Między nami nic nie było!Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych!Nic nas z sobą nie łączyło —Prócz wiosennych marzeń zdradnych;Prócz tych woni, barw i blasków,Unoszących się w przestrzeni;Prócz szumiących śpiewem laskówI tej świeżej łąk zieleni;Prócz tych kaskad i potoków,Zraszających każdy parów,Prócz girlandy tęcz, obłoków,Prócz natury słodkich czarów;Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów,Z których serce zachwyt piło;Prócz pierwiosnków i powojów,—Między nami nic nie było!