyle co o te ranne trzepanie dywanów się rozchodziło. I mogliby państwo mieszkać nadal, aż tu... skoro o tym pomyślę, pąsy na mnie biją. Pogotowie ratunkowe przed moją kamienicą!!! Pogotowie! jak przed szynkiem, gdzie się pobiją.</akap></kwestia>
1419
1420
1421 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1422 <kwestia><akap><begin id='b1223043949293' /><motyw id='m1223043949293'>Pozycja społeczna</motyw>Ależ, proszę pani, wypadek może się zdarzyć wszędzie.</akap></kwestia>
1423
1424
1425 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1426 <kwestia><akap>W porządnej kamienicy wypadki się nie trafiają. Czy pani widziała kiedy przed hrabską kamienicą Pogotowie? Nie! A potem ta publika w gazetach!<end id='e1223043949293' /> Trzy razy wymienione nazwisko Dulskiej --- nazwisko moich córek przy takim skandalu...</akap></kwestia>
1427
1428
1429 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1430 <kwestia><akap>Ależ, proszę pani --- chyba pani zna przyczyny i...</akap></kwestia>
1431
1432
1433 <naglowek_osoba><begin id="b1192567074890"/><motyw id="m1192567074890">Małżeństwo, Mąż, Mężczyzna, Obyczaje, Zdrada, Żona</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
1434 <kwestia><akap>Wielka afera, że pani mąż, no i ta dziewczyna... to swoja rzecz...</akap></kwestia>
1435
1436
1437 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1438 <kwestia><akap>Ależ to była moja sługa. To szkaradztwo. Ja tego znieść nie mogłam. Skoro się przekonałam...</akap></kwestia>
1439
1440
1441 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1442 <kwestia><akap><begin id='b1222765337979' /><motyw id='m1222765337979'>Trucizna, Śmiech</motyw>Zażyła pani zapałek... taka trywialna trucizna... Ludzie się śmieli. I jeszcze jak się to skończyło. Cała komedia --- gdyby pani była umarła --- no...<end id='e1222765337979' /></akap></kwestia>
1443
1444
1445 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1446 <kwestia><akap>Sama żałuję.</akap></kwestia>
1447
1448
1449 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1450 <kwestia><akap>Nie mówię dlatego --- tylko że to niby śmierć, to zawsze coś niby... ale tak... no... powiadam pani, śmieli się. Kiedyś jadę tramwajem --- przejeżdżamy koło mej kamienicy, bo przystanek trochę dalej --- a jacyś dwaj panowie pokazują na mój dom i mówią --- patrz! to ten dom, co się ta zazdrosna żona truła... I zaczęli się śmiać. Myślałam, że tam na miejscu zostanę w tym tramwaju.</akap></kwestia>
1451
1452
1453 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1454 <didaskalia>pokornie</didaskalia>
1455
1456 <kwestia><akap>Ja panią bardzo przepraszam za te nieprzyjemności.</akap></kwestia>
1457
1458
1459 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1460 <kwestia><akap>E! moja pani --- publika została publiką.</akap></kwestia>
1461
1462
1463 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1464 <kwestia>
1465         <akap><begin id='b1222765649057' /><motyw id='m1222765649057'>Grzech, Szaleństwo</motyw>Ja bardzo to przechorowałam. Zresztą ja nie wiedziałam co robię. Ja byłam wtedy jak szalona...</akap>
1466
1467         <didaskalia>płacze cicho</didaskalia>
1468
1469 </kwestia>
1470
1471
1472 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1473 <kwestia><akap>Pewnie, moja pani. Każdy samobójca musi być szalony i stracić poczucie moralności i wiary w obecność Boga. To, to jest tchórzostwo. Tak jest --- tchórzostwo. A potem zagłada własnej duszy. Dobrze, że samobójców chowają osobno. Niech się nie pchają między porządnych ludzi. Zabijać się!... I dla kogo? Dla mężczyzny. A żaden mężczyzna, moja pani, nie jest wart, aby przez niego iść na potępienie wieczne.<end id='e1222765649057' /></akap></kwestia>
1474
1475
1476 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1477 <kwestia><akap>Proszę pani, to nie chodziło o mężczyznę, ale o męża.</akap></kwestia>
1478
1479
1480 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1481 <kwestia><akap>E!</akap></kwestia>
1482
1483
1484 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1485 <kwestia><akap>Nie mogłam ścierpieć tego pod moim dachem.</akap></kwestia>
1486
1487
1488 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1489 <kwestia><akap>Lepiej pod swoim, niż pod cudzym. Mniejsza publika. Nikt nie wie.</akap></kwestia>
1490
1491
1492 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1493 <kwestia><akap>Ale ja wiem.</akap></kwestia>
1494
1495
1496 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1497 <kwestia><akap><begin id='b1222765700743' /><motyw id='m1222765700743'>Dom, Kobieta</motyw>Moja pani! Na to mamy cztery ściany i sufit, aby brudy swoje prać w domu i aby nikt o nich nie wiedział. Rozwłóczyć je po świecie, to ani moralne, ani uczciwe. Ja zawsze tak żyłam, ażeby nikt nie mógł powiedzieć, iż byłam powodem skandalu. Kobieta powinna przejść przez życie cicho i spokojnie. Ta już to jest tak i żadne nic nie pomoże.<end id='e1222765700743' /></akap></kwestia>
1498
1499
1500 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1501 <kwestia><akap>Gdyby jednak pan Dulski zapomniał się ze sługą...</akap></kwestia>
1502
1503
1504 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1505 <kwestia><akap>Felicjan ? --- to niemożliwe. Pani go nie zna. A potem<pe><slowo_obce>A potem</slowo_obce> --- używane jest tu stale w znaczeniu: a poza tym, a ponadto.</pe>... to już pani rzecz. Ja muszę strzec siebie i swoich od publiki. Pani może znów taką bezbożność popełnić, bo to podobno taki szał to wraca. Więc...</akap></kwestia>
1506
1507
1508 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1509 <didaskalia>wstając</didaskalia>
1510
1511 <kwestia><akap>Rozumiem. Wyprowadzę się. Chciałam pani jednak powiedzieć, że kazać mi teraz szukać mieszkania, to ani dobre, ani uczciwe... Jestem taka osłabiona.</akap></kwestia>
1512
1513
1514 <naglowek_osoba><begin id="b1192606194889"/><motyw id="m1192606194889">Mieszczanin</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
1515 <didaskalia>obrażona wstaje</didaskalia>
1516
1517 <kwestia><akap>Uczciwości mnie pani nie nauczy! Ja wiem co uczciwość. Pochodzę z zacnej, zasiedziałej rodziny i ja publiki nie wywołuję.<end id="e1192606194889"/></akap></kwestia>
1518
1519
1520 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1521 <didaskalia>hamując się</didaskalia>
1522
1523 <kwestia>
1524         <akap>Nie wątpię. Jednak może się pani nie obawiać. Drugi raz truć się nie będę. Na to trzeba wiele odwagi, pomimo tego, że pani to nazywa tchórzostwem... A potem trzeba wiele cierpieć. Na to już nie mam sił i... już bym tak nie potrafiła cierpieć raz jeszcze. Zresztą --- rozstaję się z mężem, więc to najlepsza gwarancja, że już zazdrosna nie będę...</akap>
1525
1526         <didaskalia>uśmiecha się smutnie<end id="e1192566744344"/></didaskalia>
1527
1528 </kwestia>
1529
1530
1531 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1532 <kwestia><akap><begin id='b1222765915462' /><motyw id='m1222765915462'>Kobieta "upadła"</motyw>Rozstaje się pani z mężem? Bardzo pani źle robi. To nowa publika i nikt pani racji nie przyzna. Nawet z tej przyczyny nie mogłabym pani dłużej wynajmować mieszkania w mej kamienicy. Kobiety samotne to nie tego... to... no, pani rozumie.</akap></kwestia>
1533
1534
1535 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1536 <didaskalia>ironicznie</didaskalia>
1537
1538 <kwestia><akap>Tak, rozumiem. Jednak ta pani z pierwszego piętra, która po nocach wraca...</akap></kwestia>
1539
1540
1541 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1542 <didaskalia>z godnością</didaskalia>
1543
1544 <kwestia><akap>To jest osoba żyjąca z własnych funduszów i zachowująca się nadzwyczaj skromnie. Ta mi jeszcze Pogotowia przed dom nie sprowadziła.<end id="e1192567074890"/></akap></kwestia>
1545
1546
1547 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1548 <didaskalia>ironicznie</didaskalia>
1549
1550 <kwestia><akap>Tylko gumy i automobile.</akap></kwestia>
1551
1552
1553 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1554 <kwestia><akap>Stają zawsze kilka kamienic dalej. A potem zdaje się, iż ja nie mam obowiązku zdawać sprawy z mego postępowania przed panią.<end id='e1222765915462' /></akap></kwestia>
1555
1556
1557 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1558 <kwestia><akap>Zapewne, zawiodłoby nas to za daleko. Żegnam panią.</akap></kwestia>
1559
1560
1561 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1562 <kwestia><akap>A proszę tych, co będą oglądać mieszkanie, nie zrażać...</akap></kwestia>
1563
1564
1565 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1566 <didaskalia>wychodząc</didaskalia>
1567
1568 <kwestia><akap>Powiem, że jest wilgoć, bo rzeczywiście jest
1569  wilgoć.</akap></kwestia>
1570
1571
1572 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1573 <kwestia><akap>Na to jest sąd, łaskawa pani.</akap></kwestia>
1574
1575
1576 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1577 <kwestia><akap>Tak mi każe moje sumienie. Żegnam panią.</akap></kwestia>
1578
1579
1580 <didaskalia>We drzwiach staje <osoba>Juliasiewiczowa</osoba>.</didaskalia>
1581
1582
1583 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1584 <didaskalia>wzburzona</didaskalia>
1585
1586 <kwestia><akap>Maniu! słyszysz? --- będziesz świadkiem.  Pani mówi, że...</akap></kwestia>
1587
1588
1589 <naglowek_osoba>LOKATORKA</naglowek_osoba>
1590 <kwestia>
1591         <akap>Żegnam panią.</akap>
1592
1593         <didaskalia>wychodzi</didaskalia>
1594
1595 </kwestia>
1596
1597
1598
1599
1600
1601 <naglowek_scena>SCENA X</naglowek_scena>
1602
1603
1604
1605
1606
1607 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba></didaskalia>
1608
1609
1610 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1611 <didaskalia>wściekła</didaskalia>
1612
1613 <kwestia><akap>A to... a to... takie coś, takie...</akap></kwestia>
1614
1615
1616 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1617 <kwestia><akap>Niechże się ciocia uspokoi.</akap></kwestia>
1618
1619
1620 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1621 <kwestia><akap>Jak tak dalej pójdzie, to będę musiała w lecie jechać do Karlsbadu<pe>Karlsbad --- miejscowość uzdrowiskowa (dziś: Karlove Vary).</pe> i tam <wyroznienie>sztrudel</wyroznienie><pe><slowo_obce>sztrudel</slowo_obce> --- niem. <slowo_obce>Strudel</slowo_obce> to: strucla, ale też topiel, odmęty, wir wodny; Dulskiej chodzi zaś o ,,szprudel", rodzaj wody mineralnej.</pe> pić!</akap></kwestia>
1622
1623
1624 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1625 <kwestia><akap>Ja z ciocią pojadę.</akap></kwestia>
1626
1627
1628 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1629 <kwestia><akap>Obejdzie się.</akap></kwestia>
1630
1631
1632 <naglowek_osoba><begin id="b1192568209321"/><motyw id="m1192568209321">Małżeństwo, Mąż, Obyczaje, Rodzina, Skąpiec, Żona</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1633 <kwestia><akap>O cóż poszło? Zdaje mi się, że to lokatorka z parteru, ta co się truła.</akap></kwestia>
1634
1635
1636 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1637 <kwestia><akap>Tak... tak... ta sama. Wyszła ze szpitala. Skandal! Przecież po czymś podobnym trzymać ją w kamienicy nie mogę. Sama byłaś świadkiem. Jak ją wynosili, to była prawie naga. Horendum<pe><slowo_obce>Horendum</slowo_obce> (łac. <slowo_obce>horrendum</slowo_obce>) --- okropność, coś przerażającego.</pe>! Wymówiłam jej mieszkanie.</akap></kwestia>
1638
1639
1640 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1641 <kwestia><akap>Tak? A to się dobrze składa. Nam właśnie podwyższyli. My chętnie to mieszkanie weźmiemy.</akap></kwestia>
1642
1643
1644 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1645 <kwestia><akap>Obejdzie się.</akap></kwestia>
1646
1647
1648 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1649 <kwestia><akap>Przecież mogłaby to ciocia zrobić dla nas, jako dla krewnych.</akap></kwestia>
1650
1651
1652 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1653 <kwestia><akap>Za ciężkie czasy na zbytki.</akap></kwestia>
1654
1655
1656 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1657 <kwestia><akap>Rozumiem. Ciocia przypuszcza, że nie będziemy płacili.</akap></kwestia>
1658
1659
1660 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1661 <kwestia><akap>Ja tam nic nie przypuszczam. Tylko... wiem, że żyjecie nad stan.</akap></kwestia>
1662
1663
1664 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1665 <kwestia><akap>No... no...</akap></kwestia>
1666
1667
1668 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1669 <kwestia>
1670         <akap>Chodzicie do teatru.</akap>
1671
1672         <didaskalia>surowo</didaskalia>
1673
1674         
1675         <akap>I to na same <wyroznienie>masowe</wyroznienie> sztuki.</akap>
1676 </kwestia>
1677
1678
1679 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1680 <kwestia><akap>Trudno przecież...</akap></kwestia>
1681
1682
1683 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1684 <kwestia><akap>Prenumerujecie pisma...</akap></kwestia>
1685
1686
1687 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1688 <kwestia><akap>To już ciocia daruje, ale...</akap></kwestia>
1689
1690
1691 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1692 <kwestia><akap>Ja zawsze pożyczę i wystarcza. Nie pożyczę, to się świat nie zawali, że tam drukowanych bajd nie będę czytała. Przyjmujecie gorącą kolacją...</akap></kwestia>
1693
1694
1695 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1696 <kwestia><akap>To konieczne.</akap></kwestia>
1697
1698
1699 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1700 <kwestia><akap>Ha, no! jak konieczne, to się nie skarż, że ci nie wystarcza.</akap></kwestia>
1701
1702
1703 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1704 <kwestia><akap>Nie możemy żyć jak...</akap></kwestia>
1705
1706
1707 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1708 <didaskalia>ironicznie</didaskalia>
1709
1710 <kwestia><akap>Jak my? Zobaczymy, jak będziecie śpiewali na starość. Ja i Felicjan mamy inne pod tym względem zasady.</akap></kwestia>
1711
1712
1713 <naglowek_osoba><begin id='b1222766123748' /><motyw id='m1222766123748'>Wdowa</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1714 <kwestia><akap>Mój mąż nie umie się oszczędzać, ja także.</akap></kwestia>
1715
1716
1717 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1718 <kwestia><akap>Skoro miałaś takie usposobienie, trzeba było iść za tego aptekarza z Bóbrki, co się o ciebie starał. Namawiałam cię.</akap></kwestia>
1719
1720
1721 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1722 <kwestia><akap>Przecież on rok temu umarł na suchoty.</akap></kwestia>
1723
1724
1725 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1726 <kwestia><akap>Właśnie. Miałabyś kamienicę i <wyroznienie>byłabyś wdową</wyroznienie>!</akap></kwestia>
1727
1728
1729 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1730 <kwestia><akap>O!...</akap></kwestia>
1731
1732
1733 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1734 <kwestia><akap>Nie ma co --- o!... byt zabezpieczony, to podstawa życia.<end id='e1222766123748' /> A co do męża, można go uchodzić. Pensję zabierać, gdy zaferuje<pe><slowo_obce>zaferować</slowo_obce> (z łac. <slowo_obce>fero</slowo_obce>, <slowo_obce>ferre</slowo_obce>: nieść, podawać, przekazywać) --- tu: przynieść (wypłatę), zarobić.</pe> --- co dzień dwie szóstki na kawę do łapy, a cygara samej kupować i suszyć na piecu. Inaczej, taki pan może cię zrujnować.<end id="e1192568209321"/></akap></kwestia>
1735
1736
1737
1738
1739
1740 <naglowek_scena>SCENA XI</naglowek_scena>
1741
1742
1743
1744
1745
1746 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> --- <osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba></didaskalia>
1747
1748
1749 <naglowek_osoba><begin id='b1222769018274' /><motyw id='m1222769018274'>Praca</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1750 <kwestia><akap>Taki terkot, że spać nie można.</akap></kwestia>
1751
1752
1753 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1754 <kwestia><akap>Tym lepiej. Pójdziesz może do biura.</akap></kwestia>
1755
1756
1757 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1758 <kwestia>
1759         <akap>E!...</akap>
1760
1761         <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
1762         
1763         <akap>Jak się masz, stara.</akap>
1764 </kwestia>
1765
1766
1767 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1768 <kwestia><akap>Jak się masz, pokrako!</akap></kwestia>
1769
1770
1771 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1772 <didaskalia>patrzy w lustro, potem do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
1773
1774 <kwestia><akap>Bardzom zielony?</akap></kwestia>
1775
1776
1777 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1778 <kwestia><akap>Cóż to, oświadczasz się dzisiaj?</akap></kwestia>
1779
1780
1781 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1782 <kwestia><akap>Także... tylko ten stary --- no wiesz, radca, będzie znów na mnie zgniłym okiem patrzał. A tam fury kawałków... fury...</akap></kwestia>
1783
1784
1785 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1786 <kwestia><akap>Zalegaj! zalegaj!...</akap></kwestia>
1787
1788
1789 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1790 <kwestia>
1791         <akap>To nie ja zalegam, ale strony.<end id='e1222769018274' /></akap>
1792
1793         <didaskalia>opiera się o piec i grzeje</didaskalia>
1794 </kwestia>
1795
1796
1797 <naglowek_osoba><begin id="b1192568855861"/><motyw id="m1192568855861">Skąpiec</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
1798 <didaskalia>zdejmuje szlafrok i zostaje w spódnicy i kaftanie</didaskalia>
1799
1800 <kwestia><akap>Darujesz, moja droga, ale będę ścierać kurze, więc muszę oszczędzać szlafroka.<end id="e1192568855861"/></akap></kwestia>
1801
1802
1803 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1804 <kwestia><akap>Ale proszę... niech się ciocia nie krępuje.</akap></kwestia>
1805
1806
1807 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1808
1809 <didaskalia>ściera kurze i z furią od czasu do czasu patrzy na <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
1810
1811
1812 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1813 <kwestia><akap>To mama naprawdę wyrzuca tę, co się otruła, z kamienicy?</akap></kwestia>
1814
1815
1816 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1817 <kwestia><akap>A tobie co do tego?</akap></kwestia>
1818
1819
1820 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1821 <kwestia><akap>Tak... słyszałem piąte przez dziesiąte. Byłem zbudowany mamusinym serduszkiem. Potem, ona mi jest bardzo sympatyczna, ta kobieta.</akap></kwestia>
1822
1823
1824 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1825 <kwestia><akap>Zupełnie wierzę. Szkandalistka.</akap></kwestia>
1826
1827
1828 <naglowek_osoba><begin id="b1192569024363"/><motyw id="m1192569024363">Kobieta, Mąż, Miłość, Obyczaje, Żona</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1829 <kwestia><akap>Zrobiła to z miłości dla męża. To w guście mamy. Miłość małżeńska...</akap></kwestia>
1830
1831
1832 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1833 <kwestia><akap>Aha, prawda była --- za tym mężem. Ja tam w tę miłość nie wierzę. Szumi jedwabiami pod spodem...</akap></kwestia>
1834
1835
1836 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1837 <kwestia><akap>Cóż to dowodzi?</akap></kwestia>
1838
1839
1840 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1841 <kwestia><akap>To, że nie jest uczciwą kobietą. Dla męża, mój panie, kobieta się nie potrzebuje pod spodem stroić. A takie co szumią --- to...</akap></kwestia>
1842
1843
1844 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1845 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
1846
1847 <kwestia><akap>Siedźże spokojnie, bo i ty szumisz. A zresztą, co do tej z parteru, to ja ręczę, że uczciwa.</akap></kwestia>
1848
1849
1850 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1851 <kwestia><akap>A ty skąd wiesz?</akap></kwestia>
1852
1853
1854 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1855 <didaskalia>obojętnie</didaskalia>
1856
1857 <kwestia><akap>Bom się do niej brał i dostałem po nosie.<end id="e1192569024363"/></akap></kwestia>
1858
1859
1860 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1861 <kwestia>
1862         <akap>Mógłbyś też zostawić choćby lokatorki w spokoju. Usuń się... jak długo będziesz sterczał tu pod piecem!</akap>
1863
1864         <didaskalia>z pasją</didaskalia>
1865         
1866         <akap><begin id="b1192606739185"/><motyw id="m1192606739185">Matka, Siostra, Rodzina</motyw>Gdy patrzę na ciebie, to chwilami wierzyć mi się nie chce, że jesteś moim dzieckiem.</akap>
1867 </kwestia>
1868
1869
1870 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1871 <kwestia><akap>No --- jeśli mama ma wątpliwości...</akap></kwestia>
1872
1873
1874 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1875 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
1876
1877 <kwestia><akap>Powiadam ci --- nie miej nigdy dzieci.</akap></kwestia>
1878
1879
1880 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1881 <kwestia><akap>O! my się nie staramy o to.</akap></kwestia>
1882
1883
1884 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1885 <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
1886
1887 <kwestia><akap>Nie --- ty jesteś wyrodek --- ty nie jesteś moim synem.</akap></kwestia>
1888
1889
1890 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1891 <kwestia>
1892         <akap>Jestem, mamciu! jestem, niestety! i to właśnie cała moja tragedia...</akap>
1893
1894         <didaskalia>idzie do fortepianu i stojąc, zaczyna grać bardzo wprawnie</didaskalia>
1895 </kwestia>
1896
1897
1898 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1899 <kwestia><akap>Słyszałaś? mówi --- niestety!</akap></kwestia>
1900
1901
1902 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1903 <kwestia><akap>Spodziewam się. Być Dulskim --- to katastrofa.</akap></kwestia>
1904
1905
1906 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1907 <kwestia><akap>Doprawdy, Zbyszko --- zanadto sobie pozwalasz...</akap></kwestia>
1908
1909
1910 <naglowek_osoba><begin id='b1222768924169' /><motyw id='m1222768924169'>Idealista</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1911 <kwestia><akap>Daj ty mi spokój!</akap></kwestia>
1912
1913
1914 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1915 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
1916
1917 <kwestia><akap>Żadnej moralności, żadnych zasad...</akap></kwestia>
1918
1919
1920 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1921 <kwestia><akap>Żadnego płaszczyka teoretycznego, jak mamcia.<end id="e1192606739185"/></akap></kwestia>
1922
1923
1924 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1925 <kwestia><akap>To się na tym skończy, że jeszcze do socjalistów przystanie.</akap></kwestia>
1926
1927
1928 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1929 <didaskalia>zamykając fortepian</didaskalia>
1930
1931 <kwestia><akap>Za głupi jestem na to.</akap></kwestia>
1932
1933
1934 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1935 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
1936
1937 <kwestia><akap>Na socjalistę nie trzeba zdawać egzaminu.</akap></kwestia>
1938
1939
1940 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1941 <kwestia><akap>Właśnie że trzeba... i to najtrudniejszy egzamin.</akap></kwestia>
1942
1943
1944 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1945 <kwestia><akap>Przed kim?</akap></kwestia>
1946
1947
1948 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1949 <kwestia><akap>Przed swym sumieniem i własną duszą, słodki aniele.</akap></kwestia>
1950
1951
1952 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1953 <kwestia><akap>Na socjalistę nie trzeba mieć przede wszystkim Boga w sercu.<end id='e1222768924169' /></akap></kwestia>
1954
1955
1956 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
1957 <kwestia><akap>Jest --- --- --- dawno nie było mowy o Bogu w tym domu.</akap></kwestia>
1958
1959
1960
1961
1962
1963 <naglowek_scena>SCENA XII</naglowek_scena>
1964
1965
1966
1967
1968
1969 <didaskalia>Ciż sami --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
1970
1971
1972 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1973 <didaskalia>z kuchni</didaskalia>
1974
1975 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani parasol.</akap></kwestia>
1976
1977
1978 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1979 <kwestia><akap>Pozostaw w przedpokoju... a potem idź zamieć przedpokój. Czy kucharka wróciła?</akap></kwestia>
1980
1981
1982 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
1983 <didaskalia>wraca z przedpokoju --- idzie do kuchni</didaskalia>
1984
1985 <kwestia><akap>Już.</akap></kwestia>
1986
1987
1988 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
1989 <kwestia>
1990         <akap>Ja tylko na chwileczkę...</akap>
1991
1992         <didaskalia>wybiega do kuchni</didaskalia>
1993 </kwestia>
1994
1995
1996 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
1997 <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
1998
1999 <kwestia><akap>Rzeczywiście --- ciocia ma rację. Mógłbyś się trochę ustatkować. Wyglądasz jak śmierć angielska.</akap></kwestia>
2000
2001
2002 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2003 <kwestia><akap>Ty także ładnie wyglądasz...</akap></kwestia>
2004
2005
2006 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2007 <kwestia><akap>Ja? Ja wczoraj z domu nie wychodziłam.</akap></kwestia>
2008
2009
2010 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2011 <kwestia><akap>To znaczy --- że ja się lumpowałem za domem, a ty w domu.</akap></kwestia>
2012
2013
2014 <naglowek_osoba><begin id="b1192569356791"/><motyw id="m1192569356791">Kobieta, Mężczyzna, Sługa</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2015 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
2016
2017 <kwestia><akap>Jesteś niemożliwy...</akap></kwestia>
2018
2019
2020 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2021 <kwestia><akap>Jak kiedy...</akap></kwestia>
2022
2023
2024 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> przechodzi przez pokój z łopatką i ze szczotką, <osoba>Zbyszko</osoba> patrzy na nią.</didaskalia>
2025
2026
2027 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2028 <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
2029
2030 <kwestia><akap>Cóż tak patrzysz za Hanką?</akap></kwestia>
2031
2032
2033 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2034 <kwestia><akap>Bo mi się podoba.</akap></kwestia>
2035
2036
2037 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2038 <kwestia><akap>Sługa?</akap></kwestia>
2039
2040
2041 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2042 <kwestia><akap>A cóż to? nie kobieta? Zaręczam ci, że nawet bardzo...</akap></kwestia>
2043
2044
2045 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2046 <kwestia><akap>Wiesz już coś o tym?</akap></kwestia>
2047
2048
2049 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2050 <kwestia><akap>Co ci do tego.</akap></kwestia>
2051
2052
2053 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2054 <kwestia><akap>Myślałam, że masz gust wykwintniejszy.</akap></kwestia>
2055
2056
2057 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2058 <kwestia><akap>Głupia jesteś z twoją kołtuńską estetyką. A zresztą, ja jestem jak pianista. Gdy zobaczy fortepian, musi zaraz pasaż...</akap></kwestia>
2059
2060
2061 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2062 <kwestia><akap>Tak... ale fortepianu nie...</akap></kwestia>
2063
2064
2065 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2066 <kwestia><akap>Moja droga --- każda kobieta to fortepian --- tylko trzeba umieć grać...  Ach!... jaki ja śpiący...<end id="e1192569356791"/></akap></kwestia>
2067
2068
2069 <naglowek_osoba><begin id="b1192569664403"/><motyw id="m1192569664403">Mieszczanin, Rodzina, Dziedzictwo, Piętno</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2070 <kwestia><akap>Czego ty po tych knajpach się włóczysz?</akap></kwestia>
2071
2072
2073 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2074 <kwestia><akap>A gdzież się będę włóczył? Gdzieś muszę.</akap></kwestia>
2075
2076
2077 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2078 <kwestia><akap>Ja na twoim miejscu starałabym się o jaką znajomość... solidną... no... Tyle mężatek co --- Boże.</akap></kwestia>
2079
2080
2081 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2082 <kwestia><akap>Dziękuję. Mam dosyć kołtunerii w domu i w... samym sobie.</akap></kwestia>
2083
2084
2085 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2086 <kwestia><akap>Dlaczegóż jesteś... kołtunem?</akap></kwestia>
2087
2088
2089 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2090 <kwestia>
2091         <akap>Bom się urodził po kołtuńsku, aniele! bo w łonie matki już nim byłem --- bo żebym skórę zdarł z siebie, mam tam pod spodem, w duszy, całą warstwę kołtunerii, której nic wyplenić nie zdoła. Coś taki nowy, taki inny walczy z tym podstawowym --- szarpie się, ciska. Ale ja wiem, że to do czasu --- że ten kołtun rodzinny weźmie mnie za łeb, że przyjdzie czas, gdy ja będę Felicjanem, będę odbierał czynsze, będę... no... Dulskim, pra--Dulskim, ober--Dulskim --- że będę rodził Dulskich, całe legiony Dulskich --- będę miał srebrne wesele i porządny nagrobek, z dala od samobójców. I nie będę zielony, ale nalany tłuszczem i nalany teoriami i będę mówił dużo o Bogu...</akap>
2092
2093         <didaskalia>urywa --- idzie do fortepianu i gra nerwowo</didaskalia>
2094 </kwestia>
2095
2096
2097 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2098 <didaskalia>podchodzi za nim</didaskalia>
2099
2100 <kwestia><akap>Z kołtuństwa można się wyswobodzić.</akap></kwestia>
2101
2102
2103 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2104 <kwestia><akap>Nieprawda. Tobie się zdaje, że jesteś wyzwolona, bo masz trochę politury po wierzchu. Ale ty jesteś tylko zrobiona na mahoń --- jak twoje secesyjne meble i twoje malowane włosy. To jest piętno... pani radczyni... piętno...<end id="e1192569664403"/></akap></kwestia>
2105
2106
2107 <naglowek_osoba><begin id="b1192569583517"/><motyw id="m1192569583517">Kobieta, Mężczyzna, Sługa</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2108 <didaskalia>grając z nim jedną ręką</didaskalia>
2109
2110 <kwestia><akap>Czy ty się uczyłeś grać?</akap></kwestia>
2111
2112
2113 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2114 <kwestia>
2115         <akap>Ja? nie znam ani jednej nuty. To tak we mnie coś gra... We mnie tłucze się także coś... ale to się wszystko z czasem zatłucze... e! co tam...</akap>
2116
2117         <didaskalia>obejmuje ją</didaskalia>
2118         
2119         <akap>Wiesz co... jesteś wcale... wcale...</akap>
2120 </kwestia>
2121
2122
2123 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2124 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
2125
2126 <kwestia><akap>Dajże mnie spokój!</akap></kwestia>
2127
2128
2129 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2130 <didaskalia>śmieje się</didaskalia>
2131
2132 <kwestia><akap>Pasaże, moja droga... pasaże...</akap></kwestia>
2133
2134
2135 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> przechodzi przez pokój i rzuca ponure spojrzenie na nich oboje --- wchodzi do kuchni.</didaskalia>
2136
2137
2138 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2139 <didaskalia>patrzy za nią uważnie</didaskalia>
2140
2141 <kwestia><akap>A wiesz, to ciekawe.</akap></kwestia>
2142
2143
2144 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2145 <kwestia><akap>Co takiego?</akap></kwestia>
2146
2147
2148 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2149 <kwestia><akap>Ta dziewczyna. Gdybyś widział, jak ona na nas popatrzyła... Ja na twoim miejscu...</akap></kwestia>
2150
2151
2152 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2153 <kwestia><akap>Ja też, jak będę miał czas...</akap></kwestia>
2154
2155
2156 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2157 <kwestia><akap>Nie rozumiesz mnie. Ja bym się właśnie daleko od niej trzymała.</akap></kwestia>
2158
2159
2160 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2161 <kwestia><akap>E!</akap></kwestia>
2162
2163
2164 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2165 <kwestia><akap>Jest zazdrosna. Będzie ci robić awantury.</akap></kwestia>
2166
2167
2168 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2169 <kwestia><akap>To by było kopalne.<end id="e1192569583517"/></akap></kwestia>
2170
2171
2172
2173
2174
2175 <naglowek_scena>SCENA XIII</naglowek_scena>
2176
2177
2178
2179
2180
2181 <didaskalia>Ciż sami --- <osoba>Dulska</osoba></didaskalia>
2182
2183
2184 <naglowek_osoba><begin id='b1222769338346' /><motyw id='m1222769338346'>Praca</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
2185 <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
2186
2187 <kwestia><akap>Jeszcze jesteś tutaj? Czy ci nie wstyd? Ojciec twój pracuje, ja pracuję --- siostry...</akap></kwestia>
2188
2189
2190 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2191 <didaskalia>idzie do przedpokoju --- bierze palto, kapelusz --- wraca i ubiera się</didaskalia>
2192
2193 <kwestia><akap>Mamciu! mamciu! czy się pracuje --- czy nie, to wszystko idzie do jednego celu.</akap></kwestia>
2194
2195
2196 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2197 <kwestia><akap>Nieprawda --- my ludzie pracy, a próżniacy to...</akap></kwestia>
2198
2199
2200 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2201 <kwestia><akap>A przecież i my, i wy jednako...</akap></kwestia>
2202
2203
2204 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2205 <kwestia><akap>Co? co?</akap></kwestia>
2206
2207
2208 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2209 <kwestia>
2210         <akap>Wyciągniemy kopytka... pa!<end id='e1222769338346' /></akap>
2211
2212         <didaskalia>do <osoba>Juljasiewiczowej</osoba></didaskalia>
2213         
2214         <akap>Pa, lalu!...</akap>
2215         
2216         <didaskalia>wychodzi</didaskalia>
2217 </kwestia>
2218
2219
2220
2221
2222
2223 <naglowek_scena>SCENA XIV</naglowek_scena>
2224
2225
2226
2227
2228
2229 <naglowek_osoba><begin id="b1192607431918"/><motyw id="m1192607431918">Matka, Syn</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
2230 <kwestia><akap>Straszne rzeczy... straszne... słyszałaś, jak on mówi! a to najgorsze, że taki zdolny --- taki utalentowany! ta żeby chciał, to przed nim kariera --- no... ale nie chce, nie chce... zaraz dadzą drugie śniadanie!... Nie chce, mówię ci... nie, nie. Tylko lumpuje i lumpuje. Jak weźmie te parę reńskich w biurze, tak ginie. I jak tu wygląda!... Nic, tylko kawiarnie i spódnice.</akap></kwestia>
2231
2232
2233 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> wnosi tacę z wódką, serem i zakąską.</didaskalia>
2234
2235
2236 <kwestia><akap>Proszę cię --- moja droga!</akap></kwestia>
2237
2238
2239 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2240 <kwestia>
2241         <akap>Dziękuję cioci.</akap>
2242
2243         <didaskalia>siadają do jedzenia</didaskalia>
2244         
2245         <akap>On jest jakiś podrażniony... niezadowolniony...</akap>
2246 </kwestia>
2247
2248
2249 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2250 <didaskalia>z wybuchem</didaskalia>
2251
2252 <kwestia>
2253         <akap>Czy on sam wie, czego chce! Powinien Bogu dziękować --- prosty, zdrów...<end id="e1192607431918"/> Za twoje.</akap>
2254
2255         <didaskalia>pije kieliszeczek</didaskalia>
2256         
2257         <akap><begin id="b1192607533283"/><motyw id="m1192607533283">Matka, Sługa, Syn</motyw>Hanka!... idź posprzątaj u panicza.</akap>
2258 </kwestia>
2259
2260 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> wychodzi.</didaskalia>
2261
2262
2263 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2264 <didaskalia>patrzy za nią</didaskalia>
2265
2266 <kwestia><akap>Kontenta ciocia z Hanki?</akap></kwestia>
2267
2268
2269 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2270 <kwestia><akap>Tak sobie.</akap></kwestia>
2271
2272
2273 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2274 <didaskalia>cicho</didaskalia>
2275
2276 <kwestia><akap>Niech ją ciocia odprawi.</akap></kwestia>
2277
2278
2279 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2280 <kwestia><akap>A to... czemu?</akap></kwestia>
2281
2282
2283 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2284 <kwestia><akap>Ja coś dostrzegłam.</akap></kwestia>
2285
2286
2287 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2288 <kwestia><akap>Kradnie.</akap></kwestia>
2289
2290
2291 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2292 <kwestia><akap>Nie... gorzej...</akap></kwestia>
2293
2294
2295 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2296 <kwestia><akap>No... no...</akap></kwestia>
2297
2298
2299 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2300 <kwestia><akap>Zdaje mi się, że Zbyszko się do niej bierze...</akap></kwestia>
2301
2302
2303 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2304 <didaskalia>niechętnie</didaskalia>
2305
2306 <kwestia><akap>E!... to...</akap></kwestia>
2307
2308
2309 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2310 <kwestia><akap>Wiem, co mówię. Niech ciocia ją odprawi, póki czas.</akap></kwestia>
2311
2312
2313 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2314 <kwestia>
2315         <akap>Moja kochana, pewnie ci się zdawało... A potem...</akap>
2316
2317         <didaskalia>patrząc w bok</didaskalia>
2318         
2319         <akap>wobec tego, co się dzieje, że niby... no... rozumiesz... to piwo co szumi.</akap>
2320 </kwestia>
2321
2322
2323 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2324 <kwestia><akap>A!</akap></kwestia>
2325
2326
2327 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2328 <kwestia><akap>Słowem... że... rozumiesz?</akap></kwestia>
2329
2330
2331 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2332 <kwestia><akap>Lepiej w domu?</akap></kwestia>
2333
2334
2335 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2336 <kwestia><akap>Ja nie mówię... ale...</akap></kwestia>
2337
2338
2339 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2340 <kwestia><akap>A wie ciocia --- może ciocia ma rację...</akap></kwestia>
2341
2342
2343 <didaskalia>Chwila milczenia --- przez scenę przechodzi w milczeniu <osoba>Hanka</osoba> i znika w kuchni --- obie panie patrzą za nią.</didaskalia>
2344
2345
2346 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2347 <kwestia><akap>Trzeba jednak przyznać, że mężczyźni mają szczególny gust.</akap></kwestia>
2348
2349
2350 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2351 <kwestia><akap>A! niech tam!... byle się nie włóczył i nie tracił zdrowia... Trzeba być matką, aby zrozumieć jaki to ból patrzeć jak syn marnieje.</akap></kwestia>
2352
2353
2354 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2355 <kwestia><akap>Dziękuję.  Ale żeby ona potem...</akap></kwestia>
2356
2357
2358 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2359 <kwestia>
2360         <akap>Ona? także! będzie kontenta... to takie wszystko bez czci i wiary.<end id="e1192607533283"/> Pokażę ci tok, co sobie kazałam przerobić.</akap>
2361
2362         <didaskalia>idzie do przedpokoju --- wraca z tokiem z fiołków i białych piór --- kładzie go na głowę, co przy kaftanie barchanowym i halce wywołuje dziwny efekt</didaskalia>
2363         
2364         <akap>Dobrze?</akap>
2365 </kwestia>
2366
2367
2368 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2369 <kwestia><akap>Wcale... wcale...</akap></kwestia>
2370
2371
2372 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2373 <didaskalia>w toku</didaskalia>
2374
2375 <kwestia><akap>Muszę się oszczędzać... przerabiam stare łachy.</akap></kwestia>
2376
2377
2378 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2379 <kwestia><akap>No --- na cioci wszystko się dobrze wyda. <begin id="b1192609024388"/><motyw id="m1192609024388">Mieszczanin, Pieniądz</motyw>Czy ciocia w tym roku podwyższa?</akap></kwestia>
2380
2381
2382 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2383 <kwestia><akap>Spodziewam się. Muszę. Wszyscy podwyższają. Pokażę ci szpejscettel<pe><slowo_obce>szpejscettel</slowo_obce> (z niem. <slowo_obce>Speise</slowo_obce>: danie, <slowo_obce>Zettel</slowo_obce>: kartka) --- menu, karta dań; tu: wykaz rachunkowy.</pe>.</akap></kwestia>
2384
2385
2386 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2387 <kwestia><akap>No... no...</akap></kwestia>
2388
2389
2390 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2391 <didaskalia>wydobywa z szufladki papier, opiera się o stół --- obie z zajęciem pochylają się nad papierem</didaskalia>
2392
2393 <kwestia><akap>Suteryny całe w rumel<pe><slowo_obce>w rumel</slowo_obce> --- wszystko razem, bez wyjątku.</pe> o dwadzieścia... do sieni wstawię magle...</akap></kwestia>
2394
2395
2396 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2397 <kwestia><akap>Ciasno. Zęby sobie powybijają.</akap></kwestia>
2398
2399
2400 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2401 <kwestia><akap>To mi wszystko jedno. Ja tamtędy nigdy nie chodzę. <begin id='b1222769619628' /><motyw id='m1222769619628'>Kobieta "upadła"</motyw>Oba partery po pięć --- pierwsze piętro, kokocica, o dziesięć...</akap></kwestia>
2402
2403
2404 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2405 <kwestia><akap>Kokocica? To za mało. Ja bym podwyższyła co najmniej o dwadzieścia...</akap></kwestia>
2406
2407
2408 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2409 <kwestia><akap>Tak myślisz?</akap></kwestia>
2410
2411
2412 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2413 <didaskalia>śmieje się</didaskalia>
2414
2415 <kwestia><akap>Naturalnie... ma pieniądze, lekko jej przychodzą... niech płaci.</akap></kwestia>
2416
2417
2418 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2419 <didaskalia>rozjaśniona</didaskalia>
2420
2421 <kwestia><akap>Niech płaci...</akap></kwestia>
2422
2423
2424 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
2425 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
2426
2427 <kwestia><akap>Niech płaci!...</akap></kwestia>
2428
2429
2430 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2431 <kwestia><akap>A więc --- kokotka o dwadzieścia, radca o dziesięć... drugie piętro...<end id='e1222769619628' /></akap></kwestia>
2432
2433
2434 <didaskalia>Obie zacietrzewione, pochylone nad stołem, czytają.<end id="e1192609024388"/> --- Kurtyna wolno spada.</didaskalia>
2435
2436
2437
2438
2439
2440
2441
2442
2443
2444
2445 <naglowek_akt>AKT II</naglowek_akt>
2446
2447
2448 <didaskalia>Ta sama dekoracja co w akcie poprzednim. --- Ściemnia się powoli --- długie cienie liliowo szare padają przez zamarzłe szyby. --- Po scenie, jak zwierz w klatce, tam i z powrotem automatycznym ruchem chodzi <osoba>Dulski</osoba> w szlafroku z zegarkiem w ręku. --- Zamyka oczy i chodzi tak jak lalka drewniana. Wreszcie ustaje. --- Zaraz otwierają się drzwi sypialni małżeńskiej i ukazuje się <osoba>Dulska</osoba> w gorsecie i spódnicy.</didaskalia>
2449
2450
2451
2452
2453
2454 <naglowek_scena>SCENA I</naglowek_scena>
2455
2456
2457
2458
2459
2460 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Dulski</osoba> --- <osoba>Hesia</osoba></didaskalia>
2461
2462
2463 <naglowek_osoba><begin id="b1192615188115"/><motyw id="m1192615188115">Mąż, Żona</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
2464 <kwestia><akap>Felicjan! Felicjan!</akap></kwestia>
2465
2466
2467 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2468 <didaskalia>budzi się i patrzy na nią</didaskalia>
2469
2470
2471 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2472 <kwestia><akap>Chodź! czemu nie chodzisz? Jeszcze nie ma dwóch kilometrów. Ja tam rachuję.</akap></kwestia>
2473
2474
2475 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2476 <didaskalia>pokazuje jej zegarek.</didaskalia>
2477
2478
2479 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2480 <kwestia><akap>Co mi zawracasz głowę zegarkiem! Ja mam najlepszy zegar w głowie. Nie chodź! nie chodź! Dobrze --- powiem doktorowi. Umyślnie ci każę w pokoju chodzić na Wysoki Zamek, a nie po ulicy, żeby mieć nad tobą oko czy nie szachrujesz... a ty... zresztą to twoja rzecz.</akap></kwestia>
2481
2482
2483 <didaskalia>Chowa się za drzwi --- <osoba>Dulski</osoba> zaczyna znów automatycznie chodzić<end id="e1192615188115"/> --- wpada <osoba>Hesia</osoba>, ubrana strojnie jasnoniebiesko, pantofelki, błękitne pończoszki --- całuje ojca w mankiet.</didaskalia>
2484
2485
2486 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2487 <kwestia><akap>Ojciec idzie na Wysoki Zamek?</akap></kwestia>
2488
2489
2490 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2491 <didaskalia>kiwa głową</didaskalia>
2492
2493
2494 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2495 <kwestia><akap>A jeszcze ma ojciec daleko?</akap></kwestia>
2496
2497
2498 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2499 <didaskalia>pokazuje 5 palców</didaskalia>
2500
2501
2502 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2503 <kwestia><akap>Pięćset?</akap></kwestia>
2504
2505
2506 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2507 <didaskalia>kiwa głową</didaskalia>
2508
2509
2510 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2511 <kwestia><akap>To ojciec już koło Teatyńskiej?</akap></kwestia>
2512
2513
2514 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2515 <didaskalia>mruczy</didaskalia>
2516
2517
2518 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2519 <didaskalia>śmieje się</didaskalia>
2520
2521 <kwestia><akap>Ale tak! ale tak... a niech ojciec prędko idzie, bo tunel rozbijają.</akap></kwestia>
2522
2523
2524 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2525 <didaskalia>patrzy na nią surowo i wzrusza ramionami</didaskalia>
2526
2527
2528 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2529 <didaskalia>wskakuje na kanapę i przegląda się w lustrze</didaskalia>
2530
2531
2532 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2533 <didaskalia>podchodzi do niej i ściąga ją z kanapy</didaskalia>
2534
2535
2536 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2537 <kwestia>
2538         <akap>Mama nie widzi!...</akap>
2539         
2540         <didaskalia>biegnie do drzwi pokoju dziewcząt</didaskalia>
2541         
2542         <akap>Mela! Mela!...</akap>
2543 </kwestia>
2544
2545
2546 <naglowek_osoba>GŁOS DULSKIEJ</naglowek_osoba>
2547 <kwestia><akap>Hesiu! czy Mela ubrana?</akap></kwestia>
2548
2549
2550 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2551 <kwestia><akap>Jeszcze się pichci.</akap></kwestia>
2552
2553
2554 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
2555 <didaskalia>staje zgorszony i mruczy coś</didaskalia>
2556
2557
2558 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2559 <kwestia><akap>Ojciec nie rozumie? No... stroi się. Za ojca czasów tak nie mówiono? No to co? Teraz mówią...</akap></kwestia>
2560
2561
2562 <naglowek_osoba><begin id="b1192615460126"/><motyw id="m1192615460126">Córka, Mąż, Żona</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
2563 <didaskalia>wychyla się, ubrana odświętnie</didaskalia>
2564
2565 <kwestia><akap>Felicjan! przestań chodzić --- już jesteś na Wysokim Zamku. Jutro pójdziesz do Kaiserwaldu</akap></kwestia>
2566
2567
2568 <didaskalia>Znika. --- <osoba>Hesia</osoba> idzie do okna i chucha na szybę.</didaskalia>
2569
2570
2571 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2572 <didaskalia>śpiewa</didaskalia>
2573
2574 <kwestia><akap>Pozamarzało... jakby w jakim zlewie...</akap></kwestia>
2575
2576
2577 <didaskalia><osoba>Dulski</osoba> ogląda się i cicho idzie do pieca, wyłazi na krzesło i kradnie cygaro --- w tej samej chwili <osoba>Hesia</osoba> się odwraca i widzi to --- <osoba>Dulski</osoba> chrząka, idzie do przedpokoju --- odziewa się --- wraca --- podchodzi do drzwi <osoba>Dulskiej</osoba> --- stuka --- ona wychyla się</didaskalia>
2578
2579
2580 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2581 <kwestia><akap>Już cię niesie do kawiarni? No... masz swoje dwadzieścia centów. Teraz będę co dzień dawać po dwadzieścia centów. Tygodniowo --- nie... na nic. Zaraz wszystko przetrącasz z koleżkami. A wracaj na kolację!</akap></kwestia>
2582
2583
2584 <didaskalia>Znika. --- <osoba>Dulski</osoba> chwilę stroi się przed lustrem --- wreszcie wychodzi. --- <osoba>Hesia</osoba> biegnie natychmiast do pieca --- włazi na krzesło i kradnie cygaro.<end id="e1192615460126"/></didaskalia>
2585
2586
2587
2588
2589
2590 <naglowek_scena>SCENA II</naglowek_scena>
2591
2592
2593
2594
2595
2596 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Mela</osoba> --- ubrana jak <osoba>Hesia</osoba> --- jest blada i chora.</didaskalia>
2597
2598
2599 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2600 <didaskalia>zatrzymuje się we drzwiach, zgorszona --- po czym biegnie ku <osoba>Hesi</osoba>, która pokazuje jej język i ucieka ku kanapie</didaskalia>
2601
2602 <kwestia><akap><begin id="b1192615734000"/><motyw id="m1192615734000">Córka, Ojciec, Kradzież</motyw>Hesiu!... pokaż... coś ty wzięła?</akap></kwestia>
2603
2604
2605 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2606 <kwestia><akap>No... cygara... wielka afera.</akap></kwestia>
2607
2608
2609 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2610 <kwestia><akap>Ukradłaś?</akap></kwestia>
2611
2612
2613 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2614 <kwestia><akap>Och!... przed chwilą ojciec kradł także. Jak taki kamienicznik może to robić, czemu ja nie mogę?<end id="e1192615734000"/></akap></kwestia>
2615
2616
2617 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2618 <kwestia><akap>Po co tobie cygara?</akap></kwestia>
2619
2620
2621 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2622 <kwestia><akap>Po co? Wy--pa--lę.</akap></kwestia>
2623
2624
2625 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2626 <kwestia><akap>Och! Kiedy?</akap></kwestia>
2627
2628
2629 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2630 <kwestia><akap>Jak będzie galówka. A potem pojadę...</akap></kwestia>
2631
2632
2633 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2634 <kwestia><akap>Gdzie?</akap></kwestia>
2635
2636
2637 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2638 <kwestia><akap>Nad Bałtyk. Albo nie --- dam cygaro kochankowi kucharki. Powiadam ci --- widziałam go. Jest pucerem<pe><slowo_obce>pucer</slowo_obce> (z niem. <slowo_obce>putzen</slowo_obce>: szorować, czyścić) --- ordynans na służbie u oficera (w tym wypadku w randze lejtnanta, czyli porucznika).</pe>. No --- rozumiesz? u lejtnanta, bardzo, bardzo...</akap></kwestia>
2639
2640
2641 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2642 <kwestia><akap>Jak ty możesz się przyglądać takim.</akap></kwestia>
2643
2644
2645 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2646 <kwestia><akap>Czemu? Czemu?... Cóżeś taka blada?</akap></kwestia>
2647
2648
2649 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2650 <kwestia><akap>Głowa mnie strasznie boli.</akap></kwestia>
2651
2652
2653 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2654 <kwestia><akap>Może i ty buchnęłaś cygaro?</akap></kwestia>
2655
2656
2657 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2658 <kwestia><akap>Och!... nie!... ja ciągle jestem taka słaba --- tylko bym spała.</akap></kwestia>
2659
2660
2661 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2662 <kwestia><akap>Lepiej spróbuj ze mną chasses<pe><slowo_obce>chasses</slowo_obce> (z fr.) --- chodzi zapewne o figury taneczne: <slowo_obce>chasse/--croise/</slowo_obce>, czyli wymijanie się, zmiana miejsc.</pe> --- moja złota, ja ciągle zapominam z której nogi --- moja droga --- znów ten nauczyciel będzie mnie wstydził... <begin id="b1192616521273"/><motyw id="m1192616521273">Sługa</motyw>masz... rozwiązał mi się pantofel... Hanka! Hanka!...</akap></kwestia>
2663
2664
2665 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Hanka</osoba> blada, zmieniona.</didaskalia>
2666
2667
2668
2669
2670
2671 <naglowek_scena>SCENA III</naglowek_scena>
2672
2673
2674
2675
2676
2677 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
2678
2679
2680 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2681 <kwestia><akap>Zawiąż trzewik. Cóż znów i ty jesteś chora? Patrz Mela, jak ta wygląda.</akap></kwestia>
2682
2683
2684 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
2685 <kwestia><akap>Panience się tylko zdaje...</akap></kwestia>
2686
2687
2688 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2689 <kwestia><akap>Ale --- ledwo się włóczysz. A teraz możesz iść...</akap></kwestia>
2690
2691
2692 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> wychodzi.</didaskalia>
2693
2694
2695 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2696 <didaskalia>kręci głową</didaskalia>
2697
2698
2699 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2700 <kwestia><akap>To nic dziwnego. Ja wiem, dlaczego ona taka zmieniona.</akap></kwestia>
2701
2702
2703 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2704 <kwestia><akap>Wiesz? powiedz!</akap></kwestia>
2705
2706
2707 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2708 <kwestia><akap>Nic, Hesiu! to jej tajemnica. Mnie nie wolno nic powiedzieć --- przynajmniej do czasu.</akap></kwestia>
2709
2710
2711 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2712 <kwestia>
2713         <akap>Jak chcesz --- taka tam ma tajemnice... no --- no...<end id="e1192616521273"/> daj łapę... jak to chasses --- un, deux --- un, deux<pe><slowo_obce>un</slowo_obce>, <slowo_obce>deux</slowo_obce> (fr.) --- raz, dwa.</pe></akap>
2714         
2715         <didaskalia>gwiżdże</didaskalia>
2716 </kwestia>
2717
2718
2719 <naglowek_osoba><begin id="b1192616732319"/><motyw id="m1192616732319">Kobieta, Mężczyzna</motyw>MELA</naglowek_osoba>
2720 <kwestia><akap>Hesiu, nie gwiżdż!</akap></kwestia>
2721
2722
2723 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2724 <kwestia>
2725         <akap>Aha! ziemia się trzęsie --- co ? --- no, a teraz walca --- moja brylantowa.</akap>
2726         
2727         <didaskalia>obejmuje ją --- walcują</didaskalia>
2728 </kwestia>
2729
2730
2731 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2732 <kwestia><akap>Dlaczego mnie tak ściskasz?</akap></kwestia>
2733
2734
2735 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2736 <didaskalia>tańcząc</didaskalia>
2737
2738 <kwestia><akap>Bo ja jestem mężczyzna.</akap></kwestia>
2739
2740
2741 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2742 <kwestia><akap>Ale ja nie mogę oddychać.</akap></kwestia>
2743
2744
2745 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2746 <kwestia>
2747         <akap>Właśnie --- a jak za kobietę, to tak! o!</akap>
2748         
2749         <didaskalia>przerzuca się na rękę <osoba>Meli</osoba></didaskalia>
2750         
2751         <akap>omdlewająco! omdlewająco! a potem w oczy... w oczy... Ja tak zawsze robię...</akap>
2752 </kwestia>
2753
2754
2755 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2756 <kwestia><akap>Ty?!</akap></kwestia>
2757
2758
2759 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2760 <kwestia><akap>Ja! powiadam ci --- studenty czerwienią się, jak buraki.</akap></kwestia>
2761
2762
2763 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2764 <kwestia><akap>Puść mnie...<end id="e1192616732319"/></akap></kwestia>
2765
2766
2767 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2768 <kwestia><akap>Co tobie?</akap></kwestia>
2769
2770
2771 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2772 <kwestia><akap>Nie wiem... ale..</akap></kwestia>
2773
2774
2775 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2776 <kwestia>
2777         <akap>No, to zagraj --- cichutko, żeby mama nie przyszła. Ja nie mogę wpaść w tempo...</akap>
2778         
2779         <didaskalia>popycha <osoba>Melę</osoba> do fortepianu</didaskalia>
2780         
2781         <akap>Walca...</akap>
2782 </kwestia>
2783
2784
2785 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> gra cichutko --- <osoba>Hesia</osoba> chce tańczyć --- robi pas<pe><slowo_obce>pas</slowo_obce> (fr.) --- krok, tu: krok taneczny.</pe> --- śmieje się --- wpada w cake walka<pe><slowo_obce>cake walk</slowo_obce> --- taniec towarzyski o żywym tempie, łączący kroki polki, marsza i two--stepa oraz ruchy ciała naśladujące tańce murzyńskie; na przełomie XIX i XX wieku popularny początkowo w Stanach Zjednoczonych, a następnie w Europie.</pe>.</didaskalia>
2786
2787
2788 <kwestia><akap>Mela! cake walka!...</akap></kwestia>
2789
2790
2791 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> gra cake walka cichutko --- <osoba>Hesia</osoba> skacze --- wchodzi <osoba>Zbyszko</osoba>.</didaskalia>
2792
2793
2794
2795
2796
2797 <naglowek_scena>SCENA IV</naglowek_scena>
2798
2799
2800
2801
2802
2803 <didaskalia>Też same --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
2804
2805
2806 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2807 <kwestia><akap>A to co?</akap></kwestia>
2808
2809
2810 <naglowek_osoba><begin id='b1223053295807' /><motyw id='m1223053295807'>Nauka</motyw>HESIA</naglowek_osoba>
2811 <didaskalia>tańcząc</didaskalia>
2812
2813 <kwestia><akap>Cake walk! Cake walk! Cake walk! A co? źle... prawda, że jest we mnie materiał na <wyroznienie>szansę</wyroznienie><pe><slowo_obce>materiał na ,,szansę"</slowo_obce> --- tj. na szansonistkę (fr. <slowo_obce>chansonnette</slowo_obce>; od chanson: <slowo_obce>piosenka</slowo_obce>), czyli piosenkarkę i artystkę kabaretową.</pe>?</akap></kwestia>
2814
2815
2816 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2817 <kwestia><akap>Na dwie, nie na jedną.</akap></kwestia>
2818
2819
2820 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2821 <didaskalia>triumfująco</didaskalia>
2822
2823 <kwestia><akap>A co?</akap></kwestia>
2824
2825
2826 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2827 <kwestia><akap>Skąd ty to umiesz?</akap></kwestia>
2828
2829
2830 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2831 <kwestia><akap>Ignania mnie nauczyła. No wiesz --- Ignania Olbrzycka. Jej brat ciągle w tinglach<pe><slowo_obce>tingel</slowo_obce> (<slowo_obce>tingel--tangel</slowo_obce>; niem: <slowo_obce>Tingeltangel</slowo_obce>) --- podrzędny lokal oferujący wyszynk oraz występy muzyczne i kabaretowe; nazwa miała oddawać dźwięk instrumentów perkusyjnych wykorzystywanych w tych występach.</pe> siedzi, więc ją nauczył, a ona mnie.</akap></kwestia>
2832
2833
2834 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2835 <didaskalia>ironicznie</didaskalia>
2836
2837 <kwestia><akap>Myślałem, że cię twoja kucharka nauczyła.</akap></kwestia>
2838
2839
2840 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2841 <kwestia><akap>Ona?</akap></kwestia>
2842
2843
2844 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2845 <kwestia><akap>Przecież dopełnia twojej edukacji.</akap></kwestia>
2846
2847
2848 <naglowek_osoba><begin id="b1192617483616"/><motyw id="m1192617483616">Bóg</motyw>HESIA</naglowek_osoba>
2849 <kwestia><akap>Co znowu? Jak Bozię kocham --- nie.</akap></kwestia>
2850
2851
2852 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2853 <didaskalia>z pasją</didaskalia>
2854
2855 <kwestia><akap>Jak to kłamie. Ech! tu wszyscy kłamią. Ale Boga to choć zostaw w spokoju ty przynajmniej.<end id="e1192617483616"/></akap></kwestia>
2856
2857
2858 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2859 <kwestia>
2860         <akap>Znów się złościsz? a byłeś już jakiś lepszy. No... Mela jeszcze trochę... Powiedz, Zbyszko, czy dobrze? mój królu!... Tak?</akap>
2861         
2862         <didaskalia>tańczy</didaskalia>
2863 </kwestia>
2864
2865
2866 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2867 <kwestia><akap>Ależ nie --- przegnij się... trochę jeszcze.</akap></kwestia>
2868
2869
2870 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
2871 <kwestia>
2872         <akap>Jak? jak?...</akap>
2873         
2874         <didaskalia>tańczą oboje</didaskalia>
2875         
2876         <akap>Jak dobrze, jak miło --- jakby po powietrzu się latało.</akap>
2877 </kwestia>
2878
2879
2880
2881
2882
2883 <naglowek_scena>SCENA V</naglowek_scena>
2884
2885
2886
2887
2888
2889 <didaskalia><begin id="b1192617801104"/><motyw id="m1192617801104">Brat, Córka, Kobieta, Matka, Mężczyzna, Siostra</motyw>Ciż sami --- <osoba>Dulska</osoba></didaskalia>
2890
2891
2892 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2893 <didaskalia>wpada</didaskalia>
2894
2895 <kwestia><akap>Co się tu dzieje? Co to za balet?</akap></kwestia>
2896
2897
2898 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2899 <kwestia><akap>Dopełniam edukacji mej siostry.<end id='e1223053295807' /></akap></kwestia>
2900
2901
2902 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2903 <kwestia>
2904         <akap>Hesia! jak możesz tak?... co to...</akap>
2905         
2906         <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
2907         
2908         <akap>Z tobą to też jest krzyż pański. Albo chodzisz jak dzik, albo wyprawiasz wariacje i dziewczyny w to wciągasz.</akap>
2909 </kwestia>
2910
2911
2912 <naglowek_osoba><begin id='b1222775224611' /><motyw id='m1222775224611'>Strój</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2913 <kwestia><akap>Dobrze już, dobrze. Po co tyle słów! Gdzież to was niesie w takiej paradzie?</akap></kwestia>
2914
2915
2916 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2917 <kwestia><akap>Przede wszystkim nie niesie.</akap></kwestia>
2918
2919
2920 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2921 <kwestia><akap>Nogi was nie niosą?</akap></kwestia>
2922
2923
2924 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2925 <kwestia><akap>To jest nieprzyzwoite i o tym się nie mówi.</akap></kwestia>
2926
2927
2928 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2929 <kwestia><akap>A to przyzwoite ubrać dziewczęta jak baletniczki? O! jakie ażury!</akap></kwestia>
2930
2931
2932 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2933 <kwestia><akap>To są dzieci, im wolno.</akap></kwestia>
2934
2935
2936 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2937 <kwestia><akap>Ładne dzieci! Pannice, aż ha.</akap></kwestia>
2938
2939
2940 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2941 <kwestia><akap>Wszystkie panienki z dobrych domów tak na lekcje tańca chodzą.</akap></kwestia>
2942
2943
2944 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2945 <kwestia><akap>Niech się zaprawiają... niech się zaprawiają...</akap></kwestia>
2946
2947
2948 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2949 <kwestia><akap>Do czego? Do czego?</akap></kwestia>
2950
2951
2952 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2953 <kwestia><akap>Jak dorośniesz, będziesz się dekoltować na bal od góry --- teraz, jako dziecię naiwne, od dołu.</akap></kwestia>
2954
2955
2956 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2957 <kwestia>
2958         <akap>Zbyszko!... milcz!... Jak śmiesz?</akap>
2959         
2960         <didaskalia>do <osoba>Meli</osoba></didaskalia>
2961         
2962         <akap>Cóżeś taka blada?</akap>
2963 </kwestia>
2964
2965
2966 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2967 <kwestia><akap>Cóż dziwnego? zmarzła.</akap></kwestia>
2968
2969
2970 <didaskalia>Ściemnia się.</didaskalia>
2971
2972
2973 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2974 <kwestia><akap>Głowa mnie strasznie boli. Mamusiu! ja bym nie poszła.</akap></kwestia>
2975
2976
2977 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2978 <kwestia>
2979         <akap>Pokaż język! Biały. Znów coś zjadłaś.</akap>
2980         
2981         <didaskalia>przykłada jej rękę do głowy</didaskalia>
2982         
2983         <akap>Rozpalona. No, z tobą... to też... może cię kłuje? co?</akap>
2984 </kwestia>
2985
2986
2987 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
2988 <kwestia><akap>Tu mnie boli.</akap></kwestia>
2989
2990
2991 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
2992 <kwestia><akap>W lewej łopacie? Połóż sobie regolo. Jest tam używane, takie co ojciec przykładał. I rozbierz się.</akap></kwestia>
2993
2994
2995 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
2996 <kwestia><akap>Z czego? ona już rozebrana. Niech się raczej ubierze.</akap></kwestia>
2997
2998
2999 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3000 <kwestia><akap>Hesia --- płaszczyk! rękawiczki...</akap></kwestia>
3001
3002
3003 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3004 <kwestia><akap>Piechotą idziecie? Ona --- tak? Jeszcze was zaaresztują.<end id='e1222775224611' /></akap></kwestia>
3005
3006
3007 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3008 <kwestia>
3009         <akap>Rany boskie, nie wytrzymam.<end id="e1192617801104"/> A lampy jeszcze nie zapalać.</akap>
3010         
3011         <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
3012         
3013         <akap>Wychodzisz?</akap>
3014 </kwestia>
3015
3016
3017 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3018 <kwestia><akap>Nie.</akap></kwestia>
3019
3020
3021 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3022 <kwestia><akap>To przypilnuj pieca. My wrócimy za godzinę. Mela, idź się przebrać...</akap></kwestia>
3023
3024
3025 <didaskalia><osoba>Hesia</osoba> i <osoba>Dulska</osoba> wychodzą --- <osoba>Mela</osoba> do swego pokoju.</didaskalia>
3026
3027
3028
3029
3030
3031 <naglowek_scena>SCENA VI</naglowek_scena>
3032
3033
3034
3035
3036
3037
3038 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> sam --- później <osoba>Hanka</osoba>. <osoba>Zbyszko</osoba> chwilę stoi nieruchomy --- potem wyciąga ręce leniwym, znużonym ruchem przed siebie --- zwraca się do pieca --- otwiera drzwiczki kopnięciem nogi, przysuwa sobie fotel --- siada i siedzi tak spokojnie z papierosem przylgniętym do ust, z ręką opuszczoną na dół. --- Światło czerwonawe go oświetliło. Jest znużony i smutny. --- Drzwi się otwierają cicho, wsuwa się <osoba>Hanka</osoba> --- widzi go --- przybliża się --- przyklęka i delikatnie, z jakąś psią pokorą, całuje go w rękę. --- On głaszcze ją po głowie --- czyni to machinalnie, nie patrząc na nią.</didaskalia>
3039
3040
3041 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3042 <kwestia><akap>No już dobrze... dobrze...</akap></kwestia>
3043
3044
3045 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3046 <kwestia><akap>Proszę pana... ja...</akap></kwestia>
3047
3048
3049 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3050 <kwestia><akap>Co? czego?</akap></kwestia>
3051
3052
3053 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3054 <kwestia><akap>Ja idę... tam, gdzie pan kazał.</akap></kwestia>
3055
3056
3057 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3058 <kwestia><akap>A... tak. Idź! idź!... A nie bój się --- tylko mów śmiało i wyraźnie, jak i co.</akap></kwestia>
3059
3060
3061 <naglowek_osoba>HANKA </naglowek_osoba>
3062 <didaskalia>klęczy nieruchoma, otulona w fałdy chustki</didaskalia>
3063
3064
3065 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3066 <kwestia><akap>No... czemu nie idziesz?</akap></kwestia>
3067
3068
3069 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3070 <kwestia><akap>A bo ja wiem --- tak mi jakoś...</akap></kwestia>
3071
3072
3073 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3074 <kwestia><akap>Ach, nie marudź... idź... bo wrócą.</akap></kwestia>
3075
3076
3077 <naglowek_osoba>HANKA </naglowek_osoba>
3078 <didaskalia>wstając</didaskalia>
3079
3080 <kwestia>
3081         <akap>Pójdę!</akap>
3082         
3083         <didaskalia>wychodzi powoli --- słychać jak zatrzaskuje za sobą ciężko drzwi</didaskalia>
3084 </kwestia>
3085
3086
3087
3088
3089
3090 <naglowek_scena>SCENA VII</naglowek_scena>
3091
3092
3093
3094
3095
3096
3097 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> --- <osoba>Mela</osoba></didaskalia>
3098
3099
3100 <didaskalia>W kaftaniczku --- głowa związana. Podchodzi cicho do <osoba>Zbyszka</osoba> i siada na małym stołeczku naprzeciw niego.</didaskalia>
3101
3102
3103 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3104 <didaskalia>nieśmiało</didaskalia>
3105
3106 <kwestia><akap>Zbyszko!</akap></kwestia>
3107
3108
3109 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3110 <kwestia><akap>Nie położyłaś się?</akap></kwestia>
3111
3112
3113 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3114 <kwestia><akap>Nie mogę. Jeszcze mi gorzej. Czy ci nie przeszkadzam?</akap></kwestia>
3115
3116
3117 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3118 <kwestia><akap>Nie. <begin id='b1222775343503' /><motyw id='m1222775343503'>Choroba, Siła</motyw>Ty jeszcze z całej familii jesteś najmożliwsza. Może dlatego, że jesteś chora, więc jest w tobie coś milszego, coś innego, jak u tamtych.</akap></kwestia>
3119
3120
3121 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3122 <kwestia><akap>Coś innego? i czy myślisz, że dlatego że jestem chora?</akap></kwestia>
3123
3124
3125 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3126 <kwestia><akap>Tak. Nie masz dużo sił życiowych, więc nie idziesz, rozbijając łokciami, przez życie --- ale się... skradasz. Rozumiesz? co?<end id='e1222775343503' /></akap></kwestia>
3127
3128
3129 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3130 <kwestia><akap>Tak. Mnie się także zdaje, że ja się wszystkim usuwam, że mnie lada chwila ktoś potrąci, że...</akap></kwestia>
3131
3132
3133 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3134 <kwestia><akap>To źle. Panna Dulska powinna iść naprzód tak... rozumiesz. Ktoś potrąci --- ty jego... to powinna być nasza zasada. Jak najwięcej miejsca. <wyroznienie>Für die obere zehn tausend milionen kołtunen!</wyroznienie><pe><slowo_obce>Für die obere</slowo_obce> (właśc. <slowo_obce>oberen</slowo_obce>) <slowo_obce>zehn tausend kołtunen</slowo_obce> (niem.)--- dla górnych (zapewne w znaczeniu pozycji społecznej) dziesięciu tysięcy kołtunów; ostatnie słowo jest połączeniem polskiego rdzenia i niemieckiej końcówki.</pe></akap></kwestia>
3135
3136
3137 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3138 <didaskalia>patrzy na niego chwilę</didaskalia>
3139
3140 <kwestia><akap>Zbyszko! dlaczego ty nas wszystkich tak nie lubisz?</akap></kwestia>
3141
3142
3143 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3144 <kwestia><akap>Za mało „nie lubisz”. Ja was wszystkich nienawidzę i siebie razem z wami.</akap></kwestia>
3145
3146
3147 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3148 <kwestia>
3149         <akap>Siebie nienawidzisz także... A ja to znowu... Pozwól mi trochę z tobą porozmawiać. Dobrze? Jak szara godzina nadejdzie, to ja dałabym wszystko, żeby móc z kimś dobrze, cicho, spokojnie porozmawiać. Tylko że u nas to niepodobna. Jak w tartaku. Mama mówi, że się pracuje. Ale przecież można i myślą popracować. Prawda Zbyszku?</akap>
3150         
3151         <didaskalia>osuwa się przed nim tak, że światło z pieca oświetla grupą tych dwojga smutnych i zgnębionych</didaskalia>
3152 </kwestia>
3153
3154
3155 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3156 <kwestia><akap>Mów... mów...</akap></kwestia>
3157
3158
3159 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3160 <kwestia><akap><begin id='b1223054130022' /><motyw id='m1223054130022'>Krzywda</motyw>Ty siebie nienawidzisz, a ja to siebie żałuję. Strasznie. Nie dzieje mi się nic złego. Mam ojca, mamcię, was, chodzę na pensję --- jestem prosta, dbają o mnie, dają mi żelazo, nacierają wodą --- uczę się wszystkiego, a przecież, przecież, Zbyszko, mnie się zdaje, że mi się dzieje jakaś krzywda --- że mnie ktoś więzi, że mi ściśnięto gardło, że... Ja ci tego opowiedzieć nie mogę, ale...<end id='e1223054130022' /></akap></kwestia>
3161
3162
3163 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3164 <kwestia><akap>To źle, Melo, że ty tak czujesz --- źle. <begin id='b1223054197264' /><motyw id='m1223054197264'>Matka, Mąż, Ojciec, Żona</motyw>Najlepiej pozbądź się tych sensacji. Niedługo wyrośniesz, pójdziesz dobrze za mąż i będziesz świat rozbijać łokciami.</akap></kwestia>
3165
3166
3167 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3168 <kwestia><akap>Nie --- ja pójdę do klasztoru.</akap></kwestia>
3169
3170
3171 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3172 <kwestia><akap>Gadanie. Głębsza warstwa weźmie górę. Będziesz taka, jak mama.</akap></kwestia>
3173
3174
3175 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3176 <kwestia><akap>Ojciec przecież łokciami ludzi nie roztrąca.</akap></kwestia>
3177
3178
3179 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3180 <kwestia><akap>Bo ojciec wybrał dogodniejszą drogę. Mama za niego łokciami się przez świat przepycha, a on za nią.<end id='e1223054197264' /></akap></kwestia>
3181
3182
3183 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3184 <didaskalia>po chwili</didaskalia>
3185
3186 <kwestia><akap><begin id='b1222775561723' /><motyw id='m1222775561723'>Śmiech</motyw>To wszystko bardzo jakieś smutne.</akap></kwestia>
3187
3188
3189 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3190 <kwestia><akap>Koń by zapłakał.</akap></kwestia>
3191
3192
3193 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3194 <kwestia><akap>Ty ze wszystkiego się śmiejesz.</akap></kwestia>
3195
3196
3197 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3198 <kwestia><akap>Tak śmieją się wisielce.<end id='e1222775561723' /></akap></kwestia>
3199
3200
3201 <didaskalia>Chwila milczenia.</didaskalia>
3202
3203
3204 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3205 <didaskalia>nieśmiało</didaskalia>
3206
3207 <kwestia><akap>Zbyszko!</akap></kwestia>
3208
3209
3210 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3211 <kwestia><akap>Co jeszcze?</akap></kwestia>
3212
3213
3214 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3215 <kwestia><akap>Chciałam ci coś powiedzieć... ale... nie będziesz krzyczał? To, widzisz, z najlepszego serca. --- Bo... wtedy... jak ja widziałam...</akap></kwestia>
3216
3217
3218 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3219 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
3220
3221
3222 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3223 <didaskalia>ciszej</didaskalia>
3224
3225 <kwestia><akap>Ciebie i Hankę. Tak mnie skrzyczałeś strasznie, a ja właśnie...</akap></kwestia>
3226
3227
3228 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3229 <kwestia><akap>Czego ty o tym mówisz?</akap></kwestia>
3230
3231
3232 <naglowek_osoba><begin id='b1222776518258' /><motyw id='m1222776518258'>Dziecko, Kobieta, Mężczyzna, Miłość, Miłość romantyczna, Miłość tragiczna, Pozycja społeczna</motyw>MELA</naglowek_osoba>
3233 <kwestia><akap>Bo mi żal i ciebie, i Hanki. Ja ciągle o was myślę. Ja się nawet za was modlę. Bo wy musicie być bardzo nieszczęśliwi.</akap></kwestia>
3234
3235
3236 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3237 <kwestia><akap>My? dlaczego?</akap></kwestia>
3238
3239
3240 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3241 <kwestia><akap>Jakże? ona prosta sługa, ty urzędnik z prokuratorii skarbu... jakże... i kochacie się... To bardzo smutne. Mamcia będzie się bardzo sprzeciwiać.</akap></kwestia>
3242
3243
3244 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3245 <kwestia><akap>Sprzeciwiać?</akap></kwestia>
3246
3247
3248 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3249 <kwestia><akap>No, jak się będziecie pobierać.</akap></kwestia>
3250
3251
3252 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3253 <kwestia><akap>Czyś ty oszalała? ja z Hanką?</akap></kwestia>
3254
3255
3256 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3257 <kwestia><akap>Cóż z tego, że ona niby niżej. Przecież Zygmunt August i Barbara...</akap></kwestia>
3258
3259
3260 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3261 <kwestia><akap>Ty jesteś jeszcze głupsza, jak myślałem.</akap></kwestia>
3262
3263
3264 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3265 <kwestia><akap>Proszę cię... tylko mi nie wymyślaj. Ja będę po waszej stronie. Ja nauczę Hankę mówić po ludzku i jeść widelcem, i będę ją uczyć tego, co umiem, aż ona będzie taka, jak my. Ja wam dopomogę.</akap></kwestia>
3266
3267
3268 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3269 <kwestia><akap>Ty jesteś okaz.</akap></kwestia>
3270
3271
3272 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3273 <kwestia><akap>Tylko jest coś, co mnie bardzo martwi. Nie wiem, czy ci to powiedzieć...</akap></kwestia>
3274
3275
3276 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3277 <kwestia><akap>No --- wyduś.</akap></kwestia>
3278
3279
3280 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3281 <kwestia><akap>Tylko ty Hance tego nie mów. Daj słowo. Oto... Hanka ma na wsi... narzeczonego. Tak, tak. Ale się nie martw. Ona go nie kocha. To <wyroznienie>finanz wach</wyroznienie>. Ja znalazłam korespondentkę od niego do Hanki. Tam było ślicznie napisane. Panno Haniu, Szanowna Pani! --- Gołębiem ślę tę kartę pod nóżki panny i pytam czemu pisanie od niej takie rzadkie... Tak było. O! gołębiem... to ładnie. Choć na tej kartce nie było gołębia, tylko była różowa świnka i cztery prosięta, ale on zawsze tak z serca to napisał. I on ją musi kochać. Tylko że ona mu odpisuje, i to źle z jej strony, bo on tam pisze...</akap></kwestia>
3282
3283
3284 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3285 <kwestia><akap>Proszę cię o jedno. Nie wtrącaj ty się w te sprawy. Głowa cię boli. Idź --- połóż się.</akap></kwestia>
3286
3287
3288 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3289 <kwestia><akap>Ja tylko tak z dobrego serca.</akap></kwestia>
3290
3291
3292 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3293 <kwestia><akap>Ja wiem.</akap></kwestia>
3294
3295
3296 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3297 <didaskalia>wstaje --- nieśmiało</didaskalia>
3298
3299 <kwestia><akap>I... nie gniewasz się?</akap></kwestia>
3300
3301
3302 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3303 <kwestia><akap>Nie.  Chodź --- pocałuj mnie.</akap></kwestia>
3304
3305
3306 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3307 <didaskalia>całuje go</didaskalia>
3308
3309 <kwestia><akap>To... ty mnie nie nienawidzisz?</akap></kwestia>
3310
3311
3312 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3313 <didaskalia>głaszcze ją</didaskalia>
3314
3315 <kwestia><akap>Nie. Teraz nie.</akap></kwestia>
3316
3317
3318 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3319 <kwestia><akap>Dziękuję ci. Tak miło, kiedy ktoś łagodnie mówi... Dziękuję ci, Zbyszko.</akap></kwestia>
3320
3321
3322 <didaskalia>Wychodzi cichutko do swego pokoju. --- <osoba>Zbyszko</osoba> wstaje --- idzie do okna, skąd pada światło zapalonej latarni --- opiera czoło o szyby i tak zostaje. --- Wchodzi <osoba>Hanka</osoba> spłakana, otulona chustką --- przystępuje do <osoba>Zbyszka</osoba> i mówi cicho.</didaskalia>
3323
3324
3325
3326
3327
3328 <naglowek_scena>SCENA VIII</naglowek_scena>
3329
3330
3331
3332
3333
3334 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
3335
3336
3337 <naglowek_osoba><begin id='b1223054346543' /><motyw id='m1223054346543'>Łzy, Samotność</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
3338 <kwestia><akap>Proszę pana...</akap></kwestia>
3339
3340
3341 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3342 <kwestia><akap>I co? i co?</akap></kwestia>
3343
3344
3345 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3346 <kwestia>
3347         <akap>Tak jest jak ja mówiłam.</akap>
3348         
3349         <didaskalia>zanosi się cicho od płaczu</didaskalia>
3350 </kwestia>
3351
3352
3353 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3354 <kwestia>
3355         <akap>Ładna historia! a to pech!</akap>
3356         
3357         <didaskalia>zaczyna chodzić po pokoju --- <osoba>Hanka</osoba> pozostaje przy oknie w smudze światła --- tragiczna w fałdach swej czarnej chustki</didaskalia>
3358 </kwestia>
3359
3360
3361 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3362 <kwestia><akap>Co ja teraz zrobię!</akap></kwestia>
3363
3364
3365 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3366 <kwestia><akap>Jedź do domu.</akap></kwestia>
3367
3368
3369 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3370 <kwestia><akap>Ale... żeby mnie tatko skórę zdarli. Nie pojadę.</akap></kwestia>
3371
3372
3373 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3374 <kwestia><akap>Zresztą nie becz. Jeszcze daleko. Może się jeszcze co zmieni.</akap></kwestia>
3375
3376
3377 <naglowek_osoba><begin id='b1223054414246' /><motyw id='m1223054414246'>Śmierć</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
3378 <kwestia><akap>Ale... takim jak ja, to cygany los wyklną. Mnie zawsze najgorsze się trafi. Potrzebne mi to było. Boże! Boże!... To chyba się utopić.</akap></kwestia>
3379
3380
3381 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3382 <kwestia><akap>Dużo by ci pomogło.</akap></kwestia>
3383
3384
3385 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3386 <kwestia><akap>Śmierć na wszystko pomoże.</akap></kwestia>
3387
3388
3389 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3390 <kwestia><akap>Głupia jesteś.</akap></kwestia>
3391
3392
3393 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3394 <kwestia>
3395         <akap>Ale!...<end id='e1223054414246' /></akap>
3396         
3397         <didaskalia>płacze</didaskalia>
3398 </kwestia>
3399
3400
3401 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3402 <kwestia><akap>Cicho bądź! nie płacz, bo mnie diabli wezmą...</akap></kwestia>
3403
3404
3405 <naglowek_osoba>HANKA </naglowek_osoba>
3406 <didaskalia>zakrywa się chustką i stara się stłumić łkanie.</didaskalia>
3407
3408 <didaskalia>Długa chwila milczenia.</didaskalia>
3409
3410 <kwestia><akap>Proszę pana, co ja teraz zrobię?</akap></kwestia>
3411
3412
3413 <naglowek_osoba>ZBYSZKO </naglowek_osoba>
3414 <didaskalia>patrzy na nią przez chwilę --- potem wychodzi do swego pokoju</didaskalia>
3415
3416 <kwestia><akap>A to pech! a to pech!...</akap></kwestia>
3417
3418
3419 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> wybucha spazmatycznym płaczem, tuląc się do ściany<end id='e1223054346543' /> --- na palcach ze swego pokoju wysuwa się <osoba>Mela</osoba>.</didaskalia>
3420
3421
3422
3423
3424
3425 <naglowek_scena>SCENA IX</naglowek_scena>
3426
3427
3428
3429
3430
3431 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
3432
3433
3434 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> podchodzi do <osoba>Hanki</osoba> i staje przed nią zafrasowana.</didaskalia>
3435
3436
3437 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3438 <kwestia><akap>Hanka! Ja słyszałam, że się Zbyszko o coś na ciebie gniewał. Prawda?</akap></kwestia>
3439
3440
3441 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3442 <kwestia><akap>Nie.</akap></kwestia>
3443
3444
3445 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3446 <kwestia><akap>Ale słyszałam. I boję się, że to przeze mnie. Pewnie o tego narzeczonego, co go masz na wsi. Ale dlaczego Hanka się z tym kryła. Tylko teraz to już trzeba przestać do niego pisać. Co się tak na mnie patrzysz. Ja wszystko wiem...</akap></kwestia>
3447
3448
3449 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3450 <didaskalia>patrzy na nią przerażona</didaskalia>
3451
3452
3453 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3454 <kwestia><akap>No, wszystko co się ciebie i Zbyszka dotyczy --- rozumiesz?</akap></kwestia>
3455
3456
3457 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3458 <didaskalia>zakrywa twarz chustką</didaskalia>
3459
3460
3461 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3462 <kwestia><akap>I nie trzeba się bać. Ja będę z wami. Ojca też na waszą stronę przekabacę. Wszystko się zmieni i gdy już ślub się odbędzie...</akap></kwestia>
3463
3464
3465 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3466 <kwestia><akap>Ta co panienka mówi. Któż by się ze mną teraz ożenił?</akap></kwestia>
3467
3468
3469 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3470 <kwestia><akap>Jak to? kto?</akap></kwestia>
3471
3472
3473 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3474 <kwestia><akap>A no któż by cudze dziecko wziął?</akap></kwestia>
3475
3476
3477 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3478 <didaskalia>zdziwiona</didaskalia>
3479
3480 <kwestia><akap>Cudze dziecko? O czym ty mówisz, Hanka? A może ty już wdowa, że masz dziecko? I tego Zbyszkowi nie mówisz...</akap></kwestia>
3481
3482
3483 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3484 <didaskalia>po chwili</didaskalia>
3485
3486 <kwestia><akap>Cóż panienka mówi, że wszystko wie!</akap></kwestia>
3487
3488
3489 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3490 <kwestia><akap>No... niby ty i Zbyszko. To będzie mezalians, ale trudno...</akap></kwestia>
3491
3492
3493 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3494 <didaskalia>milczy, gryzie róg chustki i patrzy w ziemię</didaskalia>
3495
3496
3497 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3498 <kwestia><akap>Dlaczego nic nie mówisz, Hanka? Dlaczego ciągle płaczesz? Przecież ja do ciebie z najlepszą intencją. Nie płacz!... to się jakoś ułoży.</akap></kwestia>
3499
3500
3501 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3502 <didaskalia>rycząc</didaskalia>
3503
3504 <kwestia><akap>Nic się nie ułoży... pomsta na mnie... nieszczęście... och, czemu się ja rodziłam...</akap></kwestia>
3505
3506
3507 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3508 <kwestia><akap>Boże... nie płacz, Hanka...</akap></kwestia>
3509
3510
3511 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3512 <kwestia><akap>A żebym nogi połamała, nimem tu nastała!</akap></kwestia>
3513
3514
3515 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3516 <kwestia>
3517         <akap>Hanka! nie płacz, bo mnie serce pęknie.</akap>
3518         
3519         <didaskalia>pochyla się nad nią</didaskalia>
3520 </kwestia>
3521
3522
3523 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3524 <kwestia><akap>Niech mnie panienka puści!...</akap></kwestia>
3525
3526
3527
3528
3529
3530 <naglowek_scena>SCENA X</naglowek_scena>
3531
3532
3533
3534
3535
3536 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba></didaskalia>
3537
3538
3539 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3540 <kwestia>
3541         <akap>Jest tu kto? W kuchni drzwi otwarte...</akap>
3542         
3543         <didaskalia>spostrzega <osoba>Melę</osoba> i <osoba>Hankę</osoba></didaskalia>
3544         
3545         <akap>Cóż wy tu robicie po ciemku?</akap>
3546 </kwestia>
3547
3548
3549 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> ucieka.</didaskalia>
3550
3551
3552 <kwestia><akap>Co Mela ma za konszachty ze sługą?</akap></kwestia>
3553
3554
3555 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3556 <didaskalia>podniecona</didaskalia>
3557
3558 <kwestia><akap>To nie żadne konszachty, tylko to całkiem co innego. Hanka jest bardzo nieszczęśliwa, a ja ją pocieszam.</akap></kwestia>
3559
3560
3561 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3562 <kwestia><akap>Najlepiej zapal lampę.</akap></kwestia>
3563
3564
3565 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> zapala lampę.</didaskalia>
3566
3567
3568 <kwestia><akap>I dlaczegóż to Hanka taka nieszczęśliwa?</akap></kwestia>
3569
3570
3571 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3572 <kwestia><akap>Och! to straszna historia.</akap></kwestia>
3573
3574
3575 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3576 <kwestia><akap>Niech mi ją Mela powie.</akap></kwestia>
3577
3578
3579 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3580 <kwestia><akap>Nie mogę, ciociu... nie mogę... ale to jest okropne... to może się strasznie skończyć.</akap></kwestia>
3581
3582
3583 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3584 <kwestia><akap>Najlepiej mi powiedzieć --- może ja znajdę jaką radę.</akap></kwestia>
3585
3586
3587 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3588 <kwestia><akap>To prawda. Ciocia taka mądra, to najlepiej potrafi z mamcią sobie poradzić.</akap></kwestia>
3589
3590
3591 <didaskalia>Siadają przy stole pod lampą.</didaskalia>
3592
3593
3594 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3595 <kwestia><akap>A cóż tu mama będzie mieć do czynienia?</akap></kwestia>
3596
3597
3598 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3599 <kwestia>
3600         <akap>Jak to? ona głównie.</akap>
3601         
3602         <didaskalia>po chwili</didaskalia>
3603         
3604         <akap>Ja cioci powiem --- wszystko jak na spowiedzi --- ale ciociu, jak ciocia mnie zdradzi, że to ja... to... już nie wiem co. Ciociu, ciociu!... tu stało się nieszczęście. Zbyszko zakochał się w Hance.</akap>
3605 </kwestia>
3606
3607
3608 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3609 <didaskalia>parska śmiechem</didaskalia>
3610
3611 <kwestia><akap>Tylko tyle?</akap></kwestia>
3612
3613
3614 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3615 <kwestia><akap>Ciociu! niech się ciocia nie śmieje. To Bóg wie co z tego może być, bo mama nie pozwoli na to małżeństwo. Zobaczy ciocia.</akap></kwestia>
3616
3617
3618 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3619 <kwestia><akap>Najprzód --- skąd to wiesz?</akap></kwestia>
3620
3621
3622 <naglowek_osoba><begin id='b1223054554998' /><motyw id='m1223054554998'>Nauka, Oko</motyw>MELA</naglowek_osoba>
3623 <kwestia><akap>Ja... podpatrzyłam. Niechcący! Jak Bozię kocham. Ja zaraz potem oczy zamknęłam.</akap></kwestia>
3624
3625
3626 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3627 <kwestia><akap>Lepiej było przedtem. Cóżeś widziała?</akap></kwestia>
3628
3629
3630 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3631 <kwestia><akap>Ciociu! oni się muszą pobrać... Oni się już całują!</akap></kwestia>
3632
3633
3634 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA </naglowek_osoba>
3635 <didaskalia>śmieje się</didaskalia>
3636
3637 <kwestia><akap>No, skoro się już całują...</akap></kwestia>
3638
3639
3640 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3641 <kwestia><akap>Tak, tak. Ja odkąd to zobaczyłam, to sypiać nie mogę już zupełnie. Co sobie przypomnę, to mną coś tak dziwnie zatarga. I płakać mi się chce, i smutno, i miło... Ale to ja. A mama to z pewnością Zbyszka przeklnie.</akap></kwestia>
3642
3643
3644 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3645 <kwestia><akap>Nie bój się, cielątko. Mama Zbyszka za to nie przeklnie.</akap></kwestia>
3646
3647
3648 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3649 <kwestia><akap>Żeby to jeszcze tylko --- ale jest jeszcze dużo, dużo komplikacji. Jest jeszcze <wyroznienie>finanz wach</wyroznienie> tam na wsi i potem to już nie wiem... jest jeszcze cudze dziecko.</akap></kwestia>
3650
3651
3652 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3653 <kwestia><akap>Cudze dziecko?</akap></kwestia>
3654
3655
3656 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3657 <kwestia><akap>No tak. Hanka mówiła.</akap></kwestia>
3658
3659
3660 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA </naglowek_osoba>
3661 <didaskalia>zainteresowana</didaskalia>
3662
3663 <kwestia><akap>No... no... jak mówiła?</akap></kwestia>
3664
3665
3666 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3667 <kwestia><akap>Ja jej mówię --- pójdziesz za mąż --- niby za Zbyszka ja ciągle myślałam. A ona nie płacze, ale ryczy, i woła --- a! kto mnie teraz z cudzym dzieckiem weźmie!</akap></kwestia>
3668
3669
3670 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3671 <kwestia><akap>Tak powiedziała?</akap></kwestia>
3672
3673
3674 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3675 <kwestia><akap>Ciociu, ja nigdy nie kłamię. Tylko... ja tego wszystkiego ani weź pokombinować nie mogę. A ciocia co rozumie?</akap></kwestia>
3676
3677
3678 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3679 <kwestia><akap>Rozumiem! Rozumiem!</akap></kwestia>
3680
3681
3682 <naglowek_osoba>MELA </naglowek_osoba>
3683 <didaskalia>opierając się o stół</didaskalia>
3684
3685 <kwestia><akap>Niech mi ciocia wytłumaczy. Moja najdroższa...</akap></kwestia>
3686
3687
3688 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3689 <kwestia><akap>Nie, panienko. Ja ci tego nie wytłumaczę. Tylko niech Mela pamięta. Trzymać języczek za zębami. Ani słowa o tym do nikogo! Ani słowa. I dalej nie podpatrywać... Jakby się co znów zobaczyło --- oczy zamknąć.<end id='e1223054554998' /></akap></kwestia>
3690
3691
3692 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3693 <kwestia><akap>A ciocia się tym zajmie.</akap></kwestia>
3694
3695
3696 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3697 <kwestia><akap>Może...</akap></kwestia>
3698
3699
3700 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3701 <kwestia><akap>Moja ciociu święta. Oni się jeszcze wykradną albo zabiją. Tak było w Kijowie... Cicho... Zbyszko!<end id='e1222776518258' /></akap></kwestia>
3702
3703
3704
3705
3706
3707 <naglowek_scena>SCENA XI</naglowek_scena>
3708
3709
3710
3711
3712
3713 <didaskalia>Też same --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
3714
3715
3716 <didaskalia>Ubrany jak do wyjścia.</didaskalia>
3717
3718
3719 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3720 <kwestia><akap>Jak się masz. Wychodzisz?</akap></kwestia>
3721
3722
3723 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3724 <kwestia><akap>Tak.</akap></kwestia>
3725
3726
3727 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3728 <kwestia><akap>Znów się puszczasz?</akap></kwestia>
3729
3730
3731 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3732 <kwestia><akap>Znów.</akap></kwestia>
3733
3734
3735 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3736 <kwestia><akap>Siedziałeś przecież częściej już w domu.</akap></kwestia>
3737
3738
3739 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3740 <kwestia><akap>Widocznie mam już dosyć.</akap></kwestia>
3741
3742
3743 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3744 <kwestia><akap>Szkoda --- lepiej wyglądasz. Utyłeś trochę.</akap></kwestia>
3745
3746
3747 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3748 <kwestia><akap>Zbyszko --- zaraz wrócą wszyscy --- będzie herbata.</akap></kwestia>
3749
3750
3751 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3752 <kwestia><akap>Nie czekajcie na mnie.</akap></kwestia>
3753
3754
3755 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3756 <kwestia><akap>Mama będzie znów zła.</akap></kwestia>
3757
3758
3759 <naglowek_osoba><begin id="b1192619155823"/><motyw id="m1192619155823">Kobieta, Mężczyzna</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3760 <kwestia><akap>Dajcie mi spokój!</akap></kwestia>
3761
3762
3763 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3764 <kwestia><akap>Mógłbyś być grzeczniejszy.</akap></kwestia>
3765
3766
3767 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3768 <kwestia><akap>Po co?</akap></kwestia>
3769
3770
3771 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3772 <kwestia><akap>Choćby ze mną... tak się zachowujesz...</akap></kwestia>
3773
3774
3775 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3776 <kwestia><akap>Moja droga --- raz chcesz, aby ci uchybiać i aż prosisz się o to, to znów aby cię szanować. Wybierz już raz --- matrona czy kokota.</akap></kwestia>
3777
3778
3779 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA </naglowek_osoba>
3780 <didaskalia>wściekła</didaskalia>
3781
3782 <kwestia><akap>Najlepiej zrobię, jeśli z takim brutalem mówić nie będę.</akap></kwestia>
3783
3784
3785 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3786 <kwestia><akap>Najlepiej. A przestań się malować, bo wyglądasz jak kamienica odnowiona na przyjazd cesarza. Bądź zdrowa...<end id="e1192619155823"/></akap></kwestia>
3787
3788
3789 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3790 <kwestia><akap>Tak!... ej, żebyś nie pożałował twojej brutalności.</akap></kwestia>
3791
3792
3793 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
3794 <kwestia>
3795         <akap>Ja nigdy niczego nie żałuję!</akap>
3796         
3797         <didaskalia>wychodzi</didaskalia>
3798 </kwestia>
3799
3800
3801 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3802 <kwestia><akap>On znów taki zły, jak dawniej. I z Hanką się tak kłócili! tak kłócili! O! mamcia idzie przez kuchnię.</akap></kwestia>
3803
3804
3805
3806
3807
3808 <naglowek_scena>SCENA XII</naglowek_scena>
3809
3810
3811
3812
3813
3814 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Mela</osoba> --- później <osoba>Dulski</osoba></didaskalia>
3815
3816
3817 <naglowek_osoba><begin id="b1192619291448"/><motyw id="m1192619291448">Skąpiec</motyw>DULSKA </naglowek_osoba>
3818 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
3819
3820 <kwestia><akap>Jak się masz... Cała jestem wzburzona.</akap></kwestia>
3821
3822
3823 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3824 <kwestia><akap>O cóż chodzi.</akap></kwestia>
3825
3826
3827 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3828 <kwestia><akap>W tramwaju. Znów awantura. Jak Hesia siedzi, to przecież wygląda na dziecko, co nie ma metra wysokości. Mówię jej --- skurcz się...</akap></kwestia>
3829
3830
3831 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
3832 <kwestia><akap>E! proszę mamy...</akap></kwestia>
3833
3834
3835 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3836 <kwestia><akap>Ona na złość się wyciąga i zaraz potem z konduktorem <wyroznienie>secesja</wyroznienie><pe><slowo_obce>secesja</slowo_obce> (łac. <slowo_obce>secessio</slowo_obce>: wycofania się, odstąpienie) --- zerwanie (stosunków), odłączenie się (części ziem od reszty jakiegoś kraju) itp., a także: nazwa odrębnego stylu w sztuce na przełomie XIX i XX wieku; Dulskiej chodzi jednak zapewne o <wyroznienie>scysję</wyroznienie> z konduktorem, a więc sprzeczkę, konflikt (z łac. <slowo_obce>scindere</slowo_obce>: rozszczepiać).</pe> --- wszyscy się patrzą...</akap></kwestia>
3837
3838
3839 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3840 <kwestia><akap>Ach! bo o ten cent, czy dwa.</akap></kwestia>
3841
3842
3843 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3844 <kwestia><akap>Kto nie szanuje grosza, ten nie wart... Hanka, nakrywaj! My tu pijemy herbatę teraz, bo piec w jadalni coraz gorszy.</akap></kwestia>
3845
3846
3847 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3848 <kwestia><akap>Czemu go ciocia nie poprawi?</akap></kwestia>
3849
3850
3851 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3852 <kwestia><akap>Albom ja głupia? I tak na przyszły rok nie będę tu mieszkać, tylko wynajmę. Wtedy mi lokator piec poprawi.<end id="e1192619291448"/> Idę włożyć szlafrok. Hesia, przebrać się --- Mela, zajmij się herbatą.</akap></kwestia>
3853
3854
3855 <didaskalia>Wychodzi --- <osoba>Hanka</osoba> nakrywa --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> obserwuje <osoba>Hankę</osoba>.</didaskalia>
3856
3857
3858 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
3859 <kwestia>
3860         <akap>Dziś była marna lekcja --- dobrze zrobiłaś, że cię nie było. Same sztubaki...</akap>
3861         
3862         <didaskalia>wybiega</didaskalia>
3863 </kwestia>
3864
3865
3866 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3867 <kwestia><akap>Hanka! cóżeś tak zmizerniała?</akap></kwestia>
3868
3869
3870 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
3871 <kwestia><akap>Zęby mnie bolą.</akap></kwestia>
3872
3873
3874 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3875 <kwestia><akap>Zęby?</akap></kwestia>
3876
3877
3878 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Dulska</osoba>.</didaskalia>
3879
3880
3881 <naglowek_osoba>DULSKA </naglowek_osoba>
3882 <didaskalia>w szlafroku</didaskalia>
3883
3884 <kwestia><akap>Żywo samowar! bułki... wypijesz z nami herbatę?</akap></kwestia>
3885
3886
3887 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3888 <kwestia><akap>Dobrze.</akap></kwestia>
3889
3890
3891 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Mela</osoba> --- niesie książkę i koszyk z robotą --- później <osoba>Hesia</osoba> z zeszytami i książkami --- siadają przy stole --- <osoba>Dulska</osoba> i <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> siadają także przy frontowej stronie stołu.</didaskalia>
3892
3893
3894 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3895 <kwestia><akap>Szczęśliwa jestem, że już jestem w domu. Dla kobiety nie ma jak dom. Ja to zawsze powtarzać będę. Zawołajcie Zbyszka.</akap></kwestia>
3896
3897
3898 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3899 <kwestia><akap>Zbyszko wyszedł.</akap></kwestia>
3900
3901
3902 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3903 <kwestia><akap>Wyszedł?</akap></kwestia>
3904
3905
3906 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
3907 <kwestia><akap>Ale pewnie zaraz wróci.</akap></kwestia>
3908
3909
3910 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3911 <kwestia><akap>A mówiła ciocia, że się poprawił.</akap></kwestia>
3912
3913
3914 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3915 <kwestia><akap>Bo też tak jest. Przekonał się, że nie ma jak dom i rodzina. Musiało mu coś wypaść.</akap></kwestia>
3916
3917
3918 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3919 <kwestia><akap>Wcale nie. Mówił, że mu już zbrzydł ten dom i ta rodzina.</akap></kwestia>
3920
3921
3922 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3923 <kwestia><akap>Mówił?</akap></kwestia>
3924
3925
3926 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3927 <kwestia><akap>Tak. Przed chwilą. Zresztą nie mówił tak wyraźnie. Co mu tam zbrzydło... nie wiem. Dość że poszedł.</akap></kwestia>
3928
3929
3930 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
3931 <kwestia><akap>Będzie się znów lumpował.</akap></kwestia>
3932
3933
3934 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3935 <kwestia><akap>Patrz swego nosa. Z tym chłopcem już nie ma rady. Już mu tak dogadzam, żeby go tylko w domu przytrzymać.</akap></kwestia>
3936
3937
3938 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA </naglowek_osoba>
3939 <didaskalia>znacząco</didaskalia>
3940
3941 <kwestia><akap>E! proszę, cioci --- może właśnie to dogadzanie osiąga przeciwny cel.</akap></kwestia>
3942
3943
3944 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3945 <kwestia><akap>Nie rozumiem. Przecież gdzie może być mu lepiej jak w rodzinnym kole?</akap></kwestia>
3946
3947
3948 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3949 <kwestia><akap>Hm!...</akap></kwestia>
3950
3951
3952 <naglowek_osoba>DULSKA </naglowek_osoba>
3953 <didaskalia>do <osoba>Meli</osoba></didaskalia>
3954
3955 <kwestia><akap>Co ty za miny do ciotki wyprawiasz?</akap></kwestia>
3956
3957
3958 <naglowek_osoba><begin id='b1222776857236' /><motyw id='m1222776857236'>Plotka</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3959 <kwestia><akap>Do mnie? Zdaje się cioci. A co do tego rodzinnego koła...</akap></kwestia>
3960
3961
3962 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3963 <kwestia><akap>Co ty wiedzieć możesz o tym. Wiecznie tylko gdzieś latasz. I przyznam ci się nawet, że zaczynają coś o tobie mówić.</akap></kwestia>
3964
3965
3966 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3967 <kwestia><akap>O każdym mówią.</akap></kwestia>
3968
3969
3970 <naglowek_osoba><begin id="b1192649398677"/><motyw id="m1192649398677">Córka, Dziecko, Kobieta, Matka</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
3971 <kwestia><akap>O tobie mówią to, co sama chcesz, aby mówili.</akap></kwestia>
3972
3973
3974 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3975 <kwestia><akap>Na przykład?</akap></kwestia>
3976
3977
3978 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3979 <kwestia><akap>Że jesteś kokietka.</akap></kwestia>
3980
3981
3982 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3983 <kwestia><akap>E!</akap></kwestia>
3984
3985
3986 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3987 <kwestia><akap>Wywołujesz taką opinię. Dlaczego o mnie tego nikt nie powie.<end id='e1222776857236' /></akap></kwestia>
3988
3989
3990 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
3991 <didaskalia>podrażniona</didaskalia>
3992
3993 <kwestia><akap>Mogłaby ciocia przy dziewczynkach nauk mi nie dawać.</akap></kwestia>
3994
3995
3996 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
3997 <kwestia><akap>To są dzieci, więc nie rozumieją. A potem niech nawet słyszą. To będzie dla nich nauką na przyszłość --- to ich nauczy, gdzie zaprowadzić może lekkomyślność i chęć przypodobania się.<end id="e1192649398677"/></akap></kwestia>
3998
3999
4000 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Dulski</osoba> --- wita się z <osoba>Juliasiewiczową</osoba> skinieniem ręki --- wyjmuje z kieszeni gazetę i siada koło stołu. Zaczyna czytać.</didaskalia>
4001
4002
4003 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4004 <didaskalia>coraz więcej podrażniona</didaskalia>
4005
4006 <kwestia><akap>Doprawdy, że ciocia dziwnie pojmuje gościnność...</akap></kwestia>
4007
4008
4009 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4010 <kwestia><akap>Moja droga. Ja przede wszystkim pojmuję moralność i tę mam na względzie, czy tu w domu, czy...</akap></kwestia>
4011
4012
4013 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4014 <kwestia><akap>To znaczy, że moje życie jest niemoralne?</akap></kwestia>
4015
4016
4017 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4018 <kwestia><akap>Na zewnątrz... Ciągle cię widzą na ulicy.</akap></kwestia>
4019
4020
4021 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4022 <kwestia><akap>Nie mogę chodzić po dachach.</akap></kwestia>
4023
4024
4025 <naglowek_osoba><begin id="b1192649509607"/><motyw id="m1192649509607">Kobieta, Obyczaje</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
4026 <kwestia><akap>Ufarbowałaś włosy na rudo. Gdzie widziałaś uczciwą kobietę z rudymi włosami?<end id="e1192649509607"/></akap></kwestia>
4027
4028
4029 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4030 <kwestia><akap>No... tego już nadto.</akap></kwestia>
4031
4032
4033 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4034 <kwestia><akap>Wczoraj na przykład --- Krężlowa mówiła.</akap></kwestia>
4035
4036
4037 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4038 <didaskalia>wstając</didaskalia>
4039
4040 <kwestia><akap>E! już dosyć tego. Doprawdy --- ciocia uwzięła się, aby mnie denerwować. Ja do cioci spraw nie zaglądam. A może także niejedno dałoby się powiedzieć.</akap></kwestia>
4041
4042
4043 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4044 <kwestia><akap>Proszę, proszę. Moje sumienie jest czyste i nie boję się dnia białego.</akap></kwestia>
4045
4046
4047 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4048 <kwestia><akap>No... już lepiej tu w biały dzień nie zaglądać... Dopatrzyć by się tu można nie jednego. A zresztą niech mnie ciocia nie wyzywa, bo doprawdy...</akap></kwestia>
4049
4050
4051 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4052 <didaskalia>wyzywająco</didaskalia>
4053
4054 <kwestia><akap>Proszę --- proszę powiedzieć, proszę się nie krępować.</akap></kwestia>
4055
4056
4057 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4058 <kwestia><akap>Mam wzgląd na dzieci.</akap></kwestia>
4059
4060
4061 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4062 <kwestia><akap>Hesia, Mela --- proszę wyjść! Felicjan, i ty zabieraj się także...</akap></kwestia>
4063
4064
4065 <didaskalia><osoba>Hesia</osoba>, <osoba>Mela</osoba> wychodzą --- <osoba>Dulski</osoba> bierze gazetę, idzie do sypialni.</didaskalia>
4066
4067
4068 <kwestia><akap>Proszę cię --- jesteśmy same. Mów, co mi masz powiedzieć.</akap></kwestia>
4069
4070
4071 <naglowek_osoba><begin id='b1222777006655' /><motyw id='m1222777006655'>Dom</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4072 <kwestia><akap>Doprawdy, że ciocia zasługuje na to, ażeby się dowiedziała. I to cioci powiem, że jeżeli ciocia do mego domu zagląda, to przede wszystkim ciocia powinna swój z brudów oczyścić.</akap></kwestia>
4073
4074
4075 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4076 <kwestia><akap>U mnie nic brudnego się nie dzieje. A przynajmniej po ulicach mój dom nie jest głośny.<end id='e1222777006655' /></akap></kwestia>
4077
4078
4079 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4080 <kwestia><akap>Będzie, będzie... jak się porządnie rozkrzyczy w swoim czasie.</akap></kwestia>
4081
4082
4083 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4084 <kwestia><akap>Cóż to za iluzje<pe><slowo_obce>iluzje</slowo_obce> --- złudzenia (zwł. optyczne); Dulskiej jednak chodzi o <wyroznienie>aluzje</wyroznienie> (łac. <slowo_obce>allusio</slowo_obce>): napomknienia, nawiązania do czegoś nie wprost, ale w sposób zawoalowany, przytyki.</pe>?</akap></kwestia>
4085
4086
4087 <naglowek_osoba>JULJASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4088 <kwestia><akap>Wytłumaczę, jak mnie ciocia na chrzciny poprosi.</akap></kwestia>
4089
4090
4091 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4092 <kwestia><akap>Moja pani! niesmaczne żarty. Ja i Felicjan dawno już głupstwa wybiliśmy sobie z głowy.</akap></kwestia>
4093
4094
4095 <naglowek_osoba><begin id="b1192649885698"/><motyw id="m1192649885698">Sługa</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4096 <kwestia><akap>Ja też nie mówię, że ciocia będzie matką ale --- <wyroznienie>babką</wyroznienie>.</akap></kwestia>
4097
4098
4099 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4100 <kwestia><akap>Co? jak?</akap></kwestia>
4101
4102
4103 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4104 <kwestia><akap>Zbyszko się o to postarał.</akap></kwestia>
4105
4106
4107 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4108 <kwestia><akap>Zbyszko? Zbyszko?</akap></kwestia>
4109
4110
4111 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4112 <kwestia><akap>I... Hanka.</akap></kwestia>
4113
4114
4115 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4116 <kwestia><akap>Jezus, Maria! Co? jak? Kłamiesz --- kłamiesz. Chcesz mnie chyba zabić! Strach! Nie dość, że mnie delożowali<pe><slowo_obce>delożować</slowo_obce> --- eksmitować, usunąć się a. usunąć kogoś z jakiegoś miejsca.</pe> stróża, jeszcze takie coś wymyślają.</akap></kwestia>
4117
4118
4119 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4120 <kwestia><akap>Ja? kłamię? Najlepiej niech ciocia sama się Hanki zapyta.</akap></kwestia>
4121
4122
4123 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4124 <kwestia><akap>Szkandal!... Hanka!... Hanka!... chodź tu w tej chwili...</akap></kwestia>
4125
4126
4127 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4128 <kwestia><akap>Ja wolę tego nie słyszeć. Idę do dziewcząt. A jak ciocia się przekona, że nie skłamałam, to mnie ciocia przeprosi.</akap></kwestia>
4129
4130
4131 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4132 <kwestia><akap>Jutro rano! Hanka! Hanka!</akap></kwestia>
4133
4134
4135 <didaskalia><osoba>Juliasiewiczowa</osoba> wychodzi szybko --- wpada <osoba>Hanka</osoba> z bielizną do magla.</didaskalia>
4136
4137
4138
4139
4140
4141 <naglowek_scena>SCENA XIII</naglowek_scena>
4142
4143
4144
4145
4146
4147 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
4148
4149
4150 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4151 <kwestia><akap>Wielmożna pani wołała? Ja do magla...</akap></kwestia>
4152
4153
4154 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4155 <kwestia><akap><begin id='b1223056229176' /><motyw id='m1223056229176'>Ksiądz, Prawda</motyw>Hanka! odpowiadaj --- ale tak jak przed księdzem. Czy to prawda, że ty... że ty jesteś... że...<end id='e1223056229176' /></akap></kwestia>
4156
4157
4158 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> cofa się pod ścianę i stoi nieruchoma z oczyma szeroko otwartymi --- <osoba>Dulska</osoba> naprzeciw niej, groźnie w nią wpatrzona.</didaskalia>
4159
4160
4161 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4162 <kwestia><akap>Odpowiadaj!</akap></kwestia>
4163
4164
4165 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4166 <didaskalia>z wysiłkiem</didaskalia>
4167
4168 <kwestia><akap>Tak... proszę wielmożnej pani...</akap></kwestia>
4169
4170
4171 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4172 <kwestia><akap>Może kłamiesz? może chcesz naciągnąć...</akap></kwestia>
4173
4174
4175 <naglowek_osoba><begin id='b1222777138304' /><motyw id='m1222777138304'>Bóg, Przysięga</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
4176 <kwestia><akap>Nie kłamię.</akap></kwestia>
4177
4178
4179 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4180 <kwestia><akap>Jak Boga chcesz mieć przy skonaniu?</akap></kwestia>
4181
4182
4183 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4184 <kwestia><akap>Jak Boga chcę mieć przy skonaniu!<end id='e1222777138304' /></akap></kwestia>
4185
4186
4187 <didaskalia>Długa chwila milczenia --- <osoba>Hanka</osoba> stoi nieruchoma, oparta plecami o ścianę. Po jej twarzy płyną duże ciężkie łzy.</didaskalia>
4188
4189
4190 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4191 <didaskalia>po chwili</didaskalia>
4192
4193 <kwestia><akap>Oddam ci książeczkę --- zapłacę do pierwszego i wynoś się.</akap></kwestia>
4194
4195
4196 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4197 <kwestia><akap>Ja wolę pójść zaraz.</akap></kwestia>
4198
4199
4200 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4201 <didaskalia>opamiętywując się</didaskalia>
4202
4203 <kwestia><akap>Tak będzie lepiej. Pakuj się... połóż bieliznę. Ja takich dziewczyn, co o swoją dobrą sławę nie dbają, nie mogę u siebie trzymać. Wyniesiesz się zaraz... Idę po książeczkę.</akap></kwestia>
4204
4205
4206 <didaskalia>Wychodzi do sypialni --- <osoba>Hanka</osoba> stoi nieruchoma chwilę, wreszcie ociera twarz i kieruje się do kuchni<end id="e1192649885698"/> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> wychodzi z pokoju dziewcząt.</didaskalia>
4207
4208
4209
4210
4211
4212 <naglowek_scena>SCENA XIV</naglowek_scena>
4213
4214
4215
4216
4217
4218 <didaskalia><osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba> --- później <osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
4219
4220
4221 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4222 <kwestia><akap>Hanka!</akap></kwestia>
4223
4224
4225 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4226 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
4227
4228
4229 <naglowek_osoba><begin id='b1223056347639' /><motyw id='m1223056347639'>Krzywda</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4230 <kwestia><akap>Co się stało?</akap></kwestia>
4231
4232
4233 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4234 <didaskalia>z wybuchem płaczu</didaskalia>
4235
4236 <kwestia><akap>Wielmożna pani wyrzuca mnie...</akap></kwestia>
4237
4238
4239 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4240 <kwestia><akap>Zobacz się z panem Zbyszkiem.</akap></kwestia>
4241
4242
4243 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4244 <kwestia>
4245         <akap>Ale... co mi tam! niech ich za moją krzywdę!<end id='e1223056347639' /></akap>
4246         
4247         <didaskalia>wypada do kuchni</didaskalia>
4248 </kwestia>
4249
4250
4251 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4252 <kwestia><akap>Ciociu! ciociu! i co? i co? ja się tak boję!</akap></kwestia>
4253
4254
4255 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4256 <kwestia><akap>Idź do siebie. Nie pokazuj się.</akap></kwestia>
4257
4258
4259 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4260 <kwestia><akap>Boże mój! Ciociu, niech ich ciocia nie opuszcza</akap></kwestia>
4261
4262
4263 <didaskalia><osoba>Juliasiewiczowa</osoba> wpycha ją do pokoju dziewcząt --- wchodzi <osoba>Zbyszko</osoba>.</didaskalia>
4264
4265
4266 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4267 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
4268
4269 <kwestia><akap>Ty tutaj? to dziwne... tam twój oficer spaceruje przed bramą i czeka.</akap></kwestia>
4270
4271
4272 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4273 <kwestia><akap>A tobie co do tego? Patrz lepiej, żebyś tu nie miał to, na coś zasłużył.</akap></kwestia>
4274
4275
4276 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4277 <kwestia><akap>Cóż to za ton?</akap></kwestia>
4278
4279
4280 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4281 <kwestia><akap>To ty zmień twój ton. Będziesz ty inaczej za chwilę śpiewał. Wydały się twoje sprawki z Hanką.</akap></kwestia>
4282
4283
4284 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4285 <kwestia><akap>A... psia krew!</akap></kwestia>
4286
4287
4288 <naglowek_osoba><begin id='b1222777290331' /><motyw id='m1222777290331'>Honor</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4289 <kwestia>
4290         <akap>Aha! klnij. Dużo ci pomoże. Matka Hankę teraz wypędza. Ciekawa jestem, co twój <wyroznienie>honor</wyroznienie> uwodziciela każe ci teraz zrobić dla twej... ofiary.</akap>
4291         
4292         <didaskalia>Śmieje się ironicznie.</didaskalia>
4293 </kwestia>
4294
4295
4296 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4297 <didaskalia>chwyta za kapelusz</didaskalia>
4298
4299 <kwestia><akap>Żmija!</akap></kwestia>
4300
4301
4302 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4303 <kwestia><akap>Byłam pewna. Kapelusz w rękę i fiut! Najlepszy punkt wyjścia.<end id='e1222777290331' /></akap></kwestia>
4304
4305
4306 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4307 <kwestia><akap>Milcz! Nie doprowadzaj mnie do pasji.</akap></kwestia>
4308
4309
4310
4311
4312
4313 <naglowek_scena>SCENA XV</naglowek_scena>
4314
4315
4316
4317
4318
4319 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
4320
4321
4322 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4323 <didaskalia>w ręku książeczka</didaskalia>.
4324
4325 <kwestia><akap>Hanka! A ty tu? Nie wychodź!... Mam z tobą porachunek.</akap></kwestia>
4326
4327
4328 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4329 <kwestia><akap>Tak, tak. Wiem już o co chodzi. I... pokazałaby mama wiele taktu, gdyby o tym nie mówiła.</akap></kwestia>
4330
4331
4332 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4333 <kwestia><akap>Taktu? taktu? Ty śmiesz mówić o takcie? ty, który taki skandal wywołałeś pod rodzicielskim dachem. Jak się to rozniesie po ulicy, to chyba dom sprzedać i wynieść się do Bruchowic, czy na Zamarstynów.</akap></kwestia>
4334
4335
4336 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4337 <kwestia><akap>To moja rzecz.</akap></kwestia>
4338
4339
4340 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4341 <kwestia><akap>Bezwstydnik! do tego doprowadzić, żeby mi potem byle kto oczy tym wykalał.</akap></kwestia>
4342
4343
4344 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4345 <kwestia><akap>O, przepraszam! tym <wyroznienie>byle kto</wyroznienie> --- to mam być ja?... Tego już zanadto. I to ciocia tak mówi? A czy wie ciocia, że ja potrzebuję tylko dwa słowa powiedzieć, aby ta śliczna historia inaczej wyglądała.</akap></kwestia>
4346
4347
4348 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4349 <kwestia><akap>Co powiesz, to będzie kłamstwo. Takiej jak ty nikt nie uwierzy.</akap></kwestia>
4350
4351
4352 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4353 <kwestia>
4354         <akap>Jaka ja jestem, to jestem. Ale nigdy nie dopuściłabym się tego, czego się tu dopuszczono.</akap>
4355         
4356         <didaskalia>do <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
4357         
4358         <akap>Wiedz o tym, że ciocia o Hance od początku wiedziała.</akap>
4359 </kwestia>
4360
4361
4362 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4363 <kwestia><akap>Nieprawda.</akap></kwestia>
4364
4365
4366 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4367 <kwestia><akap>Aha!... nieprawda. Przez palce się patrzyło... przez palce... dopiero teraz, jak grozi głośny skandal, to na Zbyszka --- na Hankę...</akap></kwestia>
4368
4369
4370 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4371 <kwestia><akap>A to ładna historia. I w jakim celu?</akap></kwestia>
4372
4373
4374 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4375 <kwestia><akap>Żebyś w domu siedział...</akap></kwestia>
4376
4377
4378 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4379 <kwestia><akap>A! rozumiem!</akap></kwestia>
4380
4381
4382 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4383 <kwestia><akap>Ona kłamie!</akap></kwestia>
4384
4385
4386 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4387 <kwestia><akap>Ona prawdę mówi. To bardzo na maminą moralność patrzy.</akap></kwestia>
4388
4389
4390 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4391 <didaskalia>bije pięścią w stół</didaskalia>.
4392
4393 <kwestia><akap>Kłamie!</akap></kwestia>
4394
4395
4396 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4397 <didaskalia>tak samo</didaskalia>
4398
4399 <kwestia><akap>Nie kłamię!</akap></kwestia>
4400
4401
4402 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4403 <didaskalia>tak samo</didaskalia>
4404
4405 <kwestia>
4406         <akap>Prawdę mówi. Ja to czuję! Ja to wiem! To jest to, co tu pełza tak brudno, tak ohydnie --- co to za ścianę byle nie wyszło. Ale kto wiatr sieje, ten burzę zbiera!</akap>
4407         
4408         <didaskalia>biegnie do kuchni</didaskalia>
4409         
4410         <akap>Hanka!</akap>
4411 </kwestia>
4412
4413
4414 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> i <osoba>Hesia</osoba> ukazują się na progu.</didaskalia>
4415
4416
4417 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4418 <kwestia><akap>Zbyszek!</akap></kwestia>
4419
4420
4421 <naglowek_osoba><begin id="b1192650546788"/><motyw id="m1192650546788">Małżeństwo, Matka, Mieszczanin, Obyczaje, Pozycja społeczna, Sługa, Syn</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4422 <kwestia><akap>A chce mama wiedzieć co zrobię? chce mama wiedzieć? <wyroznienie>Ja się z Hanką ożenię</wyroznienie>!</akap></kwestia>
4423
4424
4425 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4426 <kwestia><akap>Jezus, Maria! Szlak mnie trafi.</akap></kwestia>
4427
4428
4429 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4430 <kwestia><akap>Mamo! przebacz im! błogosław!</akap></kwestia>
4431
4432
4433 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4434 <kwestia><akap>Odczep się!</akap></kwestia>
4435
4436
4437 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> wciąga <osoba>Hankę</osoba>.</didaskalia>
4438
4439
4440 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4441 <kwestia><akap>Hanka! rzuć te łachy! zostaniesz tutaj <wyroznienie>na zawsze</wyroznienie>.</akap></kwestia>
4442
4443
4444 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4445 <kwestia><akap>Kiedy mi pani wypowiedziała.</akap></kwestia>
4446
4447
4448 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4449 <kwestia><akap>Zostaniesz! Ja się z tobą żenię.</akap></kwestia>
4450
4451
4452 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4453 <kwestia><akap>Rany boskie!</akap></kwestia>
4454
4455
4456 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4457 <kwestia><akap>Ja nie pozwolę.</akap></kwestia>
4458
4459
4460 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4461 <kwestia><akap>To się na nic nie zda.</akap></kwestia>
4462
4463
4464 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4465 <kwestia><akap>Zbyszko! upamiętaj się!...</akap></kwestia>
4466
4467
4468 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4469 <didaskalia>do <osoba>Dulskiego</osoba>, który wszedł i patrzy zdumiony</didaskalia>
4470
4471 <kwestia><akap>Felicjan! widzisz!... jaką twój syn daje nam synową?</akap></kwestia>
4472
4473
4474 <didaskalia><osoba>Dulski</osoba> zainteresowany podchodzi.</didaskalia>
4475
4476
4477 <kwestia><akap>No... ruszże się... ty ojciec... przeklnij go, czy co, może się upamięta.</akap></kwestia>
4478
4479
4480 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4481 <kwestia><akap>To na nic. Tak będzie... Niech raz taka szpetota unurza się we własnym błocie.</akap></kwestia>
4482
4483
4484 <naglowek_osoba><begin id='b1222777551234' /><motyw id='m1222777551234'>Kara, Zemsta, Syn, MAtka</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
4485 <kwestia><akap>Rany boskie! Jak mi się kto spyta, jak moja synowa z domu...</akap></kwestia>
4486
4487
4488 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4489 <kwestia><akap>To powie mama, że nie z domu, ale z chałupy. To będzie najgorsza kara...<end id='e1222777551234' /> Hanka, padnij do nóg i proś o błogosławieństwo...</akap></kwestia>
4490
4491
4492 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4493 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani... ja... przecież...</akap></kwestia>
4494
4495
4496 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4497 <kwestia><akap>Idź precz!... Felicjan, odezwij się!</akap></kwestia>
4498
4499
4500 <naglowek_osoba>DULSKI</naglowek_osoba>
4501 <kwestia>
4502         <akap>A niech was wszyscy diabli!!!</akap>
4503         
4504         <didaskalia>odchodzi do sypialni</didaskalia>
4505 </kwestia>
4506
4507
4508 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4509 <didaskalia>pada na kanapę</didaskalia>
4510
4511 <kwestia><akap>Nie wytrzymam --- daję słowo --- nie wytrzymam.</akap></kwestia>
4512
4513
4514 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4515 <kwestia>
4516         <akap>Siadaj, Hanka --- siadaj rzędem obok mamy. Teraz tu twoje miejsce...</akap>
4517         
4518         <didaskalia>sadza gwałtem <osoba>Hankę</osoba> na kanapę</didaskalia>
4519 </kwestia>
4520
4521
4522 <naglowek_osoba>JULJASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4523 <kwestia><akap>Zbyszko!</akap></kwestia>
4524
4525
4526 <didaskalia>Dzwonek --- <osoba>Hanka</osoba> się zrywa i chce biec otworzyć.</didaskalia>
4527
4528
4529 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4530 <kwestia><akap>Siedź! nie ruszaj się.</akap></kwestia>
4531
4532
4533 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4534 <kwestia><akap>Ja chcę otworzyć...</akap></kwestia>
4535
4536
4537 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4538 <kwestia><akap>Ktoś idzie.</akap></kwestia>
4539
4540
4541 <naglowek_osoba>ZBYSZKO </naglowek_osoba>
4542 <didaskalia>sadza gwałtem <osoba>Hankę</osoba> --- i, stając na progu przedpokoju, mówi</didaskalia>
4543
4544 <kwestia><akap>Niech kucharka idzie otworzyć i powie, że <wyroznienie>obie panie Dulskie</wyroznienie> przyjmują!</akap></kwestia>
4545
4546
4547 <didaskalia>Zasłona spada.<end id="e1192650546788"/></didaskalia>
4548
4549
4550
4551
4552
4553
4554
4555
4556
4557
4558 <naglowek_akt>AKT III</naglowek_akt>
4559
4560
4561 <didaskalia>Scena przedstawia ten sam pokój. --- Ranek --- story podniesione --- szare światło dnia zimowego --- pod nierozpalonym piecem drzemie na stołeczku niskim <osoba>Hanka</osoba>, owinięta w chustkę czarną. Za podniesieniem zasłony słychać wicher, łopoczący o szyby. --- Chwila milczenia. Słychać tylko jak <osoba>Hanka</osoba> oddycha ciężko i od czasu do czasu jęczy: „Jezus!” --- drzwi otwierają się --- wchodzi cichutko <osoba>Mela</osoba> w barchanowej spódniczce białej, koszulce i narzuconym na plecy barchanowym kaftaniku. Włosy ma rozpuszczone. W rękach bułka i garnuszek z kawą. Chwilę waha się. --- Biegnie do drzwi sypialni małżeńskiej --- słucha --- wreszcie wraca --- pochyla się nad <osoba>Hanką</osoba> i delikatnie, ostrożnie budzi ją.</didaskalia>
4562
4563
4564
4565
4566
4567 <naglowek_scena>SCENA I</naglowek_scena>
4568
4569
4570
4571
4572
4573 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba> --- później <osoba>Hesia</osoba></didaskalia>
4574
4575
4576 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4577 <kwestia><akap>Andziu! Andziu!... zbudź się.</akap></kwestia>
4578
4579
4580 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4581 <kwestia><akap>Ha? co?...</akap></kwestia>
4582
4583
4584 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4585 <kwestia><akap>Zbudź się --- moja biedna Andziu!...</akap></kwestia>
4586
4587
4588 <naglowek_osoba><begin id="b1192651590048"/><motyw id="m1192651590048">Małżeństwo, Mieszczanin, Pozycja społeczna, Sługa</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
4589 <kwestia>
4590         <akap>A!... to wielmożna panienka... ja zaraz... po mleko...</akap>
4591         
4592         <didaskalia>trze oczy</didaskalia>
4593 </kwestia>
4594
4595
4596 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4597 <kwestia><akap>Nie --- nie. Ty już teraz nie pójdziesz po mleko. Już kucharka przyniosła. Ja się śniadaniem zajęłam.</akap></kwestia>
4598
4599
4600 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4601 <kwestia><akap>A wielmożna pani?</akap></kwestia>
4602
4603
4604 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4605 <kwestia><akap>Mama słaba --- leży... Masz trochę kawy. Napij się. I bułkę zjedz.</akap></kwestia>
4606
4607
4608 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4609 <didaskalia>przypomina sobie</didaskalia>
4610
4611 <kwestia>
4612         <akap>A... tak... tak... Zapomniałam, teraz już wiem.</akap>
4613         
4614         <didaskalia>zaczyna płakać</didaskalia>
4615         
4616         <akap>O Jezu! Jezusieczku!</akap>
4617 </kwestia>
4618
4619
4620 <naglowek_osoba><begin id="b1192651246534"/><motyw id="m1192651246534">Miłość</motyw>MELA</naglowek_osoba>
4621 <kwestia><akap>Czego płaczesz? Teraz wszystko na najlepszej drodze. Najgorsze przeszło. Już mamcia wie o wszystkim. Nie chce pozwolić --- ale musi. Tylko teraz ty i Zbyszko musicie być stałymi i przemóc wszystko swoją miłością. Mama sama będzie wzruszona...<end id="e1192651246534"/></akap></kwestia>
4622
4623
4624 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4625 <kwestia><akap>Ja pójdę w piecach palić.</akap></kwestia>
4626
4627
4628 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4629 <kwestia><akap>Nie... nie. Daj spokój. Lepiej żebyś już się do niczego nie mieszała. Bo jak zaczniesz znów być służącą, to będzie jeszcze gorzej. Siedź tu spokojnie i czekaj, co będzie.</akap></kwestia>
4630
4631
4632 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4633 <kwestia><akap>A bielizna niezmaglowana...</akap></kwestia>
4634
4635
4636 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4637 <kwestia><akap>Nie turbuj się. Teraz się przyjmie pokojową i ona już za ciebie to wszystko zrobi. Ty teraz jesteś narzeczona Zbyszka, to przecież nie możesz chodzić do magla ani w piecach palić. Pij kawę... moja złota...</akap></kwestia>
4638
4639
4640 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4641 <kwestia>
4642         <akap>Dziękuję panience --- nie mogę. Mnie tak od tego wczorajszego, że aż no... ha...</akap>
4643         
4644         <didaskalia>obciera nos</didaskalia>
4645         
4646         <akap>O Jezu!...</akap>
4647 </kwestia>
4648
4649
4650 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4651 <didaskalia>przykuca przed nią</didaskalia>
4652
4653 <kwestia><akap>Moja Andziu --- ja wiem, że to przykre przejścia, ale to trudno. Zobaczysz, że jeszcze będziesz bardzo szczęśliwa za Zbyszkiem. Ubierzesz się inaczej --- natrę ci ręce gliceryną --- nauczę cię ładnie pisać --- nie będziesz nic robić.</akap></kwestia>
4654
4655
4656 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4657 <kwestia><akap>E! gnić bez roboty...</akap></kwestia>
4658
4659
4660 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4661 <kwestia><akap>Ha --- będziesz mieć inne zajęcie. <begin id='b1223056670096' /><motyw id='m1223056670096'>Małżeństwo, Zdrowie, Poświęcenie</motyw>Potem ja będę zawsze z tobą i przy tobie. Ja za mąż nie pójdę, bo ja nie mam zdrowia, a mamcia mówi, że do zamążpójścia to trzeba mieć końskie zdrowie. I właśnie chciałam ci powiedzieć, że... co do tego jakiegoś dziecka, coś ty mówiła, a co ja nie rozumiem... to jeżeli ty już byłaś zamężna i boisz się, że niby podobno mężczyźni niechętnie się żenią z wdowami, co mają dzieci... to nie bój się. Ja się tym dzieckiem zajmę --- wychowam. A co by mi mamcia dała na wyprawę czy na posag, to dla dziecka oddam...  Ja sobie tak umyśliłam dziś w nocy. Ja chciałam iść do klasztoru, bo tam cicho i tak miło musi być za murami, jak dzwonek rano dzwoni w maju. Ale przecież i na świecie można mieć ciszę.. I wolę się dla ciebie poświęcić.<end id='e1223056670096' /> No... jedz bułkę... jedz... A ty za to musisz być dla mnie bardzo dobra i mówić do mnie --- moja złota, dobra, kochana Melu... no... powtórz...</akap></kwestia>
4662
4663
4664 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4665 <kwestia><akap>Co też panienka... co też panienka...</akap></kwestia>
4666
4667
4668 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4669 <kwestia><akap><begin id='b1223056737261' /><motyw id='m1223056737261'>Pozycja społeczna</motyw>Mów mi Melu --- a ja tobie... Andziu.</akap></kwestia>
4670
4671
4672 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4673 <kwestia><akap>Kiedy ja Hanka.</akap></kwestia>
4674
4675
4676 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4677 <kwestia><akap>Nie, jak Zbyszkowa żona --- to Andzia.<end id='e1223056737261' /></akap></kwestia>
4678
4679
4680 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4681 <didaskalia>wpada --- w jednej pończoszce --- skacze na jednej nodze</didaskalia>
4682
4683 <kwestia><akap>Pycha... dziewiąta blisko --- w domu cisza --- pensja się wściekła na dziś... pycha!...</akap></kwestia>
4684
4685
4686 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4687 <kwestia><akap>Cicho! mamcia chora.</akap></kwestia>
4688
4689
4690 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4691 <kwestia>
4692         <akap>Dziś cały dom chory. Nikt nie idzie do roboty, tylko tatko naturalnie.</akap>
4693         
4694         <didaskalia>do <osoba>Hanki</osoba></didaskalia>
4695         
4696         <akap>Cóż ty? Belle soeur<pe><slowo_obce>Belle soeur</slowo_obce> (fr.) --- bratowa.</pe>! a!... hi... hi...  Serwus, czupiradło!</akap>
4697 </kwestia>
4698
4699
4700 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4701 <kwestia><akap>Hesiu, jakże tak można.</akap></kwestia>
4702
4703
4704 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4705 <kwestia>
4706         <akap>Cóż ty to na serio bierzesz? Przecież to cała komedia. Gzy, nic więcej. Hu... zimno tu... W piecu nie palą. Co to są --- zaburzenia familijne.</akap>
4707         
4708         <didaskalia>nagle siada przy <osoba>Hance</osoba></didaskalia>
4709         
4710         <akap>Powiedz!... czy ty pierwsza zaczepiałaś Zbyszka, czy on ciebie?</akap>
4711 </kwestia>
4712
4713
4714 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4715 <kwestia><akap>Że też się panienka Boga nie boi...</akap></kwestia>
4716
4717
4718 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4719 <kwestia><akap>O! już się nauczyłaś Boga wzywać nadaremno. Jeszcze do naszej familii nie należysz. Hi! hi! Czy ty sobie wyobrażasz, ciućmo jedna, że się Zbyszko z tobą naprawdę ożeni?</akap></kwestia>
4720
4721
4722 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4723 <didaskalia>płacze</didaskalia>
4724
4725
4726 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4727 <kwestia><akap>Hesia --- nie rób jej przykrości.</akap></kwestia>
4728
4729
4730 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4731 <kwestia><akap>Ale nie --- nie. Przyobiecuję być nawet drużką i powieść do ołtarza uroczą oblubienicę.<end id="e1192651590048"/> Patrz, Mela, jak mi nogi urosły od wczoraj.</akap></kwestia>
4732
4733
4734 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4735 <kwestia><akap>Zaziębisz się.</akap></kwestia>
4736
4737
4738
4739
4740
4741 <naglowek_scena>SCENA II</naglowek_scena>
4742
4743
4744
4745
4746 <didaskalia>Też same --- <osoba>Dulska</osoba></didaskalia>
4747
4748
4749 <didaskalia>Blada, w szlafroku --- głowa związana.</didaskalia>
4750
4751
4752 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4753 <kwestia><akap>Co się tu dzieje? Wy tutaj? Nie na pensji?</akap></kwestia>
4754
4755
4756 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4757 <kwestia><akap>Nie ma nas kto odprowadzić.</akap></kwestia>
4758
4759
4760 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4761 <kwestia><akap>Ja pójdę.</akap></kwestia>
4762
4763
4764 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4765 <kwestia><akap>Ty? --- odprowadzać panienki? no! no!... idźcie się ubierać.</akap></kwestia>
4766
4767
4768 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4769 <kwestia><akap>Ale z pensji nici, mamciu.</akap></kwestia>
4770
4771
4772 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4773 <kwestia><akap>Naturalnie. Wszystko tak i to przez...</akap></kwestia>
4774
4775
4776 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> całuje matkę, w rękę.</didaskalia>
4777
4778
4779 <kwestia><akap>Czego chcesz?</akap></kwestia>
4780
4781
4782 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
4783 <kwestia><akap>Mamciu złota, daruj im! nie gniewaj się! już ona ci całe życie...</akap></kwestia>
4784
4785
4786 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4787 <kwestia><akap>Proszę się do tego nie mieszać.</akap></kwestia>
4788
4789
4790 <didaskalia><osoba>Mela</osoba> odchodzi do swego pokoju ze spuszczoną głową.</didaskalia>
4791
4792
4793 <kwestia>
4794         <didaskalia>do <osoba>Hanki</osoba></didaskalia>
4795         
4796         <akap>Ty idź do pokoiku, gdzie się składa brudną bieliznę. Tam siedź --- nie ruszaj się, aż cię zawołam. Z kucharką ani słowa, ani z nikim. Rozumiesz? Twoja matka chrzestna, ta Tadrachowa, co prała dwa razy, zawsze mieszka na Św. Józefa?</akap>
4797 </kwestia>
4798
4799
4800 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
4801 <kwestia><akap>Tak, proszę wielmożnej pani.</akap></kwestia>
4802
4803
4804 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4805 <kwestia><akap>Dobrze --- a teraz idź!</akap></kwestia>
4806
4807
4808 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> odchodzi do sypialni małżeńskiej.</didaskalia>
4809
4810
4811 <kwestia>
4812         <didaskalia>do <osoba>Hesi</osoba></didaskalia>
4813         
4814         <akap>Posłałaś list do ciotki?</akap>
4815 </kwestia>
4816
4817
4818 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4819 <kwestia><akap>Posłałam. I powiedziałam, żeby stróż prosił, że mamcia prosi żeby ciocia zaraz przyszła.</akap></kwestia>
4820
4821
4822 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> siada zgnębiona.</didaskalia>
4823
4824
4825 <kwestia><akap>Proszę mamci --- może prochy pościerać?</akap></kwestia>
4826
4827
4828 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> robi gest, że jej wszystko jedno. --- Chwila milczenia.</didaskalia>
4829
4830
4831 <kwestia><akap><begin id="b1192778821715"/><motyw id="m1192778821715">Małżeństwo, Obyczaje</motyw>Proszę mamci... czy Zbyszko naprawdę się z tym czymś ożeni?</akap></kwestia>
4832
4833
4834 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4835 <kwestia><akap>Daj ty mi spokój!</akap></kwestia>
4836
4837
4838 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4839 <kwestia><akap>Ja też myślałam, że to niemożliwe. Choćby ze względu na nas. Czy kto porządny później starałby się o mnie, albo o Melę.</akap></kwestia>
4840
4841
4842 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4843 <kwestia><akap>Daj ty mi spokój.</akap></kwestia>
4844
4845
4846 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4847 <kwestia><akap>Zresztą Mela to mniejsza, bo ona i tak idzie na starą pannę, ale ja...<end id="e1192778821715"/></akap></kwestia>
4848
4849
4850 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4851 <kwestia><akap>A ja ci mówię, daj ty mi spokój, bo się na tobie skrupi.</akap></kwestia>
4852
4853
4854 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4855 <kwestia><akap>Tylko proszę mamy... ja nie rozumiem, jak mamcia tego nie widziała. Ja to już od dawna wypenetrowałam... ja...</akap></kwestia>
4856
4857
4858
4859
4860
4861 <naglowek_scena>SCENA III</naglowek_scena>
4862
4863
4864
4865
4866
4867 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
4868
4869
4870 <naglowek_osoba><begin id="b1192652457205"/><motyw id="m1192652457205">Brat, Mąż, Miłość romantyczna, Siostra, Sługa</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4871 <didaskalia>ubrany jak do wyjścia --- kręci się chwilę po pokoju</didaskalia>
4872
4873 <kwestia>
4874         <akap>Gdzie Hanka?</akap>
4875         
4876         <didaskalia>milczenie</didaskalia>
4877         
4878         <akap>Pytam się, gdzie Hanka?</akap>
4879 </kwestia>
4880
4881
4882 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4883 <kwestia><akap>Oblubienica z Lammermooru<pe><slowo_obce>Oblubienica z Lammermooru</slowo_obce> --- ironiczne nawiązanie do powieści Waltera Scotta <tytul_dziela>Narzeczona z Lammermoor</tytul_dziela>, traktującej o romantycznej miłości.</pe> rondle myje.</akap></kwestia>
4884
4885
4886 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4887 <kwestia>
4888         <akap>Proszę więcej jej nie używać do kuchennych posług. Gdzie Hanka dziś spała?</akap>
4889         
4890         <didaskalia>milczenie</didaskalia>
4891         
4892         <akap>Pytam się, gdzie Hanka dziś spała?</akap>
4893 </kwestia>
4894
4895
4896 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4897 <kwestia><akap>Na stołeczku pod piecem --- ręce w małdrzyk, a buzia w ciup<pe><slowo_obce>ręce w małdrzyk, a buzia w ciup</slowo_obce> --- trawestacja kwestii z powieści Sienkiewicza, ujmującej sentencjonalnie pożądaną postawę skromnej i porządnej panny (o Zosi w <tytul_dziela>Panu Wołodyjowskim</tytul_dziela>).</pe>.</akap></kwestia>
4898
4899
4900 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4901 <kwestia>
4902         <akap>Trzeba inaczej się nią zająć.</akap>
4903         
4904         <didaskalia>milczenie</didaskalia>
4905         
4906         <akap>Bo... jeżeli... no... zresztą --- ja wychodzę, za chwilę wrócę. Muszę jakiś porządek zrobić.</akap>
4907 </kwestia>
4908
4909
4910 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4911 <didaskalia>śmieje się</didaskalia>
4912
4913 <kwestia><akap>Postaw łoże pod baldachimem w salonie...<end id="e1192652457205"/></akap></kwestia>
4914
4915
4916 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4917 <kwestia><akap>Milcz!</akap></kwestia>
4918
4919
4920 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4921 <kwestia>
4922         <akap>Nie chce mi się... nie chce mi się... Cake walk! cake walk!</akap>
4923         
4924         <didaskalia>robi kilka pas</didaskalia>
4925         
4926         <akap>Hanuś, słodka narzeczona... --- dziewczę z buzią jak malina...</akap>
4927 </kwestia>
4928
4929
4930 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
4931 <kwestia><akap>Idź... ty...</akap>
4932         
4933         <didaskalia>wychodzi szybko</didaskalia></kwestia>
4934
4935
4936 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4937 <kwestia>
4938         <akap>Strach!... jeszcze czegoś podobnego, jak długo żyję, nie widziałam.</akap>
4939         
4940         <didaskalia>nadsłuchuje</didaskalia>
4941         
4942         <akap>Stróż jest w kuchni. Dowiem się. Tylko wie mamcia, ja wątpię, czy ciocia przyjdzie, bo strasznie była wczoraj naindyczona.</akap>
4943 </kwestia>
4944
4945
4946 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4947 <kwestia><akap>Idź no, idź...</akap></kwestia>
4948
4949
4950 <didaskalia>Wychodzi <osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Dulska</osoba> zawiązuje mocniej głowę --- słyszy trzepanie dywanów --- nadsłuchuje --- porywa się --- biegnie do okna --- otwiera i krzyczy całkiem innym głosem.</didaskalia>
4951
4952
4953 <kwestia>
4954         <akap>Nie wolno... na dziedzińcu się trzepie... nie wolno!...</akap>
4955         
4956         <didaskalia>wraca</didaskalia>
4957 </kwestia>
4958
4959
4960 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4961 <kwestia><akap>Ciocia powiedziała, że przyjdzie zaraz.</akap></kwestia>
4962
4963
4964 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4965 <kwestia><akap>Teraz idź, ubierz się.</akap></kwestia>
4966
4967
4968 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4969 <kwestia><akap>A potem żeby trochę na spacer? co?</akap></kwestia>
4970
4971
4972 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
4973 <kwestia><akap>Co ci w głowie? tu taki szkandał za pasem, a ona na spacer?</akap></kwestia>
4974
4975
4976 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
4977 <kwestia>
4978         <akap>No dobrze... dobrze... już idę!</akap>
4979         
4980         <didaskalia>Wybiega do siebie.</didaskalia>
4981 </kwestia>
4982
4983
4984
4985
4986
4987 <naglowek_scena>SCENA IV</naglowek_scena>
4988
4989
4990
4991
4992
4993 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba></didaskalia>
4994
4995
4996 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
4997 <didaskalia>w płaszczu na matince<pe><slowo_obce>matinka</slowo_obce> --- kobiecy strój poranny na przełomie XIX i XX wieku; rodzaj podomki.</pe> --- z godnością</didaskalia>
4998
4999 <kwestia><akap>Ciocia mnie wezwała?</akap></kwestia>
5000
5001
5002 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5003 <kwestia><akap>Tak.</akap></kwestia>
5004
5005
5006 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5007 <kwestia><akap>Właściwie nie powinnam przyjść po tak dotkliwej obrazie, ale w nieszczęściu powinno darować się winy. Cóż zatem ciocia sobie życzy?</akap></kwestia>
5008
5009
5010 <naglowek_osoba><begin id="b1192779174344"/><motyw id="m1192779174344">Obyczaje, Sługa, Matka, Syn</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
5011 <didaskalia>z nagłym wybuchem</didaskalia>
5012
5013 <kwestia><akap>Zlituj się! ratuj!... wybaw mnie z tego położenia. Przecież taki ożenek dla Zbyszka to ostatnia zguba. Jak ja ludziom w oczy spojrzę?</akap></kwestia>
5014
5015
5016 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5017 <kwestia><akap>Moja ciociu... sama ciocia piwa nawarzyła. Ja radziłam --- odprawić Hankę.</akap></kwestia>
5018
5019
5020 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5021 <kwestia><akap>Ale kiedy ci wytłumaczyłam, dlaczego ją trzymam, sama się zgodziłaś, że tak lepiej. Ja to przecież zrobiłam dla jego dobra. Patrzeć już nie mogłam, jak się wisusował. To się nieraz robi. Ja nie pierwsza i nie ostatnia.</akap></kwestia>
5022
5023
5024 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5025 <kwestia><akap>Tak... zapewne...</akap></kwestia>
5026
5027
5028 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5029 <kwestia><akap>Radź! ratuj! ty masz doskonały złodziejski spryt --- ty coś wymyślisz. Przede wszystkim --- weź tę, tę Hankę, do siebie. Wyrzucić jej nie mogę, bo obniesie nas po mieście. U ciebie będziesz ją pilnować, żeby z nikim nie pyskowała.<end id="e1192779174344"/></akap></kwestia>
5030
5031
5032 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5033 <kwestia><akap>A już co to --- to nie... Dziękuję za taki mebel. Nigdy nie wiadomo z takimi co w trawie piszczy. Ale trzeba rzeczywiście coś zrobić, bo i dla nas samych to bardzo nieprzyjemne. Mój mąż aż jeść kolacji nie mógł, jak się o tym dowiedział. Czy ona ma jaką rodzinę?</akap></kwestia>
5034
5035
5036 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5037 <kwestia><akap>Ma tu tylko matkę chrzestną --- praczkę...</akap></kwestia>
5038
5039
5040 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5041 <kwestia><akap>Trzeba ją tu sprowadzić.</akap></kwestia>
5042
5043
5044 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5045 <kwestia><akap>Posłałam po nią kucharkę.</akap></kwestia>
5046
5047
5048 <naglowek_osoba><begin id="b1192779545366"/><motyw id="m1192779545366">Matka, Syn</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5049 <kwestia><akap>Może się wyda coś o tej Hance... może ona już dobrze tam na wsi się bawiła. Jeżeli się Zbyszko dowie... choć według mego przekonania, Zbyszko jedynie tylko na złość cioci to wszystko zrobił.</akap></kwestia>
5050
5051
5052 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5053 <didaskalia>z wybuchem</didaskalia>
5054
5055 <kwestia>
5056         <akap>Na złość mnie? matce?... i miej tu dzieci! Takem go chowała. Woziłam się z nim do Rabki --- jak była ta matura, to niby... no... pokierowałam go do Prokuratorii Skarbu... a tu... a tu...</akap>
5057         
5058         <didaskalia>płacze<end id="e1192779545366"/></didaskalia>
5059 </kwestia>
5060
5061
5062 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5063 <kwestia><akap>Proszę cioci się uspokoić. To nic nie pomoże. Tu trzeba radzić energicznie. Co ona mówi?</akap></kwestia>
5064
5065
5066 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5067 <kwestia><akap>A cóż ona może mówić. Nic.</akap></kwestia>
5068
5069
5070 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5071 <kwestia><akap>To jeszcze całe szczęście, że ona zdaje się głupia --- bo jakby tak wzięła na kieł. Niech jej ciocia da wódki i chleba z masłem.</akap></kwestia>
5072
5073
5074 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5075 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
5076
5077
5078 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5079 <kwestia><akap>Już ja wiem co mówię. Miodem się muchy bierze, nie octem.</akap></kwestia>
5080
5081
5082
5083
5084
5085 <naglowek_scena>SCENA V</naglowek_scena>
5086
5087
5088
5089
5090
5091 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Tadrachowa</osoba></didaskalia>
5092
5093
5094 <naglowek_osoba><begin id="b1192779813441"/><motyw id="m1192779813441">Pozycja społeczna</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5095 <kwestia><akap>Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.</akap></kwestia>
5096
5097
5098 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5099 <kwestia>
5100         <akap>A to wy!...</akap>
5101         
5102         <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
5103         
5104         <akap>Ta praczka.</akap>
5105 </kwestia>
5106
5107
5108 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5109 <kwestia><akap>Rączki całuję wielmożnej pani gospodyni. A cóż to, będzie znów duże pranie?</akap></kwestia>
5110
5111
5112 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5113 <kwestia>
5114         <akap>Niech mnie ciocia pozwoli!</akap>
5115         
5116         <didaskalia>do <osoba>Tadrachowej</osoba></didaskalia>
5117         
5118         <akap>Nie, moja dobra kobieto --- my tu was zawezwali całkiem o co innego.</akap>
5119 </kwestia>
5120
5121
5122 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5123 <kwestia><akap>Rączki całuję...<end id="e1192779813441"/></akap></kwestia>
5124
5125
5126 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5127 <kwestia><akap>Tu chodzi o Hankę...</akap></kwestia>
5128
5129
5130 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5131 <kwestia><akap>A...</akap></kwestia>
5132
5133
5134 <naglowek_osoba><begin id='b1222850644975' /><motyw id='m1222850644975'>Dziewictwo, Kobieta</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5135 <kwestia><akap>Widzicie, tak się stało. Hance trafia się doskonały mąż.</akap></kwestia>
5136
5137
5138 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5139 <kwestia><akap>Cóż ty...</akap></kwestia>
5140
5141
5142 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5143 <kwestia><akap>Zaraz ciociu --- doskonały mąż. Otóż, ponieważ to jest poczciwy rzemieślnik --- wychowanek cioci, więc my chcemy naprzód wiedzieć, jaka też to uczciwość Hanczyna, bo to w takiej małej mieścinie, to rozmaicie, jak to pani Tadrachowa wie...</akap></kwestia>
5144
5145
5146 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5147 <kwestia><akap>No, no... tak, wielmożna pani... niby... to swoja rzecz.</akap></kwestia>
5148
5149
5150 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5151 <kwestia><akap>Właśnie... więc co do Hanki. Jak się ona tam sprawiała w domu. Tylko niech Tadrachowa powie pod przysięgą --- jak na spowiedzi, bo to ważna sprawa.</akap></kwestia>
5152
5153
5154 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5155 <kwestia><akap>Niby... co do Hanki? A, wielmożna pani --- to dziewczyna była jak szklanka. Nawet rysy nie było.</akap></kwestia>
5156
5157
5158 <naglowek_osoba><begin id='b1223057095192' /><motyw id='m1223057095192'>Przysięga</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5159 <kwestia><akap>Moglibyście na to przysiąc?</akap></kwestia>
5160
5161
5162 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5163 <kwestia><akap>Przed Przenajświętszym Sakramentem. Za nią, jak za siebie.<end id='e1223057095192' /></akap></kwestia>
5164
5165
5166 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5167 <kwestia><akap>No... a ten <wyroznienie>finanz wach</wyroznienie>?</akap></kwestia>
5168
5169
5170 <naglowek_osoba><begin id='b1223057164703' /><motyw id='m1223057164703'>Honor, Zaręczyny</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5171 <kwestia><akap>To insza inszość. On się z nią zaręczył. Ale co do tamtego --- to o!... tylko że nie było pieniędzy, niby na gospodarstwo, więc bez to się to ślimaczy. Ale to całkiem uczciwie i honorowo --- to sam ksiądz proboszcz może poświadczyć.<end id='e1223057164703' /></akap></kwestia>
5172
5173
5174 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5175 <kwestia><akap>No... a tu, w mieście?</akap></kwestia>
5176
5177
5178 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5179 <kwestia><akap>A... to już... chyba wielmożna pani gospodyni wie, bo przecie dziewczyna niby tu... jakby pod opieką...<end id='e1222850644975' /></akap></kwestia>
5180
5181
5182 <didaskalia>Chwila milczenia.</didaskalia>
5183
5184
5185 <naglowek_osoba><begin id="b1192777230530"/><motyw id="m1192777230530">Obyczaje, Alkohol, Przysięga</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5186 <kwestia><akap>Może się pani Tadrachowa wódki napije.</akap></kwestia>
5187
5188
5189 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5190 <kwestia>
5191         <akap>Rączki całuję wielmożnej pani --- ja przysięgłam od wódki.</akap>
5192         
5193         <didaskalia>śmieje się</didaskalia>
5194 </kwestia>
5195
5196
5197 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5198 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
5199
5200 <kwestia><akap>Ale od likierku?</akap></kwestia>
5201
5202
5203 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5204 <kwestia><akap>No... chyba...</akap></kwestia>
5205
5206
5207 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5208 <didaskalia>do <osoba>Dulskiej</osoba></didaskalia>
5209
5210 <kwestia><akap>Daj, Anielko, coś słodkiego.<end id="e1192777230530"/></akap></kwestia>
5211
5212
5213 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> wychodzi.</didaskalia>
5214
5215
5216 <kwestia><akap><begin id="b1192779929921"/><motyw id="m1192779929921">Małżeństwo, Obyczaje</motyw>Pani Tadrachowa myśli, że Hanka może z czystym sumieniem iść za tego, co jej się trafia?</akap></kwestia>
5217
5218
5219 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5220 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani, jak się jemu podoba, to chyba nie będzie taki skrupulant. To u państwa takie wymysły.<end id="e1192779929921"/> A potem, czy ja wiem.</akap></kwestia>
5221
5222
5223 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> wraca z kieliszkiem likieru i stawia przed <osoba>Tadrachową</osoba>.</didaskalia>
5224
5225
5226 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5227 <kwestia><akap>Pijcie!...</akap></kwestia>
5228
5229
5230 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5231 <kwestia>
5232         <akap>Rączki całuję --- rączki całuję</akap>
5233         
5234         <didaskalia>pije</didaskalia>
5235         
5236         <akap>hi, hi, hi...</akap>
5237 </kwestia>
5238
5239
5240 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5241 <kwestia><akap>Dobre?</akap></kwestia>
5242
5243
5244 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5245 <kwestia><akap>Aż mgli, takie dobre.</akap></kwestia>
5246
5247
5248 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5249 <kwestia><akap>Więc...</akap></kwestia>
5250
5251
5252
5253
5254
5255 <naglowek_scena>SCENA VI</naglowek_scena>
5256
5257
5258
5259
5260
5261 <didaskalia>Też same --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
5262
5263
5264 <naglowek_osoba><begin id="b1192780118961"/><motyw id="m1192780118961">Kobieta, Małżeństwo, Mężczyzna, Obyczaje, Pozycja społeczna</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5265 <kwestia><akap>Rączki całuję wielmożnemu młodemu panu gospodarzowi... rączki całuję...</akap></kwestia>
5266
5267
5268 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5269 <kwestia><akap>Czekajcie no... to wyście mi kiedyś nosili ubranie do krawca?</akap></kwestia>
5270
5271
5272 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5273 <kwestia><akap>Ja, wielmożny panie --- po ostatnim praniu.</akap></kwestia>
5274
5275
5276 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5277 <kwestia><akap>Wy jesteście krewna Hanki?</akap></kwestia>
5278
5279
5280 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5281 <kwestia><akap>Matka chrzestna.</akap></kwestia>
5282
5283
5284 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5285 <kwestia><akap>A to się doskonale składa. Muszę was zawiadomić, że ja się z Hanką żenię.</akap></kwestia>
5286
5287
5288 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5289 <kwestia><akap>Wielmożny pan ze mnie głupią robi!</akap></kwestia>
5290
5291
5292 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5293 <kwestia>
5294         <akap>Żenię się!</akap>
5295         
5296         <didaskalia>patrzy na <osoba>Dulską</osoba></didaskalia>
5297         
5298         <akap>żenię się i to bardzo prędko. Chodziłem się dowiedzieć, jakie formalności. Gdzie Hanka chrzczona? Trzeba prędko jej metrykę. Rozumiecie? Zresztą przyjdźcie jutro, to się wszystko ułoży.</akap>
5299         
5300         <didaskalia>wychodzi do siebie</didaskalia>
5301 </kwestia>
5302
5303
5304 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5305 <kwestia><akap><begin id='b1222850889238' /><motyw id='m1222850889238'>Honor, Szaleństwo</motyw>W imię Ojca i Syna... chyba wielmożny młody gospodarz jest pomylony, albo bardzo na honorze delikatny.<end id='e1222850889238' /></akap></kwestia>
5306
5307
5308 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5309 <kwestia><akap>Jak wy to rozumiecie?</akap></kwestia>
5310
5311
5312 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5313 <kwestia><akap>A no... proszę wielmożnych pań... ta ja ślepa nie jestem. Ja przecie wiedziałam, co i jak jest. Dość było popatrzeć, jak to Hanka przymizerniała. A beczy po kątach --- a do mnie wpadała... Ja jej zawsze mówiłam: Nie becz --- pan jest godny, z rodziców świętych, pan cię zabezpieczy. Ale żeby się aż żenił...</akap></kwestia>
5314
5315
5316 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5317 <kwestia><akap>A cóż wy myślicie, że ja pozwolę na to małżeństwo!</akap></kwestia>
5318
5319
5320 <naglowek_osoba><begin id="b1192780180549"/><motyw id="m1192780180549">Pieniądz</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5321 <kwestia><akap>A, broń mnie Boże! Bez błogosławieństwa mamusi my ta do ołtarza nie pójdziemy. Ale chyba wielmożna pani gospodyni nie będzie dęba stawać, żeby się uczciwa rzecz nie stała... Skoro młody pan tak chce, to już od Boga natchniony, aby sierocie krzywdy nie robić. <begin id="b1192781022906"/><motyw id="m1192781022906">Bogactwo, Dziewictwo, Kobieta</motyw>Całe jej wiano była ta uczciwość, a dziś nikt jej nie weźmie, bo bogactwem swego pohańbienia nie przykryje<end id="e1192781022906"/>, a jeno jeszcze pieniędzami ludziom oczy mydlić można...</akap></kwestia>
5322
5323
5324 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5325 <kwestia><akap>Tak... macie rację... pieniędzmi... Może jeszcze kieliszeczek?<end id="e1192780118961"/> --- Anielciu!</akap></kwestia>
5326
5327
5328 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5329 <kwestia><akap>Nie mam więcej.</akap></kwestia>
5330
5331
5332 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5333 <didaskalia>odprowadza <osoba>Dulską</osoba></didaskalia>
5334
5335 <kwestia><akap>Ciociu! może ofiarować pewną sumę...</akap></kwestia>
5336
5337
5338 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5339 <kwestia><akap>Jezus, Maria --- tylko się za kieszeń trzymaj!</akap></kwestia>
5340
5341
5342 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5343 <kwestia><akap>Trudno.</akap></kwestia>
5344
5345
5346 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5347 <kwestia><akap>Pomów ty jeszcze ze Zbyszkiem --- moja droga --- może on ciebie usłucha. Bój się Boga... płacić... Jak on powie, że nie chce, to wszystko się ułoży. Pomów z nim!...</akap></kwestia>
5348
5349
5350 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5351 <kwestia>
5352         <akap>Dobrze. Ale wie ciocia, że to będzie twardo.</akap>
5353         
5354         <didaskalia>do <osoba>Tadrachowej</osoba></didaskalia>
5355         
5356         <akap><begin id='b1223057370684' /><motyw id='m1223057370684'>Obraz świata</motyw>Więc powiadacie, że pieniądze...</akap>
5357 </kwestia>
5358
5359
5360 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5361 <kwestia><akap>To grunt, wielmożna pani. Taki już teraz świat. Jeden Judasz drugiego za pieniądze sprzeda. Oj czasy! czasy nastały. Ani paszy dla bydła, ani uczciwości ludzkiej.<end id='e1223057370684' /><end id="e1192780180549"/></akap></kwestia>
5362
5363
5364 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5365 <kwestia><akap>Macie rację. My tu jeszcze z panią gospodynią chcemy się naradzić.</akap></kwestia>
5366
5367
5368 <naglowek_osoba><begin id="b1192780375299"/><motyw id="m1192780375299">Mieszczanin, Lud, Pozycja społeczna</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5369 <kwestia><akap>Co do Hanki? Jakaż tu rada? Młodzi chcą jedno drugie. Wielmożna pani nie będzie twarda. Przecie dzieje się to i po hrabskich domach, że się z niższymi żenią, a Hanka znów jest i ślubna, i znowu nie takie tam co, bo też z familii zasiedziałej, choć stanu murarskiego.<end id="e1192780375299"/></akap></kwestia>
5370
5371
5372 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5373 <kwestia><akap>Idźcie no tylko do jadalni i czekajcie aż was zawołamy.</akap></kwestia>
5374
5375
5376 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5377 <kwestia>
5378         <akap>Całuję rączki pani gospodyni. Idę już --- Panu Jezusowi oddaję --- całuję rączki. A niech mamusia nie będzie twarda...</akap>
5379         
5380         <didaskalia>wychodzi</didaskalia>
5381 </kwestia>
5382
5383
5384
5385
5386
5387 <naglowek_scena>SCENA VII</naglowek_scena>
5388
5389
5390
5391
5392
5393 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Mela</osoba></didaskalia>
5394
5395
5396 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5397 <kwestia><akap>Słyszałaś?... mamusia? jak to sobie prędko taka pani pozwala... Dusi mnie formalnie... No! no</akap></kwestia>
5398
5399
5400 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5401 <kwestia><akap>Będę mówić ze Zbyszkiem. Niechże ciocia idzie do swego pokoju --- proszę cioci.</akap></kwestia>
5402
5403
5404 <naglowek_osoba><begin id="b1192782452198"/><motyw id="m1192782452198">Małżeństwo, Matka, Obyczaje, Syn, Szantaż</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
5405 <kwestia><akap>Zlituj się... rób wszystko, co można... powiedz, że ja i Felicjan tego nie przeżyjemy --- że się go wydziedziczy... że złamanego centa nie dostanie nigdy --- że...<end id="e1192782452198"/></akap></kwestia>
5406
5407
5408 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5409 <kwestia><akap>Dobrze, dobrze --- już wiem. Tylko niech ciocia mnie zostawi samą.</akap></kwestia>
5410
5411
5412 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5413 <kwestia>
5414         <akap>Idę... idę... mojaś ty, zrób wszystko... ja już z sił opadam!</akap>
5415         
5416         <didaskalia>wychodzi</didaskalia>
5417 </kwestia>
5418
5419
5420 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
5421 <didaskalia>we drzwiach</didaskalia>
5422
5423 <kwestia><akap>Pst... pst... ciociu!...</akap></kwestia>
5424
5425
5426 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5427 <kwestia><akap>A! czego chcesz?</akap></kwestia>
5428
5429
5430 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
5431 <kwestia><akap>Cóż mama? pozwala?</akap></kwestia>
5432
5433
5434 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5435 <kwestia><akap>Proszę Meli iść do siebie i nie pokazywać się tutaj!</akap></kwestia>
5436
5437
5438 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
5439 <kwestia>
5440         <akap>Ach, Boże! Boże! co to będzie!</akap>
5441         
5442         <didaskalia>znika</didaskalia>
5443 </kwestia>
5444
5445
5446
5447
5448
5449 <naglowek_scena>SCENA VIII</naglowek_scena>
5450
5451
5452
5453
5454
5455 <didaskalia><osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Zbyszko</osoba></didaskalia>
5456
5457
5458 <naglowek_osoba><begin id="b1192780509271"/><motyw id="m1192780509271">Kobieta, Mężczyzna, Obyczaje</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5459 <didaskalia>chwilę się waha --- potem podchodzi do drzwi <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
5460
5461 <kwestia><akap>Zbyszko! proszę cię tu na chwilę.</akap></kwestia>
5462
5463
5464 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5465 <kwestia><akap>O co chodzi?</akap></kwestia>
5466
5467
5468 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5469 <kwestia><akap>No... wejdź--że tu. Trudno ażebym ja do ciebie wchodziła. Jestem na to i za stara... i za młoda.<end id="e1192780509271"/></akap></kwestia>
5470
5471
5472 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5473 <didaskalia>we drzwiach</didaskalia>
5474
5475 <kwestia><akap>Właściwie czego chcesz.</akap></kwestia>
5476
5477
5478 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5479 <kwestia><akap>Przede wszystkim --- nie patrz na mnie jak na wroga, bo ja twoim wrogiem nie jestem, mimo twego obchodzenia się ze mną. Mnie się zdaje, że ty nawet będziesz rad pomówić z kimś, kto ma zdrowy rozsądek i z boku patrzy na twoje postępowanie. Chodź--no tu... nie ciskaj się. Przecież o wszystkim można podyskutować.</akap></kwestia>
5480
5481
5482 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5483 <didaskalia>wchodząc do pokoju</didaskalia>
5484
5485 <kwestia><akap>Jeżeli o Hance, to nie ma żadnej dyskusji. Tak będzie i basta.</akap></kwestia>
5486
5487
5488 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5489 <kwestia><akap>Naturalnie. I nie wyobrażaj sobie, że ja jestem przeciwna twemu projektowi. Owszem. Skoro chcesz „naprawiać” --- tylko namawiać cię na to należy. <begin id="b1192780921431"/><motyw id="m1192780921431">Kobieta, Obyczaje</motyw>Ciocia chciała, żebym twoją narzeczoną wzięła do siebie --- ale...</akap></kwestia>
5490
5491
5492 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5493 <kwestia><akap>No?</akap></kwestia>
5494
5495
5496 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5497 <kwestia><akap>Odmówiłam.</akap></kwestia>
5498
5499
5500 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5501 <kwestia><akap>Czemu?</akap></kwestia>
5502
5503
5504 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5505 <kwestia><akap>Mam męża i... <wyroznienie>c'est le premier pas qui coute</wyroznienie><pe><slowo_obce>c'est le premier pas qui coute</slowo_obce> --- najtrudniejszy pierwszy krok.</pe> --- a tam, gdzie nie ma zmysłu moralnego, jak u takiej dziewczyny --- to nigdy nie wiadomo, co i jak.</akap></kwestia>
5506
5507
5508 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5509 <kwestia><akap>Czy to mi miałaś do powiedzenia?</akap></kwestia>
5510
5511
5512 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5513 <kwestia><akap>Ach, czekaj!... coś z Hanką trzeba zrobić. Na nową służbę nie pójdzie. Na „stancję” ją oddasz --- Boże drogi! --- takie <wyroznienie>milieu</wyroznienie><pe><slowo_obce>milieu</slowo_obce> --- środowisko.</pe> to ostatnia zgnilizna i rozpusta... a przy takich instynktach do dnia ślubu. Może na pensję... ale wątpię, czy wezmą, a potem...<end id="e1192780921431"/></akap></kwestia>
5514
5515
5516 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5517 <kwestia><akap>To są wszystko drwiny.</akap></kwestia>
5518
5519
5520 <naglowek_osoba><begin id="b1192781428949"/><motyw id="m1192781428949">Kuszenie, Obyczaje</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5521 <kwestia><akap>Wątpię, czy mamcia ją będzie mogła długo trzymać w składziku... Cóż więc zrobisz?</akap></kwestia>
5522
5523
5524 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5525 <didaskalia>chodzi po pokoju i milczy</didaskalia>
5526
5527
5528 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5529 <didaskalia>patrzy za nim</didaskalia>
5530
5531 <kwestia><akap>Naturalnie --- już o jakichkolwiek relacjach ze światem mowy być nie może.</akap></kwestia>
5532
5533
5534 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5535 <kwestia><akap>Gwiżdżę na świat.</akap></kwestia>
5536
5537
5538 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5539 <kwestia><akap>Masz rację. I ja także. Ale... żyjemy w ciągłym kontakcie.</akap></kwestia>
5540
5541
5542 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5543 <kwestia><akap>Pluję na kontakt!...</akap></kwestia>
5544
5545
5546 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5547 <kwestia><akap>Naturalnie. Tylko... musicie sobie sami wystarczyć. Nie znam jej --- musi mieć dużą inteligencję wrodzoną.</akap></kwestia>
5548
5549
5550 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5551 <didaskalia>milczy</didaskalia>
5552
5553
5554 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5555 <kwestia><akap>Ty to rozwiniesz --- więc z moralnej strony nie ma obawy. Tylko materialna.</akap></kwestia>
5556
5557
5558 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5559 <kwestia><akap>Mam ją w pięcie.</akap></kwestia>
5560
5561
5562 <naglowek_osoba><begin id="b1192784622774"/><motyw id="m1192784622774">Dom, Pieniądz</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5563 <kwestia><akap>Tak się mówi. Ale ty masz pensji 60 złr. I oprócz tego masę długów. Kondykt w powietrzu. Z tego we troje --- to nędza. Hanka nie zarobi nic, chyba że będzie u siebie samej sługą... no, ale i to... a ty przyzwyczajony do puszczania pieniędzy swoich i nie swoich...</akap></kwestia>
5564
5565
5566 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5567 <didaskalia>siada na fotelu</didaskalia>
5568
5569 <kwestia><akap>Tak będzie, jak powiedziałem.</akap></kwestia>
5570
5571
5572 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5573 <kwestia><akap>Tak. Ale głównie o te pieniądze. Bo niby z czego żyć? Wieczorami możesz pisać. Mój mąż ci da jakie kawałki do odrabiania w domu... ale... i to...</akap></kwestia>
5574
5575
5576 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5577 <kwestia><akap>Daj ty mi spokój.</akap></kwestia>
5578
5579
5580 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5581 <kwestia><akap>Bądźmy logiczni. Mieszkanie już jeden pokój z kuchenką 25 do 30--tu. Na życie --- gulden, co jest nędzą. Ale --- skoro się kochacie... To już cała pensja. A gdzież reszta?</akap></kwestia>
5582
5583
5584 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5585 <kwestia><akap>Będę robił długi.</akap></kwestia>
5586
5587
5588 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5589 <kwestia><akap>Mamcia ogłosi --- nikt centa nie da. A rodzice jeszcze żyć mogą i trzydzieści lat. Będziesz nędzarzem długo, bardzo długo... no --- ale...<end id="e1192784622774"/></akap></kwestia>
5590
5591
5592 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5593 <kwestia><akap>Daj ty mi spokój.</akap></kwestia>
5594
5595
5596 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5597 <kwestia>
5598         <akap>Boże drogi! gdyby to można tak życiu powiedzieć --- daj mi spokój --- ale ono włazi na kark, jak hydra, i zdławi.</akap>
5599         
5600         <didaskalia>podchodzi do niego i siada na poręczy fotela</didaskalia>
5601         
5602         <akap>Zbyszko! popatrz mi w oczy. Ty żałujesz tego, coś zrobił.</akap>
5603 </kwestia>
5604
5605
5606 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5607 <kwestia><akap>Puść mnie!</akap></kwestia>
5608
5609
5610 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5611 <kwestia><akap>Nie puszczę... Tu się rozchodzi o coś więcej, jak o głupie na złość... matce.</akap></kwestia>
5612
5613
5614 <naglowek_osoba><begin id="b1192784433245"/><motyw id="m1192784433245">Bunt, Walka, Klęska</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5615 <kwestia><akap>To nie na złość... Ja chciałem raz zetrzeć w proch to podłe, to czarne, co tu jest duszą złych czynów w tych ścianach. Chciałem raz wziąć się za bary z tym czymś nieuchwytnym i...</akap></kwestia>
5616
5617
5618 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5619 <kwestia><akap>I wziąłeś się za bary --- szamotałeś --- pokazałeś kły, a teraz musisz ulec.</akap></kwestia>
5620
5621
5622 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5623 <kwestia><akap>Nie muszę... nie ulegnę...</akap></kwestia>
5624
5625
5626 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5627 <kwestia><akap>Masz siły do takiej ciągłej walki?</akap></kwestia>
5628
5629
5630 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5631 <didaskalia>milczy</didaskalia>
5632
5633
5634 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5635 <kwestia><akap>Aha! aha!... nawet nie odpowiadasz. Ty jesteś zupełnie już wyczerpany. Ciebie ta jedna noc zmogła, a cóż dopiero całe takie życie...<end id="e1192784433245"/></akap></kwestia>
5636
5637
5638 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5639 <kwestia><akap>Ach ty! ach ty!...</akap></kwestia>
5640
5641
5642 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5643 <kwestia><akap><begin id='b1222852511112' /><motyw id='m1222852511112'>Kondycja ludzka, Mądrość</motyw>Cóż ja? Ciocia powiedziała, że ja mam złodziejski spryt. Tak! Bo zgodziłam się z życiem i kradnę to, co jest najmilszego. To jest szczyt mądrości. Walczyć? Don Kiszot!... Śmieszne... zresztą, sam powiedziałeś --- wyciągniemy kopytka.<end id='e1222852511112' /></akap></kwestia>
5644
5645
5646 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5647 <kwestia><akap>Ty umiesz budzić we mnie kołtuna...</akap></kwestia>
5648
5649
5650 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5651 <kwestia><akap>Ależ on na chwilę w tobie nie zasnął. Ty się z nim nie borykaj. To na nic. Wiesz sam. <begin id="b1192784716412"/><motyw id="m1192784716412">Matka</motyw>Zresztą, co ty od cioci chcesz? Ona cię kocha. Dała ci życie.</akap></kwestia>
5652
5653
5654 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5655 <kwestia><akap>Ha! ha!... ja się na świat nie prosił.</akap></kwestia>
5656
5657
5658 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5659 <kwestia><akap>To komunał. Wychowała cię, według niej, najlepiej.</akap></kwestia>
5660
5661
5662 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5663 <kwestia><akap>Najlepiej!... to zgroza słuchać, co ty mówisz.</akap></kwestia>
5664
5665
5666 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5667 <kwestia><akap>Według niej. Wszystko to zrobiła przez miłość dla ciebie. I teraz ona płacze, Zbyszku... ona płacze...</akap></kwestia>
5668
5669
5670 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5671 <kwestia><akap>E!</akap></kwestia>
5672
5673
5674 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5675 <kwestia><akap>Nie --- e!... to jest... matka.<end id="e1192784716412"/></akap></kwestia>
5676
5677
5678 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5679 <didaskalia>siada na fotelu zgnębiony</didaskalia>
5680
5681
5682 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5683 <didaskalia>podchodzi</didaskalia>
5684
5685 <kwestia><akap>No... i co będzie, Zbyszko?</akap></kwestia>
5686
5687
5688 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5689 <didaskalia>milczy</didaskalia>
5690
5691
5692 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5693 <kwestia><akap>No... no...</akap></kwestia>
5694
5695
5696 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5697 <kwestia><akap>Jest jeszcze czas.</akap></kwestia>
5698
5699
5700 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5701 <kwestia><akap>Nie, nie --- takie rzeczy przecina się od razu. Raz, dwa... Zobaczysz --- odetchniesz, jak z tym skończysz.</akap></kwestia>
5702
5703
5704 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5705 <didaskalia>cicho</didaskalia>
5706
5707 <kwestia><akap>Ale jak?</akap></kwestia>
5708
5709
5710 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5711 <kwestia><akap>Już my na to poradzimy.</akap></kwestia>
5712
5713
5714 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5715 <kwestia><akap>Będzie skandal.</akap></kwestia>
5716
5717
5718 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5719 <kwestia>
5720         <akap>A widzisz! a mówiłeś, że ci o świat nie chodzi!</akap>
5721         
5722         <didaskalia>chwila milczenia</didaskalia>
5723         
5724         <akap>Więc nie będziesz się żenił?</akap>
5725 </kwestia>
5726
5727
5728 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5729 <didaskalia>milczy</didaskalia>
5730
5731
5732 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5733 <kwestia><akap>I przeprosisz matkę?</akap></kwestia>
5734
5735
5736 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5737 <kwestia><akap>Za co?</akap></kwestia>
5738
5739
5740 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5741 <kwestia>
5742         <akap>Zrób to --- obraziłeś ją bardzo. Ona chora, ona biedna.<end id="e1192781428949"/></akap>
5743         
5744         <didaskalia>biegnie do drzwi</didaskalia>
5745         
5746         <akap>Ciociu!</akap>
5747 </kwestia>
5748
5749
5750 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5751 <kwestia><akap>Ale... krzywda się jej nie stanie.</akap></kwestia>
5752
5753
5754 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5755 <kwestia><akap>Proszę cię, już ja w tym będę. Ciociu.</akap></kwestia>
5756
5757
5758
5759
5760
5761 <naglowek_scena>SCENA IX</naglowek_scena>
5762
5763
5764
5765
5766
5767 <didaskalia><osoba>Zbyszko</osoba> --- <osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba></didaskalia>
5768
5769
5770 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5771 <kwestia><akap>Ciociu! Zbyszko cofa, co powiedział. Powrócił do rozumu... i przeprasza ciocię.</akap></kwestia>
5772
5773
5774 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5775 <didaskalia>płacze</didaskalia>
5776
5777
5778 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5779 <didaskalia>podchodzi ku niej --- całuje ją w rękę i mówi cicho</didaskalia>
5780
5781 <kwestia><akap>Przepraszam mamę za to... a! psia krew... psia krew!</akap></kwestia>
5782
5783
5784 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5785 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
5786
5787 <kwestia><akap>No widzisz... znów klnie.</akap></kwestia>
5788
5789
5790 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5791 <kwestia><akap>Ach, to głupstwo. To nie ma znaczenia.</akap></kwestia>
5792
5793
5794 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5795 <didaskalia>z wybuchem</didaskalia>
5796
5797 <kwestia><akap>Ma! ma! znaczenie... ma!</akap></kwestia>
5798
5799
5800 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5801 <kwestia><akap>Cofasz się?</akap></kwestia>
5802
5803
5804 <naglowek_osoba><begin id="b1192784816491"/><motyw id="m1192784816491">Małżeństwo, Mężczyzna, Upadek</motyw>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5805 <kwestia>
5806         <akap>Tak... tak... będę tym, kim byłem!... a! możecie być dumni.</akap>
5807         
5808         <didaskalia>z wybuchem nerwowym</didaskalia>
5809         
5810         <akap>Ach! jak ja się będę teraz łotrował! jak ja się będę łotrował!...</akap>
5811 </kwestia>
5812
5813
5814 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5815 <kwestia><akap>Dopóki się nie ożenisz... dobrze nie ożenisz... z panną fajną, z dobrego domu.</akap></kwestia>
5816
5817
5818 <naglowek_osoba>ZBYSZKO</naglowek_osoba>
5819 <kwestia>
5820         <akap>Dopóki się dobrze nie ożenię... z posagiem, z kamienicą --- z diabłem --- z czortem...</akap>
5821         
5822         <didaskalia>wybiega do swego pokoju</didaskalia>
5823 </kwestia>
5824
5825
5826 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5827 <kwestia><akap>Boże! Boże!</akap></kwestia>
5828
5829
5830 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5831 <kwestia><akap>Niech ciocia pozwoli mu wyburzyć się. Główna rzecz zrobiona.<end id="e1192784816491"/> Teraz trzeba się wziąć do niej. Ciocia mi daje <wyroznienie>carte blanche</wyroznienie><pe><slowo_obce>carte blanche</slowo_obce> (fr.) ---  dosł. białą kartę; dawać carte blanche, oznacza dawać wolną rękę.</pe>?</akap></kwestia>
5832
5833
5834 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5835 <kwestia><akap>Nie rozumiem.</akap></kwestia>
5836
5837
5838 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5839 <didaskalia>dochodzi do drzwi</didaskalia>
5840
5841 <kwestia><akap>Tadrachowa!</akap></kwestia>
5842
5843
5844
5845
5846
5847 <naglowek_scena>SCENA X</naglowek_scena>
5848
5849
5850
5851
5852
5853 <didaskalia>Też same --- <osoba>Tadrachowa</osoba></didaskalia>
5854
5855
5856 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5857 <kwestia><akap>Rączki całuję... jestem... jestem...</akap></kwestia>
5858
5859
5860 <naglowek_osoba><begin id="b1192785743401"/><motyw id="m1192785743401">Obyczaje, Sługa, Krzywda</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5861 <kwestia><akap>Moja Tadrachowa, zaszły tu pewne zmiany. Młody pan żenić się z Hanką nie chce.</akap></kwestia>
5862
5863
5864 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5865 <kwestia><akap>Jakże to! sam mi to godnie oświadczył.</akap></kwestia>
5866
5867
5868 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5869 <kwestia><akap>Ale się namyślił.</akap></kwestia>
5870
5871
5872 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5873 <kwestia><akap>Tak niby --- <wyroznienie>mir nichts, dir nichts</wyroznienie><pe><slowo_obce>mir nichts, dir nichts</slowo_obce> (niem.) --- mnie nic, tobie nic; idiom: ni z tego ni z owego.</pe>?</akap></kwestia>
5874
5875
5876 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5877 <kwestia><akap>Pod błogosławieństwem matki.</akap></kwestia>
5878
5879
5880 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5881 <kwestia><akap>To duże słowo. <begin id='b1223058549888' /><motyw id='m1223058549888'>Chrzest, Obowiązek</motyw>No, ale to krzywda dla Hanki, a ja przecie dziecka, com go do Chrztu świętego podawała, ukrzywdzić nie dam.<end id='e1223058549888' /></akap></kwestia>
5882
5883
5884 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5885 <kwestia><akap>Nikt jej ukrzywdzić nie chce. Pani gospodyni jest bardzo zacna osoba i może tam coś nie coś... Hance da jako odszkodowanie.</akap></kwestia>
5886
5887
5888 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
5889 <didaskalia>cicho</didaskalia>
5890
5891 <kwestia><akap>Nie galopuj się.</akap></kwestia>
5892
5893
5894 <didaskalia><osoba>Tadrachowa</osoba> milczy.</didaskalia>
5895
5896
5897 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5898 <kwestia><akap>No... czy ja wiem, co i jak...</akap></kwestia>
5899
5900
5901 <naglowek_osoba><begin id="b1192785767563"/><motyw id="m1192785767563">Małżeństwo, Pieniądz</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5902 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani --- święty związek małżeński, a pieniądze to całkiem insza inszość.<end id="e1192785767563"/></akap></kwestia>
5903
5904
5905 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5906 <kwestia><akap>No... tak. Ale dobre i to. Każda inna matka to by dziewczynę wygnała bez dobrego słowa. A tu się jeszcze troszczą i chcą coś dodać... No, moja Tadrachowa --- przyznajcie, że takich ludzi to mało na świecie.</akap></kwestia>
5907
5908
5909 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5910 <kwestia><akap>Ja zawsze mówiłam, że to święte państwo. Ale... krzywda krzywdą...</akap></kwestia>
5911
5912
5913 <naglowek_osoba><begin id="b1192785825123"/><motyw id="m1192785825123">Pieniądz</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5914 <kwestia><akap>E! samiście mówili, że pieniądze wszystko kryją. Jak Hanka mieć będzie coś w Sparkasie<pe><slowo_obce>Sparkasa</slowo_obce> (z niem.) --- kasa oszczędnościowa.</pe>, to ani się nikt o resztę nie spyta.<end id="e1192785825123"/></akap></kwestia>
5915
5916
5917 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5918 <kwestia><akap>Może być.<end id="e1192785743401"/></akap></kwestia>
5919
5920
5921 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5922 <kwestia><akap>Jak myślicie --- co i jak?</akap></kwestia>
5923
5924
5925 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5926 <kwestia><akap>Proszę wielmożnej pani --- to już Hanki rzecz. Trzeba mi z nią pogadać...</akap></kwestia>
5927
5928
5929 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5930 <kwestia><akap>Naturalnie. Zaraz wam Hankę przyślemy. Chodźmy, ciociu.</akap></kwestia>
5931
5932
5933 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5934 <kwestia><akap>Całuję rączki wielmożnym paniom.</akap></kwestia>
5935
5936
5937 <didaskalia><osoba>Dulska</osoba> wychodzi.</didaskalia>
5938
5939
5940 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
5941 <kwestia><akap>I... miejcie rozum. Bo to tylko dobre serce pani, a żaden mus. Rozumiecie?</akap></kwestia>
5942
5943
5944 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5945 <kwestia><akap>Niby...</akap></kwestia>
5946
5947
5948 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Hanka</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> wychodzi.</didaskalia>
5949
5950
5951
5952
5953
5954
5955 <naglowek_scena>SCENA XI</naglowek_scena>
5956
5957
5958
5959
5960
5961 <didaskalia><osoba>Tadrachowa</osoba> --- <osoba>Hanka</osoba></didaskalia>
5962
5963
5964 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5965 <didaskalia>ogląda się</didaskalia>
5966
5967 <kwestia><akap>Chodź tu!... chodź!</akap></kwestia>
5968
5969
5970 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
5971 <kwestia><akap>Jak się macie.</akap></kwestia>
5972
5973
5974 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5975 <kwestia><akap>A to ci dopiero! a to ci dopiero!</akap></kwestia>
5976
5977
5978 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
5979 <kwestia><akap>Wiecie? no!</akap></kwestia>
5980
5981
5982 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5983 <kwestia><akap>A jakże... chciał się żenić.</akap></kwestia>
5984
5985
5986 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
5987 <kwestia><akap>A!...</akap></kwestia>
5988
5989
5990 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5991 <kwestia><akap>A teraz nie chce.</akap></kwestia>
5992
5993
5994 <naglowek_osoba><begin id="b1192784122925"/><motyw id="m1192784122925">Honor, Małżeństwo, Pozycja społeczna, Sługa</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
5995 <kwestia><akap>A niech go pokręci z jego żenieniem. Co mi tam po takim ożenku. Ja do tego, czy co? Poniewierajom mną już od wczoraj. Myśleli, że wielki cymes.</akap></kwestia>
5996
5997
5998 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
5999 <kwestia><akap>Zawszeć to --- honorowo.</akap></kwestia>
6000
6001
6002 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6003 <kwestia><akap>E!...</akap></kwestia>
6004
6005
6006 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6007 <kwestia><akap>I byłabyś panią --- kamieniczną.</akap></kwestia>
6008
6009
6010 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6011 <kwestia><akap>E!...</akap></kwestia>
6012
6013
6014 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6015 <kwestia><akap>Lepiej, jak za tego twego <wyroznienie>finansa</wyroznienie>. Bo choć to niby coś, ale zawsze trybelulka.</akap></kwestia>
6016
6017
6018 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6019 <kwestia><akap>To moja rzecz. Ale by mną nikt nie poniewierał. Każden ma swój honor.<end id="e1192784122925"/></akap></kwestia>
6020
6021
6022 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6023 <kwestia><akap>To ty nie obstajesz, żeby się pan z tobą żenił.</akap></kwestia>
6024
6025
6026 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6027 <kwestia><akap>Powiedziałam --- co mi taki morowicz. Niech ta będzie moja krzywda.</akap></kwestia>
6028
6029
6030 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6031 <kwestia><akap>Oni cię ta nie ukrzywdzą. Chcą ci dać coś na rękę.</akap></kwestia>
6032
6033
6034 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6035 <didaskalia>płacze</didaskalia>
6036
6037 <kwestia><akap>Daj ta matka chrzestna spokój... daj ta matka chrzestna spokój...</akap></kwestia>
6038
6039
6040 <naglowek_osoba><begin id="b1192784034054"/><motyw id="m1192784034054">Pieniądz</motyw>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6041 <kwestia><akap>Ty jesteś durna --- durna. Młoda jesteś i nie wiesz, co to świat. Jak będziesz mieć pieniądze, to będziesz mocarna... Ta czego beczysz? Ta już tamto przepadło. Teraz jeno żeby cię nie skrzywdzili.</akap></kwestia>
6042
6043
6044 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6045 <didaskalia>jak wyżej</didaskalia>
6046
6047 <kwestia><akap>Daj ta matka chrzestna spokój...</akap></kwestia>
6048
6049
6050 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6051 <kwestia><akap>Ta to żadna łaska --- ja już za ciebie będę gadać... ja cię skrzywdzić nie dam.<end id="e1192784034054"/></akap></kwestia>
6052
6053
6054 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6055 <didaskalia>podrażniona</didaskalia>
6056
6057 <kwestia><akap>Daj ta matka chrzestna spokój.</akap></kwestia>
6058
6059
6060
6061
6062
6063 <naglowek_scena>SCENA XII</naglowek_scena>
6064
6065
6066
6067
6068
6069 <didaskalia>Też same --- <osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba></didaskalia>
6070
6071
6072 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6073 <kwestia><akap>No i cóż? naradziłyście się? Trzeba się spieszyć, bo już późno. Czas iść do miasta.</akap></kwestia>
6074
6075
6076 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6077 <didaskalia>z innego tonu</didaskalia>
6078
6079 <kwestia><akap>Proszę wielmożnych pań --- to tak. Hanka gada, że wielmożny pan sam obiecywał ożenek...</akap></kwestia>
6080
6081
6082 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6083 <kwestia><akap>Pan żartował. Hanka tego na serio nie myśli.</akap></kwestia>
6084
6085
6086 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6087 <kwestia><akap>Byli świadkowie, proszę łaski wielmożnej pani.</akap></kwestia>
6088
6089
6090 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6091 <kwestia><akap>Kto?</akap></kwestia>
6092
6093
6094 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6095 <kwestia><akap>Wielmożna pani gospodyni.</akap></kwestia>
6096
6097
6098 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6099 <kwestia><akap>To bezczelność.</akap></kwestia>
6100
6101
6102 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6103 <kwestia><akap>Zaraz, zaraz. Tu już mowy nie ma o ożenku. Pan żartował, powtarzam wam! Hanka dobrze wiedziała, co robi.</akap></kwestia>
6104
6105
6106 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6107 <kwestia><akap>Ja za nią, jak za siebie...</akap></kwestia>
6108
6109
6110 <naglowek_osoba><begin id='b1222853158547' /><motyw id='m1222853158547'>Bunt, Przemiana </motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6111 <kwestia><akap>A że ciocia chce coś z łaski zrobić, to powinniście być wdzięczni... Więc ja tak myślę, że...</akap></kwestia>
6112
6113
6114 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6115 <didaskalia>cicho</didaskalia>
6116
6117 <kwestia><akap>Nie galopuj się.</akap></kwestia>
6118
6119
6120 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6121 <kwestia><akap>No... kilkadziesiąt koron...</akap></kwestia>
6122
6123
6124 <didaskalia>Nagle <osoba>Hanka</osoba> podstępuje do stołu i staje zuchwale pomiędzy nimi.</didaskalia>
6125
6126
6127 <naglowek_osoba><begin id="b1192786008890"/><motyw id="m1192786008890">Obyczaje, Pieniądz, Sługa, Walka</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
6128 <kwestia><akap>Ja ta będę gadać.</akap></kwestia>
6129
6130
6131 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6132 <kwestia><akap>Hanuś, czekaj... ja.</akap></kwestia>
6133
6134
6135 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6136 <kwestia><akap>Daj ta matka chrzestna spokój. Jak chcą mi moją krzywdę płacić --- niech płacą!!!</akap></kwestia>
6137
6138
6139 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6140 <kwestia><akap>Patrzcie, jak się rozzuchwaliła.</akap></kwestia>
6141
6142
6143 <naglowek_osoba><begin id="b1192788051135"/><motyw id="m1192788051135">Sprawiedliwość, Sumienie</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
6144 <kwestia><akap>A ino... płaćcie! płaćcie!... A nie --- to chodź matka chrzestna, i tak zapłacą. Są sądy i alimenta, a ja przysięgnę...</akap></kwestia>
6145
6146
6147 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6148 <kwestia><akap>Jezus, Maria! tego tylko brakuje.</akap></kwestia>
6149
6150
6151 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6152 <kwestia><akap>Dziewczyno! i ty miałabyś sumienie?</akap></kwestia>
6153
6154
6155 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6156 <kwestia><akap>O! a ze mną to mieli sumienie zrobić to, co zrobili? Jak nie mieli sumienia, to niech teraz płacą!</akap></kwestia>
6157
6158
6159 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6160 <kwestia><akap>Hanka... ta nie krzycz.</akap></kwestia>
6161
6162
6163 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6164 <kwestia><akap>Daj ta matka chrzestna spokój! Ja się sama za moją krzywdę upomnę. A Jagusia Wajdówna nie wyprawowała to u nas alimentów? co? Jak kto był bez sumienia nade mną, to i ja nad nim sumienia mieć nie będę.<end id="e1192788051135"/></akap></kwestia>
6165
6166
6167 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6168 <didaskalia>do <osoba>Juliasiewiczowej</osoba></didaskalia>
6169
6170 <kwestia><akap>Zlituj się --- daj jej, co chce --- tylko nie dopuść do skandalu...</akap></kwestia>
6171
6172
6173 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6174 <kwestia><akap>Ileż chcesz?</akap></kwestia>
6175
6176
6177 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6178 <kwestia><akap>Dajcie tysiąc koron.</akap></kwestia>
6179
6180
6181 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6182 <kwestia><akap>Co?</akap></kwestia>
6183
6184
6185 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6186 <kwestia><akap>Tysiąc koron.<end id='e1222853158547' /></akap></kwestia>
6187
6188
6189 <didaskalia>Chwila milczenia --- kobiety mierzą się długiemi spojrzeniami.</didaskalia>
6190
6191
6192 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6193 <didaskalia>cicho</didaskalia>
6194
6195 <kwestia><akap>Niech ciocia da, bo będzie skandal.</akap></kwestia>
6196
6197
6198 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6199 <kwestia>
6200         <akap>Boże mój drogi!...</akap>
6201         
6202         <didaskalia>do <osoba>Hanki</osoba></didaskalia>
6203         
6204         <akap>Cóż ty ze skóry mnie chcesz obedrzeć?</akap>
6205 </kwestia>
6206
6207
6208 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6209 <kwestia><akap>A mnie tu w tym domu nie obdarli z uczciwości? Ja prosiłam się, żeby mnie puścić. Chodźcie, matko chrzestna!</akap></kwestia>
6210
6211
6212 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6213 <kwestia><akap>Czekajcie... Ale musicie się podpisać że nie macie do nas żadnego żalu i że jesteście załagodzeni.</akap></kwestia>
6214
6215
6216 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6217 <didaskalia>ponuro</didaskalia>
6218
6219 <kwestia><akap>Podpiszę!</akap></kwestia>
6220
6221
6222 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6223 <kwestia><akap>I nigdy się nas czepiać nie będziesz?</akap></kwestia>
6224
6225
6226 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6227 <kwestia><akap>Ja nigdy. Ale co ta ono zrobi jak dorośnie, to już jego rzecz i Pana Boga.</akap></kwestia>
6228
6229
6230 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6231 <kwestia><akap>Do tej pory ja już żyć nie będę. Chodźcie!...<end id="e1192786008890"/></akap></kwestia>
6232
6233
6234 <didaskalia>Wychodzą do sypialni.</didaskalia>
6235
6236
6237
6238
6239
6240 <naglowek_scena>SCENA XIII</naglowek_scena>
6241
6242
6243
6244
6245
6246 <didaskalia><osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- <osoba>Mela</osoba></didaskalia>
6247
6248
6249 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6250 <kwestia><akap>Ciociu!</akap></kwestia>
6251
6252
6253 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6254 <didaskalia>we drzwiach</didaskalia>
6255
6256 <kwestia><akap>Czego?</akap></kwestia>
6257
6258
6259 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6260 <kwestia><akap>Ciociu, co się dzieje? Hesia, cały czas podsłuchuje i tak się śmieje... co się dzieje?...</akap></kwestia>
6261
6262
6263 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6264 <kwestia><akap>Nic. Wszystko w porządku.</akap></kwestia>
6265
6266
6267 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6268 <kwestia><akap>Chwała Bogu!...</akap></kwestia>
6269
6270
6271 <didaskalia>J<osoba>uliasiewiczowa</osoba> wchodzi do sypialni --- po chwili wychodzi <osoba>Hanka</osoba>, <osoba>Tadrachowa</osoba>, <osoba>Dulska</osoba>.</didaskalia>
6272
6273
6274
6275
6276
6277 <naglowek_scena>SCENA XIV</naglowek_scena>
6278
6279
6280
6281
6282
6283 <didaskalia><osoba>Hanka</osoba> --- <osoba>Tadrachowa</osoba> --- <osoba>Dulska</osoba> --- <osoba>Juliasiewiczowa</osoba> --- później <osoba>Zbyszko</osoba> --- <osoba>Hesia</osoba> --- <osoba>Mela</osoba></didaskalia>
6284
6285
6286 <naglowek_osoba><begin id="b1192786074757"/><motyw id="m1192786074757">Pozycja społeczna, Sługa, Duma</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
6287 <kwestia><akap>A teraz kuferek i jazda --- żeby mi was w minutę nie było.</akap></kwestia>
6288
6289
6290 <naglowek_osoba>TADRACHOWA</naglowek_osoba>
6291 <kwestia><akap>Idziemy, proszę łaski pani. Całujemy rączki.</akap></kwestia>
6292
6293
6294 <naglowek_osoba>HANKA</naglowek_osoba>
6295 <kwestia>
6296         <akap>Ta chodźcie, matko chrzestna, ta co się kłaniacie.</akap>
6297         
6298         <didaskalia>wychodzi z <osoba>Tadrachową</osoba><end id="e1192786074757"/></didaskalia>
6299 </kwestia>
6300
6301
6302 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6303 <kwestia>
6304         <akap>Ach!...</akap>
6305         
6306         <didaskalia>upada na sofę</didaskalia>
6307         
6308         <akap>Jezus, Maria! co za dzień!... no!... ledwo żyję... przecież to straszne, co ja przejść musiałam. Tysiąc koron!...</akap>
6309 </kwestia>
6310
6311
6312 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6313 <kwestia><akap>Widziała ciocia, że był nóż na gardle.</akap></kwestia>
6314
6315
6316 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6317 <kwestia><akap>Tak, tak...</akap></kwestia>
6318
6319
6320 <naglowek_osoba><begin id="b1192786159081"/><motyw id="m1192786159081">Rodzina, Skąpiec</motyw>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6321 <kwestia><akap>Do widzenia cioci. Idę do siebie. I ja dostałam migreny z tego wszystkiego. Ale... może teraz ciocia mogłaby nam mieszkanie wynająć?</akap></kwestia>
6322
6323
6324 <naglowek_osoba>DULSKA</naglowek_osoba>
6325 <kwestia><akap>Nigdy... u mnie dom spokojny, moja droga... potem, możecie nie zapłacić, a ja teraz muszę odbić to, co mi wydarli.<end id="e1192786159081"/></akap></kwestia>
6326
6327
6328 <naglowek_osoba>JULIASIEWICZOWA</naglowek_osoba>
6329 <kwestia><akap>Ciocię to nic już nie nauczy...</akap></kwestia>
6330
6331
6332 <naglowek_osoba><begin id="b1192786407507"/><motyw id="m1192786407507">Bóg, Mieszczanin, Mądrość</motyw>DULSKA</naglowek_osoba>
6333 <didaskalia>wyniośle</didaskalia>
6334
6335 <kwestia><akap>A czegóż to ma <wyroznienie>mnie</wyroznienie> uczyć i kto? Ja sama, dzięki Bogu, wiem co i jak się należy.</akap></kwestia>
6336
6337
6338 <didaskalia><osoba>Juliasiewiczowa</osoba> wzrusza ramionami i wychodzi --- <osoba>Dulska</osoba> biegnie do drzwi <osoba>Zbyszka</osoba>.</didaskalia>
6339
6340
6341 <kwestia>
6342         <akap>Zbyszko --- idź do biura!</akap>
6343         
6344         <didaskalia>do dziewcząt</didaskalia>
6345         
6346         <akap>Hesia, kurze ścierać... Mela, gamy...</akap>
6347         
6348         <didaskalia>do sypialni</didaskalia>
6349         
6350         <akap>Felicjan... do biura...</akap>
6351 </kwestia>
6352
6353
6354 <didaskalia>Wpada <osoba>Hesia</osoba>.</didaskalia>
6355
6356
6357 <kwestia><akap>Żywo... Mela!...</akap></kwestia>
6358
6359
6360 <didaskalia>Wchodzi <osoba>Mela</osoba>.</didaskalia>
6361
6362
6363 <kwestia><akap>Otwieraj fortepian... no! będzie znów można zacząć żyć po Bożemu...</akap></kwestia>
6364
6365
6366 <didaskalia>Wybiega do kuchni --- w głębi przez przedpokój widać jak <osoba>Tadrachowa</osoba> z <osoba>Hanką</osoba> przenoszą kufer.<end id="e1192786407507"/></didaskalia>
6367
6368
6369 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6370 <didaskalia>biegnie ku nim</didaskalia>
6371
6372 <kwestia><akap>Andziu! Andziu! gdzie ty idziesz? Ty idziesz całkiem!</akap></kwestia>
6373
6374
6375 <naglowek_osoba><begin id="b1192786291810"/><motyw id="m1192786291810">Sługa</motyw>HANKA</naglowek_osoba>
6376 <kwestia>
6377         <akap>Całuję rączki panience... jedna panienka tu co warta. Niech się ta panience powodzi... a innym to niech...</akap>
6378         
6379         <didaskalia>robi groźny gest ręką<end id="e1192786291810"/></didaskalia>
6380 </kwestia>
6381
6382
6383 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6384 <didaskalia>biegnie do drzwi <osoba>Zbyszka</osoba></didaskalia>
6385
6386 <kwestia><akap>Zbyszko! Hanka się wyprowadza!... Zamknął się... Zbyszko!</akap></kwestia>
6387
6388
6389 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
6390 <kwestia><akap>Mela! zwariowałaś!...</akap></kwestia>
6391
6392
6393 <didaskalia>Słychać ciężkie zamknięcie drzwi.</didaskalia>
6394
6395
6396 <naglowek_osoba><begin id='b1223058368039' /><motyw id='m1223058368039'>Rozpacz, Śmiech</motyw>MELA</naglowek_osoba>
6397 <kwestia>
6398         <akap>Mama ją wyrzuca, Zbyszko!... Już drzwi się za nią zamknęły.</akap>
6399         
6400         <didaskalia>biegnie do okna</didaskalia>
6401         
6402         <akap>Nie widać jej... o!... idzie --- niesie kuferek... Gdzie ona idzie? Taki śnieg!... znikła za rogiem. Boże mój!</akap>
6403         
6404         <didaskalia>płacze</didaskalia>
6405 </kwestia>
6406
6407
6408 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
6409 <didaskalia>śmiejąc się</didaskalia>
6410
6411 <kwestia>
6412         <akap>A ja wiem! a ja wiem! wszystko słyszałam --- co to? świeci się coś... papierek...</akap>
6413         
6414         <didaskalia>na czworakach pełza pod fortepian</didaskalia>
6415 </kwestia>
6416
6417
6418 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6419 <didaskalia>stoi przy oknie, oparta o framugę</didaskalia>
6420
6421 <kwestia><akap>Gdzie ona tak poszła? ona była zapłakana...</akap></kwestia>
6422
6423
6424 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
6425 <didaskalia>tarza się po scenie i śmieje się</didaskalia>
6426
6427 <kwestia><akap>A ja wiem! a ja wiem!</akap></kwestia>
6428
6429
6430 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6431 <kwestia><akap>Hesia, nie śmiej się... <begin id="b1192786347022"/><motyw id="m1192786347022">Zbrodnia</motyw>tu stało się coś bardzo złego. <wyroznienie>Jakby kogoś zabili</wyroznienie>...<end id="e1192786347022"/> Hesia! Ona się <wyroznienie>jeszcze utopi</wyroznienie>!</akap></kwestia>
6432
6433
6434 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
6435 <didaskalia>przewracając się po podłodze</didaskalia>
6436
6437 <kwestia><akap>Ona się nie utopi!... wzięła tysiąc koron i pójdzie za swojego <wyroznienie>finanz wacha</wyroznienie>!</akap></kwestia>
6438
6439
6440 <naglowek_osoba>MELA</naglowek_osoba>
6441 <didaskalia>z jakąś tragiczną rozpaczą</didaskalia>
6442
6443 <kwestia><akap>Cicho, Hesia! Cicho! nie śmiej się, Hesia!<end id='e1223058368039' /></akap></kwestia>
6444
6445
6446 <naglowek_osoba>HESIA</naglowek_osoba>
6447 <didaskalia>jak wyżej</didaskalia>
6448
6449 <kwestia><akap>Ona wzięła tysiąc koron! i pójdzie za swego <wyroznienie>finanz wacha</wyroznienie>.</akap></kwestia>
6450
6451
6452 <didaskalia>Kurtyna zapada.</didaskalia>
6453
6454
6455 <extra><!--</tekst_glowny>--></extra>
6456
6457
6458 </dramat_wspolczesny></utwor>